Mysle , ze bys bez trydu wyguglala ale oki Poslanka nowoczesnej złożyła wniosek o przerwe do 7 stycznia. Przewodniczący zarządzil głosowanie. Przeglosowano pis stosunkiem 11-12 głosów. Kiedy przewodniczący zorientował się, co zaszlo uznał, że glosowaly osoby nieuprawnione, co było klamstwem. Szybciutko sciagnieto brakujacych posłów. Jakos dziwnie sie tłumaczą albo nie tłumaczą. Tylko te ironiczne usmieszki w stylu...i co nam zrobicie?
Nie, serio teraz mało czytam w sieci bo raz że plecy, a dwa że się robię już mocno "wsobna" w tym trzecim trymestrze, i mnie większość ludzi irytuje. Tu wchodzę, bo wiem z kim rozmawiam
Poslanka nowoczesnej złożyła wniosek o przerwe do 7 stycznia. Przewodniczący zarządzil głosowanie. Przeglosowano pis stosunkiem 11-12 głosów. Kiedy przewodniczący zorientował się, co zaszlo uznał, że glosowaly osoby nieuprawnione, co było klamstwem. Szybciutko sciagnieto brakujacych posłów. Jakos dziwnie sie tłumaczą albo nie tłumaczą. Tylko te ironiczne usmieszki w stylu...i co nam zrobicie?
A skąd @kociara wiesz, że stwierdzenie iż głosowały osoby nieuprawnione było kłamstwem?
Czy uważasz, że przerwanie obrad do 7 stycznia byłoby w porządku? Przeciez ci posłowie są po to, aby pracować na rzecz obywateli, a nie odpoczywać. No zastanów sie lepiej CZEGO bronisz.
Dlatego, ze kamery sejmowe oraz kamery mediów wyraźnie to pokazały. Dokładnie policzono kto głosował i jaką rolę pełni (czyli wszyscy głosujący byli członkami komisji) a zapytani o to pisowcy-kto był nieuprawniony-nie umieli udzielić odpowiedzi mało tego-nie wskazali kto był tą osobą nieuprawnioną
to jest wg Ciebie uczciwe @Aniela? To nie jest działanie...nie powiem, bo by to brzydkie było
Czy byłoby w porządku-nie oceniam tego w takich kategoriach. Uzasadnenie o konieczności tej przerwy jako czas na zapoznanie się z propozycjami wydaje mi się logiczne
Z tą reasumbcją wniosku to cyrk na kolkach, teudno az komentować. Ale zawsze można powoedziec ze Sekuła był gorszy... Naprawdę wy tego nie widzicie?
Nie ma znaczenia juz w tej chwili kto zaczal, bo poszło to tak daleko, ze uczeń mistrza przerósł 100 krotnie.
@Aniela, jak ty mozesz cokolwiek pisac o przeszłości Rzeplinskiego, a potem linkować Piotrowicza? Ten facet nie zależnie co tobil to niestety ośmiesza sie non stop, głownie swoja niewiedzą prawniczą.
Niestety nie wiem ile Sędzia Rzepl pojawia sie w TV, bo nie oglądam. Okazjonalnie czytam artykuły zalinkowane z GW. Głownie czytam tekstu źródłowe i wczoraj co i raz oglądałam w necie transmisje z sejmu, oglądam tez konkretne wywiady.
Nie ma dla mnie znacEnia przez kogo wspierany jest KOD, umiem czytać, wiec moge samodzielnie analizować oc sie dzieje, a nie ogladac sie na to kto za kim stoi....
A mnie nieustannie fascynuje fluktuacja sympatii i antypatii do konkretnych osob zaleznie od sprawy. Ladnie to widac na przykladzie Rzeplinskiego, ktory do niedawna byl czarnym charakterem w publikacjach GW, za opinie w sprawie wolnosci sumienia np.teraz sie okazalo, ze bardzo nie lubi kaczynskiego, wiec zostal mianowany bojownikiem o demokracje. Obie strony maja takie zapedy, bo kazdy lubi myslec o swoich jako tych madrych. Co do KOD i orzez kogo jest wspierany - ma to znaczenie o tyle,ze przedstawia sie go jako oddolny ruch spoleczny, co jest nieprawda. Nie twierdze, ze na manifestacjach nie ma zwyklych ludzi, ale upieram sie twardo, ze demonstruja oni nie w sprawie tk, tylko przeciw pis. Gdyby nie bylo sprawy tk, to by demonstrowali nauczyciele albo uczniowie w obronie gimnazjow. Albo jeszcze kto inny, nakrecony odpowiednio.
