Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Co nam się nie podoba w Neokatechumenacie

1567810

Komentarz

  • @TiE znowu mam Ci wklejaź autentyczny dokument odpowiedniej kongregacji w Watykanie? Nadał chcesz być łgażem to bądź, nie mojka sprawa.
  • To jeszcze nie jest schizma. IDP też wielu rzeczy nie podpisało a na krytykę SWII ma nawet glejt od Bedykta XVI
  • Nieuregulowana sytuacja jurydyczna to nie schizma. WEdle takowej definicji poełno byłoby schizmatyckich zgromadzeń. zarówno z prawa jak i lewa
  • Acha czylki kardsynałowie i biskupi też, jakieś co najmniej 99% w Polsce? VBo zanegowali nakaz Benedykta XVI ?
  • @joanna_91 bo nie musi, Jako, że powstało przy zezwoleniu Stolicy Apostolskiej i jego cele zostały wówczas zatwierdzone. Historię warto znać.
  • CZemu kłąmiesz. Wszystko jest w archiwach Watykanu a ich treść przecz ytwoim wydumanym stwierdzeniom. Warto sprawdzić.
  • @joanna_91 obecna sytuacja jak pokazuje kazus Franciszkanów Niepokalanej jest pochodną dobrej decyzji obu stron.
  • @joanna_91 ktora decyzja Pawła VI ? bo tychze było wiele
  • Suspendować można jedynie pojedyncze osoby a nie zgromadzenie kapłańskie
  • @joanna_91 miał prawo, dlatego mówie, warto przestudiować historię
  • ja pierdziu...Greg Ty chłopie pomyliłeś swoje powołanie...Historyk Kościoła, ewentualnie Pogromca Mitów, nie mówiąc już o Biskupie Wszystkich Biskupów... B-)
  • @Gregorius gdzie mogę znaleźć to że Lefevbre miał prawo wyświęcić biskupów? Bo we wszelkich dostępnych mi źródłach czytam, że jednak uczynił to bezprawnie.
    ZTCW to Benedykt XVI zdjął suspendę z biskupów wyświęconych przez mons. Lefevbre`a i gdzieś przeczytałam stwierdzenie że sytuacja Bractwa jest wewnętrzna sprawą KK.
    Natomiast Bractwo np ma bardzo złą opinię wśród katolików i księży katolickich i często jest utożsamiane z sedekwantystami. Ostatnio nawet miałąm dość ciekawą dyskusję na ten temat z naszym rektorem.
  • zgodnie z nauką Kościoła Bractwo powinno uznać że heretyk nie jest papieżem. Lefebre był już tego bliski ale w końcu sie wycofał i ich uznał. w zasadzie nie da się obronić lini Bractwa, bo jeśli uważają że soborowi papieże są ważni to muszą być im poszłuszni, a jeśli chcą być nieposłuszni (bo to heretycy) to musieliby uznać że to nie są papież dlatego, przy założeniu że soborowi papieże są ważni, nie da się obronić Bractwa, nawet przed sektą neo
    ;-)
  • Z uznaniem papieży soborowych jest mniejszy problem niż z uznaniem ważności Soboru Watykańskiego II. Bo to z niektórymi jego punktami Bractwo ma problem. Papieże są różni i różni heretycy albo grzesznicy papieżami legalnymi bywali. I jeśli z czymkolwiek mają problem to raczej z ogłoszeniem przez KK świętymi co poniektórych papieży posoborowych.
  • nie da sie oddzielić uznania Soboru z Papiezami po soborze..na jedno wychodzi
  • gdzie mogę znaleźć to że Lefevbre miał prawo wyświęcić biskupów?

    poniewaz powołują się na tzw. cnotę nadprawości, która nazywa się epikeia:
    http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/247
  • sprawują sakramenty niegodziwie. Miej tego świadomość, jeśli decydujesz się na ich usługi.

