Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pomysł na emerytury

18911131416

Komentarz

  • Szokuje mnie to pisanie o "białasach".
    Patriotyzm, religia i kultura to dla mnie wartość.


  • Ale jednak Polki rodzą więcej, tyle że to wciąż za mało...
  • @makodrzyk pisze, co pisze i nie jestem odpowiedzialna za to, co sobie dopowiesz, bo masz jakieś tam odczucia.
    Gdzies mi dzisiaj rano mignął artykuł o 500+, jakis pan ekonomista analizę zrobił i wyszło mu mniej wiecej to samo, co ja pisałam, ze zasiłek w stosunku do pensji jest za wysoki, za na socjal wydajemy wiecej nawet niz Dania, ze nie tak sie tworzy dobrobyt (= poczucie bezpieczeństwa). Wkleję linka, jak znajdę. Będzie mozna sie z rzeczonym panem pokłócić albo z liczbami ;)
  • Świetne były te rozwiązania węgierskie z artykułu, który wcześnie wklejała @M_Monia, np. spłata hipoteki dla rodziny, która wzięła kredyt, w momencie, gdy w tej rodzinie rodzi się trzecie dziecko albo dopłaty do większych samochodów. Brakuje tego. Ale dodatki też mają. Więc to nie jest pytanie co zamiast tylko co jeszcze zrobić oprócz tego. Ile procent rodzin w Polce jest 2+4? To oczywiste, że taka rodzina potrzebuje lokum większego niż m2. Faktycznie można by spłacić im (lud zmniejszyć) kredyt hipoteczny, z samochodem to już o wiele łatwiejsza sprawa, nawet gdyby to była dopłata 50% wartości.

    @Maciejka, mam wrażenie, że trochę mieszamy pojęcia... Może faktycznie w Danii chodzi o dobrobyt, u nas o możliwość zrobienia normalnych zakupów w Biedronce.
  • @Polly ale ciagle o to samo mi chodzi, zeby nie dać rybe, tylko wędkę. Zeby to 500+ było na waciki, a nie na podstawowe potrzeby.
  • Ale Onet nie realizuje naszych interesów...
  • @Maciejka, ja rozumiem o co ci chodzi i popieram. Tylko jednak realia są w Polsce nieco inne niż byśmy chcieli. I  nie przeskoczymy tego, mówiąc, że trzeba podnieść pensje i zmniejszyć podatki. Na dzień dzisiejszy to są fantasmagorie marzycieli, znających politykę tylko z programów publicystycznych.
    Na tej zasadzie można pisać, że czekamy jutro na Paruzję, wtedy podatków nie będzie i wszyscy będziemy szczęśliwi ;)
    Podziękowali 4Zuzapola Katina Rejczel Katia
  • @M_Monia rozruszać gospodarkę, czyli np. usprawnić system podatkowy i ułatwić prowadzenie dg.
  • edytowano stycznia 2020
    @Polly ale w tym artykule jest komentarz jakiegos ekonomisty, No akurat na onecie. Moze gdzie indziej tez sie wypowiada, ale nie chce mi sie szukać. 
    On tam ciekawe rzeczy mowi, jak np, ze państwo dało 500+ bezpośrednio ale powinno dać tak na prawde wiecej, ale nie bezpośrednio, tylko np. na szkolnictwo, zeby rodzice nie musieli za zajęcia dodatkowe płacić i korepetycje, albo na służbę zdrowia, zeby nie było tak, ze płaci sie ubezpieczenia, ale jak ktos sie musi leczyć, to czesto gęsto sam prywatnie płaci.
    Podziękowali 1Coralgol
  • Gospodarka się najbardziej rozruszala  od lat, kiedy ludzie dostali do ręki pieniądze.  Trudno, żeby działała restauracja, kiedy ludziom do pierwszego brakuje..., a oboje rodzice pracują.
  • @jukaa, ależ ja się zgadzam! Są takie przestrzenie życia publicznego, które leżą odłogiem od wielu, wielu lat. Siła Pisu polega na tym, że zmienili cokolwiek, nie na tym, że wszystko robią dobrze. Osobiście czekam aż po sprawie sądownictwa, zabiorą się za służbę zdrowia. Bo że nie mogą tego robić na dwóch frontach równocześnie to oczywiste. Potem edukacja. Tzn. tak bym chciała. Jeśli tego nie ruszą, będę rozczarowana. Ale i tak w najmniejszym stopniu niż wszelkimi rządami jakie pamiętam do tej pory.
  • Oczywiscie, ze utopia. Zawsze będą ludzie, ktorzy z roznych względów potrzebują pomocy. Ale trzeba stworzyć takie warunki, zeby jednak większość ludzi jej nie potrzebowała na podstawowe potrzeby, a nie wiecej rozdawać, nie tedy droga.
  • @makodrzyk, już pisałam kilka postów wcześniej i kilka razy w tej dyskusji: gospodarka.
  • Tan ekonomista z wywiadu fajnie to opisuje: poprzez social nie dogoni sie zachodu, bo biegniemy w innym kierunku. Tez tak jakoś to czuje.
  • Tola powiedział(a):
    M_Monia powiedział(a):
    Czytam rozne artykuly i ku mojemu zaskoczeniu 500+ to za malo zeby zaczaco podniesc wskaznik ilosci dzieci na kobiete. Kraje Europy ktore maja wyzszy wskaznik dzietnosci zblizony do 2 ( nawet nie uwzgledniajacy emigrantow) to kraje w ktorych jest nie tylko dodatek ale dobra opieka dzieci do lat 3 w ktorych kobiety nie sa zmuszone byc w domach a jedynie to ich wybór poniewaz maja dobrej jakosci opieke do swoich malych dzieci a tym samym nie musza rezygnowac z pracy.
    Poczytajcie. Podobno zmiany zaszly tak daleko, ze gorsze wyniki osiagaja kraje Europy ktore maja tylko dodatki od krajow ktore mają rozbudiwana siec edukacyjno-opiekuncza dla dzieci do lat 3. Jeszcze nastepny pomysl przynoszacy dobry efekt to nie dla wszystkich dzieci rowno tylko wsparcie wieksze dla 3 i kolejnego dziecka.
    @M_Monia No naprawdę jesteś zaskoczona? Czyli 5 lat temu nas okłamano? Niemożliwe...

    Dlaczego to ma być kłamstwo?
  • edytowano stycznia 2020
    M_Monia powiedział(a):
    Ale to wlasnie jak nie rozdawali bylo gorzej dla wielszosci nawet z praca. Bezrobocie.

    Pomylone efekty dobrej koniuktury z 500+
    Edit : nie jestem przeciwna 500+, ale bliższa mi jest idea państwa stwarzającego warunki aby sobie człowiek sam poradził, niż takiego, które rozdaje i w ten sposób kupuje sobie posłusznych, dla których wolność to coś następnego po pełnym brzuchu. Rozdanie kasy zamiast reform to też sposób żeby ludzie sobie kupowali np usługi zdrowotne, których państwo nie rusza bo nie ma kasy, bo musi np latać poseł jeden z drugim, co parę miesięcy trzeba wymienić szefów spółek skarbu państwa, rozbudowac kancelarie premiera a kolejnej podwyżki podatków już ludzie nie zniosa
  • Izka powiedział(a):
    M_Monia powiedział(a):
    Ale to wlasnie jak nie rozdawali bylo gorzej dla wielszosci nawet z praca. Bezrobocie.

