Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Co dziś jedliście na obiad?

1103104106108109265

Komentarz

  • Kasza jęczmienna z gulaszem z piersi kurczaka z warzywami cukinia, marchew, groszek zielony, cebula, kukurydza i suszone pomidory)
  • Zupa- krem z pomidorów i marchewki plus makaron i  na 2 danie curry z kurczakiem i mleczkiem kokosowym.
  • Wczoraj klopsiki w sosie pieczarkowym z ryzem na sypko. Dzisiaj beda pierogi ruskie. A jutro gulasz z sarniny. We czwartek...eee...chyba spaghetti carbonara... Ale jeszcze nie wiem. W piatek zas bede miala lenia, bo mezczyzna wyjezdza na dwa dni, to z Markiem pojedziemy do smazalni po rybke. W sobote bedzie paella ( i czerwone winko - rozpusta), a w niedziele leczo... a potem sie zobaczy.
  • Dzisiaj mąż szaleje w kuchni więc jest zupa krem z cukinii i spaghetti z mięsem. A jutro jestem w domu sama cały dzień więc i obiad z głowy :)
  • ja nie wiem kiedy macie czas robić pierogi....
  • @Jadwigo, ależ te obiady robi się w kilka minut, serio. 

    Zwłaszcza truskawki i szpinak, toż to z 15 minut zajmuje :). Wiem, że dla większej rodziny dłużej zajmuje. Ale my na razie mała rodzinka 3 osoby + 1 niedługo dołączy. I nam się to opłaca, bo mąż na kolację znów spaghetti ;), a syn makaron z truskawkami wciągnął jeszcze po popołudniu i szpinak na kolację, czyli niby są trzy obiady, ale zapełniają menu do końca dnia.Wiem, że to niezbyt zbliansowany dietetycznie dzień, ale czasem można ;).
    Wiem, że takie dania z makaronem robi się szybko  i czasem oczywiście robię. Choć makaron x 3 sosy, to już trochę dłużej ;) .
    E tam, dwa sosy zrobił mąż ;) pojechałam na badania z dzidziem, a ja po powrocie dorobiłam truskawek i mieliśmy sos nr 3. Trochę jest roboty z trzema sosami, ale na razie tylko jeden człowiek i to 3 letni koło mnie się kręci i jakiś taki samodzielny, że z 10 sosów bym zrobiła :D ;)
  • ja nie wiem kiedy macie czas robić pierogi....
    A koleżanka z Warszawy i ruskie lubi? Mam pół szuflady w zamrażarce i nie ma kto tego zjeść 

    @-)

    Chętnie oddam, serio mówię, narobiłam z mamą moją, ale nie przejem, bo jakoś nie mogę na pierogi patrzeć, a moje chłopaki, to owocowe i serowe jedynie jedzą :/.

  • Pierogi robi sie raz,a duzo. Potem czekaja na swoja kolej poporcjowane i zamrozone - jakbym za kazdym razem miala przygotowywac tyle, ile na jeden obiad zjemy, to szkoda byloby mi czasu. ( ja zjadlam 5, Jimmy chyba 8 lub 9, Marek 4 - czyli 22 pierogi - takiej ilosci nie oplaca sie lepic.)
  • ja nie wiem kiedy macie czas robić pierogi....
    A koleżanka z Warszawy i ruskie lubi? Mam pół szuflady w zamrażarce i nie ma kto tego zjeść 

    @-)

    Chętnie oddam, serio mówię, narobiłam z mamą moją, ale nie przejem, bo jakoś nie mogę na pierogi patrzeć, a moje chłopaki, to owocowe i serowe jedynie jedzą :/.
    @MonikaN, to ja na te ruskie przychodzę niedługo - KOCHAM je!!!
  • @Pompejanko, ja nie wiem co mam z nimi zrobić, zabierz je zabierz pliiisss. Ja ich nie zjem, zagracają mi zamrażarnik, a by tam szpinak wepchnęła, bób czy inne zielsko, bo mi się nie mieści normalnie. 

    Bierz! W prezencie urodzinowym :D.

