Przymierzam sie do solidnej lektury watku. Bo dzis na wizycie u gastrologa okazalo sie, ze starszy synek ma alergie na gluten i mamy go wykluczyc z diety na 6-12 miesiecy. Dla mnie to kompletna rewolucja kuchenna. Nawet moj super zdrowy domowy chleb odpada, choc jest bez pszenicy, ale na bazie zytnuej mąki. Buuuu... Macie moze do polecenia jakas ksiazke o diecie bezglutenowej? Bo jestem zupelnie zielona w temacie...
I skad mam wiedziec, czy cos ma ten nieszczesny gluten czy nie??? Czytalam wlasnie etykietke majonezu Winiary, ani slowa w niej o glutenie czy jakiejs skrobi, a na stronie poswieconej celiakii jako dozwolone sa majonezy innej firmy, dlaczego? I czy jak jest napisane, ze moga wystepowac sladowe ilosci glutenu, to tez odpada? Aaaaaa, pomocy!
Odpada wszystko, co z glutenem i co koło glutenu leżało. Eliminacja ma sens, gdy jest konsekwentna. W necie przepisów glutenowych jest do wypęku. Odradzam mąkę pszenną bezglutenową. Lepsze są te naturalnie bezglutenowe. Majonez najlepszy jest domowy. To łatwe! U mnie robią dzieci.
"Kuchnia bez pszenicy" Davies "Kuchnia polska bez pszenicy" (na nieprzeczytane.pl sprzedają w pakiecie)
Tani wege sklep: www.marketbio.pl
Mąki: ryzowa. kukurydziana, gryczana, jaglana, kokosowa, migdałowa, z kasztanów, z cieciorki, z amarantusa - naturalnie bezglutenowe
W Lidlu można zakupic trochę gotowców (przydaja się czasem w razie "w"): sa parówki piratki bez glutenu, szynka z tej samej serii, chleb wiejski bezgluten (250g za 4.99 - paczkowany, da się zjesc po podgrzaniu, ale to nie jest najlepszy codzienny produkt) W Biedronce są makarony b/g
Informacja "może zawierac sladowe ilości" = w zakładzie produkcyjnym wykonują tez rzeczy z glutenem (często na tych samych maszynach)
Ale skad wlasnie mam wiedziec, ze Winiary maja gluten, skoro z etykietki to nie wynika? To juz nawet nie chodzi o sam majonez, tylko o to, jak mam bezpieczne produkty rozpoznawac?
Davies jest zdania, że ryżowa, kukurydziana i ziemniaczana to kiepskie zastępniki Jako dobry zastępnik wskazuje mąkę migdałową (cena za 250g około 29 zł...)
Ale rozumiem, ze nie kazdy produkt bezglutenowy ma te etykietke z przekreslonym klosem? No na przyklad kasza gryczana niepalona, ktora kupuje, nie ma tego klosa, a jest przeciez bezglutenowa?
"W wykazie nie umieszczaliśmy produktów dla niemowląt i małych dzieci, gdyż wszystkie ich etykiety są bardzo dobrze opisane pod względem zawartości glutenu. Nie ma w nim również produktów bezglutenowych z natury (chyba że są opisane na etykiecie jako bezglutenowe) oraz takich, które nie mają nic podejrzanego w składzie, ale nie są opisane jako bezglutenowe (brak oświadczenia producenta na ten temat)."
@jukaa, jeśli można spytać, przestajesz wykluczać, gdy po dłuższym czasie od wykluczenia nie widać poprawy czy przeciwnie, gdy jest poprawa, by zrobić test prowokacyjny? Bo sama już nie wiem, co robić, nie chciałabym dzieciaka trzymać na restrykcyjnej diecie dłużej niż to konieczne.
