500 zł na każde dziecko

Nika76

Super by było mieszkać w kraju gdzie wszyscy mają tyle ile im potrzeba i tyle ile im się należy. ... ale taki kraj to się chyba Niebo nazywa i to dopiero po śmierci

I co się komu należy to chyba Bogu sądzić a nie nam... 

jan_u

@Nika76 kim są bardzo bogaci?
Tzn. kto wg Ciebie jest na tyle zamozny, że nie powinien dostawać 500+?

Nika76

Ani ja Pan Bóg nie jestem ani politolog ani ekonomista. Ktoś tu czuje się bardziej kompetentny od politykow rządzacych żeby się na ten temat wypowiadać - a wielu takich tu jest z tego co widzę - to niech granice postawi

Joanna i Bronisław

Skatarzyna powiedział(a):

Elunia powiedział(a):

J
@kuntakinte witamy na forum ale radzę od czasu do czasu dziękować prawomyślnym bo cię zbanują jak karrambę

Wtedy wróci z nowym nickiem, bez obaw!

Koziołek-Matołek?

Aga85

@Nika76 z Twojej nieco pokrętłem logiki wynika, że bardziej honorowo i z pokorą  jest brać z mopsu i żyć z zasiłków niż zakasac rękawy i brać się do roboty. Tylko chyba zapominasz, że ktoś musi na to zapracować i bynajmniej nie są to mityczny "bogacze"

Nika76

Takie mamy czasy że obecny rząd docenia i finansuje opiekę nad dziećmi w domu a jak dla Ciebie opieka nad dziećmi w domu to się nazywa nieróbstwo. .... to cóż.
Nie skomentuję

Gosia5

500+ swoją drogą, ale powinno się zmienić prawo, by chronić matki zagrożone przemocą. W opisanym przypadku kobieta dostała pieniądze, bo się urzędnicy zlitowali i potajemnie na konto przelali. Dlaczego się wcześniej nie zlitowali i nie pomogli jakoś tej kobiecie?
Ja osobiście nie znam takich przypadków. Ale, jak czytam, nie są odosobnione. Gdzie są ludzie, żeby innym pomóc? Zgłosić przypadki przemocy? prowadzić prewencję? no, sama nie wiem. Dla mnie taki świat to kosmos jakiś i poza modlitwą i darami czy wpłatami na caritas cóż ja mogę zrobić?
I tu rzeczywiście program 500+ nie daje rady i jest jedynie protezą jakąś i ukojeniem sumienia. Ten artykuł według mnie to nie jest pochwała 500+, a raczej obnażenie bezsilności państwa wobec przemocy i biedy.

Aga85

@Nika, a kto pracuje na social dla tych co wychowują dziecko/ci?  Sami bezdzietni? Zastanow się trochę nad tym skąd pochodzą te pieniadze...

Nika76

Np. ja pracuję.

Ale dzięki Bogu i rządowi mogę prace godzić z wychowywaniem dzieci

Odrobinka

Wg PiS tak właśnie ma być że na dzieci pieniądze mają dac wszyscy inni. Dlatego nie ma kryterium dochodowego 500+. Program powstał z powodów demograficznych a nie z racji wyrownywania szans rodzin wielo i malodzietnych.

jan_u

@Aga85 praca wykonywana w domu na rzecz rodziny jest niezbędna dla społeczeństwa! Dlatego wszyscy płacący podatki podejmują wysiłek częściowego wynagrodzenia tej pracy. Na pewno można to zrobić lepiej, ale lepiej to zrobić jak 500+ niż odpuścić.

hipolit

.

Aga85

Rozumiem @jan_u , że wg Ciebie, osoba posiadająca dziecko lub dzieci powinna być beneficjentem mopsu, wszak opieka jest praca, czy tak?

malagala

Ech, problem jest chyba taki, ze każdy inaczej widzi "rolę państwa". A wśród rządzących to często faktycznie "rola", do zaorania

Ania D.