  • @MonikaN ja z chęcią... tylko my bezmleczni jesteśmy :( 

    I z Warszawy to może się kiedyś na obiad umówimy :D

    @draconessa - ja wiem wiem... sama tak robiłam, ale my tak strasznie lubimy pierogi, że możemy je jeść w ogromnych ilościach :D 

    chyba jestem źle zorganizowana.. albo potrzebuję kogoś do pomocy :D i do dzieci i do pierogów :P
  • :D  My tez, dlatego je pakuje po 22-25:) Dzisiaj zostalo jeszcze kilka, ale pojda dla pieskow:)))
  • A w ogole to narobilyscie mi ochoty na makaron z truskawkami....
  • Od wszystkiego mozna sie odzwyczaic :D  Podobno...
  • mlode ziemniaki i żeberka znowu, wczoraj nie zdazylismy zjeść obiadu :D
  • MonikaN, adres już znam, tylko napisz kiedy, a każdej ilości ruskich Cię pozbawimy - nasze dzieci uwielbiają :D
  • Ulubiony makaron (orkiszowy ofkors) z sosem z czosnku, kaparow, lososia i smietany. Troszke cytryny, swieze ziola i juz gotowe :) Na deser przerozniste owoce (pojawily sie juz czeresnie!).
  • Odezwala sie ta, co to ludziom ciagle o swiezych pstragach opowiada.
  • edytowano maja 2013
    MonikaN, adres już znam, tylko napisz kiedy, a każdej ilości ruskich Cię pozbawimy - nasze dzieci uwielbiają :D



    -----------------

    Ale nie wiem czy styknie dla wszystkich, ustawiajcie się z Pompejanką i zapraszam :).

  • szaleństwo kulinarne natchnione orgiem: wczoraj kotleciki z ciecierzycy jakby falafel, dziś kotlety z fasoli z majerankiem. W bonusie sos pomidorowy z dodatkiem ajwaru, wczoraj jeszcze botwinka z nieprzepisową śmietaną, dziś młode marchewki i kalafior i ziemniaczki, mniam, mniam. 
  • U mnie zupa z warzyw najróżniejszych z dodatkiem pesto. A na drugie łosoś z piekarnika w cytrynowej panierce. A do tego ni to tzatziki, ni mizeria, tzn. ogórek, sałata, koperek, czosnek, mięta i jogurt.
  • U mnie też łosoś z piekarnika ii.....

    i właśnie nie mam pomysłu co do tego
    :-?
  • pizza z pieczarkami i cebulką
  • edytowano maja 2013
    Nie pamiętam ,kiedy nie musiałam robić obiadu.A dziś u juki był pyszny barszcz i krokiety .
     Mniam.
     Zostało mi tylko 2ch do nakarmienia. 
    Ale zrobię naleśniki i zupę owocową .
  • zupa z kimchi (piekielnie ostra, ale syn zjadl @-) , jakos usilowalam nie pamietac o ostrosci mieszanki, ktora dodalam do zupy, hehe)
    curry nonya, tyle ze w wersji wege (a nawet weganskiej), ktore mialo byc lagodne, a jest mocno ostre, do tego ryz jasminowy i dla nienasyconych ostrosci - kimchi w formie salatki
    z geby para bucha, wcale nie z zimna (bo jest nam wrecz goraco po tym jedzeniu)
  • Może podzielisz się jakimiś egipskimi przepisami, które da się zrobić u nas? Bardzo byłabym ciekawa...
    =P~
  • I
    ja też nie pamiętam, kiedy nie robiłam, ale dla mnie to przyjemność (gorzej ze sprzątaniem ;-) )

    @Bridget , a jutro co chcesz? :D
    Niewybredna jestem,szczególnie jak ktoś zrobi :D
  • Działkowy obiad bułki grahamki z kefirem.   
  • pytam się najmłodszej, czy chce jakąś przyjemność na dzień dziecka :
    - tak mamo, schabowy ziemniaczki i surówka, no, mogą być pieczone kurczaki, a na deser drożdżowe bułeczki z lukrem.
    prawdziwą kaszubkę urodziłam @-)

    :x 

    Nasza I.ciągle mówi o Waszej J.
  • wczoraj golonka z ziemniakami a dzisiaj podudzia z kurczaka z ziemniakami. Pafcio musi mieć kości do ogryzania.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.