Tylko że polityka demograficzna nie może być oderwana od polityki zapewnienia ludziom godnie wynagradzanej pracy. Jak będzie więcej ludzi to zrobi się po prostu większa emigracja.
Przepraszam, ale program 500+ ma być formą polityki rodzinnej/demograficznej, a nie socjalnej. Stąd np. adresowanie go (w standardzie) do rodzin z dwójką i większą liczbą dzieci.
Szczerze mówiąc nie znam nikogo kto by się decydował na dzieci, bo dostanie te 500 zł. Nie jest to też kwota, która pozwoli większości matek ze spokojem zrezygnować z pracy i zostać w domu, tak sądzę. Jeśli ktoś miałby się zdecydować na kolejne dzieci tylko z powodu 500 zł plus w budżecie - to wyjedzie do UK, czy gdziekolwiek i tam dostanie do budżetu dużo więcej...
Też uważam, że zlikwidowanie przymusu ekonomicznego mogłoby coś zmienić. Z drugiej strony, znam wiele ludzi, którzy tego przymusu nie mają, spokojnie mąż mógłby utrzymać rodzinę - a dzieci nie ma. Więc samo bezpieczeństwo finansowe to moim zdaniem jednak za mało, choć oczywiście część osób (może duża?) może decydowałaby się wtedy na powiększanie rodziny. Tylko czy to by wystarczyło? Nie wiadomo:)
@stephanos nie chodzi o kogoś, kto nie myśli o dzieciach. Polska w wielu badaniach ma największą w Europie lukę pomiędzy deklarowaną chęcią posiadania dzieci i faktyczną liczbą dzieci. Dzięki 500+ to ma szanse się zmienić.
@TecumSeh to życzę dużo zdrowia dla mamy i malucha
Nie przeczę, że takie rodziny są, pewnie jest ich jakaś ilość. Ja znam tylko osoby (a przynajmniej wśród znajomych z takimi rozmawiałam na ten temat ), którym to 500 zł i tak nie wystarczy - bo jest tak źle/krucho z pracą i kasą, albo takie, które mówią, że taka kwota nie robi na nich takiego wrażenia żeby mieli się na coś decydować (bo już teraz jest u nich dobrze, ale chcieliby dużo lepiej) - mówię tu o znajomych, którzy deklarują, że gdyby było lepiej to by się decydowali na kolejne dzieci.
I jak mówię, nie twierdzę, że takich osób nie ma, dla których te 500 zł to będzie impuls - zastanawiam się tylko głośno, czy jest takich rodzin na tyle dużo, by faktycznie miało to znaczenie dla poziomu dzietności...
@Tola, to był pomysł ministerstwa finansów, ale minister polityki społecznej odparła mniej więcej tak, jak ty piszesz, tj. że to jest sprzeczne z ideą programu.
Juz nie mam jak czytać w calosci wątku, ale tylko a propos prof Pawlowocz, ona naprawdę "broni" sie sama. Wystarczy wejść na jej profil, albo posłuchać. Ja mam tam do niej słabość, jest totalnie odjechana, zreszta mowi dokładnie to o co chodzi, bez ściemy (no jak napislalam, ze wlasnie jej zdaniem media powinny byc rządowe i wiele innych). Taki jest chyba zresztą na nia pomysł.
Jak zrozumiałam, to po etapie merytorycznym (teraz realizowany jest techniczny) mają powstać MEDIA NARODOWE . Bez komercji, mają promować misję zawartą w ustawie. Z założenia- rzetelne i bezstronne. Mają reprezentować interes publiczny, a nie partyjny i promować polską rację stanu. Tyle teoria.
Ale czy na czele mediow narodowych, rzadu ktory tak bardzo obnosi sie z przywiązaniem do tradycji i wartości powinien stac polityk partii rządzącej, ktory porzucił rodzinę dla innej kobiety? To się nie kłóci?
