Ja kiedyś robilam tez lane z białkami. Lubię ale smak jest inny niż tych na całych jajka. Tylko trzeba trochę najpierw je rozbełtać Ja domowy makaron tez sporadycznie. Jak mam wolne białka -wtedy tak
Uwielbiamy wszelkie makarony i pizze i lazanie. I tiramisu...
Atsd...zawsze jak jestesmy w Italii robimy zapas makaronu na conajmniej pół roku. Uwazam, ze tam kupiony (chocby w markecie) jest o niebo lepszy niz nasze makarony.
Zrobiłam pizzy, sporo jak na nas. Mam fajny patent, może ktoś użyje. Bardzo lubię tarty, moja rodzina średnio (a niedawno wcale to jest postęp). Zostawiam trochę ciasta pizzowego, wkładam do formy ceramicznej, na to szpinak, uprzednio przygotowany, łosoś i zalewamy wszystko jajkami lekko ubitymi z kawałkami sera żółtego. Wkładam do piekarnika razem z pizza. Pyszne!
Jak jest cieplej wole obiado-lunche do pracy brać. Mam takie pojemniki z przegródkami i do każdej po troche różności pakuje (kurczak, brokuły, pesto z czosnku niedźwiedziego, avokado, pomidory, feta... ogolnie taki przegląd lodówki). Szybkie i ładnie wyglada
Komentarz
Ja domowy makaron tez sporadycznie. Jak mam wolne białka -wtedy tak
Nie ja jadlam, tylko typuje obiad @mader
Eeeee....nie zauwazylam, ze jest jeszcze jedna strona Sorki!
Moja ulubiona...
Lasagne, pizza itd....
Edit: lasagne nie lubię robić.
Ale mam w zamrażarce lodów dużo i jeszcze składniki na tiramisu
I tiramisu...
Atsd...zawsze jak jestesmy w Italii robimy zapas makaronu na conajmniej pół roku. Uwazam, ze tam kupiony (chocby w markecie) jest o niebo lepszy niz nasze makarony.
Prawie zawsze mam zamrozone ciasto na pizze.
Tylko dwukropek i "j" (joy)
Mam fajny patent, może ktoś użyje.
Bardzo lubię tarty, moja rodzina średnio (a niedawno wcale to jest postęp). Zostawiam trochę ciasta pizzowego, wkładam do formy ceramicznej, na to szpinak, uprzednio przygotowany, łosoś i zalewamy wszystko jajkami lekko ubitymi z kawałkami sera żółtego.
Wkładam do piekarnika razem z pizza. Pyszne!
Moi ostatnio jedli pizze przez e dni. A i tak to tylko z polowy ciasta, bo reszte zamroziłam.