Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

blondynka pyta o TK

1202123252643

Komentarz

  • Ja rozumiem tę wypowiedź. I bardzo mi się podoba. Chodzi o ideologię. Rozumiem że Europejczycy są tak tępi że nie dociera do nich sens wypowiedzi tylko analizują poszczególne słowa. Podpisuję się obiema rękami pod tym co powiedział. I nie trzeba mi tłumaczyć o co mu chodziło. O ekoterroryzm, który jest całkowicie sprzeczny nie tylko z tradycyjnymi wartościami ale i zdrowym rozsądkiem.
  • @Odrobinka
    noszzzz kurde
    dbałość o środowisko naturalne, tak zryte i przetrzebione, chęć ochrony przyrody dla kolejnych pokoleń, rezygnacja z aut w zasmogowanych miastach, zdrowe odżywianie w kontrzedo ssieciowego, powrót do natury nadwyręźonych układów nerwowych. .. itp itd to taka kontra wobec "prawdziwych wartości"???
    Co to ma wspólnego ze zdrowym rozsądkiem?
    Po cholerę więc na tym forum wątki o zywieniu bez-bez-bez , wracanie do babcinych sposobow walki z chorobami, propagowanie biegania, rowerów, ekoturystyki, chatki uJa... itp.
    to ja w takim razie widzę tu na orgu sporo takich ekooszolomow. Normalnie tfu i apages satan
  • Odgrzewam temat. Niestety wcześniej nie dostatecznie interesowałam się tematem TK. Jak było przed ustawą z czerwca? Jak dużo wcześniej wybierani byli sędziowie do TK? Gdyby nie było tej ustawy to kto by wybierał sędziów, korzy kończyli kadencje 6 listopada?
    --------------
    Po zakończeniu kadencji 6. listopada (a więc tych 3 sędziów) wybierałby nowy sejm, bo przecież sejm zmienił się 25. października (25 X jest wczesniej niż 6 XI ;) ). ZTCW to określa regulamin sejmu i nie jest to związane z konstytucją.
  • Tylko o całe zmanipulowane społeczeństwo dla którego poruszanie się na rowerze jest ważniejsze niż sprawny dojazd do pracy czy szkoły, dla którego wegetarianizm jest ważniejszy od prawidłowego i dostosowanego do konkretnej jednostki odżywiania się, dla którego energia odnawialna jest ważniejsza niż sens ekonomiczny. W takim społeczeństwie nie ma miejsca dla tradycji i właśnie dla rodziny.

    @turturek no właśnie to miałam na myśli że piszecie o jakimś wyimaginowanym świecie, bo w rzeczywistości nic takiego nie istnieje. Poza umysłami które takie teorie spiskowe tworzą :) Doszukujecie się w tym ukrytego przekazu, krytyki jakichś zagrożeń których nie ma, no chyba że naprawdę chcesz wmawiać że żyliśmy w świecie wegetarian którzy nie mają pojęcia o zdrowym odżywianiu bo jedzą same kiełki 24/7 i do tego zachecają wszystkich dookoła oraz rowerowych terrorystów którzy przejadą 20km rowerem ale nie zrobią 2km samochodem (buhaha żeby Polacy rzeczywiście byli choć w połowie tacy chętni do sportu i aktywności fizycznej, choćby i z ślepego podążania za jakąś modą, bylibyśmy zdrowszym społeczeństwem). Widzę że Waszczykowski wyrósł na kolejnego mędrca którego słów nikt poza nielicznymi nie jest w stanie pojąć, a ponoć Krul jest jeden. Nie czuję się obrażona cytowaną wypowiedzią ministra, zwyczajnie uważam że jest niegodna takiego polityka i ośmiesza jego i Polskę, tyle. Wszystko próbuje się ideologizować, ekologię, dbanie o środowisko, wegetarianizm, sporty i przypisywać temu ideolo, po co tworzyć jakieś idiotyczne podzialy? Niedługo ktoś uświadomi ciemne masy jaki za przeproszeniem krój gaci nosi Prawdziwy Polak z Wartościami.
  • @paprotka to jeszcze raz...

    "Chcemy tylko wyleczyć nasz kraj z kilku chorób, aby mógł ponownie wyzdrowieć. Poprzedni rząd realizował [w mediach] specyficzną koncepcję lewicowej polityki. Tak jakby świat musiał poruszać się według marksistowskiego wzorca tylko w jednym kierunku ­– nowej mieszaniny kultur i ras, świata złożonego z rowerzystów i wegetarian, którzy używają wyłącznie odnawialnych źródeł energii i zwalczają wszelkie przejawy religii. To nie ma nic wspólnego z tradycyjnymi polskimi wartościami."