Nie wiem, czy nakręcone, czy raczej wykorzystane. Upieram sie przy tym drugim, bo w zasadzie całe moje środowisko to KOD, rozmawiam z ludzmi, widze ile czytają, ile analizują itp. To nie jest banda zmanipulowanych lemingów. Co do TK, to jednak jakościowo to inna sytacja niz sprawa gimnazjów. Tak, TK był ok w sprawie wolności sumienia, ale, no wlansie zadam to pytanie jeszcze raz. Znając linie orzeczniczą Trybunału, na jakiej podstawie uważacie, ze by uznał za niekonstytucyjną ustawę 500 +? Niestety wydaje sie na podstawie projektu, ze to mogłoby sie stac z ust o służbie cywilnej. @Marcelina, chodzi o ponowne upolitycznienie, np likwidacja zapisu dot zakazu bycia w partii polit przez ostatnie 5 lat i wiele innych przepisów. A co do TK, to nie wiem jak można nie uważać za skandal akcji z "reasumbcją" orzeczenia???
Jezeli ktos po tym cyrku w komisji nie widzi nic złego, to naprawde nie rozumiem. I naprawdę nie rozmawiamy juz o tym kto kogo lubi, ale o jakichś fundamentach państwa prawa. Teraz nie ma juz znaczenia kto zaczął. Bo PiS w rozmontowywaniu poszedł duzo dalej.
A co do oceny działalności pewnych instytucji i ludzi, to najlepiej widac np po ocenie sądownictwo. Co do zasady to zło w czystej postaci, wyroki na zamowienie, ale juz w sprawie Sumlinskiego jako argument podaje sie non stop jego uniewinnienie i uzasadnienie sędziego. Zresztą prawidłowo, bo tak powonno byc, ale zasadniczo retoryka PiS jest taka jak powyżej, tu na forum tez obowiązująca linia oceny sadownictwa jest bardzo negatywna. Czyli to w koncu jak, są niezawisli, czy działają na polityczne zamowienie? W koncu wyrok w spr Sumlinskiego zapadł juz za rządów PiS.....
Dlatego, ze kamery sejmowe oraz kamery mediów wyraźnie to pokazały. Dokładnie policzono kto głosował i jaką rolę pełni (czyli wszyscy głosujący byli członkami komisji) a zapytani o to pisowcy-kto był nieuprawniony-nie umieli udzielić odpowiedzi mało tego-nie wskazali kto był tą osobą nieuprawnioną
to jest wg Ciebie uczciwe @Aniela? To nie jest działanie...nie powiem, bo by to brzydkie było
Czy byłoby w porządku-nie oceniam tego w takich kategoriach. Uzasadnenie o konieczności tej przerwy jako czas na zapoznanie się z propozycjami wydaje mi się logiczne ------------------- Ty wierzysz kamerom sejmowym i medialnym i jestem przekonana, że ujęcia jednych i drugich oglądałaś. Nie wiem czy posłowie musza znac z imienia i nazwiska osoby nieuprawnione w głosowaniu.
Jeżlei jednak twierdzisz, że głosowały tylko osoby uprawnione - wierzę Ci na słowo, że posłowie PiSu kłamali, to popatrz na wagę tej sprawy. Posłowie opozycji tylko czyhali, aż nie będzie większości posłów PiSu w komisji i zrobili wszystko, aby zakończyć przed świętami pracę w Sejmie jeszcze w zeszłym tygodniu - zamiast pracować w interesie WIĘKSZOŚCI obywateli. Wykorzystali gapiostwo przewodniczącego komisji i wyskoczyli z tym wnioskiem - tak to sobie wyobrażam.
Człowiek o przeciętnej inteligencji - sądzę, że posłowie są ponad przeciętną - potzrebuje kilu godzin na wnikliwe zapoznanie się z projektem nowelizacji ustawy o TK, a nie dwóch tygodni świątecznych, no nie przesadzaj. Poza tym oni dobrze już te zmiany znają!
