@Anka, cieszę się, że się, że się odzywasz. Cóż zatem oznacza podpunkt : a) jest zgodny z art. 112 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 62 ust. 1 i art. 197 Konstytucji, Czy nie odnosi się do wszystkich sędziów?
@TecumSeh Dzieki za szczerość. Mysle "jak wy nam, tak my wam", to niestety podstawowa zasada obecnie rządzących. Mysle ze za 4 lata lub za 8 nikt sie nie bedzie burzył jak kolejni beda robic to samo. Jeszcze jakby oni mieli jakiekolwiek nazwiska prawnicze i ekonomicznie, a tu króciutka ławeczka i w większości same nieuki. Na pewno zły system uniemożliwił zrobienie ZZ aplikacji w swoim czasie;)
Miałam niedawno rozmowę z osoba ktora mnie przekonywała, ze w Wwie nie dało sie dostać normalnie na radcowską, ze to koszt dobrego samochodu, albo układy. I wlansie takie racjonalizowanie, ze tylko układ, ze tylko plecy umożliwiały osiągniecie czegokolwiek stoją u podstaw. Pewnie ta teza dotyczy części społek sk państwa, ale nostety znam mnóstwo osob ktore wiele osiągnęły jako całkowicie selfmade Man... .. Putanie zresztą układ, czy kontakty wyrobione na studiach, w pracy, to tez układ, czy pozytywny networking?
@Anka ja zupełnie nie widzę tego w ten sposób "jak wy nam tak my wam". Serio. Bardziej na zasadzie: naprawiamy Polskę i czyścimy wszystko co działa patologicznie. Przynajmnej zasady nie będą fikcyjne.
Ale jak można naprawiać, poprzez zmieniania prawa, tak zeby teraz ta patologia, ale juz "nasza" była lege artis. No i to co zrobiono z TK i w jaki sposób, nigdy bym nie przypuszczała...
Mnie osobiście to wszystko juz strasznie meczy i smuci, totalny rozłam w społeczeństwie. Wszystko zideologizowane, nawet wege, rower i bieganie, no ale na forum tez mieliśmy rozłam jaglankowy....
Puszcza białowieska tez juz zideologizowana, dosłownie wszystko.
Ja naprawde dobrze życzę głosującym na PiS, zeby wreszcie poczuli sie u siebie, zeby czuli ze mogą w wolności wychowywać dzieci, godnie i za przyzwoite pieniadze żyć. Tylko wydaje mi sie, ze przy braku spójnej koncepcji ekonomicznej, to nie wyjdzie.
No ale od czegoś trzeba zacząć, tymczasem to PO robi rozłam wśród społeczeństwa, ciężko już słuchać tego narzekania, czarnowidztwa i sprzeciwu e każdej dosłownie kwestii. Wygląda, jakby było robione na złość. Tylko komu? Żenujący widok
Dla mnie żenujące jest uchwalanie bubli prawnych po nocy. Mówienie przez ministra MSZ ze nie jest dyplomatą, tylko ministrem, to jest żenada. Prezydent łamiący konstytucje i to zupełnie bez zadnej refleksji/ Oczywisicie można zaklinać rzeczywistosc i mowić, ze to "oni" buntują społeczeństwo, ze wyprowadzają je na ulicę... Ale juz sie wyłączam. Przeczytajcie jezcze raz wyważony głos Marka Jurka. A i PO, juz sie nie liczy.
No i mówienie my mamy większośc możemy wszystko, to totalna bzdura, Polska jest demokratycznym państwem prawa, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. Czyli a) państwem prawa celem jest realizacja zasad sprawiedliwości społecznych, to są rany dwmokracji zgodnie z naszą konstytucją. Warto to sobie uświadomić, niezależnie czy nam sie to podoba czy nie. I nie mówcie coągle, a oni to i tamto. Teraz rządzi niepodzielnie PiS i to jemu należy przede wszystkim patrzeć na ręce. Jak kazdej władzy.