    Pomylone efekty dobrej koniuktury z 500+

    Dobrej koniunktury przy poprzednim rządzie pewnie nawet byśmy nie odczuli...
  • Pewne ruchy psują gospodarkę i np generują wyższą inflację, akurat w Polsce jedną z wyższych w Europie, i to wiadomo od kiedy geniusze próbowali z gospodarka socjalistyczna i wyszło że ona nie sprawdza sie. Natomiast z drugiej strony to zupełnie liberalny model gospodarki generuje pogłębiające się różnice społeczne więc jest pytanie czy zapewnienie przez państwo jakiegoś minimum to nie jest droga. 
    Podziękowali 1Maciejka
  • edytowano stycznia 2020
    No ale jednak przyrost poszedł w górę, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, że w okres rozrodczy wchodzi niż demograficzny. To jest fakt. Dlatego to nie jest kłamstwo. Po prostu działanie niewystarczające w tym zakresie i wprowadzenie kolejnych rozwiązań jest wyzwaniem na przyszłość. Nie wiem czy rząd to wyzwanie podejmie, potrzeba jest na pewno.
    Jednak w naszych polskich warunkach obok transferów finansowych, nie zamiast. Przynajmniej dopóki nie mamy tych europejskich pensji i niskich podatków ;)
  • Omatuleczka powiedział(a):
    Elunia powiedział(a):
    Oczywiście, ze dobrowolnie można ubezpieczyć np.dom w kilku miejscach i dostać z kilku zwrot. 
    W przypadkach ubezpieczeń majątkowych nie dostaniesz więcej niż wynosi wartość szkody, choćbyś się ubezpieczyła w milionie firm. 
    Bzdura. Możesz dostać tylekroć sumę ubezpieczenia ile składek opłacałeś.
  • 'KUPCIE SOBIE ZŁOTA U MNIE"
    powiedział Bóg

    także - chleba naszego poszedniego daj nam dzisiaj

    a nie na emeryturze

    z pieniędzmi jest tak że potrzebne są w młodości
    na starość nie są tak istotne bo nie ma już chęci ani sił aby z nich korzystać
    bez sensu jest odmawiać sobie przyjemności teraz w imię przyszłych dni

    może ich nie dożyjemy?
  • dokładnie, odpowiednie służby EU zadbają abyśmy nie byli obciążeniem dla przyszłych pokoleń
  • Tylko że oprócz 500+ nie ma nic, żadnych ułatwień, żadnego pomysłu żeby rozruszać gospodarkę. Pomysł na rozruszanie przez zwiększenie konsumpcji za pomocą 500+ zadzialalby gdyby większość firm do których trafia ta kasa płaciła podatki w Polsce. A tak jak teraz ucina się polskich przedsiębiorców a kasa płynie do Biedronek, Tesco i innych Auchaunow. 
    Jeśli nawet przymusi się przedsiębiorców do płacenia zwiekszonej minimalnej przy tak wysokich kosztach pracy to nie zwiększy się np elastyczność etatów. 
    I uważam że akurat w naszym przypadku 500+ w tak wysokiej kwocie w porównaniu do zarobków było konieczne. Inaczej byłaby bida z nędzą.
    Podziękowali 1Katia
  • @M_Monia trudno mi powiedzieć na co bym się decydowała bo mieszkam z teściami, mam 41 lat więc wiek nie pozwoli na wielodzietnosc, będę myślała o wychowawczym żeby nie dać dziecka do żłobka najdłużej jak się da, myślę jak by tu dorobić na wychowawczym
  • Mówiłam że nie mam nic do 500+ ale lepiej jak człowiek może zapracowac na dzieci niz oczekiwać wsparcia państwa 
  • edytowano stycznia 2020

    Myślę, że nie ma sensu budowanie swoich tez w oparciu o gdybanie o czymś życiu, zwłaszcza, gdy to gdybanie obejmuje tak wiele hipotetycznych założeń.

  • To źle, że starcza...
    A jak ci brak na życie, to wyjedź za granicę i weź kredyt. Powiedział poprzedni prezydent RP.
  • M_Monia, sprawiasz wrażenie miłej i fajnej dziewczyny, ale wybacz, to co czasem tu piszesz to ręce opadają. Prowadzisz jakąś dziwną krucjatę, wbrew logice, wbrew faktom...
  • Ja to widzę całkiem odwrotnie. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.