"Ustawa biorąca w reżim prawny swawole Trybunału Konstytucyjny i jego Prezesa przy obelgach i straszeniu Polaków kłamstwami przez PO i neopalikotów - UCHWALONA! PO od razu postraszyła nas ,że Trybunał wyda im znowu od ręki /bezprawny i zresztą nieskuteczny wobec Sejmu/ środek stosowany w sprawach prywatnych,a nie w publicznych - "postanowienie o zabezpieczeniu",tj.zablokuje wejście w życie uchwalonej dziś przez Sejm ustawy.Trybunał NIE MA jednak ŻADNEJ takiej władzy nad Sejmem,nie może mu zakazywać uchwalania ustaw ani blokować ich wprowadzania w życie. Jutro ustawę przyjmie Senat ,podpis Prezydenta i potem zacznie ona z dniem ogłoszenia obowiązywać. Teraz przyszedł czas na ustawę o mediach. Idziemy naprzód!"
@Aniela, tego wszystkiego racjonalnie nie da się juz obronić. Ja bardzo się starałam... Niestety filmiki linkowane i słowa tych panów, tylko utwordzaja mnie w przekonaniu ze do dochodzi do bezprawia na niespotykaną skale i totalnego psucia państwa.
Ta fascynacja Orbanem naprawdę nie jest nam potrzebna....
Chyba komentarza nt wy kary sprawiedliwości sie nie doczekam, tak jak nie doczekałam sie nt wyroku TK w Spr emerytur i kłamstwa zalinkowanego przez Aniele. Tamten artykuł i prowiancie go z tekstem źródłowym był dla mnie przełomowy...
A co do oceny działalności pewnych instytucji i ludzi, to najlepiej widac np po ocenie sądownictwo. Co do zasady to zło w czystej postaci, wyroki na zamowienie, ale juz w sprawie Sumlinskiego jako argument podaje sie non stop jego uniewinnienie i uzasadnienie sędziego. Zresztą prawidłowo, bo tak powonno byc, ale zasadniczo retoryka PiS jest taka jak powyżej, tu na forum tez obowiązująca linia oceny sadownictwa jest bardzo negatywna. Czyli to w koncu jak, są niezawisli, czy działają na polityczne zamowienie? W koncu wyrok w spr Sumlinskiego zapadł juz za rządów PiS.....
---------------- Widzisz, sędzia tez człowiek i może się bać władzy wykonawczej, np. jakiegoś samobójstwa w weekendowy dzień.
@Aniela, tego wszystkiego racjonalnie nie da się juz obronić. Ja bardzo się starałam... Niestety filmiki linkowane i słowa tych panów, tylko utwordzaja mnie w przekonaniu ze do dochodzi do bezprawia na niespotykaną skale i totalnego psucia państwa.
Ta fascynacja Orbanem naprawdę nie jest nam potrzebna....
Chyba komentarza nt wy kary sprawiedliwości sie nie doczekam, tak jak nie doczekałam sie nt wyroku TK w Spr emerytur i kłamstwa zalinkowanego przez Aniele. Tamten artykuł i prowiancie go z tekstem źródłowym był dla mnie przełomowy... ------------------- Tak, jeszcze wyraźniej widać jak nieludzkie i niepolskie były poczynania poprzednich rządów, że żadni inteligęci nie sa w stanie tego zatuszować, nawet teraz, gdy przewodzą jeszcze w mediach publicznych. Oni popsuli państwo w taki sposób, że większość młodych Polaków nie chce w tym państwie mieszkać, a 2,5 miliona już wyemigrowało.
Nie linkowałam żadnego kłamstwa, no nie rozpaczaj tak. I komentowałam to już, o co Ci chodziło.
Ale działają sady na polityczne zamowienie, czy nie?
Nie, nie rozpaczam. Mam całkiem fajne życie, mysle ze pod rządami PiSu za wiele sie tak bardzo dla mnie osobiście nie zmieni (chociaz nigdy nie wiadomo), ale mysle troszkę szerzej a nie tylko przez pryzmat własnej osoby...
Siweta juz za pasem. Dla mnie sprawa TK zakończona.
@Aniela, jak ty mozesz cokolwiek pisac o przeszłości Rzeplinskiego, a potem linkować Piotrowicza? Ten facet nie zależnie co tobil to niestety ośmiesza sie non stop, głownie swoja niewiedzą prawniczą. --------- Mogę. O przeszłości Rzeplińskiego niewiele npisałam, bo szkoda mi czasu na zajmowanie się tym panem, mam nadzieję, że niedługo już zakończy swoją "karierę".