    Wskaż gdzie on mówi o teraźniejszości?
    Czego nie rozumiesz w zwrocie "poruszać się w kierunku świata złożonego z czegoś tam"?
    Czego nie rozumiesz w zwrocie "według marksistowskiego wzorca"? Zakładasz że realizacja takiego wzorca pozwoliłaby na istnienie jakiejkolwiek normalności?

    Przestań powtarzać co inni mówią o cytacie, tylko sama go przeczytaj i zrozum. Jak nie możesz, to czytaj do skutku. Podobno postępy przychodzą wraz z wykonywaną pracą. Do tego nie potrzeba mędrca, ale odróżnienia czasu przyszłego od teraźniejszego i sytuacji hipotetycznej od rzeczywistości. Wbrew pozorom nie powinno być to trudne.

  • @turturek - no przecież on nie mówi o teraźniejszości, tylko o przeszłości: "Poprzedni rząd realizował [w mediach] specyficzną koncepcję lewicowej polityki.". A tego o czym mówił ani wtedy nie było i nie ma, poza jego dziwnymi wyobrażeniami o pewnych grupach ludzi. I powtórzę, cytat jest jaki jest i cudze opinie czy interpretacje wiele tu nie zmieniają. Oczywiście można próbować się gimnastykować i dorabiać do tej wypowiedzi różne filozofie.
  • Oj to czytanie ze zrozumieniem :D

    Realizował ale co realizował. Ano koncepcję lewicowej polityki. Gdzie tu nieprawda?
    Mam rozumieć, że według Ciebie poprzedni rząd realizował politykę prawicową i patriotyczną? No błagam, kombinujesz jak kucyk na wielkiej pardubickiej.
  • Nie no ja o ideologii a wy o ekologii... Ja jestem proekologiczna. Wy w ogóle rozumiecie co ktoś mówi? Im dłużej się przyglądam tym bardziej mi się podoba bezkompromisowość nowego rządu. Moim zdaniem system, który istniał do tej pory był patologiczny. I zmienić go trzeba najszybciej jak się da. Weszliśmy do Unii jako ubogi krewny, który powinien mieć jakiś dług wdzięczności wobec krajów zachodnich, że w ogóle został wpuszczony na salony. Musimy jako kraj, naród odzyskać godność i myślę że to się dzieje.
  • edytowano stycznia 2016
    Poza tym moim zdaniem to U E produkuje najwięcej odpadów w Europie. W życiu nie miałam takiej ilości plastików jak w bardzo ekologicznym kraju zachodu. Ani takiej ilości papieru: gazet, reklam, instrukcji obsługi do sprzętu. W życiu nie widziałam tak szybko starzejacych się produktów i ciągłej wymiany mebli, urządzeń, ubrań, samochodów. Takiej liczby budów na terenach do niedawna rolniczych. W końcu jakimś sposobem trzeba nakręcić gospodarkę.
  • edytowano stycznia 2016
    Mieszanie kultur i ras, ble i to mowi szef dyplomacji.
    @Odrobinka, a mnie wkurza ideologizacja wszystkiego, sposobu odżywiania, biegania, jazdy na rowerze. Potem masz 90 proc prawicowców z brzuszkiem jako znak protestu przeciw lewackiej religii zdrowego trybu zycia.
    Troszkę to inaczej i św Tomasza wyglądało, w zdrowym ciele zdrowy duch.
    Wycinanie pieczy Białowieskiej, to tez hołdowanie tradycyjnym wartością?
    Niezależnie od tego, czy działalność człowieka powoduje efekt cieplarniany, czy nie, to powoduje to, ze tu i teraz żyje sie gorzej, ze jest wiecej chorób, poronień itp, wystarczy tylko miejskie smogi.
    Po co dbałość o środowisko czynić lewacką?
  • Moim zdaniem szef dyplomacji tu nie uczynił dbania o czystość środowiska lewacką ideologią. To nadinterpretacja. Chodzi o jedynie słuszną drogę postępowania. I o robienie z ekologii i wolnego wyboru co do stylu życia ideologii. To lewacy zrobili z tego ideologię. Widzisz jakieś plusy z mieszania się kultur? Ja lubię inne kultury i trochę mi szkoda że to co mogę poznać to tylko ich mieszanka. Szkoda mi że po tropikalny owoc nie trzeba jeździć do tropikalnych krajów.itp... I że wszystko ma się na wyciągnięcie ręki. Ginie regionalizm i giną korzenie, kody kulturowe. Wszędzie jest tak samo.

