Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Afery Pis

1161719212227

Komentarz

  • Aniela powiedział(a):
    beatak powiedział(a):
    Aniela powiedział(a):
    kociara powiedział(a):
    Aniela powiedział(a):
    Odrobinka powiedział(a):
    PO nie jest w niczym lepsze niż PiS. Nie chcę emerytury od PiS, nie chcę płacić ZUS i nie chcę żeby moje dzieci musiały płacić ZUS. 
    PiS jest dużo lepsze. Nie kradną i mają dobre intencje. Politycy PO to tylko po to sa w polityce, aby nakraść. Przykladów mogę podać bez liku.
    Weź bo zajadow dostane.
    No ale w tych mediach, ktore namiętnie sledzisz na pewno informacji o tym,jak to nie kradną na pewno nie uslyszysz/ nie wyczytasz . Wiem,bo regularnie tam zaglądam 
    A skąd to pani pedagog wie, w jakich to mediach siedzi Aniela :D. Wszystkowiedząca oświecona :D
    Po wpisach widać. I po tej zajadłości. I napastliwości. 
    @beatak, zapomniałaś napisać; i "po mowie nienawiści" :D 
    Faktycznie, zapomniałam. Ale na szczęście przypomniałaś.
  • @Aniela sama informowała ,czemu i komu ufa

    Podziękowali 1beatak
  • No i znowu bidule uciemiężone przez system szkolny i nietolerancję katoli biją pianę dla bicia .

  • "To mnie pijesz? Nigdy nie głosowałam na żadną z wymienionych partii. 
    A ostatnio głosowałam na PiS i bardzo tego żałuję ."
    ---------------
    @beatak, żałujesz z powodu tych afer PiSowskich? :D 
  • Aniela powiedział(a):
    "To mnie pijesz? Nigdy nie głosowałam na żadną z wymienionych partii. 
    A ostatnio głosowałam na PiS i bardzo tego żałuję ."
    ---------------
    @beatak, żałujesz z powodu tych afer PiSowskich? :D 
    Nie tylko. 
  • mader powiedział(a):
    Na pogrzebie Jaruzelskiego był obecny komplet "elit" tzw. <wykształconych z dużych miast> .
    Na pogrzebie Jana Olszewskiego ani jednego.
    Kiedyś się można było zorientować kim jest człowiek po tym czy się pokazywał na pochodzie pierwszomajowym. Teraz sporo mówi to na czyje pogrzeby chodzi.

    Też uważam to za skandal. 
    Na pogrzebie Pana Olszewskiego w pierwszym rzędzie powinny stać osoby, których On bronił w czasach, gdy groziło to poważnymi konsekwencjami. Wstyd, że ich teraz nie było.
    Podziękowali 2Monika73 Klarcia
  • Aniela powiedział(a):
    "Dlaczego piszesz pejoratywnie o rodzicach, którzy nie zapisują swoje dzieci na te lekcje? Rodzic może nie zapisać (nie wiem czemu piszesz mówisz o "wypisywaniu") dziecka na lekcje religii z różnych powodów, co w ogóle ma do tego miejsce zamieszkania?"
    ---------------
    @Paprotka, bo katolik, który ochrzcił swoje dziecko zobowiązał się do wychowania go w wierze katolickiej. Jeżeli katolik nie zapisuje swojego dziecka na lekcje religii, to tak, jakby to dziecko z tych lekcji religii wypisał.
    No właśnie, do wychowania. Gdzie masz coś o zobowiązaniu do zapisywania na szkolne katechezy? Rodzic może uznać, że lepiej przygotuje on sam, może jakiś zaprzyjaźniony ksiądz albo wspólnota do której należy. Lekcje w szkole mogą być prowadzone na niskim poziomie, może osoba która je prowadzi zupełnie nie nadaje się do pracy z dziećmi. Nie ma obowiązku zapisywania dzieci na szkolną religię nawet wśród praktykujących katolików. A co do tych którzy nimi nie są, to chyba logiczne, że tym bardziej mają prawo dzieci na te lekcje nie zapisywać jeśli nie zechcą.

    Poza tym swoją wcześniejszą wypowiedzią potwierdzasz to, czemu wcześniej przeczyłaś czyli szykanowanie dzieci które na religię nie chodzą i konformistyczne masowe zapisywanie na te lekcje. Dzieci wiele podpatrują od dorosłych i powtarzają to co od nich usłyszą. Jeśli trafi się parę osób z postawą taką jak Twoja, które uważają rodziny nie zapisujące dzieci na religię za dziwaków, "mądrali", innych odszczepieńców a może wręcz jakieś zagrożenie dla społeczności, to o ile rodzice mogą mieć takie opinie w czterech literach, to raczej nie będą chcieli narażać dzieci na napiętnowanie, nawet jeśli to będą "tylko" docinki. Zwłaszcza na wsi, gdzie nie da się być anonimowym, wszyscy się znają i zawsze znajdzie się ktoś kto lubi ploty.
    Podziękowali 1beatak
  •  "Lekcje w szkole mogą być prowadzone na niskim poziomie, może osoba która je prowadzi zupełnie nie nadaje się do pracy z dziećmi. Nie ma obowiązku zapisywania dzieci na szkolną religię nawet wśród praktykujących katolików. "
    ----------
    @Paprotka
    To Ty uważasz, że nie ma obowiązku zapisywania dzieci na katechezę. W rzeczywistości jest inaczej. To nie jest normalne, jeżeli katolik nie chce, aby dziecko chodziło na katechezę w szkole. 

    Bo niski poziom?? No jak ktoś uważa się za mądrzejszego niż reszta świata... to jest zwyczajnym pyszałkiem. To nie jest katolickie.

    Jeżeli traktujesz religię katolicka jak zabobon, to oczywiście dla Ciebie zawsze będzie niski poziom. Nikt Cię nie zmusza do zapisywania dziecka na religię, tym bardziej, że nie jestes katolikiem. 

    Jednak powinnaś wiedzieć, że religii uczą osoby do tego starannie przygotowane, przechodzące cały czas formację chrześcijańską. Wszystko jest pod kontrolą biskupa diecezji. Dlatego nie martwiłabym sie o niski poziom nauczania religii. To jakies Twoje nieuzasadnione lęki. Tym bardziej absurdalne, że w ogóle jesteś przeciwnikiem nauczania religii.
  • @Paprotka ;
    Posłuchaj sobie opowiadania katechety o tym jak wyglądają jego katechezy. Może czegoś się nauczysz.

  • @Paprotka, czy Ty jesteś z partii Wiosna?

  • To nie jest normalne, jeżeli katolik nie chce, aby dziecko chodziło na katechezę w szkole. " - do tego akurat nie mnie powinnaś przekonywać, ale podtrzymuję zdanie, że obowiązek w tej kwestii to tylko Twoja opinia. Przysięga małżeńska mówi o wychowaniu katolickim, nie ma nic typu "i zapiszę swoje dziecko na katechezę w szkole".

    " Dlatego nie martwiłabym sie o niski poziom nauczania religii. To jakies Twoje nieuzasadnione lęki. " - przecież powyżej masz podobne wpisy od praktykujących katolików, więc nie musisz się bawić w domysły i insynuacje na mój temat. Mam wrażenie, że wszystko co negatywne na temat szkolnej katechezy traktujesz jak wymysł GW i antyklerykałów, ale wypieranie problemu nie znaczy że go nie ma.


  • Paprotka powiedział(a):

    To nie jest normalne, jeżeli katolik nie chce, aby dziecko chodziło na katechezę w szkole. " - do tego akurat nie mnie powinnaś przekonywać, ale podtrzymuję zdanie, że obowiązek w tej kwestii to tylko Twoja opinia. Przysięga małżeńska mówi o wychowaniu katolickim, nie ma nic typu "i zapiszę swoje dziecko na katechezę w szkole".

    " Dlatego nie martwiłabym sie o niski poziom nauczania religii. To jakies Twoje nieuzasadnione lęki. " - przecież powyżej masz podobne wpisy od praktykujących katolików, więc nie musisz się bawić w domysły i insynuacje na mój temat. Mam wrażenie, że wszystko co negatywne na temat szkolnej katechezy traktujesz jak wymysł GW i antyklerykałów, ale wypieranie problemu nie znaczy że go nie ma.


    @Paprotka ;
    Wychowanie to pojęcie bardzo szerokie. Jeżeli instytucja Kościoła organizuje lekcje katechezy w szkole, to normalne jest, że katolik powinien to przyjąć jako wyraz troski Kościoła o wychowanie i POMOC w tym wychowaniu. W przeciwnym razie taki katolik zachowuje się jak rozkapryszone dziecko czy zwyczajny pyszałek.

    Ale jaki jest problem z katechezą i jej niskim poziomem (wydumanym)? Uczep[iłaś się tego niskiego poziomu i ani rusz! Czy wysłuchałaś wypowiedzi katechety, którą Ci tutaj podesłałam? Jak myślisz, czy u tego katechety jest niski poziom katechezy?

    Weź, zejdź już z tego niskiego poziomu.
    Podziękowali 2argento Klarcia

  • beatak powiedział(a):
    Aniela powiedział(a):
    "To mnie pijesz? Nigdy nie głosowałam na żadną z wymienionych partii. 
    A ostatnio głosowałam na PiS i bardzo tego żałuję ."
    ---------------
    @beatak, żałujesz z powodu tych afer PiSowskich? :D 
    Nie tylko. 
    Afery, niezliczone afery PiSu... :D
    Podziękowali 1argento
  • Tola powiedział(a):
    Aniela powiedział(a):
    ---------------
    @Paprotka, bo katolik, który ochrzcił swoje dziecko zobowiązał się do wychowania go w wierze katolickiej. Jeżeli katolik nie zapisuje swojego dziecka na lekcje religii, to tak, jakby to dziecko z tych lekcji religii wypisał.
    @Aniela Tylko co, jeśli te lekcje są tak marne, że szkodzą wychowaniu w wierzę, hę?
    Ależ na pewno nie są marne, bo ksiądz na Youtube mówił inaczej i ma świetne lekcje, A to przecież dowód na to, że wszędzie tak jest. , I jeśli ktoś mówi inaczej, to lewak, wróg, sterowany, na pewno nie katolik i w ogóle samo zło. 
    Podziękowali 1offca
  • Aniela, na tym forum jest duzo wątków na rzecz ED, większej dobrowolności szczepień czy różnych metod leczenia, wszystko w założeniu ze to rodzic zna swoje dziecko najlepiej i wie co dla niego najlepsze. Ale w przypadku szkolnej katechezy rodzic po prostu musi zapisać na nią dziecko, bo jak nie to znaczy ze nie chce wychowywać go po katolicku i jest pyszałkiem który uważa się za mądrzejszego od reszty świata? Jakaś bardzo wybiórcza i ślepa wiara w moc autorytetu...
    Podziękowali 2beatak Monika73
  • Mi też nie podoba się poziom lekcji religii w szkole , ale to jednak nie jest afera PiS ;)
    Podziękowali 1argento
  • Monika73 powiedział(a):
    Mi też nie podoba się poziom lekcji religii w szkole , ale to jednak nie jest afera PiS ;)
    Tu się zgadzam. 
  • Jeśli zajęcia z hary kryszny, islamu czy protestantyzmu będą wplecione w plan zajęć i opłacane z publicznych pieniędzy, też się czepnę ;) Ogół społeczeństwa raczej nie ma z tym żadnej styczności, z katechezą ma
  • nowa powiedział(a):

    I może niech ktoś napisze ile w Polsce dostanie się na "rękę" najmniej za godzinę pracy i zestaw żywności jaki mozna za to kupić <