Tylko miedzy zdradą (upadkiem), a podjęciem decyzji o odejściu i porzuceniu rodziny i zrobienia tego, jest jak dla mnie duża przepaść. Spójrzcie na Walendziaka, nie potrafił dostosować zycia do swoich zasad o przestał pchać sie na publiczne stanowiska
Mnie tam akurat media tak nie ruszają. Nie wiem, tak naprawde co to znaczy wolne i niezależne media, bo chyba nigdy takich nie mieliśmy. Mnie rusza Kurski, bo to kolejny pokaz siły i arogancji władzy. Tak to odczytuje. Wiadomo było jakie będą reakcje i celowo wybrano taką osobę.
Mi teudno pojąć krótkowzroczność myślenia obecnie rządzących, chyba ze zakładają, ze władzy nigdy nie oddadzą. np ustawa o policji. Ile było krzyki o inwigilacje telekomunikacykną PO, a teraz to samo plus internet... Naprawdę rego nie widzicie?
Waszczykowski już zabłysnął wegetarianami i rowerzystami, teraz Szyszko dopatrzył się w spocie o segregowaniu śmieci zbrodniczego gęgera. Czy promocją gender jest już segregacja śmieci, fakt że mężczyzna przebrał się za Mikołaja czy to, że w kuchni o zgrozo nie ma kobiety, jeszcze nie wiadomo. Liczyłam w naiwności że od czasu gdy PiS dopatrywał się homoseksualizmu w teletubisiach, trochę ci ludzie zmądrzeli. [-( Może niech ministrowie zostawią takie fantazje i interpretacje np posłance Pawłowicz, a sami zajmą się swoją robotą.
Kiedyś smignely mi ta reklama w tv Jakos specjalnie sie jej mie przyglądałam Za to ost przeczytałam ze zostaje ściągnięta z anteny bo promuje właśnie gender Dwóch facetów w tym jeden homo plus mały chłopiec. To było za dużo
Ministerstwo środowiska pod kierownictwem Jana Szyszki wycofało spoty o segregowaniu śmieci i domowych odpadów. Powód? W duecie z restauratorem Wojciechem Amaro występował w nich krytyk kulinarny Maciej Nowak. – Nie zgadzamy się na promowanie ideologii gender za publiczne pieniądze – mówi z dumą o wycofaniu spotów wiceminister środowiska Sławomir Mazurek w rozmowie z "Naszym Dziennikiem". O co chodzi? Prywatnie Nowak jest zdeklarowanym homoseksualistą i, zdaniem urzędników, mówiąc o śmieciach mógł promować gender.
Mają teraz "swoją tv", dziennikarzy to niech nagłaśniają sami a nie teksty typu "O żadnej z powyższych spraw widzowie wczorajszych „Faktów” nie mieli szansy się dowiedzieć. Skupiono się jedynie na decyzji resortu o wycofaniu z mediów materiałów ministerstwa środowiska, które miały podtekst genderowy." Skoro ministerstwo posiada takie informację, są raporty to niech o tym mówią a nie, że kucharz, krytyk kulinarny + dziecko w kuchni to promocja gender Mając takie mocne argumenty w rękach a gadając powyższe to sami się ośmieszają. I jeszcze dziw, że są tacy, którzy takie newsy przyjmują z uśmiechem na twarzy
Nie wiem dlaczego oburza czy śmieszy Was fakt, że skoro PiS ma w swoim programie brak promocji i finansowania postaw niepromujących zdrowego wizerunku rodziny, to Minister tej opcji ucina finansowanie na spoty, które takiego wizerunku nie promują. Wygrali wybory, mają prawo robić rzeczy zgodne ze swoim programem, a to nie jest niezgodne z prawem.
Te spoty (pomijając warstwę merytoryczną) są robione według klucza co jest modne, co się teraz sprzedaje. Ten sam klucz obowiązuje przy większości polskich seriali obyczajowych, w których musi być sympatyczny gej,więc w jakimś sensie nie realizują programu rządu. A że są finansowane z pieniędzy publicznych, to rząd może zdecydować, że nie chce ich finansować. A nawet jeśli minister nie ma racji, to ma prawo wycofać finansowanie spotów, które jego zdaniem są sprzeczne z programem rządu. Za PO wycofano dofinansowanie dla prawidłowo złożonego i spełniającego warunki formalne wniosku o dofinansowanie odnawialnych źródeł energii, dlatego, że to toruńska geotermia. To jest grubsza afera, pierwsza z brzegu.