Natomiast wypowiedzi Piotrowicza są rzeczowe i wiele wyjaśniają, dlatego wszystkim je polecam. One pomogły mi zrozumieć problem z TK. Nie uważam, żeby na moje potzreby Piotrowicz miał jakąś niewiedzę.
Ale działają sady na polityczne zamowienie, czy nie? ------------- Moje doświadczenie kury domwej pokazuje, że sądy działają na polityczne zamówienie. Obserwowałam taki proces w sądzie powiatowym. Były wszystkie dowody przestępstwa, że nawet dziecko z przedszkola je widziało, tv lokalna nagłaśniała, ale sąd potrzebował 3 lat, aby wydać wyrok. Wyrok zapadł po przegranych wyborach na wójta, tego pana, który popełnił przestępstwo. W tydzień po przegranych wyborach.
Anka, jeśli chodzi o sc, to przyznam, że rozumiem te działania PiS, choć przepis przejściowy tej ustawy rozwiązujący stosunek pracy jest kontrowersyjny i mam wątpliwości czy zgodny z prawem, a na pewno niezgodny z zasadami legislacji. Ale naprawdę te przepisy, które są teraz to patologia i kolejna ukryta korporacja. Obecni ministrowie mają związane ręce, bo nie mogą swobodnie wymienić kadr. Że nie wspomnę o tym, że te przepisy wcale nie gwarantują bezstronności. Mam przykład z bardzo bliskiego otoczenia podsekretarza stanu, który przyszedł z biznesu i do biznesu wracał po zakończeniu kadencji (jego gabinet w tamtej firmie był nie ruszony - przez jakiś czas nawet nie dbał o pozory - był na urlopie bezpłatnym w tamtej firmie) i w czasie swojej kadencji pracował nad ustawami, które tej branży dotyczyły. Ile urzędnicy niższego szczebla podlegli mu się napisali notatek służbowych, żeby w papierach było jakie ustne polecenia były wydawane. Także dla mnie ten projekt ustawy jest jakimś wyjściem z fikcji. SC teraz nie jest apolityczna i wolna od wpływów biznesowych. A konkursy na wyższe stanowiska w sc i tak wygrywali ci, którzy mieli wygrać.
@E_milia, dzieki. Czyli nowa ustawa usankcjonuje to co jest, czyli brak apolityczności sc? Dobrze rozumiem? A nie ma rozwiązań prawnych, ktore jednak to by gearantowaly. I czy nie o to chodziło w sc zeby wlasnie każdy minister nie mógł wymienić od razu całego personelu?
@Aniela, to skąd wiadomo, ze wyrok w spr Sumlinskiego nie był na polityczne zamowienie?
Anka, nie wiem o co chodziło. Może i chodziło o apolityczność, ale nie wyszło, to fikcja, a przy okazji paraliżuje działanie Państwa (a może własnie o to chodziło - konkursy na wyższe stanowiska zostały wprowadzone za PO, może chodziło o to, żeby nie dało się niektórych ruszyć - choć ja akurat nie jestem zwolenniczką teorii spiskowych to fakt jest faktem - obecnie ciężko wymienić kadrę). I tak jako apolityczny urzędnik muszę wykonywać polecenia ministra i podsekretarzy, którzy są polityczni. Jeśli nie mają oni do mnie, jako do urzędnika zaufania, bo jestem zatrudniona za poprzedniej ekipy, to jest to paraliżujące dla urzędu i niedobre dla Państwa. Słyszę o przypadkach, kiedy teraz minister nic nie podpisuje, bo nie ma zaufania do dyrektorów przygotowujących dokumenty (nie zna ich). A są konieczne rozporządzenia, np. wzory sprawozdawcze - niby techniczne ale minister boi się miny. Sytuacja patowa i w sumie ja się takiemu ministrowi nie dziwię. A to są sprawy niższej rangi. Ja nie pracuję w resorcie odpowiedzialnym za bezpieczeństwo państwa czy inne poważne sprawy. Poza tym na mocy tej ustawy wymienia dyrektorów i zastępców, a nie całą służbę. Podejrzewam, że wielu tych dyrektorów i tak zostanie, bo są departamenty, do których nie ma chętnych. Uważam, że system amerykański jest dużo lepszy i uczciwszy. Wiadomo, że nowa ekipa wymienia urzędników. Tylko tam jest dużo uczelni i think-thanków, gdzie ci ludzie pomiędzy wyborami pracują. U nas są krótkie ławki. Ale uważam, że jeśli minister chce zatrudnić jako dyrektora konkretną osobę z jakiejś fundacji czy biznesu, to powinien miec do tego prawo. Teraz nie może, a do tego musi ogłaszać konkurs, który trwa miesiącami. Paraliżujące.