  • Czyli upraszczajac: szef dyplomacji zauważył tylko że pewne zachowania są wykorzystywane do promocji lewackich ideologii.
  • Po co dbałość o środowisko czynić lewacką?

    sama się czyni, gdyż np. była pretekstem do wprowadzenia zakazu wycinania czegokolwiek, na własnym podwórku czy polu, czyli posłużyła do tresury ludzi
  • A ja się nie zgadzam z brzuszkami.
    Ani z protestami poprzez styl życia.
    Styl życia jest moim prywatnym wyborem. Natomiast zieloni są partią lewicową od zawsze. A ekoterrorysci jako grupa nacisku w dużej mierze są lewakami.
    Nie odbieram wypowiedzi jako zaorania. Natomiast już wiadomo jakie są interpretacje tej wypowiedzi.
    Mam tu kilka takich znajomych.
    Hardkor normalnie. Niemal płaczą że jeść muszą. Najlepiej gdyby się można bylo odżywiać światłem. Jeżdżą na rowerze, segregują śmieci, resztki pożywienia przerabiają na kompost. Uważają że najlepiej jakby nie było państw, tradycji, patriotyzmu. Uważają że dużo dzieci to zguba dla ziemi. Jedna ma wyrzuty sumienia że nie jest w stanie nie jeść mięsa.
    Dla mnie naczelną zasadą postępowania jest pragmatyzm i prostota. Szacunek dla ziemi trzeba mieć. Ale zamiast biegania wolę basen a jak muszę się gdzieś szybko przemieścić to wygodniej mi samochodem niż rowerem. Nie ulegam modom.
  • Świetny cytat . myślę podobnie.
  • edytowano stycznia 2016
    @Turturek no właśnie, to czytanie ze zrozumieniem. Kręcisz się jak w przeręblu. Mam rozumieć, że według Ciebie poprzedni rząd realizował politykę prawicową i patriotyczną? heloł, on powiedział jaką politykę rząd realizował (wg niego - lewicową) i powiedział do czego się wg niego sprowadzała (bełkot o wegetarianach, odnawialnych źródłach energii i rowerzystach). I do tego odnoszę się ja, Anka i parę innych osób.
    Nie starczy jeden Krul któremu trzeba adwokacić przy każdej jego idiotycznej wypowiedzi? Nie można przyznać że Waszczykowski się wygłupił bo to jakaś ujma na honorze?
    I oprócz uskuteczniania podziałów Polaków na lewackich wegetarian, cyklistów i ekologów śmieszna jest narracja my-konserwatyści i lewacki były peowski rząd. Załączam komentarz
    "Wypowiedź o wegetarianach i rowerzystach została przyjęta w typowy dla naszej debaty sposób. Co oznacza, że jedni będą teraz w koszulkach "jestem gorszego sortu" robić sobie foty na rowerze z sałatą w ręku, a inni założą bluzy Red is bad i będą ich hejtować. No fajnie. Jedno umyka. Łatwość z jaką wszyscy przyzwyczaili się w ostatnim czasie nazywać nazywać rządy Tuska i Kopacz lewackimi. Pierwszy zrobił to Mariusz Błaszczak i stało się to częścią przekazu PiS, który teraz w oparciu o rowery i wegetarian rozwinął Waszczykowski. I wszyscy to jakoś kupują.

    Rząd Tuska od początku był tak lewacki, że feministki z podziwu dla wdrażania rozwiązań równościowych skarżyły się na niego do Komisji Europejskiej. W tym czasie zresztą pełnomocniczką do spraw równouprawnienia była Elżbieta Radziszewska znana z wegetariańskiego pomysłu, by Matka Boska Trybunalska miała patronat nad parlamentarzystami. Przez osiem lat „lewacki” rząd nie był w stanie uchwalić nawet ustawy o związkach partnerskich. I raz spektakularnie na tym poległ, gdy został przegłosowany przez własnych konserwatystów. Było tak lewacko, że poszczególne miasta (Częstochowa) decydowały się z własnej kasy dopłacać do in vitro, bo nie mogły liczyć na rząd. W końcu ten lewacki gabinet, jako ostatni w Unii Europejskiej w ogóle uregulował kwestię in vitro. Ale też dlatego, że musiał.

    Sama Platforma też obecnie stacza się w przepaść lewactwa. Jedną z pierwszych rzeczy, jaką zapowiedział Grzegorz Schetyna jest odbudowa i wzmocnienie „konserwatywne skrzydła”. Natomiast Radosław Sikorski znany lewak jeszcze z czasów, gdy był w rządzie PiS pochwalił się na twitterze: „Na złość kaczystom zjadłem wegetariański obiad.” I to chyba najlepszy obraz lewackiej Platformy."

