@E.milia ja w ciazy mucosolvan bralam w syropie, inhalacja tez nie powinna zaszkodzic. P. bolowo to tylko paracetamol, choc slyszalam ostatnio ze w 2 trymestrze I ibuprofen jest dopuszczalny, ale nie sprawdzalam. Mi pomagal na wszelkie problem prenalen syrop http://www.prenalen.pl/nasze-produkty/prenalen-syrop I robilam tez sama "miksture" glowka czosnku przecisnieta, sok z dwoch cytryn, dwie szklanki wody, na dobe odstawic, przecedzic, dodac trzy lyzki miodu. Ja to pilam 4 razy na dobe po ok 20ml (mialam taki kieliszek duzy do lekow). Pulmicort raczej bym omijala, berodual chyba tez, choc ja jak mialam duze problem z dusznosciami, to Ventolinem sie ratowalam, ale to raczej po infekcji.
edit: a do nosa jeszcze sol fizjologiczna, a czasem psikalam euphorbium.
@E.milia, bardzo Cię rozumiem i współczuję. W końcówe ciąży miałam takie same objawy. Nic nie działało. Męczyło mnie ponad miesiąc. Sporadycznie stosowałam sinupret, fiordę i otrivin w dawkach pediatrycznych, by choć czasem móc odetchnąć. Ciężkie to dla mnie było, bo dzieci trzeba ogarnąć, ciąża wysoka sama w sobie sprawiała trudność z oddychaniem i jeszcze osłabienie i ta infekcja... Malutka zachorowała po porodzie. I jej lekarka zleciła inhalacje z soli, ale 3%. Roztwór robiliśmy samodzielnie z soli 10% (do kupienia na receptę w aptece). Te inhalacje bardzo łądnie ściągnęły katar. Aż żałuję, że nie wiedziałam wcześniej, może bym się tak długo nie męczyła.
Pytanie, kiedy zaczyna zwyczajnie piec? Bo 5% to już będzie zasolenie Adriatyku, a wziwnięci Adriatyku do nosa nie należy do przyjemności. Krzywdy to większej nie powinno zrobić. Aż żałuję, że nie mam kataru. Trza spróbować!:-D
Coś ostatnio nasz 11latek narzeka,że go ,,serce boli''albo ,,serce kłuje'' Nie wiem. Po ospie ciągle jakiś osłąbiony jest a miał w grudniu. Robić badania?jakie? albo jutro do lekarza pojde.
Byłam z synem u lekarza. Stwierdził na synu dwie wysypki, jedna alergiczna jedna ospa. Dziś wysypany jest już bardzo mocno i nawet luster unika. Za dwa tygodnie jego Pierwsza Komunia św. I o ile on powinien już wyzdrowieć to pewnie całe młodsze rodzeństwo polegnie.
Mam do Was pytanie. Moje 6-cio letnie dziecko (chłopak) dostał wczoraj w nos huśtawką, polała się krew, szpital , rtg czaszki i usg brzucha, wszystko ok, ale na usg brzucha ,że śledziona nieco powiększona 110mm/30mm, lekarz powiedział ,że to nie jest powód do zmartwień, że czasem po infekcji tak może być i nie kazał robić dodatkowych badań. Jednak ja jestem przewrażliwiona i nie mogę w necie nic sensownego na temat śledziony znaleźć. Czy to powiększenie może być groźne, np. czy może być zwiastunem czegoś poważnego ( białaczka?????) czy robić jakieś dodatkowe badania czy nie ?
Taka wielkosc to tylko niewielkie powiekszenie, moze byc zwiazane z przebyta infekcja. jesli poza tym dziecko dobrze sie czuje, to nie ma powodu do niepokoju. Ale jezeli bardzo sie martwisz, to zrob zwykla morfologie i CRP - bedziesz miala wstepna odpowiedz, czy jest jakis problem - ale sadze, ze naprawde, nie ma co sie niepokoic.