I Nykiel akurat ma sporo racji, że media zajęły się chyba najprostszą rzeczą z całego raportu. Wycofanie finansowania dla spotów to jedna z prostszych decyzji do podjęcia, wobec tych licznych puszek z Pandorą, które oznaczają poszczególne punkty tego raportu pozostawione przez poprzedników i wymagają natychmiastowych działań. Poza tym nie wiem czy byłoby takie oburzanko, gdyby media poinformowały, że poprzednia władza pozostawiła drastyczne zaległości w polityce powodziowej, wodnej, surowcowej i klimatycznej (tu nawet postępowanie przed ETS i bliska i realna groźba nałożenia kar dobowych na Polskę od dnia niewdrożenia przepisów UE), a ponadto liczone w setkach zaległości w zakresie wydania aktów prawnych. Myslę, że przeciętny Kowalski by nie zrozumiał wagi tego komunikatu. A może media informowały, co? (nie wiem, nie oglądam tv) Tylko łatwiej skupić się na tym, że inkwizycja tropi gender? I warto przypomnieć, że resort środowiska jest jednym z mniejszych resortów w rządzie. Jestem ciekawa innych audytów.
Emilia K - postać którą grał Nowak nie jest gejem. Gejem jest Nowak, o czym zresztą nie wiedziałam ale dzięki Szyszce już uzupełniłam cenną wiedzę ) Spoty były ok, minister nie dość że zajmuje się pierdołami to marnuje kasę która została wydana na realizację tych filmików. I żeby promocją gender (właściwie czemu gender a nie homoseksualizmu? ale to chyba zbyt trudne pytanie dla tych tęgich głów, a poza tym gender brzmi bardziej tajemniczo i łatwiej nim straszyć) było wystąpienie homoseksualisty w spocie promującym środowisko, no wyższy level paranoi.
Ja podobnie, nie wiedziałam nawet, że Nowak jest gejem, w tym spocie nie było "tego" widać. Myślałam, że został do niego wybrany razem z Amaro, bo prowadzą taki program kulinarny na polsacie, teraz wyleciało mi z głowy jak się nazywa, ale jest o gotowaniu, widziałam kilka odcinków i o gejach tam słowa nie było.
Oczywiście, że PiS ma prawo do realizowania swojej misji, ale moim zdaniem doszukał się sprzeczności z misją tam, gdzie tej sprzeczności nie ma. Spot nie reklamuje homoseksualizmu, a segregowanie śmieci... Wycofanie go, bo występuje w nim gej (ale w samej reklamie tego nie widać!) to dla mnie przesada, zwłaszcza, że podejrzewam, że większość ludzi nie była tego nawet świadoma... Choć teraz każdy już o tym wie i pewnie każdy wyguglał sobie słynny spot.
Oby wynikło z tego tyle dobrego, że ludzie zaczną częściej segregować śmieci
Ja kojarzyłam że jest kucharz o takim nazwisku, po przejrzeniu zdjęć przypomniałam sobie że zagrał w filmie "Boisko bezdomnych" i tyle...nie mam pojęcia na czym polega jego rzekome afiszowanie się z orientacją, ale biorąc pod uwagę przesadę w całym tym zajściu to może po prostu się do tego przyznał. Może w ogóle wywalić wszystkich homoseksualistów z przestrzeni tv, niektórzy byliby przeszczęśliwi... i przestać zapraszać takiego Raczka do telewizji bo samą swoją obecnością promuje gender, nawet jak o filmach mówi ;;)
No nie wiem, nie wiem..... Myślę, że są w tym kraju sprawy dotyczące środowiska, daleko bardziej wymagające uregulowania, niż w/w spoty. Chociażby walka z zaśmiecaniem lasów (sama nie mam pojęcia, jak to wyeliminować ) itp. Kwestia tych spotów to dla mnie rozmienianie się na drobne. A efekt jest / będzie wprost przeciwny do zamierzonego. Same piszecie, że nie miałyście pojęcia o preferencjach p. Nowaka, a teraz sporo ludzi o tym mówi....