W Polsce zostają jeszcze urzędnicy mianowani, których nie można zwolnić, można co najwyżej przesunąć - to ci co ukończyli KSAP lub zdali egzamin na urzędnika mianowanego i jest ich wcale niemało. Także jakoś powiem Ci, że znając specyfikę działania sc wcale się nie dziwię próbie pewnego odblokowania i nie mam o to pretensji i nawet wielu znajomych dyrektorów departamentów to rozumie. Normalne jest, że jak do korporacji przychodzi nowy prezes to wymienia kadrę kierowniczą. Urzędy centralne coraz częściej przypominają korporacje w swych działaniach. Potrzebna jest pewna elastyczność i sprawność.
@Aniela, to skąd wiadomo, ze wyrok w spr Sumlinskiego nie był na polityczne zamowienie? --------- Nie twierdzę, że nie był. Uważam, że wstrzymywanie się od wydania wyroku było na polityczne zamówienie. Przez kilka ładnych lat sąd przy wiadomych sobie dowodach nie był w stanie wydać wyroku zgodnego z rzeczywistością. Coś musiało sędziów trzymać, że nie podejmowali decyzji. A może po prostu potrzeba im było tylu lat na doprowadzenie sprawy do końca? Osobiście wątpię w to drugie.
Podobnie było ze znanym mi wójtem (właścicielem stacji benzynowej), przez 3 lata nie wydano wyroku (pomimo dowodów, które pokazywano w tv i jego przyznaniu się do winy), bo chciał być wójtem. Skazano go, jak tylko przegrał wybory. Tez mu na tym zależało, bo dostał 3 lata więzienia w zawieszeniu, aby móc za 4 lata znów kandydować. Na szczęście po raz kolejny przegrał wybory.
Trybunał Konstytucyjny 12 stycznia orzeknie ws. zgodności z konstytucją uchwał Sejmu dotyczących wyboru w grudniu 5 sędziów Trybunału i unieważniających październikowy wybór sędziów. Wniosek w tej sprawie złożyli do trybunału posłowie Platformy Obywatelskiej.
Komentarz
---------------
Słuchałaś @Elunia co mówił w Sejmie? Warto, wiele się można dowiedzieć.
Poslanka nowoczesnej złożyła wniosek o przerwe do 7 stycznia. Przewodniczący zarządzil głosowanie. Przeglosowano pis stosunkiem 11-12 głosów. Kiedy przewodniczący zorientował się, co zaszlo uznał, że glosowaly osoby nieuprawnione, co było klamstwem. Szybciutko sciagnieto brakujacych posłów. Jakos dziwnie sie tłumaczą albo nie tłumaczą. Tylko te ironiczne usmieszki w stylu...i co nam zrobicie?
Myślałam, że mnie sprawdzasz
A skąd @kociara wiesz, że stwierdzenie iż głosowały osoby nieuprawnione było kłamstwem?
Czy uważasz, że przerwanie obrad do 7 stycznia byłoby w porządku? Przeciez ci posłowie są po to, aby pracować na rzecz obywateli, a nie odpoczywać. No zastanów sie lepiej CZEGO bronisz.
a zapytani o to pisowcy-kto był nieuprawniony-nie umieli udzielić odpowiedzi
mało tego-nie wskazali kto był tą osobą nieuprawnioną
to jest wg Ciebie uczciwe @Aniela? To nie jest działanie...nie powiem, bo by to brzydkie było
Czy byłoby w porządku-nie oceniam tego w takich kategoriach. Uzasadnenie o konieczności tej przerwy jako czas na zapoznanie się z propozycjami wydaje mi się logiczne
w listopadzie: http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1538773,Czy-nowa-wladza-zmieni-ustawe-o-in-vitro
aktualnie: http://gosc.pl/doc/2891294.Rzad-nie-planuje-zmian-w-ustawach-o-aborcji-i-in-vitro
Ale zawsze można powoedziec ze Sekuła był gorszy...
Naprawdę wy tego nie widzicie?
Nie ma znaczenia juz w tej chwili kto zaczal, bo poszło to tak daleko, ze uczeń mistrza przerósł 100 krotnie.