Jakby zaprzysiagl sedziow to przyklepalby złamanie Konstytucji przez PO. Ja nie wiem co ten rząd takiego zlego robi? Co jest złego w ustawie o sc? Ja tam myślę że w ten sposób można działać wreszcie bez przeszkód. Co złego jest w ustawie medialnej? Przecież nikt nikomu ust nie zamyka. Krytyka rządu jest dozwolona. A to co się działo w tv i mediach publicznych to była nagonka a nie krytyka. Pewne rzeczy trzeba jak wrzód usunąć. Są tacy dziennikarze którzy nie powinni być w publicznych mediach bo się pogrążyli. I tak to co się dzieje w Polsce nakreca opozycja odsunięta od koryta. Powinni jeszcze nową Konstytucję napisać. I rozliczyć tych przestępców z PO. Czekam na to. I liczę na to.
I nie mówcie coągle, a oni to i tamto. Teraz rządzi niepodzielnie PiS i to jemu należy przede wszystkim patrzeć na ręce. Jak kazdej władzy. ---------- No ale powspominać, jak kiedyś było pięknie i demokratycznie chyba czasem można? Te standardy w parlamencie, ten brak upolitycznienia mediów (i Puszczy Białowieskiej), ten szyk i klasa polityków...
(Wiem, że moje komentarze nic ciekawego nie wnoszą, po prostu dostaję głupawki czytając ten wątek. Spróbuję się poprawić).
A dajcież im spokojnie porządzić... Mają minimum 4 lata. Może oceniać bedziemy po efektach ich gospodarzenia. Śmieszy mnie to robienie opozycji meczennikami demokracji. Normalnie drugie Chiny czy Białoruś.
Odrobinka też czekam na to. Anka a PO patrzylas na ręce? Jako prawnik lub choćby obywatel coś z tym zrobilas? A ja wierzę, że PiS zależy na dobru Polski i rzeczywiście chce naprawy, a jest co naprawiać, to chyba każdy przyzna. Samym krytykanctwem nic nie zdxialamy
Mnie ciekawi czy prezes Kaczyński ma realną wizję i plan stworzenia Państwa Polskiego czy jednak jego działanie napędzane jest chęcią zemsty i odwetu. W drugim przypadku może z tego wszystkiego wyjść wielkie Nic
Wegetarianizm od dawna był przedstawiany jako lewacki, ale żeby jeszcze rowerzystów w to mieszać...prawdziwy Polak pali tylko węglem, na rower nie wsiądzie bo musiałby pedałować a no i obowiązkowo w Boga wierzy...? Sprawdzałam tę wypowiedź na wielu portalach, bo miałam nadzieję przeczytać że jednak została przekręcona , trudno uwierzyć by minister wygadywał takie bzdury, niestety. Tłumaczenia że nie umie się wypowiadać precyzyjnie, dramat. Tak bajdurzyć to może jakis publicysta (jak Wencel kiedyś o kawie i sushi) albo niszowy poseł ale nie minister spraw zagranicznych... Ale i tak nie wierzę by za 4 lata PO wróciła do władzy. Może pojawi się jakieś nowe ugrupowanie centrowe albo wróci lewica. Konserwatyści ledwo parę miesięcy rządzą a niestety co rusz się blaźnią.
Przypomnijmy – szef MSZ powiedział: Chcemy tylko wyleczyć nasz kraj z kilku chorób, aby mógł ponownie wyzdrowieć. Poprzedni rząd realizował [w mediach] specyficzną koncepcję lewicowej polityki. Tak jakby świat musiał poruszać się według marksistowskiego wzorca tylko w jednym kierunku – nowej mieszaniny kultur i ras, świata złożonego z rowerzystów i wegetarian, którzy używają wyłącznie odnawialnych źródeł energii i zwalczają wszelkie przejawy religii. To nie ma nic wspólnego z tradycyjnymi polskimi wartościami.
Myślę, że jeśli minister wypowiada się publicznie o grupach społecznych używając jakichś pokrętnych skrótów myślowych (zakładając że miał na myśli co innego i nie chciał nikogo obrazić) wiedząc że nie umie tego robić, to powinien sobie darować.
Jak ktos będzie chcial sie czuć dotknięty, to się poczuje. Jeździmy rowerami, za mną epizody wegetariańskie, Mąż ma fiola na punkcie ekologii. I mi się ta wypowiedz podoba, w żaden sposób nie czuje się urazona. To nie jest ocena grup społecznych (rowerzyści to grupa spoleczna? Serio?), tylko moim zdaniem trafna diagnoza sprzedawanej nam papki. A na pis nie głosowałam
Najwyraźniej nie. To nie było o rowerzystach, wegetarianach czy pedałach, a o tym, że od 1989-tego, konsekwentnie, usiłuje się, wykorzystując tych ludzi, zniszczyć rodzinę i wiarę, czyli podstawy społeczeństwa. Nic śmiesznego, wszędzie prowadzi do depopulacji.
"świata złożonego z rowerzystów i wegetarian, którzy używają wyłącznie odnawialnych źródeł energii i zwalczają wszelkie przejawy religii"
Kluczem do zrozumienia cytatu jest tu wizja unifikacji w jednym tylko kierunku. Bez względu czy powiedziałby "świata złożonego z poruszających się jedynie samochodami, żywiących się tylko mięsem, którzy używają wyłącznie energii z węgla i narzucają wszystkim swoja religię" istotą jest zniszczenie swobody obywatelskiej i wolności słowa czy wyznania. Padło na cyklistów i wegetarian, bo są to dość mocno ostatnio lansowane trendy. Każde z najbardziej normalnych zachowań może być patologiczne jeżeli stanie się ideologicznym obowiązkiem, a utrzymane w rozsądnych proporcjach nie będzie budziło zastrzeżeń.
Wyobraźcie sobie teraz świat w którym nie ma innego środka lokomocji niż rower i zakazane jest spożywanie mięsa. Jemy tylko syntetyczny pokarm pochodzenia roślinnego a wszelkie uprawy są pod wyłączną kontrola koncernów. Pomijam już nawet kwestie światopoglądowe, chcielibyście w czymś taki żyć?
Szkoda że ludzie zamiast samemu zastanawiać się nad konkretną wypowiedzią, łykają medialną interpretację jako jedyną prawdziwą i objawioną. Wypowiedzi na tematy społeczne nie są hasłami reklamowymi czy wyborczymi i wymagają odrobiny skupienia podczas czytania.
Ale to jest szef dyplomacji. A teraz sie głupawo tłumaczy, ze jest ministrem a nie dyplomatą i ze to był wywiad na luzie dla bilda. A jego słowa są obśmiewanie, szykują sie zabawne happeningi itp. Wiec luz
Każde słowa można wyśmiać. Na tym między innymi polega rola propagandzistów. Rozumiem że teraz każde wspomnienie o wegetarianiźmie będzie tak samo cenzurowane jak wspomnienie o żydach? A przecież masowe namawianie do wegetarianizmu jest jedną z form manipulacji społeczeństwem.
W jednym tylko Waszczykowski robi źle, że się w ogóle z tych słów tłumaczy. Niestety nie każdy jest wyszczekany jak Korwin i potrafi sobie dać radę z fachowcami.
@Pioszo54 - więc jak wyżej, jeśli chce się wypowiedzieć na zupełny inny temat to niech nie używa takich głupich metafor (?) albo da sobie spokoj. Niszczenie rodziny wegetarianami i rowerzystami, tiaaaa Szkoda że nie wspomniał jeszcze o biegaczach (też modne). I gdzie niby wegetarianizm był narzucany, wymuszany? Mówicie o rzeczywistości czy jakimś wyimaginowanym świecie? @Turturek - niestety cytat wyglada jak wyglada i nie zasłoni się tego rzekomymi interpretacjami medialnymi.
@paprotka, no cytat wygląda jak wygląda i mnie kompletnie nie razi. Przecież to nie chodzi o pojedynczego rowerzystę czy wegetarianina, Tylko o całe zmanipulowane społeczeństwo dla którego poruszanie się na rowerze jest ważniejsze niż sprawny dojazd do pracy czy szkoły, dla którego wegetarianizm jest ważniejszy od prawidłowego i dostosowanego do konkretnej jednostki odżywiania się, dla którego energia odnawialna jest ważniejsza niż sens ekonomiczny. W takim społeczeństwie nie ma miejsca dla tradycji i właśnie dla rodziny.
Tomasz Lis stwierdził, że większość społeczeństwa nie jest w stanie zrozumieć złożonej wypowiedzi i dlatego media muszą podawać taką papkę informacyjną. Zaczynam się z nim zgadzać Koniec świata chyba nadchodzi.
Turturek, MatkaKurka skwitował niezwykle celnie całą tą historię: "...Moi Kochani Inteligentni Polacy, przynajmniej tak inteligentni, by zrozumieć co podmiot liryczny miał na myśli, to jest odwieczna zabawa głupich, w której nie wolno brać udziału. Największym błędem myślących jest próba wyjaśniania idiocie, jaki jest sens zdania podrzędnie złożonego. Niestety inteligentni ludzie w naiwności swojej, dają się zapędzać w kozi róg i tłumaczą się nie z tego, co powiedzieli, ale z tego, czego idiota nie zrozumiał i paranoik uwypuklił. Odpowiedź powinna być prosta i zawsze taka sama. Szanowana Pani, szanowny Panie, miałem na myśli dokładnie tyle, co powiedziałem. Do widzenia. Każda inna reakcja wzmaga paranoję, w której rowerzysta czuje się gestapowcem, jarosz zomowcem i wszyscy ofiarami starego kawalera mieszkającego z kotem. Nie tłumaczyć się idiotom, nie dyskutować z paranoikami, robić swoje, podpisywać nowe ustawy, wybierać inteligentnych ludzi na odpowiedzialne stanowiska, śmiać się z tego, co napisał „Die Welt”. Istniałaby minimalna szansa na jakiś kompromis i nić porozumienia, gdyby oni udawali, ale oni nie udają, oni są..." http://kontrowersje.net/oni_nie_udaj_oni_s_idiotami_i_do_tego_paranoikami_weganie_i_rowerzy_ci
Komentarz
Cóż zatem oznacza podpunkt :
a) jest zgodny z art. 112 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 62 ust. 1 i art. 197 Konstytucji,
Czy nie odnosi się do wszystkich sędziów?
Dzieki za szczerość. Mysle "jak wy nam, tak my wam", to niestety podstawowa zasada obecnie rządzących. Mysle ze za 4 lata lub za 8 nikt sie nie bedzie burzył jak kolejni beda robic to samo.
Jeszcze jakby oni mieli jakiekolwiek nazwiska prawnicze i ekonomicznie, a tu króciutka ławeczka i w większości same nieuki.
Na pewno zły system uniemożliwił zrobienie ZZ aplikacji w swoim czasie;)
Miałam niedawno rozmowę z osoba ktora mnie przekonywała, ze w Wwie nie dało sie dostać normalnie na radcowską, ze to koszt dobrego samochodu, albo układy. I wlansie takie racjonalizowanie, ze tylko układ, ze tylko plecy umożliwiały osiągniecie czegokolwiek stoją u podstaw. Pewnie ta teza dotyczy części społek sk państwa, ale nostety znam mnóstwo osob ktore wiele osiągnęły jako całkowicie selfmade Man... ..
Putanie zresztą układ, czy kontakty wyrobione na studiach, w pracy, to tez układ, czy pozytywny networking?
Mnie osobiście to wszystko juz strasznie meczy i smuci, totalny rozłam w społeczeństwie. Wszystko zideologizowane, nawet wege, rower i bieganie, no ale na forum tez mieliśmy rozłam jaglankowy....
Puszcza białowieska tez juz zideologizowana, dosłownie wszystko.
Ja naprawde dobrze życzę głosującym na PiS, zeby wreszcie poczuli sie u siebie, zeby czuli ze mogą w wolności wychowywać dzieci, godnie i za przyzwoite pieniadze żyć. Tylko wydaje mi sie, ze przy braku spójnej koncepcji ekonomicznej, to nie wyjdzie.
Mówienie przez ministra MSZ ze nie jest dyplomatą, tylko ministrem, to jest żenada. Prezydent łamiący konstytucje i to zupełnie bez zadnej refleksji/
Oczywisicie można zaklinać rzeczywistosc i mowić, ze to "oni" buntują społeczeństwo, ze wyprowadzają je na ulicę...
Ale juz sie wyłączam.
Przeczytajcie jezcze raz wyważony głos Marka Jurka.
A i PO, juz sie nie liczy.
No i mówienie my mamy większośc możemy wszystko, to totalna bzdura, Polska jest demokratycznym państwem prawa, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Czyli a) państwem prawa
celem jest realizacja zasad sprawiedliwości społecznych, to są rany dwmokracji zgodnie z naszą konstytucją. Warto to sobie uświadomić, niezależnie czy nam sie to podoba czy nie. I nie mówcie coągle, a oni to i tamto. Teraz rządzi niepodzielnie PiS i to jemu należy przede wszystkim patrzeć na ręce. Jak kazdej władzy.
Ja nie wiem co ten rząd takiego zlego robi? Co jest złego w ustawie o sc? Ja tam myślę że w ten sposób można działać wreszcie bez przeszkód.
Co złego jest w ustawie medialnej? Przecież nikt nikomu ust nie zamyka. Krytyka rządu jest dozwolona. A to co się działo w tv i mediach publicznych to była nagonka a nie krytyka.
Pewne rzeczy trzeba jak wrzód usunąć.
Są tacy dziennikarze którzy nie powinni być w publicznych mediach bo się pogrążyli.
I tak to co się dzieje w Polsce nakreca opozycja odsunięta od koryta.
Powinni jeszcze nową Konstytucję napisać.
I rozliczyć tych przestępców z PO. Czekam na to. I liczę na to.
----------
No ale powspominać, jak kiedyś było pięknie i demokratycznie chyba czasem można? Te standardy w parlamencie, ten brak upolitycznienia mediów (i Puszczy Białowieskiej), ten szyk i klasa polityków...
(Wiem, że moje komentarze nic ciekawego nie wnoszą, po prostu dostaję głupawki czytając ten wątek. Spróbuję się poprawić).
Mają minimum 4 lata. Może oceniać bedziemy po efektach ich gospodarzenia.
Śmieszy mnie to robienie opozycji meczennikami demokracji. Normalnie drugie Chiny czy Białoruś.
Anka a PO patrzylas na ręce? Jako prawnik lub choćby obywatel coś z tym zrobilas?
A ja wierzę, że PiS zależy na dobru Polski i rzeczywiście chce naprawy, a jest co naprawiać, to chyba każdy przyzna. Samym krytykanctwem nic nie zdxialamy
W drugim przypadku może z tego wszystkiego wyjść wielkie Nic
Ale i tak nie wierzę by za 4 lata PO wróciła do władzy. Może pojawi się jakieś nowe ugrupowanie centrowe albo wróci lewica. Konserwatyści ledwo parę miesięcy rządzą a niestety co rusz się blaźnią.
Chcemy tylko wyleczyć nasz kraj z kilku chorób, aby mógł ponownie wyzdrowieć. Poprzedni rząd realizował [w mediach] specyficzną koncepcję lewicowej polityki. Tak jakby świat musiał poruszać się według marksistowskiego wzorca tylko w jednym kierunku – nowej mieszaniny kultur i ras, świata złożonego z rowerzystów i wegetarian, którzy używają wyłącznie odnawialnych źródeł energii i zwalczają wszelkie przejawy religii. To nie ma nic wspólnego z tradycyjnymi polskimi wartościami.
http://wpolityce.pl/polityka/277078-waszczykowski-trafia-w-dziesiatke-czyli-o-weganach-i-rowerzystach
To nie było o rowerzystach, wegetarianach czy pedałach,
a o tym, że od 1989-tego, konsekwentnie, usiłuje się, wykorzystując tych ludzi,
zniszczyć rodzinę i wiarę,
czyli podstawy społeczeństwa.
