Ja przygotowuję łopatkę duszoną ,ziemniaczki z koperkiem i surówka z marchwi ,pora i jabłka.Ja chyba dziś skonsumuję same ziemniaczki z mlekiem zsiadłym.Wspaniale,że mamy mlekomat ,więc mleko zsiadłe można smaczne zjeść.
Chciałabym ugotować kaszę gryczaną i podać z masłem ewentualnie z kefirem, choć kefir to my miksujemy z truskawkami. Hej, czy też ostatnio trafia wam się gryczana tak palona, że tego jeść nie można? A z tą kaszą, to chyba będzie obiadokolacja, gdy małżonek wróci z marketu, a pójdzie do niego dopiero, gdy wróci z miasta .
Więc na razie post o wodzie i tonicu .
OFF topic. Od dłuuuższego czasu czeka nas / raczej mnie remanent i zrobienie porządku w szafce spiżarce. Wiecie - kasze, przyprawy itp. Ciągle było coś pilniejszego ani nie było siły ani ochoty... chyba przed tym nie zemknę. Może i dobra kasza się znajdzie
A ja dzisiaj pomidorówka na świeżych pomidorach. Pan na straganie sprzedał mi takie na zupę za przyslowiowe grosze. Piękne, przejrzałe polskie pomidory. Pycha
Zupka bez kości, tylko z włoszczyzną, do tego makaron taki zwykły. Ach, jak ja dawno czegoś takiego nie jadłam!
A córa do przedszkola dostała wczorajszy chłodnik (z dużą ilością koperku) i jajko.
@Malia
dajesz do przedszkola wlasne jedzenie? Myslalam, ze to niemiecki wynalazek (z jednej strony niby zaleta, ze dziecko pozostaje na domowym jedzeniu, z drugiej strony czasochlonne).
U nas pada, mlody odsypia szczepionke, z mloda zrobilysmy ciasto wedlug tego przepisu. Smaczne.
Przy okazji polecam ogolnie tego bloga, odkrylam go stosunkowo niedawno i mam wrazenie, ze ciekawszy niz (moim zdaniem przereklamowane i porazajace komercja) Moje Wypieki.
A u nas młode ziemniaczki z koperkiem, mąż jaja sadzone oraz kefir, ja smażona kaszanka, pomidory z cebulą i czosnkiem i oliwą - hej :cool:. A teraz akcja botwinkowa na kolację trwa :cool:
Magg, to my juz drugi dzien podobnie jakos rodziny zywimy:bigsmile:
U nas tez kalafiorowa, tylko jako krem.
Do tego razowy makaron orkiszowy z sosem pomidorowo-baklazanowym.
Pulpeciki w sosie grzybowym,ziemiaki I mizeria oraz lody Domowe -pierwszy raz zrobilam w mojej maszynce-w tym tygodniu ja nabylam;-)Ale rewelacja!Ze swiezych truskawek;-)))
Makaron Ze swiezym zielonym pesto z bazylii z parmezanem:-)Na deser lody bananowe z uzalezniajaca polewa czekoladowa(w jej skladzie jest maslo orzechowe).
[cite] magg:[/cite]Makaron z kalafiorową i makaron z truskawkami (pierwszymi w tym roku)
Żartujesz, myślałam że my tu na dalekiej północy tacy zacofani z tymi truskawkami jesteśmy (u nas wciąż jeszcze dowożą od Was, nie wiem skąd DorotaK dorwała kaszubskie) Ale sezon truskawkowy uważam za otwarty - tj. truskawki już kupuję na kobiałki a nie na dag.
Ja po truskawki muszę się specjalnie wybierać. W mojej okolicy tylko sklepiki osiedlowe, gdzie mleko po 4 zł, masło po 5, ser żółty najtańszy po25zł, o cukier nawet nie pytałam...
Kobieciny na chodnikach nie uświadczysz...
W supermarketach, biedronkach i lidlach zakupy robię, a tam zwykle truskawki z importu, albo nie wiadomo skąd.
Ale dziś trafiłam na stragan przy osiedlu: piękne, czerwone i słodkie truskaweczki po 5zł za kilo.
Komentarz
A czy mogłabym poprosić o przepis??
Więc na razie post o wodzie i tonicu .
OFF topic. Od dłuuuższego czasu czeka nas / raczej mnie remanent i zrobienie porządku w szafce spiżarce. Wiecie - kasze, przyprawy itp. Ciągle było coś pilniejszego ani nie było siły ani ochoty... chyba przed tym nie zemknę. Może i dobra kasza się znajdzie
Dziękuję AB!
Kupiłam w carrefurze
Zupka bez kości, tylko z włoszczyzną, do tego makaron taki zwykły. Ach, jak ja dawno czegoś takiego nie jadłam!
A córa do przedszkola dostała wczorajszy chłodnik (z dużą ilością koperku) i jajko.
dajesz do przedszkola wlasne jedzenie? Myslalam, ze to niemiecki wynalazek (z jednej strony niby zaleta, ze dziecko pozostaje na domowym jedzeniu, z drugiej strony czasochlonne).
U nas pada, mlody odsypia szczepionke, z mloda zrobilysmy ciasto wedlug tego przepisu. Smaczne.
Przy okazji polecam ogolnie tego bloga, odkrylam go stosunkowo niedawno i mam wrazenie, ze ciekawszy niz (moim zdaniem przereklamowane i porazajace komercja) Moje Wypieki.
strajk, czyli można sobie samemu wziąć z lodówki suchy prowiant
A potem nawet strzałów można się spodziewać...
No dobra, Wojtkowi dam, kalafiorową wczorajszą...
U nas tez kalafiorowa, tylko jako krem.
Do tego razowy makaron orkiszowy z sosem pomidorowo-baklazanowym.
u nas kupne frytki z zestawem surówek
Kobieciny na chodnikach nie uświadczysz...
W supermarketach, biedronkach i lidlach zakupy robię, a tam zwykle truskawki z importu, albo nie wiadomo skąd.
Ale dziś trafiłam na stragan przy osiedlu: piękne, czerwone i słodkie truskaweczki po 5zł za kilo.
na deser brzoskwinie z malinami