Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

zamienię pełne półki na PRL

2456728

Komentarz

  • Gdy ktoś nie może mieć więcej to ok. Gdy ktoś nie chce to nie ok. 
  • M_Monia powiedział(a):
    Gdy ktoś nie może mieć więcej to ok. Gdy ktoś nie chce to nie ok. 
    To ma zachodzić w ciążę mimo, że nie chce i rodzic niechciane dzieci. Naprawdę uważasz, że tak będzie ok?.
  • Nie.
    U wazam że nie jest ok że nie chce, ale jak nie chce to nie chce i już. 
  • M_Monia powiedział(a):
    Nie.
    U wazam że nie jest ok że nie chce, ale jak nie chce to nie chce i już. 
    Nie rozumiem...
  • I jak ktoś nie chce być wielodzietny mając 2 dzieci jest to dla mnie bardziej zrozumiałe, bo choć za siebie i meza te dzieci ma.

    Ale jedynak z wybory, bezdzietność z wyboru wg mnie nie jest ok. Ale jak nie chce to ma takie prawo. 

  • @M_Monia A Ty jesteś pewna ze sama chcesz? Skąd wiesz z jakiego powodu jest to nie chce? Może te matki ledwo wytrzymują nerwowo, może są chore, może ojcowie nie maja odpowiednich zasobów? Nie każdy musi być wielodzietny. 
  • To teoche wyglada tak jakby niektórzy ludzie nie chcieliby być krytykowani, ale daja sobie prawo do krytyki innych. Nie jest lepszy według mnie moj sąsiad od mojego ojca bo ma więcej dzieci. Nie jest lepsza sytuacja czy gorsza ze ktoś ma ich mniej ktoś więcej. 
    Podziękowali 2hipolit Coralgol
  • Mam prawo nie chcieć będąc bogata np pożyczyć siostrze pieniędzy w potrzebie, ale to może nie być ok. Tak po prostu to może nie być w porządku.

    Ale skoro Nie chcę pożyczyć to nie można mi na siłę kazać. 
  • Pomiędzy jedynakiem a bezdzietnoscia jest duża różnica, według mnie, której ty nie dostrzegasz. @M_Monia
  • Papiez też za bardzo różnicy nie dostrzega 
  • avija powiedział(a):
    To taki patriotyzm level hard masz rozmnażać dla dobra ojczyzny, a nie z pragnienia i miłości do potomstwa.
    gdzieś wyczytałaś coś o patriotyzmie w Księdze Rodzaju?

    28 Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi»
  • Pioszo54 powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    co ok?


    bo Twój wpis był całkiem nie ok
    z każdej perspektywy, i katolickiej
    i ateistycznej,
    rozmnażanie jest pierwszą powinnością człowieka
    Moja pierwsza powinnością jest służyć Bogu, oddawać mu swoje życie, szukać go i modlić się o dostępienie zbawienia. Traktuje macierzyństwo jako drogę, która Bóg mi wyznaczył ale nie gwarantuje mi ono zbawienia. 

  • @M_Monia Jedno dziecko to jeden kolejny człowiek. Sama nie chcesz krytyki wielodzietności, walczysz o dobre zdanie na ten temat co jest OK, a jednocześnie dajesz sobie prawo do krytyki innych bo papież. 
  • Kacha powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    co ok?


    bo Twój wpis był całkiem nie ok
    z każdej perspektywy, i katolickiej
    i ateistycznej,
    rozmnażanie jest pierwszą powinnością człowieka
    Moja pierwsza powinnością jest służyć Bogu, oddawać mu swoje życie, szukać go i modlić się o dostępienie zbawienia. Traktuje macierzyństwo jako drogę, która Bóg mi wyznaczył ale nie gwarantuje mi ono zbawienia. 

    nie wiem skąd wynika taka powinność,

    ale wydaje mi się, że zapodany wyżej cytat z Księgi Rodzaju jest jednoznaczny
  • edytowano styczeń 2023
    Całe zastępy świętych to bezdzietni więc dla każdego jest nadzieja.