@Aniela, jak ty mozesz cokolwiek pisac o przeszłości Rzeplinskiego, a potem linkować Piotrowicza? Ten facet nie zależnie co tobil to niestety ośmiesza sie non stop, głownie swoja niewiedzą prawniczą.
Niestety nie wiem ile Sędzia Rzepl pojawia sie w TV, bo nie oglądam. Okazjonalnie czytam artykuły zalinkowane z GW. Głownie czytam tekstu źródłowe i wczoraj co i raz oglądałam w necie transmisje z sejmu, oglądam tez konkretne wywiady.
Nie ma dla mnie znacEnia przez kogo wspierany jest KOD, umiem czytać, wiec moge samodzielnie analizować oc sie dzieje, a nie ogladac sie na to kto za kim stoi....
Co do TK, to jednak jakościowo to inna sytacja niz sprawa gimnazjów.
Tak, TK był ok w sprawie wolności sumienia, ale, no wlansie zadam to pytanie jeszcze raz.
Znając linie orzeczniczą Trybunału, na jakiej podstawie uważacie, ze by uznał za niekonstytucyjną ustawę 500 +?
Niestety wydaje sie na podstawie projektu, ze to mogłoby sie stac z ust o służbie cywilnej.
@Marcelina, chodzi o ponowne upolitycznienie, np likwidacja zapisu dot zakazu bycia w partii polit przez ostatnie 5 lat i wiele innych przepisów.
A co do TK, to nie wiem jak można nie uważać za skandal akcji z "reasumbcją" orzeczenia???
około 9-10 minuty o TK, ale warto odsłuchać całość
I naprawdę nie rozmawiamy juz o tym kto kogo lubi, ale o jakichś fundamentach państwa prawa. Teraz nie ma juz znaczenia kto zaczął.
Bo PiS w rozmontowywaniu poszedł duzo dalej.
A co do oceny działalności pewnych instytucji i ludzi, to najlepiej widac np po ocenie sądownictwo. Co do zasady to zło w czystej postaci, wyroki na zamowienie, ale juz w sprawie Sumlinskiego jako argument podaje sie non stop jego uniewinnienie i uzasadnienie sędziego. Zresztą prawidłowo, bo tak powonno byc, ale zasadniczo retoryka PiS jest taka jak powyżej, tu na forum tez obowiązująca linia oceny sadownictwa jest bardzo negatywna. Czyli to w koncu jak, są niezawisli, czy działają na polityczne zamowienie? W koncu wyrok w spr Sumlinskiego zapadł juz za rządów PiS.....
a zapytani o to pisowcy-kto był nieuprawniony-nie umieli udzielić odpowiedzi
mało tego-nie wskazali kto był tą osobą nieuprawnioną
to jest wg Ciebie uczciwe @Aniela? To nie jest działanie...nie powiem, bo by to brzydkie było
Czy byłoby w porządku-nie oceniam tego w takich kategoriach. Uzasadnenie o konieczności tej przerwy jako czas na zapoznanie się z propozycjami wydaje mi się logiczne
-------------------
Ty wierzysz kamerom sejmowym i medialnym i jestem przekonana, że ujęcia jednych i drugich oglądałaś. Nie wiem czy posłowie musza znac z imienia i nazwiska osoby nieuprawnione w głosowaniu.
Jeżlei jednak twierdzisz, że głosowały tylko osoby uprawnione - wierzę Ci na słowo, że posłowie PiSu kłamali, to popatrz na wagę tej sprawy. Posłowie opozycji tylko czyhali, aż nie będzie większości posłów PiSu w komisji i zrobili wszystko, aby zakończyć przed świętami pracę w Sejmie jeszcze w zeszłym tygodniu - zamiast pracować w interesie WIĘKSZOŚCI obywateli. Wykorzystali gapiostwo przewodniczącego komisji i wyskoczyli z tym wnioskiem - tak to sobie wyobrażam.
Człowiek o przeciętnej inteligencji - sądzę, że posłowie są ponad przeciętną - potzrebuje kilu godzin na wnikliwe zapoznanie się z projektem nowelizacji ustawy o TK, a nie dwóch tygodni świątecznych, no nie przesadzaj. Poza tym oni dobrze już te zmiany znają!
