Codzienna zup u nas to rewoöucja, bo tu sie zup w zasadzie nie je, najwyzej rosol, albo cos ala grochowka z soczewicy i to tylko zima. Ale wszyscy zadowoleni ze zmiany, wiec gotuje dalej
u nas najczęściej i zupa, i "obiad" a czasami jeszcze "obiad" na śniadanie, tzn na różne posiłki, często poczynając od śniadania różne dania uważane za obiadowe
Do pomidorowej lubie tez dawac mocno dojrzale gruszki i imbir. A u nas dyniowa z paseczkami lososia, brokul, papryka nadziewana ryzem, kotlety mielone, surowka z kapusty pekinskiej. Na deser znowu figi/ jogurt bo jest sezon.
Ja się mysz pochwalić bo jestem beztalenciem. A wiec zainspirowana forum zrobiłam golabik z buraków liściastych z soczewica, kasza i mięsem. Pieczone w czosnkiem i świeżymi pomidorami.
@Maciejka czytam Twoje obiadowe wpisy. Wniosek mam jeden. Nie nie nie przeprowadzamy się do Ciebie. Czy można Cię sprowadzić do nas na etat? Nie wiem, catering, obiady domowe...kuchnia egzotyczna...
Tylko, żeby nie było potem tak jak w komedii Poszukiwany, poszukiwana, że będziesz nam prace fachowe dyktować
Obecnie bardzo chetnie, moge gotowac cokolwiek w zamian za opieke nad trzema wariatmi. Sprawy komputerowo- tekstowe oferuje w pakiecie. Moge nawet w kuchni przy dziecku mowic po niemiecku
@AgaMaria, proscizna: roztapiam trochę margaryny z cukrem,powiedzmy pół kostki, sypię płątki, treochę mąki, ziarenek,co tam mam,np.słonecznika,żurawiny ,mogą być orzechy. Jak mam jajko,daję jajko,jak nie, troszkę mąki ziemniaczanej. Konsystencja powinna być taka, hmmm ,ciastolinowa. lepię małe placuszki i prosto na blachę.Pieką się szybko,chyba z 20 minut.
A ja ciasto filo ze szpinakiem i feta zapiekam warstwowo, może tuż przed podaniem zetnę jajko jako górną warstwę usiłuję sobie przypomnieć, jak to się nazywa, bo w Grecji i Turcji to w sumie klasyk jest ale mniejsza o to, istnieje przecież konstytucyjne prawo do sklerozy
Komentarz
u nas rosół, kluseczki, leczo, pieczeń, kapusta
Pomidorowa z papryką pokrojoną w kostkę jest pyszna.
:P
A u nas dyniowa z paseczkami lososia, brokul, papryka nadziewana ryzem, kotlety mielone, surowka z kapusty pekinskiej. Na deser znowu figi/ jogurt bo jest sezon.
a te ciasteczka owsiane jak robisz?
Namaczasz wcześniej płatki owsiane?
Nie wiem, catering, obiady domowe...kuchnia egzotyczna...
Tylko, żeby nie było potem tak jak w komedii Poszukiwany, poszukiwana, że będziesz nam prace fachowe dyktować
a mój mąż jest z zawodu dyrektorem
Niemiecki null zero
gotowanie brak czasu brak czasu
Więcej grzechów nie pamiętam
proscizna: roztapiam trochę margaryny z cukrem,powiedzmy pół kostki, sypię płątki, treochę mąki, ziarenek,co tam mam,np.słonecznika,żurawiny ,mogą być orzechy. Jak mam jajko,daję jajko,jak nie, troszkę mąki ziemniaczanej. Konsystencja powinna być taka, hmmm ,ciastolinowa. lepię małe placuszki i prosto na blachę.Pieką się szybko,chyba z 20 minut.
usiłuję sobie przypomnieć, jak to się nazywa, bo w Grecji i Turcji to w sumie klasyk jest
ale mniejsza o to, istnieje przecież konstytucyjne prawo do sklerozy