    Podziękowali 1Skatarzyna
  • Kacha powiedział(a):
    Całe zastępy świętych to bezdzietni więc dla każdego jest nadzieja.

    ale i dla każdego jest to pierwsze przykazanie
  • Naprawdę nigdzie nie widziałam takich pogladow jak twoje @M_Monia. Ja je szanuje, OK, różnimy się, ale nigdzie się z tym nie spotkałam. Moja rodzina to w większości rodzice jedynaków i jakoś żyjemy, spotykamy się, pamiętamy w święta. Moj ojciec ma tylko mnie a jest najlepszym człowiekiem jakiego znam. Moj były był jedynakiem i tez go dobrze wspominam. Ba, nawet kuzynka ma męża i syna jedynaka. Egoiści? 
  • Wg Papieża tak może być. 
  • edytowano styczeń 2023
    M_Monia powiedział(a):
    Mam to w d.. Paulaarose że Ci przykro
    Dopusek: to jest prawda a za prawdę nikomu nie powinno być przykro. 2/3 kobiet które mają 1 dziecko nie zamierza powiększać rodziny ani teraz ani w przyszłości wg badań CBOS. Nie zamierza to oznacza że nie będzie się o to starać ani teraz przez najbliższe 3-4 lata ani w dalszej przyszłości i nie jest bezpłodna. Priorytetem jest jedynak z wyboru. Przeczytaj ten artykuł Piszo. Gdy dwójka dzieci to już 90% nie chce 3. To już może jest bardziej zrozumiałe ale to oznacza, ze prawie nikt nie chce być wielodzietny.

    Oczywiście że ma do tego prawo. Tylko może podnieść 500+ i prowadzić lepsza politykę prorodzinna.
    Ludzie bezdzietni i jedno dzietni zostawia siebie na utrzymaniu i po sobie Polskę w gorszym stanie, która będzie coraz biedniejsza i coraz mniej Polska. 
    Odniosłam się do wynurzeń Moni, która ma pretensje do bezdzietnych i jednodzietnych o coraz gorszą sytuację w kraju (zamiast do polityków którzy wiedzą od lat że sytuacja się pogarsza nie robią nic poza.dawaniem kasy w łapę żeby Polaków zabezpieczyć - nie konkretyzuje władzy kryzys demograficzny trwa od lat 90'). 

    Bezdzietni i jednodzietni z wyboru mogą nie wierzyć w Boga i jego słowo może być dla nich całkowicie nieistotne (choć znam 3 rodziny wielodzietne które nie wierzą w Boga a przynajmniej tak twierdzą).

    Edit. W odpowiedzi na post Pioszo54
    Nie umiem w multicytowanie.
  • @M_Monia Ok, tylko ze naprawdę ludzi z jakiegoś powodu może to ranić. Ilu ludzi poznałaś, żeby tak łatwo na podstawie nawet nie własnej opinii z tego fo piszesz tak łatwo oceniać?
  • To trochę tak jakby była jakaś grupa na fb dla jedynaków i każdy by pisał ze wielodzietni są egoistami, bo np z jakiegoś powodu zaniedbują dzieci. To mogłoby boleć. A o dbania o to, aby chciano miec więcej dzieci jest tez państwo i najwyraźniej nikt nie zachęca w Polsce do tego. 
  • Pioszo54 powiedział(a):
    Kacha powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    co ok?


    bo Twój wpis był całkiem nie ok
    z każdej perspektywy, i katolickiej
    i ateistycznej,
    rozmnażanie jest pierwszą powinnością człowieka
    Moja pierwsza powinnością jest służyć Bogu, oddawać mu swoje życie, szukać go i modlić się o dostępienie zbawienia. Traktuje macierzyństwo jako drogę, która Bóg mi wyznaczył ale nie gwarantuje mi ono zbawienia. 

    nie wiem skąd wynika taka
    Z przynależności do Kościoła. 
    Pioszo54 powiedział(a):
    Kacha powiedział(a):
    Całe zastępy świętych to bezdzietni więc dla każdego jest nadzieja.

    ale i dla każdego jest to pierwsze przykazanie
    Jezus na pytanie, które z przykazań jest najważniejsze powiedział, że będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca, z całej duszy, całym umysłem. (Mt 22,36-40)
  • avija powiedział(a):
    M_Monia powiedział(a):
    Mam to w d.. Paulaarose że Ci przykro
    Dopusek: to jest prawda a za prawdę nikomu nie powinno być przykro. 2/3 kobiet które mają 1 dziecko nie zamierza powiększać rodziny ani teraz ani w przyszłości wg badań CBOS. Nie zamierza to oznacza że nie będzie się o to starać ani teraz przez najbliższe 3-4 lata ani w dalszej przyszłości i nie jest bezpłodna. Priorytetem jest jedynak z wyboru. Przeczytaj ten artykuł Piszo. Gdy dwójka dzieci to już 90% nie chce 3. To już może jest bardziej zrozumiałe ale to oznacza, ze prawie nikt nie chce być wielodzietny.

