Wiele osób powtarza, że Andrzej Duda to taki wielki i odważny
prezydent... no właśnie chyba nie. Ostatnie dni dobitnie to pokazują.
Andrzej Duda milczy, nie wypowiada się w żadnym istotnym dla kraju
temacie. Problem z wyborami? Nic. Kryzys w PR3? Nic. Fundusz medyczny,
który obiecał dając 2 mld na propagandę TVP? Nic. Temat przeniesienia
broni atomowej do Polski? Nic. Po co nam taki prezydent? Po co nam głowa
państwa, która musi czekać na wytyczne partii aby zrobić jakiś ruch!
To sobie na Biedronia zagłosuj, albo na Trzaskowskiego - na pewno któryś z nich okaże się lepszy od PAD.
Świetna analiza rządów PIS przez J. Warzechę, którego trudno posądzić o sympatię dla PO i innych w tym nurcie. Zawsze jak go słuchałam, miałam wręcz wrażenie, że jest apologetą obecnych rządów.
zdobywszy władzę, zabrał się za sprawy najpilniejsze - podjął próbę likwidacji biedy i zahamowania obsuwu demograficznego, jednocześnie z rozruszaniem gospodarki i wzmacnianiem władzy, czyli 500+ - zlikwidował karuzelę vat-owską
potem było pod górkę, każde następne ruchy grzęzły w sądach, które okazały się aapolityczne, należało więc tę apolityczność przywrócić, czego ostatnią fazę właśnie obserwujemy. Dalej, by państwo stało się wewnętrznie sterowne, czyli możliwie niezależne, należy repolonizować media, z czym, mimo odwojowania (w części) sądów, może być kłopot. Wszystko to, jak na razie, przy świetnie funkcjonującej gospodarce (wbrew proroctwom o rujnacji finansów przez 500+), przy nagonce unijnej i jawnej zdradzie części klasy politycznej. Jak dla mnie, mógłby rządzić, póki Kaczyńskiemu starczy zdrowia.
Świetna analiza rządów PIS przez J. Warzechę, którego trudno posądzić o sympatię dla PO i innych w tym nurcie. Zawsze jak go słuchałam, miałam wręcz wrażenie, że jest apologetą obecnych rządów.
"wciskanie ekologicznych nowinek w rodzaju antyplastikowych regulacji, aż po uderzanie w kierowców (strefy niskoemisyjnego transportu)."
To akurat są nakazy płynące z Brukseli, nie zastosowanie się do nich grozi milionowymi karami. Z tego co wiem Ł. Warzecha wystąpienia z UE nie propaguje - czy?
***
"Ma być wielkim wychowawcą: określić, jak mamy spędzać wolny czas, co jeść, dokąd wolno nam chodzić i co robić."
Facet nieco przesadził, ale niestety to też jest "klimat" UE i raczej nie da się tego zmienić.
***
"Po siódme, fiskalizm, ubóstwienie redystrybucji i finansowe uzależnienie ludzi od państwa. (...) Opłata emisyjna, opłata od reklamówek, podatek cukrowy, danina solidarnościowa, manipulacje kwotą wolną, utrzymanie wyższego VAT, brak waloryzacji progów podatkowych."
To również jest domeną UE - Wielka Brytania pozwoliła sobie na opuszczenie tych struktur; Polski na to nie stać.
***
"Na cenzurowanym są przedsiębiorcy i klasa średnia."
NIEPRAWDA!!!
***
Publicyście nie podoba się sposób redystrybucji funduszy dla dzieci, ale nie bierze pod uwagę, że dzięki temu Polska przestała przewodzić krajom Europejskim pod wzglądem liczby żyjących w skrajnej biedzie dzieci.
***
A może by nam "mądrala" pokazał alternatywę - jaka partia (nie kanapowa) mogła by być gwarantem naprawy Rzeczpospolitej?
A senat dalej przetrzymuje ustawę, bo tak wygodnie PO, nikt nie patrzy na interes państwa. A profesor Łętowska sugeruje, że po 6 sierpnia obowiązku prezydenta ma przejąć Grodzki. No, chyba od początku im o to chodziło, żeby do 6 sierpnia nie zdążyć z wyborami...
No pewnie, że PO nie patrzy na interes państwa. Na interes państwa patrzy wyłącznie PiS ... Państwa Szumowskich, państwa Morawieckich, państwa Wolfgang i jeszcze kilku innych
Próba nie dopuszczenia do wyborów, bo tak nam pasuje, to jednak grube przegięcie i to niby obroncy demokracji, demokracji Tuska, Budki ,Grodzkiego i jeszcze kilku innych.
Red. Warzecha pojechał po całości. Tymczasem rację ma w jednym. Rozmontowywanie wszystkich bezpieczników instytucjonalnych absolutnie nie mieści się w kanonie konserwatywnym.
Takich wyborców jak klarcia nikt i nic nie przekona, PiS w doopie ludzi ma. Zagłosują na PiS, każdy szwindel wybaczą, bo byle nie peło
Ale dokladnie tez bylo w druga strone do czasu... (Slynne pytanie co musi zrobic po by wygrac wybory?. Nic. Wystarczy ze po drugiej stronie jest pis)
Klarcia jest ekspertka polityczna ale jakos nie przypominam sobie by wspomniala kiedykolwiek o obecnej trzeciej sile w bundestagu. A to taka powiedzialbym dojczlandzka konfederacja.
Red. Warzecha pojechał po całości. Tymczasem rację ma w jednym. Rozmontowywanie wszystkich bezpieczników instytucjonalnych absolutnie nie mieści się w kanonie konserwatywnym.
A mój Dziadek siedział w 3 obozach podczas wojny, wyszedł w cudowny sposób, 10 ich tak zwolnili, było to święto maryjne potem skojarzył, jak poszedł na komisję weryfikacyjną do ZBOWiD to spotkał w komisji swojego kapo i podobno potem w domu jedyny raz w życiu zapłakał jak opowiadała Babcia. Ta historia mi się przypomina za każdym razem jak myślę o Piotrowiczu. Trochę bałam się napisać o tym czy mi zaraz ktoś pamięci Dziadka nie zszarga ale w sumie co mi tam, ta pamięć nie jest zależna od czyjejś opinii.
Takich wyborców jak klarcia nikt i nic nie przekona, PiS w doopie ludzi ma. Zagłosują na PiS, każdy szwindel wybaczą, bo byle nie peło
Nie, raczej tacy wyborcy jak kociara wybaczą każdy szwindel - np umowę gazową z Rosją, za którą powinien być stryczek.
Umowa fazowa z Rosją to pikuś w porównaniu z tym całym jednym wielkim szwindlem i bagnem pisowskich rządów Budapeszt coraz bliżej, za chwilę nowi polityczni oligarchowie nawet kryc się nie będą Tacy wyborcy jak Tecumsech wybaczą wszystko, bo przecież ośmiorniczki i zegarek Nowaka
Komentarz
Argument "bo u was murzynów biją" jakby przestał działać.
No i?
To jest tylko przez trzy miesiące i dla osób, które straciły teraz pracę z powodu upadku firmy.
To sobie na Biedronia zagłosuj, albo na Trzaskowskiego - na pewno któryś z nich okaże się lepszy od PAD.
https://www.rp.pl/Publicystyka/305179972-Lukasz-Warzecha-Osiem-rozczarowan-PiS-em.html?preview=1&remainingPreview=4&grantedBy=preview&fbclid=IwAR1YHsofLQzND_gNhAJAtt_7wu2QxSazFRV8CwbSuyMoO57cObnLifSyPWY
zdobywszy władzę, zabrał się za sprawy najpilniejsze
- podjął próbę likwidacji biedy i zahamowania obsuwu demograficznego, jednocześnie z rozruszaniem gospodarki i wzmacnianiem władzy, czyli 500+
- zlikwidował karuzelę vat-owską
potem było pod górkę, każde następne ruchy grzęzły w sądach, które okazały się aapolityczne, należało więc tę apolityczność przywrócić, czego ostatnią fazę właśnie obserwujemy.