PO od razu postraszyła nas ,że Trybunał wyda im znowu od ręki /bezprawny i zresztą nieskuteczny wobec Sejmu/ środek stosowany w sprawach prywatnych,a nie w publicznych - "postanowienie o zabezpieczeniu",tj.zablokuje wejście w życie uchwalonej dziś przez Sejm ustawy.Trybunał NIE MA jednak ŻADNEJ takiej władzy nad Sejmem,nie może mu zakazywać uchwalania ustaw ani blokować ich wprowadzania w życie. Jutro ustawę przyjmie Senat ,podpis Prezydenta i potem zacznie ona z dniem ogłoszenia obowiązywać.
Teraz przyszedł czas na ustawę o mediach.
Idziemy naprzód!"
@Aniela, tego wszystkiego racjonalnie nie da się juz obronić. Ja bardzo się starałam...
Niestety filmiki linkowane i słowa tych panów, tylko utwordzaja mnie w przekonaniu ze do dochodzi do bezprawia na niespotykaną skale i totalnego psucia państwa.
Ta fascynacja Orbanem naprawdę nie jest nam potrzebna....
Chyba komentarza nt wy kary sprawiedliwości sie nie doczekam, tak jak nie doczekałam sie nt wyroku TK w Spr emerytur i kłamstwa zalinkowanego przez Aniele. Tamten artykuł i prowiancie go z tekstem źródłowym był dla mnie przełomowy...
----------------
Widzisz, sędzia tez człowiek i może się bać władzy wykonawczej, np. jakiegoś samobójstwa w weekendowy dzień.
Niestety filmiki linkowane i słowa tych panów, tylko utwordzaja mnie w przekonaniu ze do dochodzi do bezprawia na niespotykaną skale i totalnego psucia państwa.
Ta fascynacja Orbanem naprawdę nie jest nam potrzebna....
Chyba komentarza nt wy kary sprawiedliwości sie nie doczekam, tak jak nie doczekałam sie nt wyroku TK w Spr emerytur i kłamstwa zalinkowanego przez Aniele. Tamten artykuł i prowiancie go z tekstem źródłowym był dla mnie przełomowy...
-------------------
Tak, jeszcze wyraźniej widać jak nieludzkie i niepolskie były poczynania poprzednich rządów, że żadni inteligęci nie sa w stanie tego zatuszować, nawet teraz, gdy przewodzą jeszcze w mediach publicznych. Oni popsuli państwo w taki sposób, że większość młodych Polaków nie chce w tym państwie mieszkać, a 2,5 miliona już wyemigrowało.
Nie linkowałam żadnego kłamstwa, no nie rozpaczaj tak. I komentowałam to już, o co Ci chodziło.
Nie, nie rozpaczam. Mam całkiem fajne życie, mysle ze pod rządami PiSu za wiele sie tak bardzo dla mnie osobiście nie zmieni (chociaz nigdy nie wiadomo), ale mysle troszkę szerzej a nie tylko przez pryzmat własnej osoby...
Siweta juz za pasem.
Dla mnie sprawa TK zakończona.
---------
Mogę. O przeszłości Rzeplińskiego niewiele npisałam, bo szkoda mi czasu na zajmowanie się tym panem, mam nadzieję, że niedługo już zakończy swoją "karierę".
Natomiast wypowiedzi Piotrowicza są rzeczowe i wiele wyjaśniają, dlatego wszystkim je polecam. One pomogły mi zrozumieć problem z TK. Nie uważam, żeby na moje potzreby Piotrowicz miał jakąś niewiedzę.
-------------
Moje doświadczenie kury domwej pokazuje, że sądy działają na polityczne zamówienie. Obserwowałam taki proces w sądzie powiatowym. Były wszystkie dowody przestępstwa, że nawet dziecko z przedszkola je widziało, tv lokalna nagłaśniała, ale sąd potrzebował 3 lat, aby wydać wyrok. Wyrok zapadł po przegranych wyborach na wójta, tego pana, który popełnił przestępstwo. W tydzień po przegranych wyborach.
Myślę, że jesteś wielką optymistką
Że nie wspomnę o tym, że te przepisy wcale nie gwarantują bezstronności. Mam przykład z bardzo bliskiego otoczenia podsekretarza stanu, który przyszedł z biznesu i do biznesu wracał po zakończeniu kadencji (jego gabinet w tamtej firmie był nie ruszony - przez jakiś czas nawet nie dbał o pozory - był na urlopie bezpłatnym w tamtej firmie) i w czasie swojej kadencji pracował nad ustawami, które tej branży dotyczyły. Ile urzędnicy niższego szczebla podlegli mu się napisali notatek służbowych, żeby w papierach było jakie ustne polecenia były wydawane.
