Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Śmieszne powiedzonka

13468912

Komentarz

  • [cite] Anetka:[/cite]W podobnym temacie. mój chrześniak, pyta mamy w ciąży "a jak ten dzidziuś tam sie znalazł, ty go połknęłaś?"

    i tu szczególnie interesuje mnie odpowiedź mamy :D :tongue::wink:
  • Sylwunia odpowiedź szybka brzmała "poniekąd"
  • Pedro tuląc się do mojego brzucha: "Mamo, wypuść już to dziecko, my też chcemy mieć dziecko!".
    :cool:
  • Moi jak przejeżdżaliśmy koło was zaczęli zazdrościć, że Kacper i Melek będą mieli czwartego dzidziusia. Jasio z nadzieją, że może mama ma dwa w brzuchu to ich dogonimy, ale Marysia stanowczo stwierdziła, że jest na pewno jeden. Na to Jasio do mnie, że muszę się pospieszyć z tym rodzeniem, żeby szybko były dwa :bigsmile:
  • Żona, której udzielił się poranny pośpiech (choć sama zostaje w domu), żegna nas - jednym tchem - przy wymarszu do pracy, szkoły, przedszkola:
    - Do zobaczenia z Panem Bogiem.
  • Mateusz dzisiaj; Kurde,co z tym pilotem(wysiadły baterie). Na to ja; Mati,kiedyś telewizory byly bez pilotów,trzeba było wstawac. .. Po godzinie; Ja; Kurcze,co z tym żelazkiem! Mati;Mamo,kiedyś żelazka były na węgiel...
  • Przed chwila wróciliśmy z Koscioła. Kuba;Niechaj będzie podpalony Przenajświętszy Sakrament...
  • Tawowa wchodzi na górę i na widok zaświnionej podłogi i masy miseczek i kubeczków ponapełnianych czerwoną cieczą krzyczy do Romana(4lata).
    -Coś Ty tu narobił.
    Roman spokojnie odpowiada.
    -Kisiel... albo budyń... albo galaretkę.
  • Pedro przewrócił się na placu zabaw.
    Podbiega do mnie i prosi: "Mama, podmuchaj, bo mnie mięso boli".
  • Cart&Pud- logiczne
  • Basia po powrocie z przedszkola siadając "po turecku";
    -Pani uczyła nas o, tak : nóżki ukrzyżowane
  • Franek (3.5 roku) widząc, że robi sie wieczór:
    - Jest juz tak poźno że jem chlebek i miodek, którego nie lubię

    Franek po pocałowaniu przez ciocię w rękę:
    - a ciocia uderzyła mnie w paznokieć
  • Podczas odwiedzin u Mony we Wrocławiu zostaliśmy obdarowani po chrześcijańsku dwiema wielkimi karpiami (żywymi). Dla Kuby główną atrakcją wieczoru miało być jej oprawienie. Po powrocie do domu siedzi sobie
    i nagle mówi:
    - Kiedy wreszcie będziemy PARTOSZYĆ rybę?
    Później Dominika rozmawiała z mamą przez telefon i opowiadając ten epizod mówi:
    - Mama, a wiesz Kuba pytał kiedy będziemy MIĘTOSZYĆ rybę, hahaha..."
  • Dla Kuby główną atrakcją wieczoru miało być jej oprawienie.
    Było ale nie pamiętam czy widziałes.
    http://wataw.wrzuta.pl/film/5ZrxpGxQprN/lapanie_karpia
  • Prayboy, jak będę miała chwilkę to wrzucę zdjęcia :bigsmile:
  • [cite] Malgorzata:[/cite]a propos "planowania" rodziny
    córka o rozmowie z chłopakiem
    -on chce mieć tylko jedno dziecko w przyszłości!!!:devil:nie wiem , jak on sobie to wyobraża!!
    - ja chcę mieć 5 !!
    - czyli będziemy mieli 6!!:bigsmile::bigsmile:
    W środę zatrzymała nas Straz Graniczna i pytają o papiery takie tam i co to za przedszkole wiozę, a ja że rodzinę.
    Wziął jeszcze papiery od Taw'owej oddał życzył przyjemnej podróży. Ruszamy w samochodzie cisza... po chwili Klara pyta.
    -Mamo... a jeżeli dla ludzi troje dzieci to jest dużo to ile to jest mało?
  • Jak nie ma dzieci, to kto będzie wołał "mamo"?:wink:
  • [cite] Cart&Pud:[/cite]Jak nie ma dzieci, to kto będzie wołał "mamo"?:wink:
    robota się skonstruuje
  • są jeszcze zwierzęta......:tongue:
  • Wrócilismy z pogrzebu dziadka mojego meża. Gdy był wkładany do grobu Kuba powiedział te słowa: I po ostatnim Pradziadku... Oglądaliscie Epokę Lodowcową?
  • do męża po powrocie z pracy "wiesz wymyśliłam, co jeszcze mogłabym robić sensownego" (myslałam o pracy zawodowej), na to mąż "wiem, mogłabyś być w ciąży' :crazy:
  • [cite] Anetka:[/cite]do męża po powrocie z pracy "wiesz wymyśliłam, co jeszcze mogłabym robić sensownego" (myslałam o pracy zawodowej), na to mąż "wiem, mogłabyś być w ciąży' :crazy:

    :thumbup::crazy::crazy:
  • Nooo... Anetka! Mam nadzieję, że to prorocze słowa.:bigsmile:
  • tak szybko bym nie liczyła, karmię niemowlaka, a płodność wraca mi tak ok. roku, a reszta zobaczymy...
  • [cite] mikus:[/cite] I po ostatnim Pradziadku...
    Nie wypada mi się śmiać, ale nie mogę się nie śmiać...:rolling::rolling::rolling:
    U nas powiedzenie o "ostatniej samicy" też jest często używane.
  • [cite] Anetka:[/cite]tak szybko bym nie liczyła, karmię niemowlaka, a płodność wraca mi tak ok. roku, a reszta zobaczymy...
    a liczyłaś różnicę? To znaczy liczbę miesięcy między urodzinami?
  • [cite] Anetka:[/cite]tak szybko bym nie liczyła, karmię niemowlaka, a płodność wraca mi tak ok. roku, a reszta zobaczymy...
    Wiesz, ja całe wakacje myślałam, co ze sobą zrobić, bo mi się wychowawczy kończył. I Pan Bóg wymyślił mi nowe zajęcie. Jestem bezrobotna ale za to w ciąży.:crazy:
  • Javier:
    "Mamo, idę do biblioteki. Gdyby przejechał mnie samochód to pamiętaj, żeby te 60 zł które mi jesteś winna dać moim braciom.
    Wychodzi po 20 zł na głowę."
  • Wczoraj z Antkiem trafilismy do zpitala. Niestety tata nie chciał nas zawiezć,na to Antek: mamo,to ja Cię ponawiguję.:thumbup:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.