Napisze tak- jako osoba z celiakia, miałam znów spotkanie z dietetyczka i ochrzanila mnie bo moje wyniki nie sa takie jakie byc powinny- wlasnie pewnie z powodu tego,ze nie kupuje kaszy gryczanej czy jaglanej bezglutenowej (cieżko dostać i trzy razy droższa) tylko wybieram i myje na sitku... Podobnie gdzieś na mieście niby mówią ,ze to bezglutenowe ale jak nie było zapakowane osobno i linia produkcyjna nie była zupełnie czysta to ten gluten jakos tam moze byc:-(
Ja ostatnio czytałam i słuchałam wykładów B. Przyjemskiej i ona twierdzi, że we wszystkich zbożach jest gluten, a dieta nazywana potocznie bezglutenowa to tak naprawdę dieta bezgliadynowa. mówi też, że błędem jest zalecanie osobom z celiakią jedzenia innych "bezglutenowych" zbóż. Swoje wywody podpiera bogatą bibliografią medyczną i najnowszymi badaniami.
No nie sadze by w gryce był gluten,czytałam wiele opracowań, wszystkie wskazują na pszenice,żyto,jęczmień i orkisz. Sa badania amerykańskie na szeroka skale na grupie ponad 5000 ludzi z celiakia i oni jedli ryż, kasze gryczana,jaglana itd,czytałam to tutaj w bibliotece bo mi lekarka polecała,nie w necie.Wiec ta teoria Przyjemskiej do mnie nie trafia.
Gluten to rodzaj białka zbożowego. Ten najbardziej niebezpieczny to ma gliadynę. Gryka jest para zbożem i białko gryki ma podobna budowę do zbóż (i podobne właściwości). Ona to opiera właśnie z badań z periodyków medycznych typu Lancet. Ona jest biologiem i współpracuje z dr Dąbrowską. Nie czytałam jeszcze jej książek. Ale to co ona mówi wydaje się mieć sens.
@Haku a twoja córka miała testy alergiczne robione czy na nietolerancje pokarmowe? Bo u nas badałam wszystkich i testy alergiczne nie wychodzą, a moja I. ma wybitnie alergię na nabiał i jajka (i nie wiadomo na co jeszcze) no i wagowo jak pisałam ponad 11 kg a wkrótce 4 lata będzie mieć, a ja znowu po zjedzeniu chleba to zaraz wzdęcia. I ta dziwna otyłość brzuszna i nikłe umięśnienie. Na celiakie testy z krwi też ujemne.
Jeszcze dużo w tej dziedzinie do odkrycia myślę maja lekarze. Na pewno tymczasowe wyeliminowanie zbóż wszelakich leczy jelita i powoduje cofanie się rożnych chorób. Podobno u dzieci trwa to 9-12 miesięcy a u dorosłych około 1,5 roku. I potem można próbować wprowadzać zboża bezgliadynowe.
Z drugiej strony jednak słyszałam, że jak się wyeliminuje na dłużej gluten to potem zanika praca enzymów z nim współpracujących i można nabawić sie trwałej nietolerancji glutenu.
Celiaklia ujemna Mleko (uczula na 1000%) ujemne Jaja - ledwo co niby wywaliło
Cały panel alergiczny (z krwi) ujemny (IgE) Z pleców - niemal wszystko co było badane wywaliło - reakcje późne typu IgG Najbardziej uczulają soja, warzywa z włoszczyzny Na plecach wybiła pszenica Alergolog kazała odstawiac tylko pszenicę, immunolog cały gluten
@Haku zrobiliście płatkowe w przychodni szpitalnej czy takiej przy POZ -cie? Mam tego samego alerg.co mój syn i mnie płatkowe robił ale na al.kontaktowe. Musiała bym z nim zagadać czy da radę sprowadzić pokarmowke.
nie wiem jakie są płatkowe. Pani dr strzykawką na kółeczko wylewała nieco produktu i nalepiała na skórę pleców we wtorek, a w czwartek zdejmowaliśmy i w piątek zczytywaliśmy Prywatnie (ok 250zł za 14 alergenów)
no........................ jak mówię0niechby mogła 5 rzeczy jesc,trudno,ale niwiedza konkretnie dziecku szkodzi jest mocno dołująca ((((( U na dawo poleciała kozina,jaja przepiórcze,zelki,lizaki itp a swędzi jak nigdy przedtem.choc mógł zamieszać detergent do prania,zobaczymy,powoli przepieram wszystko w Białym "lejeniu" -może to to.
