Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kto z Was jest w DK ?

178101213

Komentarz

  • Dla nas DK to zawsze szansa , żeby każdego miesiąca zaczynać od nowa.
    Czasem niesamowite doświadczenia, niezwykli ludzie, świadectwa.
    Czasem zmęczenie, zniechęcenie i trud zwiazany z wybraniem się , zorganizowaniem zaplecza na czas spotkania, ludzka niemoc.

    Po rekolekcjach mamy zawsze mega power, po jakimś czasie chce nam sie znów pojechać. Teraz właśnie myślimy jak i gdzie pojechać.

    Ale po 9 latach w DK ze wzlotami i upadkami wiemy, że to dla nas.



  • My też jesteśmy w DK, pierwszy rok po okresie pilotażu. Główna zaleta? Możliwość pracy nad sobą, nad życiem duchowym, nad więzią ze współmałżonkiem. Wady? Na początku było "kółko wzajemnej adoracji", teraz zaś jest pod górkę, do niektórych nie czuję sympatii, nie ma "chemii". No ale wychodzę z założenia że nie po to tam jestem by kogoś lubić bardziej lub mniej,ale dla modlitwy, miłości bezinteresownej.
  • @malagala
    "wspólnota to niekoniecznie musi być od razu Opus Dei albo Neo z programem na 100 lat formacji"

    Opus Dei nie jest wspólnotą :)
  • @Joanna36 mój mąż też nie chciał. W ogóle. Para pilotująca, właściwie ta żona, powiedziała, żebym przekazała mężowi, żeby przyszedł tylko na pierwsze spotkanie formacyjne i żeby potem zdecydował. Świadectwo innego człowieka go zachęciło i zdecydował :)

    Byłam w Siedlcach na Mszy prymicyjnej chyba w maju, czy czerwcu tego roku. I poznalam tam kilku fajnych księży :)

    @Gloria podziękuj :)
  • A my dzięki kontaktom z DK mamy właśnie namiary na przykład na mechaników od alarmów samochodowych :\">

    Błogosławionych Świąt Narodzenia Pańskiego Wszystkim!
  • @palusia dzęki, mój mąż sam kiedyś przyszedł po mszy (byliśmy na różne godziny tego dnia) gdzie było zaproszenie do DK, i sam mówił, że ciekawe, więc się tego uczepiłam.
  • @Aneczka08 chciałam zapytać, czy ten Olsztyn to ten na Jurze w okolicach Częstochowy? I czy tam są dobre warunki? Chyba są.
    I czy DK organizuje tam ORAR I stopnia tego lata? A jeśli tak, to kiedy?
  • Olsztyn olsztyński na Mazurach
  • Dzięki, dzięki. Ponieważ małżonek musi podać w pracy terminy urlopu, ja też pewnie niedługo, a jednocześnie są już terminy rekolekcji, to chcemy i badamy teren. :D
  • O matko.... organizatorzy rekolekcji nam to tłukli ze to Warmia....
  • My już wstępnie zapisani :)
  • Ale nie do Olsztyna ;)
  • My najprawdopodobniej na III do Jaroslawia.
    Może ktoś też?:)
  • Jestem w DK i Diakonii Życia. Na jesieni 2016 będzie niespodzianka dla mężczyzn!
  • my byliśmy na ORDŻ w tym roku i sympatyzyjemy z diakonią życia:-)
  • Teraz mamy kolejne marzenie. Dojechać sami naszym autkiem na rekolekcje.

    Ale żeby złagodzić trochę taki przeskok praca męża i od razu rytm rekolekcyjny. Planujemy choć ze dwa dni gdzieś na trasie w Polsce się zatrzymać, wyspać się, spacerować, odpocząć od wielkiego miasta...
    Myślę, że to dobry plan.
  • A III stopień trzeba przechodzić w Rzymie, czy można gdzieś w Polsce?
  • Możesz w Polsce
  • W Częstochowie ponoć III stopień jest fajny.
  • Kuzynka z mężem była na III we Lwowie, zachwyceni byli:)
  • @Joannna, to rekolekcje OD są milczace?
  • Ja nie @Joannna, ale wiem :) - milczące!
    Podrawiam znad patelni z popkornem. U nas juz nowy rok, bo fajerwerki odpalilim ;)
  • Uważajcie na popcorn. łamie zęby ;)
  • Jeszcze tutaj wrzucę!
    Kakowianka zrobiła dla nas zobowiązania w pięknej formie, tak, że zdecydowanie zachęcają do wypełniania i są świetną przypominajką ;)
    tutaj więcej zdjęć:
    http://krakowiankajedna.blogspot.com/2016/02/domowy-koscio.html
    IMG_5113
    IMG_5120
    Podziękowali 1Agax4
  • I nadają się wspaniale na prezent ;-)
  • Wspaniałe!
    Bardzo ładne i praktyczne w DK!
  • Pięknie!
  • Chciałabym takie..
  • @MamaKredka no to wiesz gdzie uderzać ;)
  • Niewykluczone, że uderzę ;)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.