Jak kołdra przykrótka, to albo wszyscy będą mieli zimne nogi, albo tylko połowa, a reszta się cała przykryje.
Podobnie jak w rodzinie robi się bilans i ogranicza wydatki, tak i państwo musi jakies ramki zrobić. Tak to przynajmniej rozumiem, choć niekoniecznie się z tym zgadzam. Jak dasz dziecku 5 zł na bułe, soczek i wode, to jednak chyba wolisz, by to wydało na to, a nie na hellołkitty czy inne pierdołki. oki, jak wyda raz, dwa, trzy-jego problem, będzie chodził głodny ale jak po miesiacy się okaże, że wydał miesięczną kasę przeznaczoną na bułkę na pierdoły-wkurzysz sie?
jak dasz gimnazjaliscie kasę na portki a on do kina z sympatią pójdzie raz, dwa, trzy-uśmiechniesz się. Ale jak kolejnej kasy na portki zabraknie w budżecie, trochę być może cię to wkurzy
oczywiscie upraszczam, ale tak to z grubsza działa to jest takie poczucie misji, by pilnować, by publiczne pieniądze były dobrze wydatkowane
@Małgorzata, bo wypada czuć się winnym. Biedni są winni , że są biedni, bogaci, że są bogaci. A już najbardziej winni muszą czuć się biedni co się wzbogacili i na odwrót. Bo to już musi być szwindel i nieuczciwość.
eee tam więcejdzietni też wytykają singlom albo małodzietnym kawę ze starbunia i apartament na wilanowie i mają im za złe, ze się nie mnożą, bo wolą na wakacje do Turcji jechać albo na inne seszele takżeten
@kociara, jeśli ma mieć to wszystko jakiś sens gospodarczy na już, to chyba tylko taki, że większość tych hybryd zrobi pani Kasia z Zadupiejewa dolnego i tez zarobi. Więc to będzie pośredni zastrzyk kasy dla biznesów w różnych dziurach.
Ha, ha, ha:) I teoretycznie łatwiej singlowi z Wilanowa się rozmnożyć i dostac 500 zł, niż Małgorzcie zostać singlem. Tak więc dodatek biodostępny, niczym reklamowane suplementy magnesu
O przepraszam, Kociara, ja nic nikomu nie wytykam. Wiecej, sama do starbunia chodze z tymi bezdzietnymi Kazdy sie do gospodarki doklada jak moze, jeden buli vat za pampersy, inny za restauracje i starbunia. Problem sie robi, kiedy sie jednych na drugich zaczyna napuszczac i utrwalac poczucie krzywdy - kto tu kogo sponsoruje. I kto nie zasluguje na miano czlonka spoleczenstwa. Z wiadomych wzgledow lepiej znam problemy wielodzietnych czy ogolnie dzieciatych, ale nie bede pluc na buty singlowi. Przeciez wiesz. Dlatego tak mnie bola takie watki - zamias si cieszyc, ze tkanka spoleczna sie wzmocni w slabszych punktach, mamy naparzanke pt. Czy hybryda jest moralna.
@Marcelina , akurat starbunio to taki podatkowy przechera i to nawet w skali unii, że popierać nie warto. Tak na marginesie. To już patriotycznie zrób zło na h....
Nadziei nie ma. Teraz wszystki epartie z opozycji muszą pokazać, że by dały jeszcze więcej, bo i tak nie mogą. a tak mogą oglosić, że sa jeszcze fajniejsi.
Prawda. Starbunio jest niemoralny. W sumie jak tak mysle, to najmoralniej bimbru nabyc od sympatycznego sasiada, redystrybucja srodkow bez posrednikow Albo faktycznie na pasemka czy inne maseczki do lokalnej pani Kasi.
@Marcelina Marcelka, bo ja tak Cię dźgam licząc na jakiś zjadliwy felietonik, noooo.I ten Starbuń to akurat u Ciebie zapamiętałam, wiesz? A myszy się nie boję, kotów sztuk cztery posiadam, choć kastraty i dobrze karmione
Hmm, Jak tak czytam... Nieco złośliwie chciałem przypomnieć Szanownym Forumowiczom, że kiedy sześć, pięć lat temu agitowałem na tym forum za PiS-em, tłumacząc, że to jedyna sensowna partia - większość z Państwa była łaskawa uznać mnie za naiwnego, a samo PiS - za partię niewiarygodną i oportunistyczną.
