Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Chleb żytni i pszenny na zakwasie

1272830323362

Komentarz

  • edytowano stycznia 2014
    Wy to normalnie jesteście skarbnicą wiedzy wszelkiej!!!

    A ja właśnie piekę bułki z przepisu @Aneczka08 aktualnie w piecu siedzą.
    Jutro Wam się pochwalę jak wyszły.
  • Generalnie, mam poczucie, że mój przepis na chleb zredukowałam możliwie najbardziej, jak się dało. 
    He he...Dobre sobie, zważywszy, że mąkę sama produkujesz.
    A pewnie zaraz się wyda, że żyto też z własnej (ekologicznej) uprawy.
    Na dodatek młócone cepami...
    =))
  • @balum, przywieziemy Ci kolejny jak zechcesz. bo my się do Was twardo wybieramy w marcu.

    @adelajda, ja piekę bez konsystencji błotkowej. Ważne jest, żebyś bardzo porządnie mieszała ciasto jak masz dodatek mąki pszennej. Ja mieszam w tym wypadku 5 minut bez nasion i później jeszcze 5 minut z nasionami. kiedyś przyjadę Ci popatrzeć na ręce ;) ten zakwas suszony jak Ci się widzi?
    Przywieź, przywieź! Pokażesz mi co i jak, a JA Ci popatrzę na ręce ;)
  • Upiekłam wczoraj pierwszy chleb żytni na zakwasie z sukcesem. Dotychczasowo same zakalce wychodziły. Wyszedł bardzo smaczy, a i przepis bardzo prosty był. Korzystałam z filmika na youtubie. Zawsze miałam problem z konsystencją (robiłam za rzadki zakwas i za rzadkie ciasto). Dziś szykuję się na kolejny wypiek i cieszę się, że drożdże pójdą w kąt...

  • @Katarzyna & @Skatarzyna - ile chlebów (i jakiej wielkości) wychodzi Wam z tych 2 kg mąki?

    Trzy bochenki z keksówki. Takie raczej płaskawe.
    Generalnie, mam poczucie, że mój przepis na chleb zredukowałam możliwie najbardziej, jak się dało. 
    He he...Dobre sobie, zważywszy, że mąkę sama produkujesz.
    A pewnie zaraz się wyda, że żyto też z własnej (ekologicznej) uprawy.
    Na dodatek młócone cepami...
    =))
    Niestety, żyto z uprawy sąsiada. Nie ekologicznej (ale też nie nadmiernie schemizowanej, bo na własny użytek uprawia) i zbierane kombajnem.
  • A ja zrobiłam właśnie chleb z przepisu Adalberta i wyszło mi raczej coś w rodzaju katastrofy... mimo iż piekłam go o wiele dłużej niż Adalbert kazał i tak jest w środku lepiący jakiś i gliniasty i z pewnością bardziej kwaśny, niż ten który jadłam u Adalbertów buuu... mówcie eksperci co naknociłam? Jeden odłożyłam przed ziarenkami z myślą o moim niejadku, który nie zaakceptuje żadnych ziarenek, ale ten to już zupełny zakalec wyszedł a te z ziarenkami nieco lepsze, ale daleko im do oryginału.
    @Adelajda, zastanawiasz cię, dlaczego chleb nie wyszedł?
    Odpowiedź jest prosta!:
    Bo nie masz takiego wypasionego sprzętu, jak ma @Adalbert

    :P


    A tak na serio to się nie przejmuj! Mi też na początku nie wychodził.
  • A powiedzcie, czy można bezkarnie przyspieszyć proces wyrastania w foremce?
    Mam na myśli postawienie ich w dużo cieplejszym miejscu, przy kaloryferze?


  • Ja nie wiem. Ale chyba lepiej jak rośnie powoli.
  • A moje bułki wyszły dobre. Tylko skórka twarda. Niemniej...mam ochotę dalej eksperymentować.

    Podobny problem mam często ze skórką chleba. Podobno naczynie z wodą podczas pieczenia pomaga.
    CZy w przypadku bułek też to się robi?
  • A powiedzcie, czy można bezkarnie przyspieszyć proces wyrastania w foremce?
    Mam na myśli postawienie ich w dużo cieplejszym miejscu, przy kaloryferze?