Ale skąd manipulacja @Elunia W RM powiedzieli, to to najszczersza prawda jest, innej nie ma
Swoją drogą ciekawam bardzo, skąd min wie o orientacji Nowaka To nie jest człowiek robiący z tego jakieś szoł. Nie śledzę jakoś szczególnie biografii tego pana ani jego występow, al ejakoś nie pamiętam, by miał na koncie jakiś spektakularny coming out. Ciekawam bardzo, skąd min ma taką wiedzę. Możebył kiedyś w bliskich relacjach z tym panem ? :P
Zaraz, to Wy naprawde nie wiedzieliście, że p. Nowak jest gejem? (oczywiscie nei ma obowiązku tego wiedziec, nie trzeba przeciez ogladac tv i czytac GW) Przeciez jesli ma sie jakąkolwiek stycznośc z ww. (w mediach, zeby nie bylo, ze prywatną), to jest to całkiem jawne, przez niego nigdzie nie ukrywane, w felietonach czy wywiadach z nim (a bywały i takie) poruszane itp. "Cały świat" doskonale wiedział, ze Nowak jest gejem i nie sadzę, ze nagle tu p. minister wyciagał jakas tajemnicę. Ale z innej beczki - i Nowak i Amaro sa po prostu celebrytami prywatnej tv, (nie ujmując im zasług na polu zawodowym, w tej chwili sa znani z programów kulinarnych) i np. dla mnie jest zaskoczeniem, ze akurat oni sa twarzami spotów finansowanych z pieniedzy publicznych. To nie sa jacyś znani aktorzy, twórcy niezalezni itp. To juz taki Okrasa byłb "lepszy", bo przynajmniej zwiazany z telewizja publiczną.
Nie, serio nie wiedziałam. TV nie oglądam, sporo siedzę w necie ale jakoś na tę informację nie trafiłam. Nawet Google nie podpowiada opcji w wyszukiwaniu "maciej nowak gej/homo" (teraz sprawdziłam ) Z jego kontrowersyjnych wypowiedzi kojarzę tyle, że napadł kiedyś na wegetarian. Prowadzi program kulinarny to chyba na tym się skupia w wywiadach. Burza w szklance wody.
Nowak zasadniczo jest krytykiem teatralnym, dyrektorem teatru (np. wygrał konkurs na dyrektora artystycznego teatru w Poznaniu). Dodatkowo jest krytykiem kulinarnym i w warszawskim dodatku do GW opisywał rózne knajpki - stad powiazania z kuchnia i pewnie dlatego jako krytyk kulinarny i dość charakterystyczna postac został zatrudniony w Polsacie. I jeszcze notka bio, dla naprawde ciekawych https://pl.wikipedia.org/wiki/Maciej_Nowak
Komentarz
Szczerze mówiąc nie znam nikogo kto by się decydował na dzieci, bo dostanie te 500 zł. Nie jest to też kwota, która pozwoli większości matek ze spokojem zrezygnować z pracy i zostać w domu, tak sądzę. Jeśli ktoś miałby się zdecydować na kolejne dzieci tylko z powodu 500 zł plus w budżecie - to wyjedzie do UK, czy gdziekolwiek i tam dostanie do budżetu dużo więcej...
Też uważam, że zlikwidowanie przymusu ekonomicznego mogłoby coś zmienić. Z drugiej strony, znam wiele ludzi, którzy tego przymusu nie mają, spokojnie mąż mógłby utrzymać rodzinę - a dzieci nie ma. Więc samo bezpieczeństwo finansowe to moim zdaniem jednak za mało, choć oczywiście część osób (może duża?) może decydowałaby się wtedy na powiększanie rodziny. Tylko czy to by wystarczyło? Nie wiadomo:)
Nie przeczę, że takie rodziny są, pewnie jest ich jakaś ilość. Ja znam tylko osoby (a przynajmniej wśród znajomych z takimi rozmawiałam na ten temat ), którym to 500 zł i tak nie wystarczy - bo jest tak źle/krucho z pracą i kasą, albo takie, które mówią, że taka kwota nie robi na nich takiego wrażenia żeby mieli się na coś decydować (bo już teraz jest u nich dobrze, ale chcieliby dużo lepiej) - mówię tu o znajomych, którzy deklarują, że gdyby było lepiej to by się decydowali na kolejne dzieci.
