Pamiętam Roberta Fiedriecha z Woodstocku jak grał świetny koncert z Acid Drinkers, słyszałam, że później był na Woodstocku z zespołem 2 TM 2,3, trochę się człowiek zmienił.
:iw:
[cite] Agatka:[/cite]My na koncercie Arki byliśmy raz, na wyścigach konnych na Służewcu, to było ok 9 lat temu....dawno temu...czworo dzieci temu....
He he...
My byliśmy też baaaaaaardzo dawno- w listopadzie 1999. W sali kongresowej był wtedy międzynarodowy kongres "O godność ojca". Przy okazji grała Arka- piosenka "Nie boję się, dgy ciemno jest" miała wtedy swoją premierę...
Pamiętam swoje ledwo chodzące wtedy maluchy wdrapujące się na scenę. Do dziś przechowujemy gazetę, w której było sprawozdanie z tego wydarzenia, zdjęcia- a na nich m.in nasze dzieci. No i było ich wtedy zdecydowanie mniej...:bigsmile:
Jestem wręcz przeszczęśliwa, bo dwa markery nowotworowe wyszły w normie (obciążenia rodzinne), a tylko jeden trochę podwyższony!
Naprawdę mi ulżyło :bigsmile:. Czeka mnie co prawda operacja . Jednak inaczej się na nią idzie z częściowo choć dobrymi wynikami . Miałam wczoraj ufność w serduszku myśląc o Bożym Miłosierdziu :bigsmile:. Małżonek też powoli wychodzi z zapalenia oskrzeli :cool:. Objawia się to tym, że zaczyna się interesować i denerwować polityką . Dalej zmienia temat, gdy wspominam o zmywaniu . Lekarka zwiększyła mi dawkę antybiotyku, więc powoli wracamy do świata żywych :cool:
Rozebrałam w końcu choinkę...Musiałam, bo tu jest wyznaczony jeden dzień, kiedy zabieraja drzewka- właśnie jutro.
Zajęło mi to cały wieczór. A ile sie przy tym nabluźniłam...No, bo gdzie to głowa mieć taka wieklą choinke i tyle ozdób! Jestem skonana, ale zadowolona. Jeszcze tylko ogarnąć ten sajgon po rozbiórce!
[cite] Małgorzata32:[/cite]Rozebrałam w końcu choinkę...Musiałam, bo tu jest wyznaczony jeden dzień, kiedy zabieraja drzewka- właśnie jutro.
Zajęło mi to cały wieczór. A ile sie przy tym nabluźniłam...No, bo gdzie to głowa mieć taka wieklą choinke i tyle ozdób! Jestem skonana, ale zadowolona. Jeszcze tylko ogarnąć ten sajgon po rozbiórce
A to chyba najgorsze((((. Ja rozbieralam przedwczraj(mielismy wysoką na 3 m). dzis juz ani śladu-spalona.
[cite] Arletta:[/cite]Właściwie, to do kiedy ma stać choinka?Trzech Króli? Czy Matki Bożej Gromnicznej?
Z tego co wiem - ortodoksyjnie choinka do Trzech Króli, ale jak ktoś chce koniecznie dłużej, to można trzymać do MB Gromnicznej
A tak w ogóle proszę o pomoc, bo jestem ciemna masa :shamed: - jak cytować? Zaznaczam czyjś tekst, wklejam, pokazują się nawiasiki quote i cite i co mam zrobić???
[cite] AgaMaria:[/cite]Zaznaczam czyjś tekst, wklejam, pokazują się nawiasiki quote i cite i co mam zrobić???
Po tym ostatnim[ /quote ] pojawia się też kursor. Tam po prostu wpisujesz to, co chcesz napisać i już. Klikasz "dodaj komentarz" i gotowe.
Oczywiście nie musisz cytować całej wypowiedzi, łącznie z cytatami, które ktoś zacytował. Możesz to po prostu wyciąć. Poćwicz trochę a sama zobaczysz, że to całkiem łatwe.
[cite] Arletta:[/cite]Właściwie, to do kiedy ma stać choinka?Trzech Króli? Czy Matki Bożej Gromnicznej?
Z tego co wiem - ortodoksyjnie choinka do Trzech Króli, ale jak ktoś chce koniecznie dłużej, to można trzymać do MB Gromnicznej
Ortodoksyjnie to do MB Gromnicznej. Dla mięczaków do Trzech Króli.
Nasza trzyma się pięknie to do 2 II postoi. A skoro dzieci ją samodzielnie ubrały ( naprawdę pięknie im to wyszło) to niech i rozbierają. :bigsmile:
Komentarz
:iw:
He he...
My byliśmy też baaaaaaardzo dawno- w listopadzie 1999. W sali kongresowej był wtedy międzynarodowy kongres "O godność ojca". Przy okazji grała Arka- piosenka "Nie boję się, dgy ciemno jest" miała wtedy swoją premierę...
Pamiętam swoje ledwo chodzące wtedy maluchy wdrapujące się na scenę. Do dziś przechowujemy gazetę, w której było sprawozdanie z tego wydarzenia, zdjęcia- a na nich m.in nasze dzieci. No i było ich wtedy zdecydowanie mniej...:bigsmile:
Ja mam wrażenie, że mój nie może mnie zrozumieć od ponad dwudziestu lat- odkąd się znamy...
Ale cóż- takie życie:bigsmile:
Dowcipny jesteś.
Naprawdę mi ulżyło :bigsmile:. Czeka mnie co prawda operacja . Jednak inaczej się na nią idzie z częściowo choć dobrymi wynikami . Miałam wczoraj ufność w serduszku myśląc o Bożym Miłosierdziu :bigsmile:. Małżonek też powoli wychodzi z zapalenia oskrzeli :cool:. Objawia się to tym, że zaczyna się interesować i denerwować polityką . Dalej zmienia temat, gdy wspominam o zmywaniu . Lekarka zwiększyła mi dawkę antybiotyku, więc powoli wracamy do świata żywych :cool:
Zajęło mi to cały wieczór. A ile sie przy tym nabluźniłam...No, bo gdzie to głowa mieć taka wieklą choinke i tyle ozdób! Jestem skonana, ale zadowolona. Jeszcze tylko ogarnąć ten sajgon po rozbiórce!
ksiądz nie nadciągnęli z wizytą
też mam żywą i się jak na razie nie sypie, więc niech stoi w spokoju :bigsmile:
zęby to już normalnie oznaka dorosłości :bigsmile::bigsmile:
Ocenimy!
Z tego co wiem - ortodoksyjnie choinka do Trzech Króli, ale jak ktoś chce koniecznie dłużej, to można trzymać do MB Gromnicznej
A tak w ogóle proszę o pomoc, bo jestem ciemna masa :shamed: - jak cytować? Zaznaczam czyjś tekst, wklejam, pokazują się nawiasiki quote i cite i co mam zrobić???
Oczywiście nie musisz cytować całej wypowiedzi, łącznie z cytatami, które ktoś zacytował. Możesz to po prostu wyciąć. Poćwicz trochę a sama zobaczysz, że to całkiem łatwe.
Nasza trzyma się pięknie to do 2 II postoi. A skoro dzieci ją samodzielnie ubrały ( naprawdę pięknie im to wyszło) to niech i rozbierają. :bigsmile:
[/quote]
o to to właśnie :bigsmile::bigsmile:
Się zjadły jakoś tajemniczo.:shocked:
małe Tytuski będą zadowolone:bigsmile: