Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Papież - abdykacja
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
Bo internet to SAMO ZUO.
PS. W 2010 r. Ojciec Święty Benedykt XVI udzielił wywiadu Peterowi Seewaldowi, w którym powiedział, że „jeśli papież dojdzie do wyraźnego przekonania, że nie może fizycznie, psychicznie i duchowo sprawować już swojego urzędu, wtedy ma prawo – a w pewnych okolicznościach wręcz obowiązek – ustąpić”.
Dobita
Zgorszona chyba
Opuszczona
Wkurzona
W sumie to jak zostawał paieżem to Go pytali o zgodę czy podoła
Wiedział ile ma lat
Świadomy był
Zgodził się
A teraz co?
Dla mnie to opuszczenie
Teraz z perspektywy kilku lat
I po tym co zrobił Benedykt
Mam jeszcze więcej szacunku do postawy Jana Pawła II
Umiłował do końca, aż do utraty tchu, przy końcu życia już nie mógł mówić
Był całkowicie niedołężny prawie
Ale trwał do końca
I szacunek, i świadectwo dla świata
A teraz co to jest??
Jestem stary, to wybaczcie, dziękuję
O co chodzi??
Pasterz zostawia i mówi wybierzcie sobie innego??
Kurka , co się dzieje z Košciołem
Z pasterzami
Ps
I nie przekonał mnie , kurde , Ks Chrostowski w RM
Komentujący decyzję papieską
Nie przekonał ani na jotę
Pasterz zostawił owce swoje ,
Czujė się Opuszczona
I zostawiono na łaskę świata
Wiem, wybiorą drugiego
I co
Będzie dwóch ..??..........
Bo tytułować bėdą nadal??
Co się dzieje ??
Nie ogarniam
Wzrasta we mnie wzburzenie
Przychdzą Trudności, choroba, to trzeba uciekać
No Kurka
Piękne świadectwo !
Pierwszy z brzegu wpis Małgorzaty
wybacz Maćku ale nie mam zamiaru dyskutować
Pisanie w tym tonie o Papieżu jest co najmniej niestosowne.
Ludzie kim Wy jesteście, że z taką lekkością przychodzi Wam ocenianie cudzych decyzji??????????
Może czas nie wchodzić do wątków, które nas nie interesują?
Maciek, nie zawsze ZUO, co wielokrotnie się objawiło, ale uważam, że zarzucanie Asi focha, kiedy decyduje się nie uczestniczyć dalej wątku jest nie w porządku.
Miłego dnia Państwu życzę. Piękne słońce nad Warszawą...
A Ty nie oceniasz cudzych decyzji? Jakoś nie mogę uwierzyć.
Jeżeli Asia uważa, że piszący źle odbierają decyzję Papieża, to powinna im to wyjaśnić. A zamiast tego oburza się, że ktoś wyraził rozczarowanie, czy przypisał jakąś złą motywację. Czy od tego coś się zmieni? Nie. Będą się jeszcze bardziej nakręcać emocje, doszukiwanie podtekstów i drugiego dna.
Więc może jednak lepiej zmilczeć. I to będzie dobra decyzja a nie foch.
Maciek jest złośliwy, bo nie chce zamknąć wątku tylko dlatego, że nie podobają Ci się wpisy innych?
Mnie jest źle, nie mam spokoju, i raczej normalne jest, że się zastanawiam, co się stało/stanie. Mam do tego prawo.
Spekulować jednakowoż nie chcę, nie lubię. Ale jednak mnie rusza, kiedy się startuje z twarzą "zamknij się, zamknij wątek i modlić się, ale już". Nie wiecie, kto się modli i ile.
@Marcelina jeśli piszesz o mnie to proszę napisz, gdzie wykazałam się agresją i gdzie napisałam, że wątek jest agresywny.
Poza tym mam prawo do wyrażenia swojej opinii o wątku.
I dlatego uważam za wartościowe to, co powiedział Terlikowski o pielgrzymkach do grobu św. Celestyna, dlatego uważam za wartościowe przypominanie nauczania Papieża, dlatego uważam, że warto przypominać, że Papież jest człowiekiem wiary i modlitwy. I oczekiwałabym, ze takimi rzeczami będziemy się jako katolicy dzielili.
Ale: koniec, armagedon, jak on mógł, Jan Paweł II został do końca, zakłady bukmacherów, co będzie jak zostanie modernista, itp.? Oczekiwałam, że jednak na forum będzie trochę inaczej...
Ale: koniec, armagedon, jak on mógł, Jan Paweł II został do końca, zakłady bukmacherów, co będzie jak zostanie modernista, itp.?
Dokładnie: jakieś listy, typowania - ja nie ogarniam
I chwała Bogu!
Ostatnio mam w sercu mocne wołanie "Marana tha!"
Może więc zamiast mieć za złe, że inni nie dali mi tego, co chciałem otrzymać, postarać się podzielić swoją wrażliwością i przemyśleniami?
No, i ja też dałam się wciągnąć. Bez sensu.
Idę się nie odzywać.
W bukmacherstwo się nie bawię, obawiam się, że istnieje możliwość, iż papieżem zostanie człowiek który nie widzi moralnego zła aborcji, pozwala na Msze Św z błogosławieństwem dla par homoseksualnych, pozwala na bluźniercze wystawy w swym muzeum archidiecezjalnym i w końcu puszcza baloniki na Mszy Św.
I nie wiem czy jest ok, jak nasza mowa nie buduje, nie tonuje nastrojów, tylko wpisuje się w jazgot mediów. Człowiek po posłuchania radia czy przejrzeniu gazet wchodzi na forum (jak by nie patrzeć zdominowane przez katolików), gdzie widzi to samo...
Ale przyjmuję ojcowskie napomnienie i definitywnie wyłączam forum