    no wiesz to zalezy juz od rozeznania w faktach
    uwazam ze bardziej niegodziwie sprawowowane sa sakramenty w "parafii"
  • edytowano stycznia 2015
    Ja chadzam do FSSP, oni nie są ani suspendowani ani ekskomunikowani i sprawują sakramenty godnie choć w starym rycie.
    z tymi sprawami soborowymi to i ja mam spore wątpliowsci w temacie, jak sobie poczytałam kto i jak tam dochodził do głosu i pod czyim wpływem pewne decyzje podjęto to jakoś dziwnie mi się robi.
    Też ostatnio rozmawiałam z naszym księdzem o tych sprawach i w sumie mamy podobne wnioski.
    Bardzo się cieszę jak bywam na mszach trydenckich że widzę tam tyle osób młodych i dzieciatych jak my. Bo moim zdaniem uczestnictwo w starym rycie wymaga dziś dużo więcej niż uczestniczenie w NOM. W sensie jakiegoś duchowego nastawienia. Mnie serce rośnie jak widzę tam konfesjonały i księży którzy spowiadają usznie przed każdą mszą św. i penitentów którzy do tej spowiedzi idą, jak słucham kazań i jak nie widzę ministrantek ani czytających bab przy ołtarzu albo jakichś hucp z komunią św do rąk, tylko balaski i wszyscy na klęczkach.
    Może dlatego że Fryburg jest hmm bastionem katolicyzmu w Szwajcarii jak to ktoś kiedyś określił i w sumie to się cieszę że mogę odkrywać dawną liturgię tutaj, bo ja już widzę dobre owoce tego faktu w moim życiu i one są większe niż w przypadku przynależenia przeze mnie do jakichkolwiek wspólnot. Byłam w kilku i żadna to nie moja bajka, po prostu zbyt krzywa jestem do ramek.

    @Edit do FSSPX nie chodzimy z kilku powodów, przede wszystkim dlatego że maja mszę św w kaplicy a nie w kościele, po prostu lubię słuchać chóru w odpowiednim budynku, z powodu takiego żeby nie siać zgorszenia wśród znajomych, bo uważają że lefebryści to schizmatycy. Ja wątpliwości nie mam. Co do Bractwa, nie mam.
  • W sensie prawnym czyli w sensie duchowym jestes w stanie przyznac im slusznosc ? ;)
  • Co to jest fssp?
  • @asiao bliżej mi do nich niż do NOMowych parafii. Jak bywałam na mszy św w Belgii albo nawet tutaj poza Polską Misją Katolicką to miewałam wrażenie że jestem w jakimś protestanckim zborze.
    W obu sensach jestem w stanie im przyznać rację. Aczkolwiek ja nie jestem teolog ani znawca prawa kanoniczngo
  • Dyskusje o Bractwie dają niektórym osobom okazję, aby mogły się pokazać od najpodlejszej strony. O protestantach nie wolno się źle wypowiadać, o prawosławnych też nie, Żydzi to starsi bracia, a mahometanie młodsi. Pozostają lefebryści, na których można pluć bezkarnie i to jeszcze w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku. Gdy patrzę na tę nienawiść, która swobodnie buzuje w komentarzach, utwierdzam się w przekonaniu, że nie od Boga ona pochodzi. Zupełnie ktoś inny ma interes w tym, żeby nas dzielić, żeby zgodnie z "taktyką salami" rozbijać na grupki i izolować od siebie.
  • Przy okazji tej wieloodnogowej dyskusji, nasuwa sie jeden wniosek: soborowa "wspólnota wspólnot" nie przyniosła dobrych owoców... Wyobrażam sobie parafię z wszystkimi wymienionymi grupami formacyjnymi...jak tworzą jedną kochającą się wspólnotę....Pełna koinonia....;)
  • @Dorota FSSP to bractwo kapłańskie św Piotra.
  • Myślę, że jeżeli zaczniemy współpracować zamiast się nawzajem przed sobą ostrzegać, to możliwości koegzystencji są bardzo duże :)

    Wymaga to jednak wzajemnej uczciwości, stosowania jednolitych standardów dla wszystkich, skupienia się na Chrystusie, zamiast na władzy, wpływach i (niestety także) pieniądzach.
  • jak sie nazwiemy ?
  • Mogę Ciebie nazywać Asia :)
  • o ładnie
    pasuje mi
  • Te podwójne standardy ja też widzę. Jedni lepsi drudzy gorsi. Jedni mogą nie być posłuszni we wszystkim papieżowi inni nie mogą, bo automatycznie są schizmatykami. Jedni mogą czerpać formację z protestanckich zborów a inni nie mogą jej czerpać z tradycji Kościoła.
    I tu nie chodzi o owoce. Moim zdaniem kiedy szczerze budujesz swoją wiarę w dowolnej formacji katolickiej to owoce to przynosi i to niezaleznie od tego czy to jest wspólnota DN, DK, OwDŚw, OD, czy tylko szczerze i uczciwie korzystasz z sakramentów. Żadna z tych wspólnot nie jest wolna od błędów, drobnych herezji, bo tworzą je grzeszni ludzie.
  • Nie ma czegoś takiego jak drobne herezje. Albo jest herezja, albo jej nie ma.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.