Komentarz
I czy jak jest napisane, ze moga wystepowac sladowe ilosci glutenu, to tez odpada? Aaaaaa, pomocy!
W necie przepisów glutenowych jest do wypęku. Odradzam mąkę pszenną bezglutenową. Lepsze są te naturalnie bezglutenowe.
Majonez najlepszy jest domowy. To łatwe! U mnie robią dzieci.
"Kuchnia polska bez pszenicy" (na nieprzeczytane.pl sprzedają w pakiecie)
Tani wege sklep: www.marketbio.pl
Mąki: ryzowa. kukurydziana, gryczana, jaglana, kokosowa, migdałowa, z kasztanów, z cieciorki, z amarantusa - naturalnie bezglutenowe
W Lidlu można zakupic trochę gotowców (przydaja się czasem w razie "w"): sa parówki piratki bez glutenu, szynka z tej samej serii, chleb wiejski bezgluten (250g za 4.99 - paczkowany, da się zjesc po podgrzaniu, ale to nie jest najlepszy codzienny produkt)
W Biedronce są makarony b/g
Informacja "może zawierac sladowe ilości" = w zakładzie produkcyjnym wykonują tez rzeczy z glutenem (często na tych samych maszynach)
Jako dobry zastępnik wskazuje mąkę migdałową (cena za 250g około 29 zł...)
Sa badania amerykańskie na szeroka skale na grupie ponad 5000 ludzi z celiakia i oni jedli ryż, kasze gryczana,jaglana itd,czytałam to tutaj w bibliotece bo mi lekarka polecała,nie w necie.Wiec ta teoria Przyjemskiej do mnie nie trafia.
"Za wywołanie choroby trzewnej czy celiakii, alergii i nietolerancji na gluten odpowiedzialne są rozpuszczalne w alkoholu frakcje białka, zaliczane do prolamin, charakterystyczne dla poszczególnych zbóż:
• pszenica – gliadyna,
• żyto – sekalina,
• jęczmień – hordeina,
• owies – awenina.
• kukurydzy – zienina
• ryżu – orzenina
• prosa – panieina
• sorgo – kafirina"
moja córka (ku memu olbrzymiemu zaskoczeniu) przytyła przez 3 tyg diety bezglutenowej i bez alergenów 1,5 kg
Jeszcze dużo w tej dziedzinie do odkrycia myślę maja lekarze. Na pewno tymczasowe wyeliminowanie zbóż wszelakich leczy jelita i powoduje cofanie się rożnych chorób. Podobno u dzieci trwa to 9-12 miesięcy a u dorosłych około 1,5 roku. I potem można próbować wprowadzać zboża bezgliadynowe.
Z drugiej strony jednak słyszałam, że jak się wyeliminuje na dłużej gluten to potem zanika praca enzymów z nim współpracujących i można nabawić sie trwałej nietolerancji glutenu.
Mleko (uczula na 1000%) ujemne
Jaja - ledwo co niby wywaliło
Cały panel alergiczny (z krwi) ujemny (IgE)
Z pleców - niemal wszystko co było badane wywaliło - reakcje późne typu IgG
Najbardziej uczulają soja, warzywa z włoszczyzny
Na plecach wybiła pszenica
Alergolog kazała odstawiac tylko pszenicę, immunolog cały gluten
Pani dr strzykawką na kółeczko wylewała nieco produktu i nalepiała na skórę pleców we wtorek, a w czwartek zdejmowaliśmy i w piątek zczytywaliśmy
Prywatnie (ok 250zł za 14 alergenów)