Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

szkoła gotowania

1181921232437

Komentarz

  • @Silesia -jedna z moich ulubionych potraw z wołowiny to ta "po malajsku". Znaczy taka nazwa z książki kucharskiej z lat 80.
    Robi sie mus z czosnku i cebuli, tzn miksuje. Trochę soli i pieprzu. Plastry zbitej wolowiny jak na bitki smaruje się tą mieszaniną tak dość drubo. Zostawic na noc.
    Potem obtaczać w mące i smażyć na rumiano. Potem do gara, po ostatnim smażeniu zalac patelnię wrzącą wodą, zlac tą wodę do gara. Uzupełnić wrzątkiem tak, by przykryla bitki. Dusić do miękkości, ewentualnie uzupełniać wrzątkiem. Dosmaczyc tylko solą i pieprzem. Można chlupnac słodkiej śmietanki.
    Zdrowe i niskokaloryczne to to nie jest. Ale jakie pyszne
  • Chciałabym zaprawić bigos. taki gotowy z wszystkimi dodatkami. Później tylko do odgrzania. Jak się do tego zabrać?

    Co do bigosu to wiem, ale jaką kapustę dać i czy mięsko też żeby to się trzymało?

    Chciałabym, aby bezpiecznie postało z 2 tygodnie.
  • Ja normalnie przyprawiłabym i dodała mieso, a potem zamroziła jak tak długo ma wytrzymać
  • Szukam pomysłu na ciepłą potrawę na urodziny dla gości na kolecję, ale kilka opcji już mi odpada bo "już było" i nie chciałabym powtarzać tj.:
    -bigos
    -zupa krem
    -leczo
    -barszcz

    czy macie jakies pomysły, inspiracje co można zrobić w większej ilości najlepiej w jednym garnku (mam niedziałający piekarnik)?
  • chili con carne
    albo gulaszową :)
  • Gulaszowa!!!!
  • O! to jest myśl! I jedno i drugie. Chili con canre lubię, ale gulaszowa... macie jakieś specjalne patenty, żeby było pysznie?? Na wołowinie? Jakieś specjalne przyprawy?
  • Irish stew!!! Wszelkie curry. Gulasze roznych rodzajow, np gulasz szegedynski - pycha!!! Ze swiezym chlebem albo bagietka doskonaly.
  • albo z kluskami drożdżowymi gotowanym nia parze :)
  • O, tak tez dobry!!!!
  • @Skatarzyna w sensie, że kluska do łapy do zagryzania? A robisz je sama czy kupujesz gotowe?
    @draconessa jagnięciny nigdy nie robiłam, jak się z tym mięsem obchodzić? długo się je obrabia?
    No i jakie dodatki do tej gulaszowej polecacie? Pomidory? Przecier? Paprykę? Grzyby?
  • @Hope, pewnie można i tak, że do łapy, ale na to nie wpadłam, my jemy kładąc je na talerzach, świetne - jak gąbki - chłoną sosy.
    Pewnie, że robię sama. Gotową, to kupuję mąkę. ;)
    Gulaszeprzyprawiam bardzo różnie, lubimy z dodatkiem czegoś kwaśnego, jak szegedyński z kapustą, czy "po marynarsku" z ogórkami kiszonymi, ale tak naprawdę, to dosmaczam jak mnie poniesie i raczej nigdy całkiem tak samo. :)
  • nie mogę zamrozić bigosu, nie mam miejsca w zamrażalniku
    @Agnicha a w słoiku ile wytrzymuje Twój bigos ?
  • @Hope bez kozery powiem - traktuj jak dobrej jakosci wolowine:) Do gluaszowej pomidory, paryka cebula i przecier tez moze byc, ja dodaje odrobine papryki wedzonej w proszku, duuuzo pieprzu i listek bobkowy, a w zasadzie, co mi w lapy wpadnie, to wrzucam.
  • Aha, mozna tez dodac nieco boczku i w ogole jedno, od czego przy gulaszach i leczo nie odstepuje - to cebulke wpierw podsmazam na smalcu ( forumowi dietetycy krzycza ze zgrozy!) i na nia dopiero sypie papryke, a potem wrzucam mieso i cala reszte. Mozesz dodac do tego bulionu lub wody. do porzadanej gestosci:) I przy podaniu na wierzch kleks kwasnej smietany !
  • @draconessa
    a niech sobie tam forumowi dietetycy ........... no! ;)
    ja gulaszową też robię na smalcu
    i już :))
  • @Agnicha
    dziękuję,
    zatem bigosik zrobię w poniedziałek
  • bo do gulaszu z jaglanki mona dac lyzeczke oleju tloczonego na zimno, a dobre mieso na dobrym smalcu, a smalec lubi cebule ;)
  • S....C
    pierwsze co przyszło mi do głowy po Twoim wpisie @Elunia
    to nie jest to czymś, na czym smazymy :))
  • akurat mam sporo dobrego smalcu :D ale z pewnego źródła! Można w takiej wytuacji prosić o ułaskawienie?

