Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Czy jest na sali lekarz?

1233234236238239370

Komentarz

  • Katarzyna powiedział(a):
    Mam pulsoksymetr.
    Nie mam migreny.
    Tylko na stojaka mi źle.
    Katarzyna
    Z błędnikiem jeśli to on jest przyczyną czu miałaś flegmę że mogła Ci zatkać ucho?.
    Ja przeszłam różności z tym.
    Jeśli tak to spróbój od środka odetkać trąbkę eusta.sulfarinolem jest już bez recepty.

  • Ostatnio przy zap pluc malego bardzo zalowalam, ze nie posiadam pulsoksymetru. 
    A gdzie warto kupic? W medycznym sklepie, na allegro, w lidlu bywaly? Jakiej firmy polecacie/uzywacie?
  • edytowano marzec 2018
    Może jeszcze jest w netto, tydzień temu kupowałam tam pulsoksymetr jak moja miała początek zapalenia płuc. 
  • No właśnie- lepiej jakiś firmowy czy No name tez są ok? Takie np ok 100zl?
  • Nie wiem gdzie wrzucić, wiec może tu...
    znajoma na fejsie wrzuciła małe ogłoszenie, 
    przeklejam 


    Witam wszystkich może jest ktoś w potrzebie rodzice dziadkowie mam do sprzedania pampersy seni 4 i podkłady. Także leki Espero 25mg, digoxin, theovent 300mg, furosemidum 40mg, symtrend 6,25mg oraz leki do nebulizacji Atrovent,berodual, nebbut 0,5.
  • Mój tata ma 60 lat i niby ma grypę stan ciężki od tygodnia. Czy to tylko grypa tak wyglada? Ma z przerwami gorączkę, kaszel, wymioty, biegunkę, czkawkę która trwała prawie dwa dni! Ogólne bóle całego ciała, najbardziej kości, od trzech dni bierze ketonal i nie przynosi za bardzo ulgi. Jak pomoc? 
    Podziękowali 1AgaMaria
  • joachm powiedział(a):
    Zaparzanie jest najskuteczniejsze. Przy wyciskaniu raz skichasz się z bólu a dwa nie wybijesz bakterii co tworzą ropę. Wrzątek do szklanki i palec kilkakrotnie szybko wsadzić i wyciągnąć. Jak zrobisz to szybko to się nie poparzysz.
    To próbuje..tak mnie teraz boli..próbowałam ropsko wycisnąć nic nie idzie
  • Mnie pomogło wkladanie do wrzątku, jak dziewczyny piszą i moczenie w gorącej wodzie z mydłem. 
  • @mama_malwina ; jeśli to zastrzał to mocz go w Rivanolu. 2-3 razy na dobę.
  • edytowano marzec 2018
    @September przecież Tata tym Ketonalem drażni jeszcze bardziej żołądek. Zwykły Apap zmniejszy ból kostno-stawowy.
    A czy wymioty są z treścią pokarmową? Zaparzyłabym rumianek i podawala małymi porcjami.
    Podziękowali 1September
  • Moj roczniak mial zapalenie pluc, a teraz zauwazylam, ze dosc czesto ma sine usta i szarawa skore miedzy ustami a nosem. Ma PFO. Zachowanie normalne, jak przed choroba. Co to moze byc? Isc do lekarza? Jak tak to na szybko (boje sie, zeby nie zlapal czegos nowego), czy poczekac? Martwie sie.
  • @annabe czasem boję się, że za bardzo, ale wydaje mi się, że znam swoje dzieci, i właściwie na razie intuicja mnie nie zawiodła.  

    Po wczorajszym przypilnowaniu pojenia dzisiaj Weronika zaczeła jeść. Marudna i senna jest nadal ale widzę, że wraca do nas. 
    Podziękowali 1annabe
  • Co do pulsoksymetrów to rodzice dzieci z wadą serca chwalą sobie te na palec z lidla. Ale to dla starszych dzieci nie dla niemowlaków. 
    My dla Weroniki mamy od urodzenia UT 100. 
    Nie zawsze dawał dobre wyniki ale właściwie ciężko znaleźć coś lepszego do domowego użytku. Są jeszcze dobre pulsoksymetry Nonin ale to już duuuże pieniądze. 
    Podziękowali 1mamuma
  • Na domowy użytek wystarczy pulsoksymetr marketowy,  moim zdaniem. Cena poniżej 100 zł. Profesjonalne są dużo droższe. 
    Podziękowali 2mamuma annabe
  • madzikg powiedział(a):
    @September przecież Tata tym Ketonalem drażni jeszcze bardziej żołądek. Zwykły Apap zmniejszy ból kostno-stawowy.
    A czy wymioty są z treścią pokarmową? Zaparzyłabym rumianek i podawala małymi porcjami.
    Nie ma czym wymiotować bo nic nie je myśle, że kaszel uciążliwy powoduje te wymioty
  • Co do pulsoksymetru my mamy ten: 

    https://redmed.pl/pulsoksymetr-dla-noworodka-niemowlaka-dziecka-md300-c5-zabka-p-66.html

