Jeszcze są przywileje Piotrowy i Pawłowy - też wielowiekowej tradycji. To pokazuje tylko tyle, że Kościół mając władzę nad sakramentami małżeństwa i pokuty może szukać najlepszych rozwiązań dla zbawienia dusz, niekoniecznie przestrzegając w 100% zasady nierozerwalności małżeństwa.
@tylkoMaciek, chyba jest różnica między stwierdzeniem nieważności sakramentu, a udzieleniem Komunii rozwodnikowi w powtórnym związku? Owszem, nadużywanie "rozwodów kościelnych" jest niedobre, ale pozwalając dziś niektórym na Komunię, obawiam się, że za niedługo będzie coraz więcej przypadków do "przebaczenia". @Gregorius, świetny mem Mina kapłana bezcenna. Boję się, że wielu nie udźwignie brzemienia oceny sytuacji.
"chyba jest różnica między stwierdzeniem nieważności sakramentu, a udzieleniem Komunii rozwodnikowi w powtórnym związku"
Ściślej - przyjęciem, że rozwodnik popełnia grzech lekki. Ja szczęśliwie jestem tylko szeregową owieczka, którą mój arcypasterz Henryk pogania kijaszkiem. Mogę pospekulować, ale to nie moja sprawa.
Ja też nie planuję. Chociaż, nie ukrywam, mieliśmy bardzo trudny okres w małżeństwie. nie wiem, jakby się to skończyło, gdyby nie świadomość nierozerwalności małżeństwa. Jakbym mogła żyć z innym i Komunię na legalu przyjmować, wtedy inaczej bym pewnie myślała. I dlatego te spekulacje są tak niebezpieczne. Wybierasz się na śluby. Młodzi muszą mieć pewność, że wchodzą w związek nie do rozerwania.
BTW czytałam gdzieś że określenie cudzołóstwo dotyczy osób w małżeństwie, a nierząd - osób wolnych, a często te określenia się miesza.
Czyli według tego "poza przypadkiem nierządu" oznaczałoby, że jeśli przed zawarciem małżeństwa nie była zachowana czystość, to można je uznać za nieważne.
@tylkoMaciek Czyli co? Seks w związku niesakramentalnym (powtòrnym) to już nie grzech ciężki a lekki? Te realia zachodniie ludziom w głowach poprzewracały. I tak przyjdą muslimy i zrobią porządek. Nawet papa już ich zaprasza.
Życie w celibacie powinno być wolnym wyborem. Nie może być tak, że ktoś ma powołanie do małżeństwa, chce mieć rodzinę, a tu fik! małżonek odchodzi i możesz iść do zakonu.
Nie wiem czy dobrze rozumiem temat i czy mnie oczy nie mylą ... ale czy nauczanie księdza Dziewieckiego już się zdezaktualizowało?
"Przed decyzją o małżeństwie potrzeba solidnej pracy nad własnym charakterem i pogłębionego poznania kandydata na małżonka. Kto jednak zdecyduje się złożyć przysięgę nieodwołalnej miłości, ten nie ma prawa tej przysięgi złamać: nigdy i pod żadnym pozorem.A kto zostaje przez małżonka opuszczony, ten ma prawo do obrony przed krzywdą, ale nie ma prawa dopuszczać się podobnego zła. Powinien modlić się, żyć w czystości i czekać na powrót męża czy żony."
Komentarz
Chodzi o list tego histerycznego księdza do KNO? On po prostu nie zrozumiał o co chodzi.
@Gregorius, świetny mem Mina kapłana bezcenna. Boję się, że wielu nie udźwignie brzemienia oceny sytuacji.
I tu wychodzi nam rzecz ciekawa: propozycja adhortacji tę możliwość ogranicza.
Ściślej - przyjęciem, że rozwodnik popełnia grzech lekki. Ja szczęśliwie jestem tylko szeregową owieczka, którą mój arcypasterz Henryk pogania kijaszkiem. Mogę pospekulować, ale to nie moja sprawa.
http://www.cruxnow.com/church/2016/04/19/no-shortcuts-on-communion-for-the-divorced-and-remarried
Czyli według tego "poza przypadkiem nierządu" oznaczałoby, że jeśli przed zawarciem małżeństwa nie była zachowana czystość, to można je uznać za nieważne.
I tak przyjdą muslimy i zrobią porządek.
Nawet papa już ich zaprasza.
Nie wiem czy dobrze rozumiem temat i czy mnie oczy nie mylą ... ale czy nauczanie księdza Dziewieckiego już się zdezaktualizowało?
"Przed decyzją o małżeństwie potrzeba solidnej pracy nad własnym charakterem i pogłębionego poznania kandydata na małżonka. Kto jednak zdecyduje się złożyć przysięgę nieodwołalnej miłości, ten nie ma prawa tej przysięgi złamać: nigdy i pod żadnym pozorem. A kto zostaje przez małżonka opuszczony, ten ma prawo do obrony przed krzywdą, ale nie ma prawa dopuszczać się podobnego zła. Powinien modlić się, żyć w czystości i czekać na powrót męża czy żony."
ks. Dziewiecki
http://www.fronda.pl/a/ks-marek-dziewiecki-dla-frondapl-milosc-malzenstwo-i-rodzina,33063.html