I jak mówię, nie twierdzę, że takich osób nie ma, dla których te 500 zł to będzie impuls - zastanawiam się tylko głośno, czy jest takich rodzin na tyle dużo, by faktycznie miało to znaczenie dla poziomu dzietności...
Ja mam tam do niej słabość, jest totalnie odjechana, zreszta mowi dokładnie to o co chodzi, bez ściemy (no jak napislalam, ze wlasnie jej zdaniem media powinny byc rządowe i wiele innych). Taki jest chyba zresztą na nia pomysł.
Z założenia- rzetelne i bezstronne. Mają reprezentować interes publiczny, a nie partyjny i promować polską rację stanu.
Tyle teoria.
Mnie tam akurat media tak nie ruszają. Nie wiem, tak naprawde co to znaczy wolne i niezależne media, bo chyba nigdy takich nie mieliśmy.
Mnie rusza Kurski, bo to kolejny pokaz siły i arogancji władzy. Tak to odczytuje. Wiadomo było jakie będą reakcje i celowo wybrano taką osobę.
Mi teudno pojąć krótkowzroczność myślenia obecnie rządzących, chyba ze zakładają, ze władzy nigdy nie oddadzą. np ustawa o policji. Ile było krzyki o inwigilacje telekomunikacykną PO, a teraz to samo plus internet...
Naprawdę rego nie widzicie?
http://www.rp.pl/luksemburg_hipokryzja#ap-2
Lewicowy rząd Luksemburga ma zamiar zlikwidować Trybunał Konstytucyjny. Ciekawe, dlaczego do tej pory Komisja Europejska nie zgłosiła zastrzeżeń
Balcerowicz: " z budżetu państwa wypływają miliardy miliardy złotych w związku z aferą SKOKów"
Sierakowski: " PiS złamał konstytucję w 15 miejscach"
I co się dziwić ludziom, którzy tego słuchają, że nie mają pojęcia o Bożym świecie!
http://www.prawica.net/3323
Liczyłam w naiwności że od czasu gdy PiS dopatrywał się homoseksualizmu w teletubisiach, trochę ci ludzie zmądrzeli. [-( Może niech ministrowie zostawią takie fantazje i interpretacje np posłance Pawłowicz, a sami zajmą się swoją robotą.
Jakos specjalnie sie jej mie przyglądałam
Za to ost przeczytałam ze zostaje ściągnięta z anteny bo promuje właśnie gender
Dwóch facetów w tym jeden homo plus mały chłopiec.
To było za dużo
Ministerstwo środowiska pod kierownictwem Jana Szyszki wycofało spoty o segregowaniu śmieci i domowych odpadów. Powód? W duecie z restauratorem Wojciechem Amaro występował w nich krytyk kulinarny Maciej Nowak. – Nie zgadzamy się na promowanie ideologii gender za publiczne pieniądze – mówi z dumą o wycofaniu spotów wiceminister środowiska Sławomir Mazurek w rozmowie z "Naszym Dziennikiem". O co chodzi? Prywatnie Nowak jest zdeklarowanym homoseksualistą i, zdaniem urzędników, mówiąc o śmieciach mógł promować gender.
http://m.fakt.pl/wydarzenia/polityka,vd5j1c
Link pierwszy z brzegu.
a może warto też się do treści tego artykułu odnieść:
http://wpolityce.pl/polityka/279186-miazdzacy-raport-resortu-srodowiska-przykryty-tvn-owska-kpina-z-ministra-szyszki-nt-walki-z-gender-co-probowano-ukryc?
"O żadnej z powyższych spraw widzowie wczorajszych „Faktów” nie mieli szansy się dowiedzieć. Skupiono się jedynie na decyzji resortu o wycofaniu z mediów materiałów ministerstwa środowiska, które miały podtekst genderowy."