No, jeśli norma jest od 0 do 8, to znaczy, że każdy wynik poniżej 8 jest w normie. Twój jest <0,05, co prawdopodobnie oznacza, że niższych wartości niż 0,05 maszyna nie rejestruje. Według podanego zakresu referencyjnego, to jest wynik w normie.
Jakie jest Wasze doświadczenie jesli chodzi o antybiotyki i wychodzenie na dwór? Młody kaszle mi i w pt zeszły miał czysto ale wczoraj poszłam z nim znowu bo kaszel nie przechodził po inhalacjach i wczoraj okazało sr ze cos mu zeszło troche na płuca, dr zdecydowała o antybiotyku . Na dwór pozwoliła wychodzic, twierdziła ze zapalenia płuc kiedys leczono byciem na dworzu , tylko zastrzegła zeby na słońcu nie przebywać. Jak bardzo trzeba uważać ze słońcem przy antyb? Chciałam wysłać go jutro na wycieczkę ze szkołą do stajni jakiejś. Ani razu jeszcze nie był z nimi w tym roku, ostatnio ciekawych rzeczy zbyt wiele nie robimy i cieszylam sie na to. On jest w dobrej formie. Czy jak bedzie pol dnia na dworzu to zle?
@katarzynamarta nie moze byc wartosci ponizej zera. Nie panikuj na zapas, a jesli chcesz sie uspokoic , idz do endokrynologa - on zdecyduje, czy potrzebne sa dalsze badania.
@annabe Przy niektorych antybiotykach jako efekt uboczny, moze wystepowac nadwrazliwosc na swiatlo sloneczne. Jesli dzieciaka ubierzesz odpowiednio do pogody, to jesli ma ochote i sily, niech sobie wychodzi.
Komentarz
Pulmicort raczej bym omijala, berodual chyba tez, choc ja jak mialam duze problem z dusznosciami, to Ventolinem sie ratowalam, ale to raczej po infekcji.
edit:
a do nosa jeszcze sol fizjologiczna, a czasem psikalam euphorbium.
Malutka zachorowała po porodzie. I jej lekarka zleciła inhalacje z soli, ale 3%. Roztwór robiliśmy samodzielnie z soli 10% (do kupienia na receptę w aptece). Te inhalacje bardzo łądnie ściągnęły katar. Aż żałuję, że nie wiedziałam wcześniej, może bym się tak długo nie męczyła.
Aż żałuję, że nie mam kataru. Trza spróbować!:-D
Nie wiem.
Po ospie ciągle jakiś osłąbiony jest a miał w grudniu.
Robić badania?jakie?
albo jutro do lekarza pojde.
jest powód do zmartwień, że czasem po infekcji tak może być i nie kazał robić dodatkowych badań. Jednak ja jestem przewrażliwiona i nie mogę w necie nic sensownego na temat śledziony znaleźć. Czy to powiększenie może być groźne, np. czy może być zwiastunem czegoś poważnego ( białaczka?????) czy robić jakieś dodatkowe badania czy nie ?
Jakie jest Wasze doświadczenie jesli chodzi o antybiotyki i wychodzenie na dwór?
Młody kaszle mi i w pt zeszły miał czysto ale wczoraj poszłam z nim znowu bo kaszel nie przechodził po inhalacjach i wczoraj okazało sr ze cos mu zeszło troche na płuca, dr zdecydowała o antybiotyku . Na dwór pozwoliła wychodzic, twierdziła ze zapalenia płuc kiedys leczono byciem na dworzu , tylko zastrzegła zeby na słońcu nie przebywać.
Jak bardzo trzeba uważać ze słońcem przy antyb? Chciałam wysłać go jutro na wycieczkę ze szkołą do stajni jakiejś. Ani razu jeszcze nie był z nimi w tym roku, ostatnio ciekawych rzeczy zbyt wiele nie robimy i cieszylam sie na to. On jest w dobrej formie.
Czy jak bedzie pol dnia na dworzu to zle?