    Kurczę, sama klusek na parze nie nauczę się robić w trzy dni :(
    musi być z czymś innym więc może jednak z bagietką?
  • @Hope, a te kluski na parze (znaczy się pyzy :D) nie są u Was dostępne w sklepach gotowe? U nas w każdym spożywczym są - ale u nas Wielkopolska, więc to trochę inna para kaloszy ;)
  • @Hope

    ja do gulaszowej daję gnocchi ;)
    czasem mini kluseczki śląskie


    no i smalec to smalec, ułaskawienia nie będzie
    chyba, ze to smalec z jaglanki :)) bleeeee :))
  • @hope, ale to nie ma się czego uczyć - robisz ciasto wg przepisu, wycinasz kółka, rosną, gotujesz na parze i gotowe - mozna mrozić!
  • Droga redakcjo! Jak na tym, z czego ma powstac zakwas buraczany, powstaje po 3 dniach biala pianka to ok czy sie psuje?
    Nie dalam chleba bo nie mialam dobrego, czytalam, ze tak tez powinien dojsc?
  • I potem sie normalnie dalej kisi i nie jest zepsuty? Uf!
  • Cena cielęciny mnie przeraziła :D więc będzie gulasz na wołowinie i z boczkiem (brzydzę się moim postępowaniem!).
    @Skatarzyna zobaczyłam przepis na kluski na parze i eee.... mam nadzieję, że kiedyś spróbuję :) Fajnie by było umieć takie coś robić, pewnie dzieci się zajadają. @Hania - dobra myśl - poszukam sklepowych mam, nadzieję, że będą :)
    A wrócę do przyprawiania gulaszu- wędzona papryka dobra myśl! Zastanawiam się czy dać do niego jeszcze:
    -jakieś świeże zioło (pietruszkę?)
    -kolendrę (przaprawa)
    -owoc jałowca (nigdy nie używałam, myślicie, że będzie pasował?)
    Menu mam prawie domknięte, jesteście cudowne! :)
    Mają być jeszcze wiejskie wędlinki i chlebek i pasuje mi do tego jakaś świeża sałatka, znów się na ładnie uśmiecham do ciekawych pomysłów :)
  • I jeszcze o picie chciałam zapytać: chciałabym zrobić do picia, kompot z jabłek - czy macie może jakieś ciekawe przepisy, z jakimiś ciekawymi dodatkami lub przyprawami?
    I myślałam, żeby jeszcze dać sok z pomarańczy wyciśnięcztych, ale musiałabym kupić z 10 kg tych pomarańczy, żeby każdy mógł wypić szklankę, może macie przepis na jakiś napój na bazie takie soku?
  • Czy buraki można wcześniej (ok 10dni przed świętami) obrać, pokroić i zamrozić?
    W naszym sklepie potrafi ich zabraknąć przed wigilią i chce mieć zapas.
    Nie zblaknie mi potem wywar?
  • @Hope
    co prawda przepisu nie dam bo nie mam:
    ja po prostu gotowałam jabłka i świeży imbir, było pyszne, trzeba lekko posłodzić
  • @Silesia a takie nie obrane to nie wytrzymają do świąt? Ja kupiłabym wcześniej i nic z nimi nie robiła.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.