Skoro ministerstwo posiada takie informację, są raporty to niech o tym mówią a nie, że kucharz, krytyk kulinarny + dziecko w kuchni to promocja gender
Mając takie mocne argumenty w rękach a gadając powyższe to sami się ośmieszają.
I jeszcze dziw, że są tacy, którzy takie newsy przyjmują z uśmiechem na twarzy
Te spoty (pomijając warstwę merytoryczną) są robione według klucza co jest modne, co się teraz sprzedaje. Ten sam klucz obowiązuje przy większości polskich seriali obyczajowych, w których musi być sympatyczny gej,więc w jakimś sensie nie realizują programu rządu. A że są finansowane z pieniędzy publicznych, to rząd może zdecydować, że nie chce ich finansować.
A nawet jeśli minister nie ma racji, to ma prawo wycofać finansowanie spotów, które jego zdaniem są sprzeczne z programem rządu.
Za PO wycofano dofinansowanie dla prawidłowo złożonego i spełniającego warunki formalne wniosku o dofinansowanie odnawialnych źródeł energii, dlatego, że to toruńska geotermia. To jest grubsza afera, pierwsza z brzegu.
I Nykiel akurat ma sporo racji, że media zajęły się chyba najprostszą rzeczą z całego raportu. Wycofanie finansowania dla spotów to jedna z prostszych decyzji do podjęcia, wobec tych licznych puszek z Pandorą, które oznaczają poszczególne punkty tego raportu pozostawione przez poprzedników i wymagają natychmiastowych działań.
Poza tym nie wiem czy byłoby takie oburzanko, gdyby media poinformowały, że poprzednia władza pozostawiła drastyczne zaległości w polityce powodziowej, wodnej, surowcowej i klimatycznej (tu nawet postępowanie przed ETS i bliska i realna groźba nałożenia kar dobowych na Polskę od dnia niewdrożenia przepisów UE), a ponadto liczone w setkach zaległości w zakresie wydania aktów prawnych. Myslę, że przeciętny Kowalski by nie zrozumiał wagi tego komunikatu. A może media informowały, co? (nie wiem, nie oglądam tv) Tylko łatwiej skupić się na tym, że inkwizycja tropi gender?
I warto przypomnieć, że resort środowiska jest jednym z mniejszych resortów w rządzie. Jestem ciekawa innych audytów.
Dowiedziałam się m.in., że Puszcza Białowieska była sadzona 400 lat temu i cały czas zagospodarowywana, o czym w mediach w ogóle się nie mówi.
Oczywiście, że PiS ma prawo do realizowania swojej misji, ale moim zdaniem doszukał się sprzeczności z misją tam, gdzie tej sprzeczności nie ma. Spot nie reklamuje homoseksualizmu, a segregowanie śmieci... Wycofanie go, bo występuje w nim gej (ale w samej reklamie tego nie widać!) to dla mnie przesada, zwłaszcza, że podejrzewam, że większość ludzi nie była tego nawet świadoma... Choć teraz każdy już o tym wie i pewnie każdy wyguglał sobie słynny spot.
Oby wynikło z tego tyle dobrego, że ludzie zaczną częściej segregować śmieci
Może w ogóle wywalić wszystkich homoseksualistów z przestrzeni tv, niektórzy byliby przeszczęśliwi... i przestać zapraszać takiego Raczka do telewizji bo samą swoją obecnością promuje gender, nawet jak o filmach mówi ;;)
W RM powiedzieli, to to najszczersza prawda jest, innej nie ma
Swoją drogą ciekawam bardzo, skąd min wie o orientacji Nowaka
To nie jest człowiek robiący z tego jakieś szoł.
Nie śledzę jakoś szczególnie biografii tego pana ani jego występow, al ejakoś nie pamiętam, by miał na koncie jakiś spektakularny coming out. Ciekawam bardzo, skąd min ma taką wiedzę. Możebył kiedyś w bliskich relacjach z tym panem ? :P
Burza w szklance wody.
I jeszcze notka bio, dla naprawde ciekawych
https://pl.wikipedia.org/wiki/Maciej_Nowak