Dalej, by państwo stało się wewnętrznie sterowne, czyli możliwie niezależne, należy repolonizować media, z czym, mimo odwojowania (w części) sądów, może być kłopot. Wszystko to, jak na razie, przy świetnie funkcjonującej gospodarce (wbrew proroctwom o rujnacji finansów przez 500+), przy nagonce unijnej i jawnej zdradzie części klasy politycznej.
Jak dla mnie, mógłby rządzić, póki Kaczyńskiemu starczy zdrowia.
zdecydowanie :
lepsze jest wrogiem dobrego.
To akurat są nakazy płynące z Brukseli, nie zastosowanie się do nich grozi milionowymi karami. Z tego co wiem Ł. Warzecha wystąpienia z UE nie propaguje - czy?
***
"Ma być wielkim wychowawcą: określić, jak mamy spędzać wolny czas, co jeść, dokąd wolno nam chodzić i co robić."
Facet nieco przesadził, ale niestety to też jest "klimat" UE i raczej nie da się tego zmienić.
***
"Po siódme, fiskalizm, ubóstwienie redystrybucji i finansowe uzależnienie ludzi od państwa. (...) Opłata emisyjna, opłata od reklamówek, podatek cukrowy, danina solidarnościowa, manipulacje kwotą wolną, utrzymanie wyższego VAT, brak waloryzacji progów podatkowych."
To również jest domeną UE - Wielka Brytania pozwoliła sobie na opuszczenie tych struktur; Polski na to nie stać.
***
"Na cenzurowanym są przedsiębiorcy i klasa średnia."
NIEPRAWDA!!!
***
Publicyście nie podoba się sposób redystrybucji funduszy dla dzieci, ale nie bierze pod uwagę, że dzięki temu Polska przestała przewodzić krajom Europejskim pod wzglądem liczby żyjących w skrajnej biedzie dzieci.
***
A może by nam "mądrala" pokazał alternatywę - jaka partia (nie kanapowa) mogła by być gwarantem naprawy Rzeczpospolitej?
Na interes państwa patrzy wyłącznie PiS
... Państwa Szumowskich, państwa Morawieckich, państwa Wolfgang i jeszcze kilku innych
Ja, jak najbardziej prozą - 70 baniek pyk i nima
Za wybory, co się nie odbyly
Ciekawe, gdzie były drukowane karty i jaki kapitał przytulił sporą kasiorę
Może znowu jakąś rodzina, bkuscy i znajomi kroliczkow rządowych
To mówicie, że opozycja winna tego?
Czy prezydent złamał prawo lotnicze powołując Manowską? Internetowy troll wkręcił Sadurskiego i Matczaka. I to są autorytety?
https://wpolityce.pl/polityka/501800-internetowy-troll-wkrecil-sadurskiego-i-matczakaDla takich, jak kociara - na pewno. Tego typu wyborców nic nie jest w stanie przekonać, przełkną wszystko, byle tylko nie PiS.
(Slynne pytanie co musi zrobic po by wygrac wybory?. Nic. Wystarczy ze po drugiej stronie jest pis)
Klarcia jest ekspertka polityczna ale jakos nie przypominam sobie by wspomniala kiedykolwiek o obecnej trzeciej sile w bundestagu. A to taka powiedzialbym dojczlandzka konfederacja.
w jaki sposób?
Budapeszt coraz bliżej, za chwilę nowi polityczni oligarchowie nawet kryc się nie będą
Tacy wyborcy jak Tecumsech wybaczą wszystko, bo przecież ośmiorniczki i zegarek Nowaka