Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Ważne wydarzenia z Polski i świata
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
Ilu komunistycznych sędziów orzeka we współczesnych sądach? Powtarzasz jakieś mantry o tych wnukach, no naprawde
Zmiany są potrzebne, zgoda-nawet samo środowiko o tym mówi.
Ja się pytam, czy ta ustawa aby na pewno w obronie zwykłych ludzi i przeciwko tej kaście?
Czy aby na pewno chodzi o zwykłego człowieka? A nie o podporządkowanie sadów aktualnie rządzącym?
Naprawdę uważasz, zę to w czymkolwiek pomoże szarakowi?
I takie rozwiązanie nie stworzy kolejnej kasty, tym razem z pisowskiego nadania
A wyrok niejeden. Nawet w lokalnych sądach oni się czują jak bogowie i robią z ludźmi co chcą jeśli to któryś z "nadzwyczajnej kasty" a nie uczciwy czlowiek.
Kto miał do czynienia z nimi to wie jak się zachowują,jak odzywają do ludzi na rozprawach nie mówiąc o wołajacych o pomstę do nieba "sprawiedliwych" wyrokach.
Przykładów mnóstwo np.w przeróżnych programach interwencyjnych.
Często w rodzinie,wsrod znajomych się słyszy i doświadczyło samemu.
No chyba że ktoś nauczony że wszystko się "zalatwia" i wszędzie ma "plecy" nie widzi w tym patologii. Gorzej już nie będzie.
Zabawna jesteś z tym wyrokiem...chcesz przykładów a potem próbujesz bagatelizować...nawet gdyby był tylko jeden przykład ( a nie jest- skoro już tak do neta odsyłasz to sama też tam możesz poszukać) to takowy nie ma prawa się zdarzyć( dotyczy tysięcy ludzi w Pl)
a co do wnuków to żadna mantra tylko rzeczywistość. Tak się składa że chodziłam do liceum, gdzie chodziły takowe wnuki a potem studia pozwoliły na dokładniejsze przyjrzeniu się jak to wygląda od środka.
A ja się pytam co do tej pory zrobiono po 1989 roku w obronie prostych ludzi?
A sędziowie/prokuratorzy nie byli podporządkowani rządzącym do tej pory?Za czasów rządów PO jest całkiem sporo tego przykładów. Gorzej niż ma obecnie szaraczek mieć nie będzie za to tej nadzwyczajnej kaście napewno się pogorszy. Co z tego wyjdzie to się okaże. jedno jest pewne że totalna opozycja walczy o utrzymanie ładu Magdalenkowego bo zapewnial im totalną bezkarność.
niczego nie bagatelizuję
ale oki-zdelegalizujmy religię, bo księża molestują dzieci, mają kochanki i rozbijają się autami po pijaku, po pijaku zabijają ludzi i nie idą do więzienia.
zdelegalizujmy medycynę, bo lekarze przychodząpihani do pracy, popełniają błędy.
zabrońmy samochodów, bo kierowcy torów i PKSów przekraczają przepoisy, powodują wypadki
zdelegalizujmy politykę, bo politycy piją, biją, zdradzają
a najlepiej niech księży, lekarzy, polityków wybiera partia. A nie. Wrrrróć. Jaka partia, skoro trza zdelegalizowac politykę
edit: bo to ci ludzie mają większy wpływ na życie przeciętnego człowieka - polityk, lekarz, ksiądz niż sędzia, ktorego wielu przez całe swe życie nie zobaczy ani razu
po prostu jest to jedynie myślenie życzeniowe, że ta ustawa poprawi los szarego człowieka
bo to nadal będzie kasta, tym razem z politycznego nadania. Ziobro niczym specjalnym się nie wyróznił, poza kiepskim zdawaniem egzaminów, uwaleniem ludzi, u których oblewał kiedyś egzaminy, uwalaniem ludzi, którzy wydawali niekorzystne wyroki w sprawie jego taty...a... i jeszcze spektakularnie zniszczył sprzęt firmowy, a tak pięknie opowiadał o chorej sędzi, kradnącej to i owo-tylko jakoś tak, kurrrczaczki zapomnial powiedzieć, zę to sędzia od wielu lat w stanie spoczynku.
tyle i aż tyle
ciekawe, czy tyle entuzjazmu wzbudziłaby taka decyzja lewicy czy PO na przykład
kiedy wchodziły przepisy o SN PiS ani jednym głosem nie był przeciw, to tak dla informacji
Znam także przypadek bankructwa na skutek decyzji przekupionego sędziego. Nie możesz zażądać zmiany sędziego, bo drugi potraktuje Cię jeszcze gorzej. W imię kastowej solidarności. Sądy Apelacyjne zajmują się jedynie "przyklepywaniem" wyroków. Wyniosłość, traktowanie "z góry", poniżanie, pouczanie - bo kto odważy się dyskutować? Nie mówiąc o notorycznym nieprzygotowaniu do rozpraw i przewlekłości postępowań. Oni naprawdę czują się bezkarni.