@Tola, ogrom rodzin w Polsce ma jedno dziecko i wiele nie chce mieć więcej za nic w świecie. 500 miała być dla tych, co chcą rodzić więcej, a nie tylko jedno. Tak to można się czepiac każdego programu, że nie obejmuje wszystkich.

milamama2+3

@Elunia to co pisałam dotyczy znowelizowanych przepisów a nie obowiązujących. W kodeksie nie ma definicji nierzetelności (tak jak nie ma wielu innych definicji) ale tak jak pisałam jest na ten temat bogate orzecznictwo sądowe więc wykładnia nie bierze się z księżyca. Przestępców oszukujących na duże sumy na podatków trzeba karać i bardzo dobrze, że przepisy są zaostrzone. Poza tym brak definicji kodeksowej nierzetelności funkcjonuje już od wielu lat również za rządów poprzedniej ekipy rządzącej więc to nie nowość nagle wymyślona przez aktualnie rządzących. 

Monira

Są już naklejki na samochody- sfinansowane z 500+:)

Odrobinka

Odniosłas się tylko do wyrwanego z kontekstu zdania. Ja ram napisałam że powodem 500+ jest demografia a nie wyrównywanie szans rodzinom.

Odrobinka

Pierwsze dziecko większość ludzi chce mieć. Jest niewiele małżeństw ktore się na dziecko nie decydują. Jedno to za mało więc od drugiego jest 500+. A przez rok 1500. Czytałam też że bezrobocie spada. Nie wiem. Jakoś akurat tego pinceta to bym się nie czepiała. Bardziej trzebaby rozhulać gospodarkę. A tu jest dupa. Problem nie leży w pincetach. 

jan_u

@Aga85 mops ma pomagać osobom ubogim i/lub w sytuacji kryzysowej, a polityka rodzinna - rodzinom. Te grupy mają część wspólną (oby jak najmniejszą), ale nie są tożsame.

Aga85

Pisałam o pomocy socjalnej [mops] odnosząc się do wpisu Nika76, która z kolei komentowała post Elunia dotyczący samotnej matki wychowującej jedno dziecko

Aga85

Co do 500+ to zgadzam się z Tola
"rolą państwa nie jest "dawanie" (=zabieranie i rozdawanie) pieniędzy jednych na dzieci drugich, co najwyżej ułatwianie ich wychowania i kształcenia poprzez zapewnienie dostępu do opieki typu żłobki, przedszkola oraz edukacji na wysokim poziomie. Kto zechce, skorzysta. Dobrym pomysłem byłby bon wychowawczy i edukacyjny."

Odrobinka

W systemie państwa opiekuńczego zawsze ktoś będzie pominięty w pomocy. Instytucjonalna pomoc państwowa nie trafia do potrzebujących tylko do tych co mają odpowiednio niski dochód. Nie wiem czy da się to zmienić. W mitycznych dawnych czasach ludzi spotykała niesprawiedliwość dużo częściej i boleśniej. Choć szczerze to wolałabym te dawne czasy bo dawały wolność większą niż obecnie wbrew pozorom.

Klarcia

Tola powiedział(a):

Wg PiS tak właśnie ma być że na dzieci pieniądze mają dac wszyscy inni. 

Ale nie wszyscy na dzieci dostają! Jak masz jedno dziecko, to nie dostajesz nic. Poza tym rolą państwa nie jest "dawanie" (=zabieranie i rozdawanie) pieniędzy jednych na dzieci drugich, co najwyżej ułatwianie ich wychowania i kształcenia poprzez zapewnienie dostępu do opieki typu żłobki, przedszkola oraz edukacji na wysokim poziomie. Kto zechce, skorzysta. Dobrym pomysłem byłby bon wychowawczy i edukacyjny.

To może podaj przykład - w jakim kraju UE jest tak jak Ci się marzy?

tryk

Klarcia powiedział(a):

Tola powiedział(a):

Wg PiS tak właśnie ma być że na dzieci pieniądze mają dac wszyscy inni. 

Ale nie wszyscy na dzieci dostają! Jak masz jedno dziecko, to nie dostajesz nic. Poza tym rolą państwa nie jest "dawanie" (=zabieranie i rozdawanie) pieniędzy jednych na dzieci drugich, co najwyżej ułatwianie ich wychowania i kształcenia poprzez zapewnienie dostępu do opieki typu żłobki, przedszkola oraz edukacji na wysokim poziomie. Kto zechce, skorzysta. Dobrym pomysłem byłby bon wychowawczy i edukacyjny.

To może podaj przykład - w jakim kraju UE jest tak jak Ci się marzy?

