Aha, już chyba wiem, te botwinki, to taki producent różnych sałat sprzedaje, są trochę jędrniejsze, niż zwykłe. Odcinam łodygi i je kroję drobno. Liście parzę, hartuję i wyciskam, następnie trochę siekam, wrzucam na patelnię masło, drobno posiekany czosnek i liście, krótko podsmażam, solę, pieprzę to wszystko, dodaję łodyżki, a na koniec słodką śmietankę, nie za dużo, żeby potrawa nie pływała. Po zredukowaniu płynu życzę smacznego, ja jestem zadowolony z dzisiejszego odkrycia.
Dzięki, przekażę.:wink:
Tak mi się chciało śmiać z tego pytania, że się wykpiłam, że muszę zapytać osobiście.
Dzięki, że potraktowałaś pytanie poważnie!:cool:
Bridget- to ostatnie to akurat sama robiłam- prościusieńko:
Tuńczyka w puszce odciskam z oleju, wrzucam na patelnię na odrobinę oliwy z oliwek. Dorzucam wypłukaną w bieżącej wodzie garść kaparów (bo używam tych pod solą) i załączam ogień.
Jak się tuńczyk trochę rozdrobni (zwykle po ok 3-4 minutach) to wlewam trochę przecieru pomidorowego i na koniec doprawiam suszonym koperkiem.
Kapary można również zastąpić zielonymi wydrylowanymi oliwkami
Czas przygotowania- od wrzucenia do odcedzenia makaronu- czyli około 12 minut
Po odcedzeniu wrzucam makaron na patelnię i podsmażam chwilkę w sosie - mieszając (ogólnie dotyczy to wszystkich rodzajów sosów).
Mam jedzeniowa depreche po powrocie z PL.
Niemniej, cos zrec trzeba.
Wczoraj biala kielbaska duszona z cebula, papryka i resztka wina, ziemniaki opiekane, surowka z burakow.
Dzisiaj zupa pomidorowa (na zadanie dzieci), jajka, sos ziolowy, ziemniaki, surowka z marchwi i skoro po poludniu ma padac, to upieczemy z cora murzynka.
Komentarz
Pedrowi się dziś przypomniało, że Cię zapomniał spytać, czy u Was się mieszka w piramidach.
Obiecałam, że Cie spytam.:tooth:
Tak mi się chciało śmiać z tego pytania, że się wykpiłam, że muszę zapytać osobiście.
Dzięki, że potraktowałaś pytanie poważnie!:cool:
Tuńczyka w puszce odciskam z oleju, wrzucam na patelnię na odrobinę oliwy z oliwek. Dorzucam wypłukaną w bieżącej wodzie garść kaparów (bo używam tych pod solą) i załączam ogień.
Jak się tuńczyk trochę rozdrobni (zwykle po ok 3-4 minutach) to wlewam trochę przecieru pomidorowego i na koniec doprawiam suszonym koperkiem.
Kapary można również zastąpić zielonymi wydrylowanymi oliwkami
Czas przygotowania- od wrzucenia do odcedzenia makaronu- czyli około 12 minut
Po odcedzeniu wrzucam makaron na patelnię i podsmażam chwilkę w sosie - mieszając (ogólnie dotyczy to wszystkich rodzajów sosów).
Mąż uczestniczył w obieraniu fasolki :bigsmile:
Niemniej, cos zrec trzeba.
Wczoraj biala kielbaska duszona z cebula, papryka i resztka wina, ziemniaki opiekane, surowka z burakow.
Dzisiaj zupa pomidorowa (na zadanie dzieci), jajka, sos ziolowy, ziemniaki, surowka z marchwi i skoro po poludniu ma padac, to upieczemy z cora murzynka.
da się zrobić z tego coś zjadliwego?
Gotujesz ryż,na patelnię wrzucasz tuńczyka,kukurydzę i ugotowany ryż,odrobina śmietanki i smaczne danie gotowe!Jadłam ,bardzo mi smakowało!
wegierski paprykarz albo perkelt wg Maklowicza? Jak chcesz, to wklepie przepis.
U nas klops fasolowo-warzywny, sos pomidorowo-oliwkowy, ryz i mieszana salata.
peesik: paczkę wyślę dopiero jutro, bo chore dzieci miałam, nie mogłam się ruszyć. Bardzo Cie przepraszam za opóźnienie.