Uprzedzając pytania, to są sprawy z mojej rodziny i nie będę ich udowadniać. Jak większość społeczeństwa, miałam zaufanie do sądów, dopóki nie zobaczyłam na własne oczy, jak ta nasza sprawiedliwość wygląda. Można bronić tego, co jest, różnymi argumentami: że władza się zmieni itd. Ale jeśli te zmiany nie nastąpią, nie będzie szans na dalsze reformy. I tyle. PiS dostał mandat od większości demokratycznej i realizuje obietnice wyborcze. Ma do tego prawo.
Nie ma mowy o upolitycznianiu sądów, one już są mocno upolitycznione. Sami sędziowie postawili się w tej sytuacji. Poza tym, jeśli w ich obronie protestują tacy ludzie jak Michnik, Petru albo KOD, to jak uwierzyć w szczerość tego protestu?
No i te idiotyzmy rozpowszechniane, że teraz to nam jeszcze internet wyłączą, jako argument przeciwko ustawie o SN... Tonący naprawdę brzytwy się chwyta...
To prawda, że pod te protesty próbują się podczepic politycy i może na początku przemawiAli.
Teraz to jest zryw społeczny , polityków nie dopuszcza się do głosu.
Właśnie dlatego ze zawiedli
Ale to co robi tvp to jest dopiero manipulacja i czyste sk.....ństwo. ja nie wiem jak można tak traktować widzów. Kurski ma Polaków za debili
Ja jeszcze lepsze rewelacje słyszę
Np ze pis dlatego wprowadzi ta ustawę żeby osądzićcc PO nowoczesna SLD itp wsadzić ich do pierdla i zabrać to co nakradli. I oddać porządnym ludziom. I teraz będziemy bogatym krajem bo pis każdemu da to co zabrał złodziejom z po
Tylko potrafi to umiejętnie ukryć i udaje, że się o nich troszczy. I biedny naród nie widzi jak jest dymanyy.
Uwielbiam argument "a bo to wszystko przez peło". Tak. On wszystko tlumaczy
Yyyyyy
Nie pamiętam żebym cokolwiek o kodziarzach pisała.
Nie moja bajka.
Jedynie o tych cudnych manipulacjach dotyczących np frekwencji czy udziału i motywu dla udziału różnych ludzi
Teraz to manipulacja i omotanie.
Marsze poparcia i miesiączniczki prezia to sam spontan, potrzeba serca i manifestacja z czystego serca.
Dodaj jeszcze ze znicze takie same a przekazy na żywo z poznania nie są na zywo , bo w poznaniu jaśniej niż w warszawie -jak trysnął intelekt jeden z pisu
To musi być niewyobrażalnie bolesne, tak stracić kogoś z rodziny albo z przyjaciół. Można mieć potrzebę spotkania z innymi w podobnej sytuacji.
KOD też sobie buczy, gdzie mu się podoba i jest OK.
Są marsze równości i marsze dla życia i jeszcze wiele innych.
Ale przeszkadza tylko ta miesięcznica. No i oczywiście demoniczny Kaczyński. Niektórzy to mu już takie cechy przypisują, jakby on jakąś władzę nadludzką miał i sam rządził w tym kraju z niewiadomych przyczyn próbując go zniszczyć.
Chyba mnie z prezesem pomylilas.
Oj. Bo się popłaczę normalnie.
Tu z potrzeby serca.
Tam inspirowani.
Ci dobrzy, spontaniczni, szczerzy i uczciwi. I nic a n8c polityki na miesiecznicach nie ma. No nic. Tylko modlitwa.
W każdym innym wypadku prowokować i inspirowane.
Ty się zastanów co piszesz i kogo chcesz przekonać .
Przeszkadza hipokryzja i prywatna impreza za publiczne pieniądze.
Parady równości przeszkadzają Ci?
To jest dokładnie to samo
Inni potracili żony, matki, synów. ..jeden stracił i matkę i syna
Kwestia optyki. Porównanie takie, rozumiesz.
Zarzucasz ze protesty to inspiracją i kierowanie to ja pokazuje, że są i inne, kierowane i polityczne
patrz pan mogloby się wydawać, że dzisiaj nie rządzą nami ludzie według swoich wierzeń wyznań i widzimisię, a pan Stuhr to tak bezinteresownie z serca boi się, zmiany na inne widzimisię zupelnie przypadkiem niezgodne z jego widzimisię.
a tutaj kolejny przykład obecnego widzimisię na osobie Marka Kubali, któremu firmę zniszczył tzw. wymiar sprawiedliwości. po 17 latach batalii sądowej został z milionowymi długami a SN orzekł że odszkodowanie się nie należy
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1947101362171004&id=1732451630302646
Po jednej stronie jest Anka, Kociara, Elunia,
którym (najwyraźniej) było dobrze przez ostatnie 28 lat,
a po drugiej wyborcy PiS, którzy uważają te lata nie tylko za stracone ale i szkodliwe.