@Klarcia czytalas ?

milamama2+3

Elunia powiedział(a):

milamama2+3 powiedział(a):

@Elunia to co pisałam dotyczy znowelizowanych przepisów a nie obowiązujących. W kodeksie nie ma definicji nierzetelności (tak jak nie ma wielu innych definicji) ale tak jak pisałam jest na ten temat bogate orzecznictwo sądowe więc wykładnia nie bierze się z księżyca. Przestępców oszukujących na duże sumy na podatków trzeba karać i bardzo dobrze, że przepisy są zaostrzone. Poza tym brak definicji kodeksowej nierzetelności funkcjonuje już od wielu lat również za rządów poprzedniej ekipy rządzącej więc to nie nowość nagle wymyślona przez aktualnie rządzących. 

Nie podoba mi się kopanie najbardziej przedsiębiorczych i nakładanie restrykcyjnych kar.Sprawa kar za nieterminowy VAT to już majstrowanie obecnej ekipy.Taka kara może położyć firmę rodzinną ale kogo to interesuje. Co z tego, że złapie się kilku oszustów jak padnie kilkaset firm, a inne wyniosą się z działalnością.Najmniej oszustw jest gdy obciążenia podatkowe są niskie, a prawo proste i przejrzyste i w tym kierunku powinniśmy dążyć.  A orzecznctwo to wiesz przy obecnym grzebaniu w Trybunale i sądach to może się zmienić i to szybko. Paragraf jest paragraf.

@Elunia a jaka jest kara za nieterminowy VAT?

milamama2+3

@Elunia Tylko, że w tym linku są podane nieprawdziwe informacje więc pytam czy sprawdzałaś brzmienie przepisów czy swoje wypowiedzi o więzieniach za pomyłkę i drakońskich karach opierasz tylko w oparciu o ten wprowadzający w błąd artykuł. Jeżeli tak zapoznaj się z brzmieniem znowelizowanych przepisów, jeżeli chcesz nadal pozostawać w błędzie opieraj swoją wiedzę na tym artykule

kociara

Wielkim specjalistą nie jestem, jednak generalnie przepisy nie mogą być konstruowane w ten sposób, żeby dawać pole do interpretacji (choć wiemy  co innego) lub ogólnego stwierdzenia, że  "no ale to logiczne ze nie chodzi o Kowalskiego z jedną budka na bazarze tylko o cwaniakow". W założeniu i Kowalski od budki i ten cwaniak mają dokładnie te same prawa i obowiązki zapisane w konkretnych przepisach. 
Kolejny dziwny zabieg pijarowy i sugerowanie braku zdrowego rozsądku u krytykujących:
 "no przecież szaraka nie będą szarpać,no nie osmieszaj się.  Tylko idiota może pomyśleć że te przepisy będą dręczyć porządnych obywateli.  No jak mozesz się tak osmieszać.  Ulegasz propagandzie ha ha ha"

milamama2+3

To nie kwestia czy jest to logiczne i nie kwestia pijaru i sugerowania braku rozsądku u krytykującego tylko kwestia faktów. Jeżeli w przepisie jest wprost wskazane, że Kowalski od budki w przypadku mniejszej wagi nie podlega karze więzienia to nie można straszyć, że do tego więzienia trafi. Sytuacja Kowalskiego i cwaniaka nie jest zatem taka sama, bo dla cwaniaka jest przewidziana wyższa kara. 

milamama2+3

@Elunia w wyszukiwarce znajdziesz,a co do księgowej to może i rozsądna ale nie wiem czy kompetentna. Wydaje mi się, że dobra księgowa zna przepisy i wie jak się w nich poruszać, doszkala się itp. ale też zależy do czego jest potrzebna, wiadomo, że im bardziej skomplikowane operacje finansowe tym księgowego szuka się lepszego, a ci liczą sobie za swoją wiedzę. 

Co do 500+ też myślę, że do kolejnych wyborów program będzie realizowany, jeżeli inna partia nie zaproponuje jego utrzymania lub czegoś w zamian rządząca partia wygra kolejne wybory. Mimo sceptyków programu wielu rodzinom wielodzietnym żyje się lepiej bo otrzymały realne wsparcie, mają za co zrobić zakupy i być może wreszcie brak stresu, że nie starczy do pierwszego i to dla nich najważniejsze i guzik ich interesują polityczne przepychanki czy zamieszanie związane z TK itp.