ehh ja mam mame teraz a Ty Malgorzata32 nie proznujesz delikatnie mowiac.. ja jestem do tylu o ten samochod.. musze sie przemoc choc teraz M zawozi rano dziewczyny do przedszkola i zabiera auto wiec nie mam z czym wojowac ;-)
Starzeje sie chyba i energii nie starcza. Poza tym marnuje duzo czasu czekajac podczas zajec Weroniki. Teraz np siedze godzinę. W lesie. Coz pozostaje? Forum.
Kolejna ja,ślub bez paznokci,na fryzjera i malowanie dałam się namówić, ale osobiście nie przeszkadzało by mi iść do ślubu bez żadnych upiekszeń.I wcale nie dlatego,że taka ze mnie piękność Nie mam w tym żadnej przyjemności.Za to moje córki mają zupełnie odwrotnie,nie wiem jak to się stało...
a ja jestem jedyna znana mi osoba co nawet na slub wlasny paznokci nie miala zrobionych.. chyba lakierem bezbarwnym pociagnelam. ale nie jestem pewna.. ot zboczenie gitarzysty.. choc kulzanki robily se czasem alw mi to wszystko oslabialo.
ja też nie miałam paznokci "zrobionych" i sama sobie makijaż robiłam fryzjer był moim największym stresem tego dnia, bo nie wiedziałam czy mnie jakoś sensownie uczesze (nie miałam fryzury próbnej)
Mój ślub bez malowania fryzjera paznokci sukni gości muzyki. było nas 6 osób : ja, ślubny, jego mama, dwoje świadków, a przepraszam 7 bo kierowca autka-lady chyba ,a i ksiądz był też nie wliczony,bukiet ślubny został na ołtarzu
pogoda jest piękna ! wszystko przyprószone świeżym białym puchem
przyniosłyśmy dziś z dziewczynkami choinkę ! pachnącą lasem dwumetrową jodełkę (na razie czeka w garażu na stojak no i na wigilię, bo dopiero wtedy ją ubierzemy) robimy ozdoby, sprzątamy, fajnie jest
w piątek zakupy w sobotę sprzątanie w niedzielę pieczenie
a potem już same przyjemności i ogarnianie na bieżąco, i strojenie domu, choinki i siebie
Trochę nam się przygotowania popsuły, bo pogrzeb tuż przed świętami, ale staramy się działać - dziś pieką pierniki z drugiego ciasta. Wczoraj mąż zawiesił lampę w sypiani, sam kupił, sam zawiesił, a wcześniej sam stukł, wcześniej, ze 3 lata będzie!
Hybrydę od niedawna robię sobie sama. Dziś zdała egzamin i nie ruszają jej ani druty florystyczne ani klej na gorąco, ani żywica ze świerku ( stroiki kończę).
Zeby sobie humor poprawic kiecke sobie kupiłam. W emocjach. Czerwoną. Kolor mnie urzekł. Tylko...he he...nie bardzo wiem na jaką okolicznosc ją założe. Bo kolor dosc hm...wymagający.
Komentarz
nie lubię, przeszkadza mi lakier.
Poza tym marnuje duzo czasu czekajac podczas zajec Weroniki.
Teraz np siedze godzinę. W lesie. Coz pozostaje? Forum.
Zamówiłam ekologicznego indyka.
Nie mam w tym żadnej przyjemności.Za to moje córki mają zupełnie odwrotnie,nie wiem jak to się stało...
został na ołtarzu
tak smutne jak pogoda za oknem
przyniosłyśmy dziś z dziewczynkami choinkę ! pachnącą lasem dwumetrową jodełkę (na razie czeka w garażu na stojak no i na wigilię, bo dopiero wtedy ją ubierzemy)
robimy ozdoby, sprzątamy, fajnie jest
w piątek zakupy
w sobotę sprzątanie
w niedzielę pieczenie
a potem już same przyjemności i ogarnianie na bieżąco, i strojenie domu, choinki i siebie
Trochę nam się przygotowania popsuły, bo pogrzeb tuż przed świętami, ale staramy się działać - dziś pieką pierniki z drugiego ciasta.
Wczoraj mąż zawiesił lampę w sypiani, sam kupił, sam zawiesił, a wcześniej sam stukł, wcześniej, ze 3 lata będzie!
jak je zrealizuję to będzie można mówić o zorganizowaniu
ale nie bardzo mam wyjscie bo 22 i 23 i 24 pracuję (mąż też) więc wszystko musi być wcześniej
ale plan jest tak od poniedziałku dzieci na cały dzien do pkola my do pracy
to nie zdążymy nabałganić i zjeść tego co naszykowane na świeta :P:P
"Hybryda - uzewnętrznij piękno swej duszy"
a jeszcze inne zloty brokat
Dziś zdała egzamin i nie ruszają jej ani druty florystyczne ani klej na gorąco, ani żywica ze świerku ( stroiki kończę).
robilismy stroiki
jestem zachwycona
bardziej sie wkrecilam niz przedszkolaki