Nic śmiesznego, wszędzie prowadzi do depopulacji.
Kluczem do zrozumienia cytatu jest tu wizja unifikacji w jednym tylko kierunku. Bez względu czy powiedziałby "świata złożonego z poruszających się jedynie samochodami, żywiących się tylko mięsem, którzy używają wyłącznie energii z węgla i narzucają wszystkim swoja religię" istotą jest zniszczenie swobody obywatelskiej i wolności słowa czy wyznania. Padło na cyklistów i wegetarian, bo są to dość mocno ostatnio lansowane trendy. Każde z najbardziej normalnych zachowań może być patologiczne jeżeli stanie się ideologicznym obowiązkiem, a utrzymane w rozsądnych proporcjach nie będzie budziło zastrzeżeń.
Wyobraźcie sobie teraz świat w którym nie ma innego środka lokomocji niż rower i zakazane jest spożywanie mięsa. Jemy tylko syntetyczny pokarm pochodzenia roślinnego a wszelkie uprawy są pod wyłączną kontrola koncernów. Pomijam już nawet kwestie światopoglądowe, chcielibyście w czymś taki żyć?
Szkoda że ludzie zamiast samemu zastanawiać się nad konkretną wypowiedzią, łykają medialną interpretację jako jedyną prawdziwą i objawioną. Wypowiedzi na tematy społeczne nie są hasłami reklamowymi czy wyborczymi i wymagają odrobiny skupienia podczas czytania.
A jego słowa są obśmiewanie, szykują sie zabawne happeningi itp. Wiec luz
W jednym tylko Waszczykowski robi źle, że się w ogóle z tych słów tłumaczy. Niestety nie każdy jest wyszczekany jak Korwin i potrafi sobie dać radę z fachowcami.
@Turturek - niestety cytat wyglada jak wyglada i nie zasłoni się tego rzekomymi interpretacjami medialnymi.
-----------------
Toteż aż się boję pomyśleć, co miał naprawdę na myśli
Tomasz Lis stwierdził, że większość społeczeństwa nie jest w stanie zrozumieć złożonej wypowiedzi i dlatego media muszą podawać taką papkę informacyjną. Zaczynam się z nim zgadzać Koniec świata chyba nadchodzi.
"...Moi Kochani Inteligentni Polacy, przynajmniej tak inteligentni, by zrozumieć co podmiot liryczny miał na myśli, to jest odwieczna zabawa głupich, w której nie wolno brać udziału. Największym błędem myślących jest próba wyjaśniania idiocie, jaki jest sens zdania podrzędnie złożonego. Niestety inteligentni ludzie w naiwności swojej, dają się zapędzać w kozi róg i tłumaczą się nie z tego, co powiedzieli, ale z tego, czego idiota nie zrozumiał i paranoik uwypuklił. Odpowiedź powinna być prosta i zawsze taka sama. Szanowana Pani, szanowny Panie, miałem na myśli dokładnie tyle, co powiedziałem. Do widzenia. Każda inna reakcja wzmaga paranoję, w której rowerzysta czuje się gestapowcem, jarosz zomowcem i wszyscy ofiarami starego kawalera mieszkającego z kotem. Nie tłumaczyć się idiotom, nie dyskutować z paranoikami, robić swoje, podpisywać nowe ustawy, wybierać inteligentnych ludzi na odpowiedzialne stanowiska, śmiać się z tego, co napisał „Die Welt”. Istniałaby minimalna szansa na jakiś kompromis i nić porozumienia, gdyby oni udawali, ale oni nie udają, oni są..."
http://kontrowersje.net/oni_nie_udaj_oni_s_idiotami_i_do_tego_paranoikami_weganie_i_rowerzy_ci