No oczywiście mąż kochający żonę jak Chrystus Kościół zaciągnie ją na głęboką, zabitą dechami wieś i nie zważając na jej protesty i samopoczucie ją tam zamknie w domu i odetnie internet
Ja mysle ze posluszenstwo kobiety wobec mezczyzny, uleglosc, to kwestia mocno indywidualna, zalezna od osobowosci Ale to nie wpasowuje sie w cytowane tu teksty swietych i papiezy, ze kazda kobieta z natury jest spolegliwa, nie wspominajac o tym ze ma gorsze rozeznanie i mniejszy rozum Gdyby tym panom opisac kobiete z charakterem, uparta, ktora latwo nie ustepuje i wyraza swoje zdanie pewnie uznaliby ja za grzesznice
Ja nie mogę. Widać że tu baby piszą. Straszliwie przeinterpretowując. @J2017 też nie jesteśmy typami wagabund. Chętnie byśmy zapuścili korzenie tylko życie trochę się rozmija z naszymi checiami pod tym względem. @Skatarzyna to chyba normalne u mężów że dbają o komfort żony? Myślę że decyzje mądry mężczyzna podejmuje wspólnie z żoną. Te strategiczne jak je nazywacie. Może i ostatnie zdanie należy do niego jeśli to on jest odpowiedzialny za byt rodziny. Mogłam się sprzeciwiać temu że przeprowadzamy się tu czy tam, moglam też poszukać pracy i powiedzieć że nowym dzieciom mówimy stop bo musimy się utrzymać. Kwestia właśnie decyzji.
Pewnie, że wspólnie, razem oglądaliśmy działki, sama wybrałam rojekt, który mąż zaakceptował, kupił. No. Z tym, że ja wolałam wtedy większe mieszkanie, nawet na oku miałam takie jedno konkretne, nadal by mi się tam podobało.
Zwróćcie uwagę, że symetryczne do przekonania o wyższości mężczyzn jest przekonanie o wyższości kobiet. Te Dni Cipki, magiczna moc menstruacji, solidarność jajników i inne cuda, z których się śmiejemy. A skoro się śmiejemy z kobiet, które swoje organy wewnętrzne traktują jak amulety, to trudno traktować ich męskie odpowiedniki jako ostoję mądrości. Zbiór różnic między płciami jest powszechnie znany i naprawdę nie ma tam niczego, co by którejś dawało przewagę.
"Na przykład, mężczyźni zwykle są bardziej predysponowani do wykonywania bardzo ciężkiej pracy fizycznej, sprawowania funkcji kierowniczych, uprawiania sportu, kobiety zaś lepiej nadają się do – zwłaszcza bardziej bezpośredniej – opieki nad dziećmi, pielęgnowania chorych oraz innych prac i zajęć wymagających większej delikatności, okazywania emocjonalnej czułości, etc. I z tych też naturalnych różnic i nierówności pomiędzy płciami wynika to, że mężczyźni w większym stopniu niż kobiety nadają się na budowlańców, żołnierzy, kierowników firm oraz na głowy rodzin, a już w mniejszym na pielęgniarzy, „przedszkolanki”, itp."
A co począć z tymi kobietami które dobrze się odnajdują np. jako inżynier budowy czy mężczyznami pielęgniarzami lub terapeutami. Mają się zmieniać na siłę?:) Swoją drogą, zawsze pod taką tezę są przytaczane te same wybiórcze i stereotypowe przykłady. Kobieta - przedszkolanka, mężczyzna - żołnierz.
Watpie by istnialy kobiety podzielajace poglady Brawaria w kwestiach ubioru, tancow, plaz, seksu i swojej roli w rodzinie. A tym ktore nie podzielaja jakos nie potrafie zyczyc zwiazku z takim facetem...toz nerwicy chyba mozna sie nabawic
Przestańcie atakować personalnie, bo same się podkładacie. Wystarczy wspomnieć, że naszym krajem rządzi kobieta i radzi sobie lepiej, niż więlszość znanych polityków.
Nie cierpię Pisu i Kaczora. Ale Beatę Szydło cenię za pracowitość, pewną klasę (nie kojarze zadnego chamskiego tekstu z jej strony) próby bycia kompetentną, choć nie jest to łatwe, bo faktycznie jest sterowana. Nie sądzę, ze ta sterowalnosc to kwestia płci. Każdy inny polityk będący w tej chwili premierem byłby poddany tej samej presji ze strony partii.
Mam problem z Twoimi wpisami. Gdyby ich autorem był facet, to łatwo można by było uznać je za przejaw szowinizmu (mężczyzna = charyzmatyczny wódz, kobieta = ładna figurantka). Ale co zrobić, gdy jedna kobieta wbija szpile drugiej?