    Oczywiście że ma do tego prawo. Tylko może podnieść 500+ i prowadzić lepsza politykę prorodzinna.
    Ludzie bezdzietni i jedno dzietni zostawia siebie na utrzymaniu i po sobie Polskę w gorszym stanie, która będzie coraz biedniejsza i coraz mniej Polska. 
    Odniosłam się do wynurzeń Moni, która ma pretensje do bezdzietnych i jednodzietnych o coraz gorszą sytuację w kraju (zamiast do polityków którzy wiedzą od lat że sytuacja się pogarsza nie robią nic poza.dawaniem kasy w łapę żeby Polaków zabezpieczyć - nie konkretyzuje władzy kryzys demograficzny trwa od lat 90'). 

    Bezdzietni i jednodzietni z wyboru mogą nie wierzyć w Boga i jego słowo może być dla nich całkowicie nieistotne (choć znam 3 rodziny wielodzietne które nie wierzą w Boga a przynajmniej tak twierdzą).

    Edit. W odpowiedzi na post Pioszo54
    Nie umiem w multicytowanie.
    jeżeli tak, to zapewne wierzą w ewolucję, która jest jeszcze bardziej bezwzględna
  • Właśnie to jest dobre pytanie dlaczego Półki tych dzieci nie chcą mieć, są jakieś badania?. Monia Ty w te statystyki dobra jesteś, jest gdzieś jakiś rozsądny sondaże w którym są odpowiedzi na powody dla których Polacy (wszak sama Polka do dziecka nie wystarczy) nie chcą mieć dzieci, bądź chcą tylko jedno?
  • Kacha powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    Kacha powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    Pioszo54 powiedział(a):
    co ok?


    bo Twój wpis był całkiem nie ok
    z każdej perspektywy, i katolickiej
    i ateistycznej,
    rozmnażanie jest pierwszą powinnością człowieka
    Moja pierwsza powinnością jest służyć Bogu, oddawać mu swoje życie, szukać go i modlić się o dostępienie zbawienia. Traktuje macierzyństwo jako drogę, która Bóg mi wyznaczył ale nie gwarantuje mi ono zbawienia. 

    nie wiem skąd wynika taka
    Z przynależności do Kościoła. 
    Pioszo54 powiedział(a):
    Kacha powiedział(a):
    Całe zastępy świętych to bezdzietni więc dla każdego jest nadzieja.

    ale i dla każdego jest to pierwsze przykazanie
    Jezus na pytanie, które z przykazań jest najważniejsze powiedział, że będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca, z całej duszy, całym umysłem. (Mt 22,36-40)
    a odrzucał Biblię?
  • paulaarose powiedział(a):
    To trochę tak jakby była jakaś grupa na fb dla jedynaków i każdy by pisał ze wielodzietni są egoistami, bo np z jakiegoś powodu zaniedbują dzieci. To mogłoby boleć. A o dbania o to, aby chciano miec więcej dzieci jest tez państwo i najwyraźniej nikt nie zachęca w Polsce do tego. 
    Po pierwsze, nie wchodzę na grupy dla jedynaków, więc ocen nie czytam.
    Po drugie, mam samoświadomość i wiem, dlaczego podjęłam takie a nie inne decyzje.
    I nie, nie będę się biczować, bo komuś się nie podoba.
    Nawet tłumaczyć się nie muszę.

    Podziękowali 1M_Monia
  • @Skatarzyna I to jest prawdopodobnie najwazniejsze ze masz samoświadomość, świadomie dokonałaś wyboru, wychowujesz dzieci, dajesz z siebie ile możesz. Tłumaczyć się prwnie nie trzeba, ale ludzi nieraz krzywdzące opinie mogą boleć
  • Oczywiście, że opinie mogą być krzywdzące.
    Tylko serio? Co mi po tym, że sąsiad za płota mówi o nas dziecioroby?

  • @Pioszo54 Ja się chyba zgadzam z @Kacha. Idźcie i rozmnażajcie się nie brzmi, przynajmniej dla mnie jednoznacznie. Moj ojciec ma mnie, jego siostry po dwoje dzieci. Jestem przekonana, że Bóg zna serca i oceni nie po ilości dzieci a po ilości milosci włożonej dla dzieci.
  • Skatarzyna powiedział(a):
    Oczywiście, że opinie mogą być krzywdzące.
    Tylko serio? Co mi po tym, że sąsiad za płota mówi o nas dziecioroby?

    Obrzydliwe określenie.
    Podziękowali 1M_Monia
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.