    Na pewno jest lepszy od takiego z Biedronki. 
    Z innymi nie mam porównania -lekarze,ktorzy widzieli mówili ze jest okej. 
    Fobrze wskazuje (widzę w przebiegu choroby) 
  • A do czego używacie w domu pulsokymetru? Ja pierwszy raz spotkałam się z tym urządzeniem dopiero teraz przy badaniu małej przez położną. Konieczna rzecz do kupienia czy zbędna? W jakich sytuacjach stosujecie?
  • @Hanq moj roczniak wlasnie mial dosc powazne zap pluc. W nocy siedzialam i sprawdzalam czy oddycha, gdybym mogla zmierzyc saturacje co jakis czas, moze bylabym spokojniejsza. 
    Dwie corki maja astme, jedna kiedys prawie przestala oddychac, miala obturacje oskrzeli. Gdy zaczyna sie kaszel to wedlug mnie warto zmierzyc saturacje. Jesli cos sie dzieje mozna szybko reagowac.
    Podziękowali 2Hanq chabrowa
  • Dałam nebud a potem berodual z nebudose hialuronic i mega poprawa.. P opuszczał świec z nosa sporo.... Takich że hej.. Zastanawiam się czy na noc jeszcze nebud dawać ale chyba dam dzis
    Podziękowali 2madzikg annabe
  • od wczoraj rana nie krwawi a przynajmniej nie przesącza przez opatrunek. chwała Bogu!
    Podziękowali 2edytam Gosia5
  • @Hanq ja przy starszym nie widziałam potrzeby, a dla młodszego katar to od razu mega zaflegmienie i różnorakie odgłosy oddechowo-kaszlowe ;) 

    Saturacja pomaga kontrolowac sytuacje  i nie panikować - np. wiem, ze w "zwykłej" infekcji mu spada do ok. 93-94 i wychodzimy z tego bez niczego.
    Ostatnio dostał obturacji i spadła do 89-90. Wiedziałam, ze trzeba szybko interweniować z lekarzem. Skonczyło się na berodualu i nebbudzie, ale sprawa zostala złapana na poziomie oskrzeli. Chwała Bogu. 
    Podziękowali 1Hanq
  • mamuma powiedział(a):
    Moj roczniak mial zapalenie pluc, a teraz zauwazylam, ze dosc czesto ma sine usta i szarawa skore miedzy ustami a nosem. Ma PFO. Zachowanie normalne, jak przed choroba. Co to moze byc? Isc do lekarza? Jak tak to na szybko (boje sie, zeby nie zlapal czegos nowego), czy poczekac? Martwie sie.
    Podbije sobie.
  • Jak dlugo przy grypie może się utrzymywać gorączka? Choruje z dziećmi od poniedzialku, goraczka od początku, przez pierwsze trzy dni w ogóle nie zbijalna potem zaczela sie rzadziej pojawiać i dawala sie juz zbijać. Ja juz nie gorączkuję choc mi potwornie slabo i ledwo chodzę bo mi się rzucili na mięśnie nóg, dzieciom zreszta tez- leżą w łóżkach, są slabe, te bez goraczek to jeszcze się pojawia i próbują lazic ale ci zagorączkowani ciągle leżą. Gorączkują caly czas z tym ze daje sie te gorączkę zbić ale za pare godzin znów wraca. Dzisiaj 6dzien tego chorowania na grypę -morderczynię. Acha, nie kaszlą, maja katar tylko. Najgorsza ta gorączka. Ile to jeszcze może trwać?
  • U nas sieknelo Aga wszystkich ale 5 dni najdłużej gorączka. Po gorączce zamiast zdrowieć było gorzej bo nagle zaczynali kaszleć. Tez taka niezbijalna u jednego była. On akurat dostał antybiotyk bo najmłodszy roczniak- po 4 dniach gorączki miał dzień lepszy i kolejny znów wysoka gorączka i paskudny kaszel oskrzelowy. Po jednej dawce antyb jak nowo narodzony. 
  • @Mafja ja na krtaniowy kaszel przed nocą zrobiłabym inhalacje z berodualu.
  • Zrobiłam. Ale wcześniej nebud dałam tyz. Jutro bez nebuddu już pojadziemy
    Podziękowali 1annabe
  • U nas dzieciaki w zasadzie walczą tylko z gorączką, no i katar mają. Zero kaszlu, kaszlemy tylko ja z mężem ale to tak ze nam pluca wypluwa. Na antybolu tylko ja wylądowałam bo po poprzedniej wirusowce dzieci nabawilam sie zapalenia zatok i musiałam w koncu antybiotyk wziasc. Mój P. sie obszedl bez antybiotyku. Dzieciaki widac ze tez juz lepiej ale ta durna gorączka im się utrzymuje, najmłodsi nie gorączkują tylko starszaki. A najlepiej z ta grypa rozprawila sie Hiacynta. To jest tytan dziecko, pogoraczkowala kilka dni, przy czym w gorączce zarla jak maly slonik, pila ogromne ilości płynów i dzis ona jedna bryka najlepiej ze wszystkich. Najgorzej my z mężem i najstarsi.
  • @Agnieszka82 u nas ostatnio naszego pięciolatka gorączka trzymała 7 dni. 7 dnia zrobiłam nawet mofrologię i crp bo wydawało mi się to niemożliwe żeby to była tylko wirusówka, a jednak. Crp wyszło 9 i po 7 dniach samo przeszło. Też z dodatków był tylko katar.
    Podziękowali 1Agnieszka82
  • My tez z gorączką leżeliśmy ale najbardziej lajtowo przeszłam na szczęście ja. Jeden dzień wysokiej gorączki, potem tylko duże osłabienie. Maz trzy dni leżał w łóżku z wysoką gorączka. Jakiś pogrom! Nikogo nie oszczędza!
  • To ja bez goraczki, ale okropny kaszel doprowadzajacy do wymiotow i tez ponad tydzien nie mialam sily. 
    Sily wrocily, kaszel minal....na jeden dzien, a wczoraj wrocil jeszcze silniejszy. 

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.