    Można ale trzeba pilnować, żeby nie przesadzić. Można postawić przy piecu albo wstawić do piekarnika i ustawić temp. na ok. 45 st. Robię tak, jak i się spieszy i żadnych negatywnych skutków nie zauważyłam.
  • Dzięki.
    @Katarzyna - a jak wyrasta w piekarniku, to potem wyjmujesz na nagrzewanie do 200 stopni, czy już zostawiasz?
  • @Inka - zazwyczaj zostawiam w nagrzewającym się piekarniki. Ale nie mam przekonania, że to jest dobra metoda. Z lenistwa tak robię, a nie z przekonania, że tak jest lepiej.
  • ja podgrzewam piekarnik tak 2-3 minuty na 50 st i wyłączam, wstawiam chleb zamykam, jak urośnie tyle ile trzeba po prostu włączam piekarnik
  • @Aneczka08, a w kwestii bułek pomożesz?- twarda skórka mi wyszła.
  • Może po upieczeniu przykryć ściereczką. Ja przykrywam chleb i nie mam twardej skórki. Nie paruję wody w piekarniku.
  • ile piekłaś i w jakiej temp oraz na jakiej wysokości?
    może ciasto było za gęste?
  • @Aneczka08 - te chleby, które piekłaś wstawiając do nienagrzanego piekarnika, to żytnie były (choć częściowo)? I dobre zawsze wychodziły?
    Ja, jak tak raz zrobiłam, to straszny zakalec miałam, do wyrzucenia - ale nie jestem pewna, czy to z tego powodu.
  • robię z 1,5 kg mąki i zwykle jest to 1,3 żytniej i 0,2 kg pszennej albo sama żytnia
  • aha i np u mnie do pieczenia chleba obowiązkowo wyłączam termoobieg bo w tym piekarniku jak piekę chleb z termo to mi nie wychodzi ( w poprzednim piekarniku było ok) bo skóra się spieka a zakalec w środku.

    Piekę 1h 15 minut OD WŁĄCZENIA.  Ale to zapewne zależy od piekarnika
  • ile piekłaś i w jakiej temp oraz na jakiej wysokości?
    może ciasto było za gęste?
    Tak jak w przepisie-190*C przez 30 min (z termoobiegiem).
    Tylko nie zrozumiałam czy najpierw nagrzać piekarnik do tejże temperatury i wstawić do nagrzanego( tak zrobiłam) czy nastawić na 190*C i od razu wstawić bułki (wczaśniej był niego nagrzany do wyrastania)?
  • w moim piekarniku jest to 190 stopni od włączenia i nie nagrzewam go wcześniej, one sobie podrastają w piekarniku , włączam go i nastawiam timer na 30'
  • Tutaj

    Zasada 1) ciasto chlebowe z maki zytniej MUSI byc zakwaszone. Ciasto chlebowe z maki pszennej mozna zakwaszac. 

    Zakwasic trzeba 30 do 50% maki zytniej uzytej do wypieku. 



     I gdzieś kiedyś doczytałam, że w metodzie trójfazowej im więcej mąki bierze się do pierwszego zakwaszania tym chleb jest później kwaśniejszy.
  • ile piekłaś i w jakiej temp oraz na jakiej wysokości?
    może ciasto było za gęste?

    @Aneczka08, a jakie to ciasto ma być? Jak ocenić na oko czy konsystencja jest właściwa? Dziś znów piekę i znów się stresuje
  • Miękka glina? Ciastolina po ogrzaniu? Ma się uformować w kule tak jak ciasto na pizze. Mogę przyjechać i Ci zrobie i pokażę:-)
  • @Małgorzata32 - i jak wyszły bułki?
  • Jesteście niesamowite! Wczoraj upiekłam 2 duże keksówki chleba żytniego pełnoziarnistego i nie opadł, nie spękał, wyszedł idealny! Tej konsystencji błota brakowało mi w żytnich chlebach pieczonych z dwa lata temu. Wiem teraz, że ciasto robiłam za rzadkie i chleb po upieczeniu płaską gliniastą cegłę przypominał. Dałam sobie spokój z chlebami żytnimi, piekłam żytnie plus 1/3 mąki pszennej. Te wychodzą już idealne. Ale sam żytni chlebuś uwielbiam i udał się! Dzięki raz jeszcze!
  • @Małgorzata32 - i jak wyszły bułki?


    Tym razem lepsze. Zrobiłam większe. I rzadsze ciasto.
    Ale i tak moim zdaniem nie idealne.

    Na razie zawieszam wszelkie pieczenie.
  • @Dorotak, Na fb podpatrzyłam twoje bułki żytnio orkiszowe.
    Podzielisz się przepisem?
    Ładnie proszę!
    łopatologicznie...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.