    Sorry Winetou ale nawet nie ma prawdziwych lewaków do hejtowania :) Tylko znów czyjeś mrzonki.
  • Dla mnie wypowiedź jest jednoznaczna. Nic nie musi prostować.
  • Za to jaką ustawę uchwalił o IV to ze świecą szukać w całej Europie...
    Był lewackim rządem bo zupełnie nie zależało mu na interesach wlasnego kraju.
  • No proszę, wszystko da się odpowiednio wybronić, nawet to że lewacy nie byli prawdziwymi lewakami :))
  • Ja nie wiem co komu czyjś brzuch przeszkadza. Chyba zazdrość że można jeść na co ma się ochotę i nie przejmować kg i cm. A grubasy są wszędzie wśrod lewaków też (Komorowscy, Kalisz) Z PISu kojarzę Pawłowicz i Kaczyńskiego, zresztą oni nie są prawicą. Prawdziwy prawicowiec to Korwin, a ten otyły nie jest.
    A z tymi tłustymi kotami to @Anka nie zrozumiałaś( zreszta kolejny raz w tym wątku) tu nie chodziło o wygląd fizyczny....
  • Jakimi tłustymi kotami? I o jaki wygląd? @apolonia? Ja do żadnych kotów nie nawiazywlaam, w ogole chyba pierwszy albo drugi raz odnoszę sie do twojej wypowiedzi.
  • edytowano stycznia 2016
    @ Anka w odpowiedzi na post Prayboya, że ma satysfakcję , że spasłe koty musiały wyjśc na ulice i trochę pomarznąć napisałaś:
    "Ci ludzie" tacy znowu spaśli nie sa, to raczej stan na prawicowca, "taki mnie Panie Boże stworzyłeś, takiego mnie masz" i sport poniża ).
    Niedawno znów na post @TecumSeh, który pisał że chciałby aby PIS kierował się zemstą i wyczyscił wszystko z komuchów i złodziei, ale niestety kieruja się zasadami a nie zemstą- albo nie zrozumiałąś albo zmanipulowaś jego wypowiedz jakoby właśnie kierowali się odwetem:.
    "Dzieki za szczerość. Mysle "jak wy nam, tak my wam", to niestety podstawowa zasada obecnie rządzących." I jeszcze kilka takich niezrozumień ale nie mam czasu ani chęci teraz szukać.
    Także tego @Elunia, nikomu nie ujmując widzę w tym wątku ostrzejsze żylety umysłowe;)
  • W sumie ta wypowiedź to strzał w stopę, bo skoro autor uskutecznia podział na wysportowanych, aktywnych lewicowców to wizerunek ich przeciwieństw narzuca się sam ;)
  • Nie wysportowanych i aktywnych, a na zmuszanych do pewnej ideologii. To tak jak ze szczupłą figurą w modelingu. Oficjalnie nazywaną szczupłą, a de facto anorektyczną.

    Cały problem że kompletnie nie odróżniasz przymusu powszechności jakiejś idei od zwykłego dobrowolnego wyboru. A może odróżniasz, tylko lubisz sobie jaja z ludzi robić i rzucać granaty z poprzekręcanych interpretacji na forum.
  • edytowano stycznia 2016
    A potrafisz wskazać kto przez kogo był zmuszany do wegetarianizmu czy zamiany samochodu na rower? Oczywiście w zakresie większym niż poglądy jakiegoś blogera. Nie? To po co minister bajdurzy o czymś co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością? A ty wraz z nim? W sumie pytanie retoryczne...
  • A rozumiesz różnicę pomiędzy trendem ideologicznym a normalnym życiem? To też pytanie retoryczne.

    Oto efekty zlikwidowania w szkole logiki.
  • Pytanie brzmiało właśnie, gdzie w normalnym życiu widzisz opisane przez ministra "trendy".
  • A chociażby w zmuszaniu naszego kraju do rezygnacji z używania węgla i przerzucenia się na technologie dla nas kompletnie nieopłacalne. W bezmyślnym przejmowaniu mód obyczajowych od naszych sąsiadów. To są pierwsze jaskółki do czego może doprowadzić polityka uległości.
  • Wrocław pozdrawia z oparów smogu.
    A przykłady zmuszania jeśli chodzi o wegetarianizm? Powtórzę, nie chodzi mi o jakichś jednostkowych oszołomów. Osobiście nie znam takich wegetarian, o ruchach społecznych czy kampaniach propagujących zmuszanie do wegetarianizmu nie słyszałam. Nie oglądam tv, mało słucham radia, więc może mi coś umknęło. Ta sama prośba odnośnie przymusowej ideologii rowerowej. No chyba że po prostu nie podoba Ci się rosnąca popularność wegetarianizmu i zachęcanie do niego, ale nie nazywaj tego zmuszaniem.
  • Czemu Kraków? Smog bierze się z położenia Krakowa w kotlinie i dużej ilości samochodów, a nie z powodu używania węgla. Własnie widać jak zideologizowali ludzi.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.