Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Papież Franciszek.

1444547495054

Komentarz

  • No bo chybo oburzanko o to idzie, ze papiez herezji nie potwierdzil.
  • Nie chcę aż tak daleko brnąć w ocenie o co idzie, ale rozumiem o czym piszesz i zgadzam się. Mam swoją teorię, o której już dawno pisałam-można i z dzietności bożka uczynić. Można,nie mówię,że wszyscy wielodzietni uczynili.
  • "Wielodzietni.org snują teorie o zakazie kierowania płodnością wg własnego rozeznania, jako sprzecznego z wolą Bożą; bo chcą mieć dużo dzieci, a robią to wbrew opinii całego świata (i pewnie większości katolików), stąd pompowanie sobie poczucia pewności działania."

    I myślisz, że dla tego hobby pt. "posiadanie wielu dzieci" fundujemy sobie masę życiowych trudności, nie przesypiamy nocy z ząbkującymi niemowlętami, znosimy pogardę otoczenia, grzebiemy na cmentarzach dzieci, które utraciliśmy? Piszesz jak ktoś, kto rodzicielstwo zna tylko z teorii. I dlatego przypisujesz nam fałszywą motywację, której w życiu nikt by nie wytrzymał. A my wytrzymujemy właśnie dlatego, że przyjmujemy nasze dzieci od Boga i dla Boga. Pozostajemy wierni swojej przysiędze małżeńskiej.
  • edytowano styczeń 2015
    Nie o to chodzi w oburzanku @Maciejko. Chyba nikt tutaj nie mysli ze liczba dzieci kwalifikuje kogos do nieba.
    Mnie np nie podoba sie ze uzywa określeń nie licujacych z jego urzędem, że zgrywa równiachę i udziela wywiadów w samolocie podając nieprzemyslane przykłady. Ja sie nie poczułam urażona jego slowami, jednak juz tyle razy dalo sie rozmaicie interpretowac jego slowa... a od glowy Koscioła to ja oczekuję jasnego przekazu.
  • Maciejko, pokaż mi proszę, kto i w którym miejscu tego wywiadu postawił taką tezę, żeby ów musiał potwierdzać lub zaprzeczać? @-)
  • Włączył się Franciszek A :)

    Dziś Franciszek pięknie o rodzicielstwie i prawdziwym odpowiedzialnym za ubóstwo. „System gospodarczy, który wyklucza, wyklucza zawsze, wyklucza dzieci, starszych ludzi, wyklucza młodzież, bezrobotnych i który tworzy kulturę odrzucenia, w jakiej żyjemy i sprawia, że jesteśmy przyzwyczajeni do widoku ludzi odrzuconych, to jest główny powód ubóstwa, a nie wielodzietne rodziny” - mówił Franciszek. I dodawał jeszcze piękniej o rodzinach wielodzietnych na Filipinach. „One wiedzą, że każde dziecko jest błogosławieństwem” - mówił papież.
  • Ja nie lubię poludniowego temperamentu.
  • @Agnieszka, dzięki.

    @Maciek, ale tekst o każdym dziecku jako darze w kontekście biednych rodzin z Filipin, mówił w tym pierwszym samolotowym wywiadzie
  • @Maciek
    A to nie dlatego staracie się o dzieci, bo ich chcecie?
    W sensie że Twoje dzieci są same w sobie niechciane, a to czego chcesz, to zachować przysięgę małżeńską i spełnić Boże przykazanie?

    Chyba sobie jaja robisz.
  • Powiem jak moje dzieci- o luju.... 8-|
  • Nie, nie staramy się o dzieci. Są one darem od Boga, a nie jakąś kolekcją, którą zbieramy, jak znaczki pocztowe w klaserach.
  • robi się niesmacznie
  • edytowano styczeń 2015
    Nie widzę tu powodu do kłótni.
    Sama miałam 5 szczęśliwie zakończonych cesarek, co w Polsce jest raczej rzadkością a jakoś nie czuję się urażona słowami papieża.
  • Zawsze jest tak: lot jest długi, z całości wypowiedzi wyciągnięte zostaną jakieś odlotowe zdania i potem interpretowane na dziesięć sposobów.
  • Zamiast gadać z dziennikarzami, mógł ich zaprosić do wspólnego różańca...
  • @Maciek
    to w jakim celu współżyjecie?
  • Anawim nie uważasz, że to ich prywatna tajemnica ? ;))
  • Marze by mieć temperament poludniowy moze zycie bylo by mniej smutne
  • Coś w tym jest. Dopuszczanie dziennikarzy, żeby zadawali idiotyczne pytania w stylu "Czy Wasza Świątobliwość zgodzi się z poglądem, że skutkiem nauki Kościoła jest powszechne ubóstwo" jest pozbawione sensu.
  • edytowano styczeń 2015
    @Anawim weź już przestań. Ja nie wiem jak jest u ciebie,ale ja za kazdym razem wiem ze z sytuacji łózkowej może sie począć dziecko i każde przyjmę wraz z mężem i wychowam.
  • Nawiązując do Twojego wpisu, @Agnieszka, właśnie chyba te "króliki" w coś w ludziach uderzyły..
    Gdyby powiedział np. "niektórzy wierzą,że chrześcijanie muszą mieć conajmniej 10 dzieci" nie byłoby takiego dymu.
  • Podobno istnieja ludzie ktorzy wspolzyja tylkp w okresie plodnym kobiety ..moze o to chodzi Anawim
  • Ok w takim razie mnie to nie dotyczy bo nie zastanawiam sie w jakiej fazie cyklu jestem. Nie mam takiej potrzeby jak na razie.
  • Jak mają poniżej trójki to sa przeciętni i statystyczni i ich losy sa przewidywalne. .nie ma dreszczyku emocji
  • @Malgorzata
    Otóż to; wielodzietni i tak wygrają, jak nie teraz to w kolejnych pokoleniach.

    @Odrobinka
    po prostu nie rozumiem argumentacji Maćka; nie widzę powodu by przeciwstawiać pragnienie dziecka z traktowaniem go jako dar Boży. Przecież w gruncie rzeczy człowiek nic nie posiada, czego by nie otrzymał.
    Ja sam też doświadczyłem tych trudności, o których mówi Maciek. Może jak będę kiedyś wielodzietny, to wtedy spowoduje to, że nie będę chciał dzieci. Ale wtedy po prostu nie będę ich robił. Robienie dzieci nie dla nich samych, tylko ze względu na jakąś wyrozumowaną regułę/zasadę jest dla mnie właśnie instrumentalnym traktowaniem.
  • Nie wiem jak Ty Anawim, ale ja mam na uwadzę również jedność z żoną :)
  • ;) modernista :P
  • edytowano styczeń 2015
    Może jak będę kiedyś wielodzietny,

    No właśnie, jak już będziesz wielodzietny to pogadamy ;), adoptowane dzieci też się liczą. Po prostu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :)
    W ogóle ta dyskusja jest bez sensu, bo co ona ma na celu ? Krytykę obecnego papieża, kolejną nawalankę otwartościowo- nprowo- antykoncepcyjną ?

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.