Teraz - widzę - ta optyka powoli ulega zmianie. Szkoda tylko, że z powodów tak przyziemnych.
Możesz również nabyć miodu i go zalkoholizować, celem dodatkowej poprawy liczebności okolicznych pszczół. Tym samym zrobisz jeszcze coś dla środowiska naturalnego. Wymyslac dalej? Bo ja widzę w sobie powołanie do wytłumaczenia wam, jak moralnie i patriotycznie wydać te pieniądze . I to nie , że tam chleb z biedry, lepiej wam wymyślę!
Jak znam życie, moja żona i tak wszystko wyda w lokalnym lumpeksie... Bardzo dobrym zresztą. Kupuje mi tam koszule PINK-a. Po dwadzieścia złotych, zamiast po 120 funtów.
Komentarz
Jak kołdra przykrótka, to albo wszyscy będą mieli zimne nogi, albo tylko połowa, a reszta się cała przykryje.
Podobnie jak w rodzinie robi się bilans i ogranicza wydatki, tak i państwo musi jakies ramki zrobić.
Tak to przynajmniej rozumiem, choć niekoniecznie się z tym zgadzam.
Jak dasz dziecku 5 zł na bułe, soczek i wode, to jednak chyba wolisz, by to wydało na to, a nie na hellołkitty czy inne pierdołki.
oki, jak wyda raz, dwa, trzy-jego problem, będzie chodził głodny
ale jak po miesiacy się okaże, że wydał miesięczną kasę przeznaczoną na bułkę na pierdoły-wkurzysz sie?
jak dasz gimnazjaliscie kasę na portki a on do kina z sympatią pójdzie raz, dwa, trzy-uśmiechniesz się. Ale jak kolejnej kasy na portki zabraknie w budżecie, trochę być może cię to wkurzy
oczywiscie upraszczam, ale tak to z grubsza działa
to jest takie poczucie misji, by pilnować, by publiczne pieniądze były dobrze wydatkowane
więcejdzietni też wytykają singlom albo małodzietnym kawę ze starbunia i apartament na wilanowie i mają im za złe, ze się nie mnożą, bo wolą na wakacje do Turcji jechać albo na inne seszele
takżeten
I teoretycznie łatwiej singlowi z Wilanowa się rozmnożyć i dostac 500 zł, niż Małgorzcie zostać singlem. Tak więc dodatek biodostępny, niczym reklamowane suplementy magnesu
Albo faktycznie na pasemka czy inne maseczki do lokalnej pani Kasi.
cuś nie kumam
@Marcelina
Marcelka, bo ja tak Cię dźgam licząc na jakiś zjadliwy felietonik, noooo.I ten Starbuń to akurat u Ciebie zapamiętałam, wiesz?
A myszy się nie boję, kotów sztuk cztery posiadam, choć kastraty i dobrze karmione
Jak tak czytam...
Nieco złośliwie chciałem przypomnieć Szanownym Forumowiczom, że kiedy sześć, pięć lat temu agitowałem na tym forum za PiS-em, tłumacząc, że to jedyna sensowna partia - większość z Państwa była łaskawa uznać mnie za naiwnego, a samo PiS - za partię niewiarygodną i oportunistyczną.
Teraz - widzę - ta optyka powoli ulega zmianie. Szkoda tylko, że z powodów tak przyziemnych.
Bo ja widzę w sobie powołanie do wytłumaczenia wam, jak moralnie i patriotycznie wydać te pieniądze . I to nie , że tam chleb z biedry, lepiej wam wymyślę!
Bardzo dobrym zresztą.
Kupuje mi tam koszule PINK-a. Po dwadzieścia złotych, zamiast po 120 funtów.
U nastakich fajnych nie ma.
Gdzie ten lumpek???