    Z tego co wiem, to płaca minimalna wynosi 8,50 Eu/brutto, ale przy I grupie podatkowej są bardzo wysokie potrącenia. Netto chyba wychodzi coś ok. 1 tys euro. Jednak należy wziąć pod uwagę znacznie większe niż w Polsce koszty utrzymania; samo jedzenie to jednak nie wszystko. Drogi jest czynsz, co najmniej 400 Eu na 1 os.Niemała opłata za telefon, internet i abonament RTV. Bilet miesięczny (sieciówka) to koszt co najmniej 74 Eu na jedno miasto, ale zazwyczaj trzeba kupić na co najmniej dwa, bo rzadko kto pracuje w mieście, w którym mieszka. Zona mojego syna dojeżdża do pracy pociągiem, kosztuje ją to 450 Eu/mies. Ale ona zarabia nieco więcej, ok. 1700 netto.

    Ja, gdy tylko mam okazję, to wiele artykułów i leki sprowadzam z Polski, a moje znajome jeżdżące często do kraju korzystają tam z różnego rodzaju usług, typu: fryzjer, czyszczenie ubrań.

    Należy mieć też na uwadze, że Niemcy są gospodarczą potęgą w UE, znacznie trudniej żyje się we Francji i Południowej Europie.
  • apolonia powiedział(a):
    Matka kilkorga małych dzieci ma ojca tych dzieci i to on powinien "tyrać "na rodzinę. Dla nierobotnych nie powinno być nagród. Kobieta może pracować jesli chce, ma siłę na to po ogarnięciu spraw domowych lub najczęściej -mąż niewystarczająco zarabia. Emerytura należy się za wypracowane lata pracy, praca w domu przy wychowywaniu dzieci jest bezcenna.
     Podziękowało mi się, a chciałam tylko skomentować.
    Przypominam, że zagonienie kobiet do pracy zawodowej jest wymysłem komunistów.
    Ja jestem zdania, że gdy się tak porobiło, iż mężczyzna ma problem z zarobieniem na utrzymanie wielodzietnej rodziny, to państwo powinno jednak dotować inwestycję w dzieci, bo duża liczba dzieci danego narodu jest najlepszą inwestycją.

    Do niedawna wielodzietne rodziny utrzymywały się z tego co zarobił ojciec rodziny i też jakoś żyły. Jednak uważam, że było to krzywdzące, no i do powiększania rodzin raczej nie zachęcało.
  • Odrobinka powiedział(a):
    System emerytalny jest do zmiany. Nie może być taki jaki jest. Jest niesprawiedliwy i zmusza do złego gospodarowania własnymi pieniędzmi.  Człowiek w ciągu swojego życia ma różne sytuacje finansowe i raz jest w stanie odłożyć coś na swoją starość a innym razem nie jest. Zabieranie mu w trudnej sytuacji pieniędzy po to żeby utrzymać innych, gdy sam nie jest w stanie utrzymać rodziny jest skandalicznie niesprawiedliwe. 
    Podniesienie wieku emerytalnego nie jest tu żadnym wyjściem. 
    PiS potrafi pięknie rządzić się nieswoimi pieniędzmi. Ale nie robi niczego żeby zmienić sytuację. 
    Mówię to jako matka szesciorga że wcale nie ujmują mnie pomysły o emeryturze dla matek 4+. Ja np teraz gdybym nie musiała płacić haraczu ZuS mogłabym odłożyć na własną emeryturę a także wspomóc moich rodziców finansowo, którzy na emeryturze są. I na emeryturze mialabym więcej niż 1200 zł miesiecznie. 

    Oki. Jednak należy mieć na uwadze, że nie tyle odkładasz na własną emeryturę, ile utrzymujesz obecnie pobierających świadczenia. Mielibyśmy puścić ich przez komin?
    Identyczna sytuacja jest w całej UE.

    Poza tym - twierdzisz, że na ZUS odprowadzasz ponad 1200 zł mies.?
    Z tego co wiem - jednoosobowym firmom znacznie zmniejszono składki; podatek również.
    No i - czy wzięłaś pod uwagę, że prywatne ubezpieczenie też by Cię niemało kosztowało? A co w razie ciężkiej choroby i bardzo kosztownej operacji?