Po jednej stronie jest Trump, Orban, Kaczyński,
a po drugiej CNN, NYT, WaPo, Gaurdian, Newsweek, Gazownia, itd. itp.
Po jednej stronie pedalstwo, aborcja, niszczenie rodziny i Kościoła, normalnego społeczeństwa,
a po drugiej ci, którzy bronią normalności.
I w tym wszystkim, w tej wojnie o normalność, Polska i Kaczyński znaleźli się nagle w centrum, gdyż Trump jest na niepewnej pozycji i każdy sojusznik się liczy,
a korporacja sędziowska, praktycznie grono ludzi, którzy się sami wybierają, jest w tej walce kluczowym szczeblem do zmian.
Se wybierz.
I kwiczę bo mnie od koryta odrywaja
przepraszam, ale gdzie Wy tu widzicie wycieczki osobiste ?
bronicie tego co było, więc co najmniej dobrze się Wam działo
tylko tyle.
Wtedy łatwiej nie zauważać tego, co złe.
(a zła jest niska dzietność i stan gospodarki, więc zadłużenie i emigracja zarobkowa)
Na przykładzie USA widać, że władza sądownicza (w dużo lepszym stanie, niżu nas)
może i chce uwalić każdą próbę zmian, więc zmiany, jeśli w ogóle mają być, trzeba rozpocząć od niej. Bez tego nic się nie uda.
Mnie też niepokoi ta reforma, myślę, że ten troj podział z założenia nie jest zły.
I nie ,nie jestem za aborcja ani gender
Ja osobiscie nie widze roznicy w sposobie rzadzenia.
Roznica jest w interesie docelowym.
Jednak PIS realizuje program na rzecz dobra narodowego/tak.wciaz mam taka nadzieje/
PO dzialala ewidentnie na rzecz wlasnych ukladow.
I ja bym sie o te grupy interesow nieszczegolnie martwila.
maja na tyle elastyczne sumienia, ze odnajda sie w nowej rzeczywistosci.prawej czy lewej.
A przeciez chodzi o to, zeby mieli szanse ludzie zdolni i ambitni, a nie tacy ktorzy sie dogadali miedzy soba na poziomie towarzyskim /przy osmiorniczkach/ czy na poziomie innych zaleznosci personalnych.
Brakuje w tym kraju profesjonalistow w swoich dziedzinach.
Jedyni profesjonalisci ktorym sie udaje to ci od wykpienia czyli od czarnego piaru i dezinformacji.
Jeśli to prawda to ...
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dziennik-gazeta-prawna-senat-przeglosowal-nie-te-ustawe-o-sn-co-trzeba/133qqqv
W ustawie o SN chodzi tylko o wymianę kadr. Czyli w zależności od oceny tej kadry zależy ocena ustawy. Dla mnie kluczowy argument to historia: problem sądów w Polsze polega na tym, że w momencie transformacji mieliśmy do czynienia z sądami całkowicie na telefon, prawda? I oto środowisko to nijak się nie oczyściło. A o awansach i przyjmowaniu do zawodu decydowali ci właśnie sędziowie z PRLu na telefon, a potem ewentualnie ci sędziowie, którzy zostali do zawodu dopuszczeni przez tych z PRLu. Zdajesz sobie sprawę w czym tkwi problem? Problem tkwi w tym, że zapewne istniało i może dalej istnieć wiele nieformalnych relacji pomiędzy sędziami tamtego systemu (i ich "niezawisłymi" wychowankami), a "komunistami" i ich "wychowankami".
Ja osobiście jestem całym sercem za dowolną metodą odbetonowania tego "niezawisłego" tworu i wprowadzenie większego pluralizmu. PiS nie będzie rządził wiecznie, a sędzią się zostaje do końca życia.
Z punktu widzenia PiSu w sądownictwie jest nadreprezentacja ludków, którzy mają odmienny pogląd na stosowanie prawa. To trochę jak z mediami - przed wymisiewiczowaniem TVP ideologia PiSu była wspierana tylko przez niszowe media. Dziś te "udziały w rynku" dalej są na niekorzyść PiSu, no ale jakiś tam pluralizm się pojawił.
Swoją drogą, jak pokazuje przykład sędziego Milewskiego, sędzia na telefon nie jest problemem dla wymiaru sprawiedliwości. W takiej sytuacji zadbanie, by różni sędziowie odbierali telefony od różnych grup społecznych jest jakimś krokiem w stronę normalności. Wydaje mi się, że niezawisłości nie da się zapewnić ustawami. To jest indywidualna cecha, albo się to ma, albo nie.