@Tola, mieszasz porządki i dlatego wychodzą Ci dziwne rzeczy.
Większość parlamentarna, której przewodzi Kaczyński, wyłoniła rząd i zatwierdziła Beatę Szydło na stanowisku premiera. Dzięki temu Szydło rządzi Polską, szefując władzy wykonawczej. I robi to bardzo dobrze, nie obawiając się konfrontacji z przeciwnikami zarówno na polskim podwórku, jak i europejskim.
Czynisz zarzut z tego, że Szydło realizuje program PiS. Owszem, wiele kobiet ten program popiera, PiS ma najwięcej posłanek w sejmie.
Fakt, że w kluczowych sprawach wypowiada się szef partii nie oznacza, że pani premier nie ma na ten temat opinii. Fakt, że pani premier zgadza się z szefem partii, którą ona także reprezentuje, nie jest niczym nadzwyczajnym.
Pani Szydlo jak na dobra kobiete przystało jest po prostu posluszna Nie wiem czy za kadencji poprzednich premierow tez często zdarzały się takie sytuacje, ze kandydat na prezydenta innego kraju deklarowal ze nie będzie omawial jakichs waznyxh kwtestii z Tuskiem czy Kwasniewskim tylko z inna osoba wazna w jego partii? Wspolpraca z Polska ale nie poprzez rozmowy z polskim premierem?
Komentarz
Szczęśliwie nie wpływa to na nasze życie małżeńskie.
@J2017 też nie jesteśmy typami wagabund. Chętnie byśmy zapuścili korzenie tylko życie trochę się rozmija z naszymi checiami pod tym względem.
@Skatarzyna to chyba normalne u mężów że dbają o komfort żony?
Myślę że decyzje mądry mężczyzna podejmuje wspólnie z żoną. Te strategiczne jak je nazywacie. Może i ostatnie zdanie należy do niego jeśli to on jest odpowiedzialny za byt rodziny. Mogłam się sprzeciwiać temu że przeprowadzamy się tu czy tam, moglam też poszukać pracy i powiedzieć że nowym dzieciom mówimy stop bo musimy się utrzymać. Kwestia właśnie decyzji.
Z tym, że ja wolałam wtedy większe mieszkanie, nawet na oku miałam takie jedno konkretne, nadal by mi się tam podobało.
Gdzie sie podzialo posluszenstwo ?
http://salwowski.net/2017/03/12/czy-kobiety-sa-rowne-mezczyznom/
A co począć z tymi kobietami które dobrze się odnajdują np. jako inżynier budowy czy mężczyznami pielęgniarzami lub terapeutami. Mają się zmieniać na siłę?:)
Swoją drogą, zawsze pod taką tezę są przytaczane te same wybiórcze i stereotypowe przykłady. Kobieta - przedszkolanka, mężczyzna - żołnierz.
Proste.
Na tym polega praca rządu. A komentarze poniżające Szydło jako premier mają niestety zazwyczaj seksistowskie zabarwienie.
Większość parlamentarna, której przewodzi Kaczyński, wyłoniła rząd i zatwierdziła Beatę Szydło na stanowisku premiera. Dzięki temu Szydło rządzi Polską, szefując władzy wykonawczej. I robi to bardzo dobrze, nie obawiając się konfrontacji z przeciwnikami zarówno na polskim podwórku, jak i europejskim.
Czynisz zarzut z tego, że Szydło realizuje program PiS. Owszem, wiele kobiet ten program popiera, PiS ma najwięcej posłanek w sejmie.
Polacy głosują na PiS -> PiS wygrywa wybory -> Większość parlamentarna wybiera rząd -> Rządem kieruje Beata Szydło
Przypomnę też, że jednym z elementów kampanii wyborczej w 2015 roku były plakaty reklamujące Szydło jako przyszłą premier.
http://300polityka.pl/news/2015/08/13/pierwszy-billboard-z-szydlo-w-kampanii-parlamentarnej-pis/
Nie rozumiem, w czym problem.
Czarno na białym widać, że sprawuje urząd Prezesa Rady Ministrów w zakresie przewidzianym Konstytucją RP.
Szydło robi to, co do niej należy jako do premier rządu. @Tola ma pretensje, że nie robi rzeczy, które z tą funkcją nie są związane.
Nie wiem czy za kadencji poprzednich premierow tez często zdarzały się takie sytuacje, ze kandydat na prezydenta innego kraju deklarowal ze nie będzie omawial jakichs waznyxh kwtestii z Tuskiem czy Kwasniewskim tylko z inna osoba wazna w jego partii? Wspolpraca z Polska ale nie poprzez rozmowy z polskim premierem?