    Zwracam też uwagę, że tak jest zorganizowany system ubezpieczeń społecznych, iż dzieci z rodzin wielodzietnych będą wypracowywać świadczenia dla bezdzietnych i mało dzietnych, a gdyby chcieć to zmienić i przejść na system amerykański, to eutanazji należało by poddać co najmniej 30 proc. społeczeństwa.
  • Paprotka powiedział(a):
    Jeśli zajęcia z hary kryszny, islamu czy protestantyzmu będą wplecione w plan zajęć i opłacane z publicznych pieniędzy, też się czepnę ;) 

    W szkołach jest nauczana nie tylko religia katolicka, ale i prawosławna i protestancka.
    Nauczanie religii islamu odbywa się poza szkołą, ale na koszt państwa.
  • Poza tym - twierdzisz, że na ZUS odprowadzasz ponad 1200 zł mies.?
    Z tego co wiem - jednoosobowym firmom znacznie zmniejszono składki; podatek również.

    Ponad 1300. 
    Nikt nic nie zmniejszył. 
    Ulgi są tylko dla tych którzy otwierają dopiero co swoją działalność, i ta ulga jest czasowa. 

    Otwierasz działalność, nic nie zdążysz zarobić a ZUS trzeba zapłacić 


  • Malgorzata powiedział(a):
    Ogòł to masz na myśli siebie @Paprotka ???
    paprotka cierpi za miliony...

  • Tola powiedział(a):
    @Malgorzata Ogół to uczniowie szkół realizujący obowiązek szkolny w szkołach publicznych. Zresztą w prywatnych chyba też.
    @Paprotka, @Tola ;
    Ten ogół to katolicy. Ponad 90% ludzi chrzci dzieci w Kościele katolickim i zobowiązują się wychować dzieci w wierze katolickiej. 
  • Oczywiście mówię o Polsce.
  • Malgorzata powiedział(a):
    Dajcie już spokòj tej religii.
    I katolikom , czepcie się muzułmanòw , hari kriszna, protestantòw I innych .
    Ogrom do wyboru macie.
    Ale najprosciej napieorzać w katolikòw, zwlaszcza celują w tym kompletnie nie mający nic wspòlnego z wiarą jaśnie oświeceni ateiści.
    ...i pedagodzy w jednej osobie. Ciekawe jaki mają poziom na swoich lekcjach :D
  • I tu się zgodzę. Po dwóch latach małego ZUS, wiele osób zwija interes, bo zwyczajnie się nie opłaca. 
    Podziękowali 1Odrobinka
  • Aniela powiedział(a):
    Malgorzata powiedział(a):
    Ogòł to masz na myśli siebie @Paprotka ???
    paprotka cierpi za miliony...
    Merytorycznie :) Powtórzę - jeśli wybierasz ED, to znaczy że kwestionujesz kompetencje szkoły i nauczycieli w uczeniu i wychowywaniu Twojego dziecka, uważasz że sama zrobisz to lepiej. Dlaczego więc wg Ciebie wychowanie w wierze oznacza konieczność zapisania dziecka na szkolną katechezę? 
  • Owszem, jest teraz taka możliwość, że przedsiębiorca po upływie 2 lat (lub 2,5 roku nawet) nadal pozostaje na tzw małym ZUSie, ale tylko wtedy, kiedy jego przychód nie przekracza 5000 zł (czy coś koło tego). Tak czy inaczej - ja sama jakiś czas temu zaczęłam prowadzić małą działalność gospodarczą i nawet przy mniejszych składkach jest to bardzo ciężkie, gdy startuje się "od zera". Nie tylko ze względu na finanse, ale również ze względu na ilość przepisów i stopień ich skomplikowania. Należałoby wyrzucić 95% przepisów, nad pozostałymi 5% możnaby się zastanowić. Ale o tym mogę tylko pomarzyć chyba...
    Podziękowali 1Odrobinka
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.