Musialabym sie cala nim wysmarowac;) smaruje ile sie da i gdzie dosiegne. Ale sama w domu z dziecmi jestem nie jest latwo. Olge nic nie swedza (i dobrze) tylko ja mam tego pecha.
Miałam 22 lata przy ospie. W lesie, w Skandynawii, bez lekarza, bez leków. Dało radę, ale tylko mleko, trochę banana. Krosty swędzące dosłownie wszędzie i wysoka gorączka. Po szw. vatten kopa. Nie drapałam. W takim wieku zależy na urodzie. Ale jak potem już na etapie strupów ściągałam podkoszulkę, to zdarłam strup i mam widoczną bliznę na policzku. Trudno. Nie wiedziałam, że istnieją pudry, hevirany itp.
Dzwonilam do przychodni, chcialam przez telefon z lekarzem porozmawiać, to mnie pani nie polaczyla i koniecznie kazala sie umowic. Mowie ze bez sensu zarażać innych. Powiedziała ze nas przyjma do osobnego gabinetu bez czekania lekarz do nas wyjdzie.
Auto mam w garażu, do przychodni pod same drzwi wiec o przeziebienie sie nie boje. Pójdę bo i tak każdej cos jeszcze dolega to niech nas juz zbada kompleksowo.
Piankę PoxClin polecam. Ale tańszy nadmanganian potasu, a pewnie masz w domu. Tylko kąpiel szybka żeby nie rozmoczyć tych krostek. Współczuję Ci bardzo
no smaruje fioletem gdzie się da, na głowie też, on jednak najlepiej zasusza twarz jedynie pominełam (choć na niej też konkretny wysyp)
miedzy innymi po to zwolnienie też ide, bo nie dam rady zwłaszcza z N. wysiłkiem dla mnie jest siedzenie, z noszenie zrezygnowałam bo sie boje ze sie przewrócę razem z nia;/
Wlasnie chcialam pisać o tych krostkach, czy ktos widzial je przeziebione? Czy to taka lokalna plotka? Internet tez nie wiele mówi na ten temat. Nel miala w nocy mega wysyp ale humor ma dobry nie ma goraczki i nic nie dostala. O. Ma hascovir bo jest masakra z nia kropki ma wszędzie w oczach w gardle wszędzie. Mi zapisala hascovir ale jak wytrzymam mam nie brac bo skoro juz trzeci wysyp za nami to nie powinno byc wiecej a on jednak przenika do mleka. Mam brać fenistil i panadol i leżeć.
Powikłań póki co nie mamy. Mamy obserwować w kierunku zapalenia pluc i innych.
A macie jakiś pomysl co moge wziac na to swędzenie? Samrarowanie nie pomaga, fenistil tez nie. Naprawdę zaraz zwariurje. Swedzi mnie wszystko i wszedzie.
Lekarka mi przepisze co bede chciala, tylko blagam wymyslcie cos. Swedzi mnie tak bardzo ze rozważam odstawienie malej od cyca i przyjecie czegos zabrobionego przy karmieniu, ale moze nie będzie potrzeby.
@uJa, raczej współczucie, jecz jeszcze więcej. Osobiscie wyladowalam w szpitalu Zakaźnym z mononukleoza, takze ten choroby wieku dziecięcego u dorosłych mają raczej ciężki przebieg.
Ale jak tak nie jesz, to będziesz mega szczupla . Takie pocieszenie!
Komentarz
Nie drapałam. W takim wieku zależy na urodzie. Ale jak potem już na etapie strupów ściągałam podkoszulkę, to zdarłam strup i mam widoczną bliznę na policzku. Trudno.
Nie wiedziałam, że istnieją pudry, hevirany itp.
Jakos noc przeżyć i moze rano bedzie lepiej.
Lekarza do domu nie masz jak?
Auto mam w garażu, do przychodni pod same drzwi wiec o przeziebienie sie nie boje.
Pójdę bo i tak każdej cos jeszcze dolega to niech nas juz zbada kompleksowo.
twarz jedynie pominełam (choć na niej też konkretny wysyp)
miedzy innymi po to zwolnienie też ide, bo nie dam rady zwłaszcza z N. wysiłkiem dla mnie jest siedzenie, z noszenie zrezygnowałam bo sie boje ze sie przewrócę razem z nia;/
Nel miala w nocy mega wysyp ale humor ma dobry nie ma goraczki i nic nie dostala. O. Ma hascovir bo jest masakra z nia kropki ma wszędzie w oczach w gardle wszędzie.
Mi zapisala hascovir ale jak wytrzymam mam nie brac bo skoro juz trzeci wysyp za nami to nie powinno byc wiecej a on jednak przenika do mleka. Mam brać fenistil i panadol i leżeć.
Powikłań póki co nie mamy. Mamy obserwować w kierunku zapalenia pluc i innych.
Lekarka mi przepisze co bede chciala, tylko blagam wymyslcie cos. Swedzi mnie tak bardzo ze rozważam odstawienie malej od cyca i przyjecie czegos zabrobionego przy karmieniu, ale moze nie będzie potrzeby.
A czym w gardle leczyc? Nie moge pic jeść przelykac.
Ale jak tak nie jesz, to będziesz mega szczupla . Takie pocieszenie!