Także dla mnie ten projekt ustawy jest jakimś wyjściem z fikcji. SC teraz nie jest apolityczna i wolna od wpływów biznesowych. A konkursy na wyższe stanowiska w sc i tak wygrywali ci, którzy mieli wygrać.
I czy nie o to chodziło w sc zeby wlasnie każdy minister nie mógł wymienić od razu całego personelu?
@Aniela, to skąd wiadomo, ze wyrok w spr Sumlinskiego nie był na polityczne zamowienie?
I tak jako apolityczny urzędnik muszę wykonywać polecenia ministra i podsekretarzy, którzy są polityczni. Jeśli nie mają oni do mnie, jako do urzędnika zaufania, bo jestem zatrudniona za poprzedniej ekipy, to jest to paraliżujące dla urzędu i niedobre dla Państwa. Słyszę o przypadkach, kiedy teraz minister nic nie podpisuje, bo nie ma zaufania do dyrektorów przygotowujących dokumenty (nie zna ich). A są konieczne rozporządzenia, np. wzory sprawozdawcze - niby techniczne ale minister boi się miny. Sytuacja patowa i w sumie ja się takiemu ministrowi nie dziwię. A to są sprawy niższej rangi. Ja nie pracuję w resorcie odpowiedzialnym za bezpieczeństwo państwa czy inne poważne sprawy.
Poza tym na mocy tej ustawy wymienia dyrektorów i zastępców, a nie całą służbę. Podejrzewam, że wielu tych dyrektorów i tak zostanie, bo są departamenty, do których nie ma chętnych.
Uważam, że system amerykański jest dużo lepszy i uczciwszy. Wiadomo, że nowa ekipa wymienia urzędników. Tylko tam jest dużo uczelni i think-thanków, gdzie ci ludzie pomiędzy wyborami pracują. U nas są krótkie ławki. Ale uważam, że jeśli minister chce zatrudnić jako dyrektora konkretną osobę z jakiejś fundacji czy biznesu, to powinien miec do tego prawo. Teraz nie może, a do tego musi ogłaszać konkurs, który trwa miesiącami. Paraliżujące.
W Polsce zostają jeszcze urzędnicy mianowani, których nie można zwolnić, można co najwyżej przesunąć - to ci co ukończyli KSAP lub zdali egzamin na urzędnika mianowanego i jest ich wcale niemało. Także jakoś powiem Ci, że znając specyfikę działania sc wcale się nie dziwię próbie pewnego odblokowania i nie mam o to pretensji i nawet wielu znajomych dyrektorów departamentów to rozumie. Normalne jest, że jak do korporacji przychodzi nowy prezes to wymienia kadrę kierowniczą. Urzędy centralne coraz częściej przypominają korporacje w swych działaniach. Potrzebna jest pewna elastyczność i sprawność.
---------
Nie twierdzę, że nie był. Uważam, że wstrzymywanie się od wydania wyroku było na polityczne zamówienie. Przez kilka ładnych lat sąd przy wiadomych sobie dowodach nie był w stanie wydać wyroku zgodnego z rzeczywistością. Coś musiało sędziów trzymać, że nie podejmowali decyzji. A może po prostu potrzeba im było tylu lat na doprowadzenie sprawy do końca? Osobiście wątpię w to drugie.
Podobnie było ze znanym mi wójtem (właścicielem stacji benzynowej), przez 3 lata nie wydano wyroku (pomimo dowodów, które pokazywano w tv i jego przyznaniu się do winy), bo chciał być wójtem. Skazano go, jak tylko przegrał wybory. Tez mu na tym zależało, bo dostał 3 lata więzienia w zawieszeniu, aby móc za 4 lata znów kandydować. Na szczęście po raz kolejny przegrał wybory.
Trybunał Konstytucyjny 12 stycznia orzeknie ws. zgodności z konstytucją uchwał Sejmu dotyczących wyboru w grudniu 5 sędziów Trybunału i unieważniających październikowy wybór sędziów. Wniosek w tej sprawie złożyli do trybunału posłowie Platformy Obywatelskiej.
http://www.radiomaryja.pl/informacje/12-stycznia-tk-bedzie-orzekal-ws-grudniowych-uchwal-sejmu/