Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dla zadowolonych

12627293132125

Komentarz

  • Gratulacje dla ucznia i Mistrza!:wink:
  • Już sobie wyobrażam jakie będę miała czyste i śliczne szafki kuchenne po tych moich molach. Sporo okazało się miałam jedzenia w takiej wersji: woreczek ryżu, napoczęty makaron,otwerte proszki do pieczenia czy cukier waniliowy,kasza manna itd a teraz sru i nie ma a jak czysto tylko szafki na zewnątrz się trochę zatłoczyły. :-) normalnie generalny porządek będę robić
  • A ja przeczytałam cały ten wątek i jest tak cudowny, że kilka razy miałam łzy w oczach :smile:
    Jesteście niesamowici i pięknie poprawiacie humor.
  • Jestem zadowolona, bo właśnie wróciłam z pieszej pielgrzymki do Matki Bożej Pocieszenia w Leżajsku.
    Wyobraźcie sobie, doszłam!!!
    Byłam z mężem, z dwójką maluchów i dwiema nastoletnimi córkami. Pogoda cudowna, choć całą noc lał deszcz.

    Zaniosłam w trudzie i znoju swoje i Wasze intencje, choroby, problemy...
    Modliłam się u Toronu Maryi za Wszystkie Mamusie i ich nienarodzone jeszcze maleństwa, za dzieci pierwszokomunijne, za moich drogich DOBROCZYŃCÓW i za całe forum, bo tak dobrze się z Wami czuję i wiele się uczę...

    Teraz wymoczyłam nogi w wodzie z solą i umieściłam je nieco wyżej niż moje siedzenie, bo bolą niesamowicie :confused: Załatwiłam sobie nawet jeden odcisk na stopie, ale to jest dobre, bo umartwienie większe.
    A maluchy cudowne, nie robiły żadnych problemów...
    Bogu niech będą dzięki za ten wspaniały czas!:ih::ih:
  • Jestem zadowolona bardzo :di:

    Po Komunii (a raczej przyjeciu komunijnym, ktore roznie sie zapowiadalo), przed nami na spokojnie Biały Tydzien....

    Synus szczesliwy, w domu zgoda...
    Pan Bog pomaga :ad:
  • Jestem zadowolona, bo wystawiłam głowę przez okno - luuudzie, jaki oszałamiający zapach bzów i do tego żółcą się mlecze na trawnikach i ta zieleń jakaś taka radosna :smile:. Piękno ratuje! Piękna potrzebuję :wink:
  • Sobie Klacid zjem to sie nawącham :tooth:
  • Jestem zadowolony.
    1. W zeszły czwartek przejechałem twarzą i kolanami po podłodze przez pół autobusu - spodnie w strępach i pijacki nos (faktura podłogi - papier ścierny - antypoślizgowa) podczas hamowania pojazdu i okazało się że mam tylko stłuczenie a nie dezintergrację stawu kolanowego.

    2. Postanowiliśmy pojechać na Jasną Górę i okazało się w pracy że na tę okazję dostanę samochód rodzinny z paliwem.

    3. Najmłodsza córka codziennie przypomina mi "pamiętaj, piekło masz tuż za plecami, uważaj!"
  • I do tego niebo u nas bezchmurne :smile:. Jestem dziecko bloków, zazdroszczę Wam czasem tych ogródków; ale na szczęście z obu okien mamy widok na drzewa, zieleń...:smile:. I od zawsze podziwiam tę zieleń, bo mieszkam tu od zawsze... tj od urodzenia... tylko drzewa porosły :smile:
  • [cite] Prayboy:[/cite]Jestem zadowolony.
    1. W zeszły czwartek przejechałem twarzą i kolanami po podłodze przez pół autobusu - spodnie w strępach i pijacki nos (faktura podłogi - papier ścierny - antypoślizgowa) podczas hamowania pojazdu i okazało się że mam tylko stłuczenie a nie dezintergrację stawu kolanowego.

    2. Postanowiliśmy pojechać na Jasną Górę i okazało się w pracy że na tę okazję dostanę samochód rodzinny z paliwem.

    3. Najmłodsza córka codziennie przypomina mi "pamiętaj, piekło masz tuż za plecami, uważaj!"
    :shocked:
  • Kiedyś leciałam na plecy, stylem motylkowym, przy hamowaniu autobusu
  • A ja jestem zadowolona bo... jest wiosna i, jak co roku, jestem zakochana do nieprzytomności, do szaleństwa... W moim Mężu oczywiście:) :) http://www.youtube.com/watch?v=9r2pEdc1_lI
  • A do nas wczoraj przyjechał mój kuzyn z gromadką. Byliśmy na placu zabaw z zestawem dzieci w wieku: 8, 6, 4, 2, 0 (ostatnia dwójka nasza). Mojemu mężowi baaardzo się spodobało.
  • A ja jestem bardzo zadowolona, ogólnie tak z życia, bo bardzo je lubię. Wczoraj mieliśmy 12 rocznicę ślubu, dzieci kupiły nam (przez internet za kasę babci) bilety do kina:bigsmile:

    a my w ogóle o rocznicy zapomnieliśmy, jesteśmy po podróży, lekki jetlag, więc mogło się zdarzyć, ale jeszcze kilka lat temu byłabym wściekła na męża, a wczoraj sobie pomyślałam, że co z tego, że zapomniał (ja przecież też - przypomniała mi dopiero moja mama i dzieci), jak o 4 wstał do obudzonego Poldka (chłopak miał I noc po zmianie czasu), przyniósł mi po kilku godzinach śniadanie do łóżka, a potem jeszcze poszedł biegać z małym w wózku, żebym mogła do końca wypocząć, a było to całkowicie bez okazji i zdarza się to dość często. Mam po prostu suuuper męża!
  • mój Szymuś od dwóch dni siedzi ma 8 miesięcy, córci narysowałam chmurkę, zaczęłam kolorować a Gosia pyta - dlaczego kolorujesz, bo jest jej zimno?
  • A ja się cieszę, bo jest sezon na szparagi :bigsmile:
    Mogłabym je jeść codziennie.
    Może to głupie, ale tak mi radośnie jak wracam z pracy przez bazarek i widzę je na każdym straganie.
  • Agusia wróciła do domku z maleńką i AB urodziła szybciutko :ip::er::er: jak się nie cieszyć i nie być zadowolonym nie da się :bigsmile:
  • nam się po wielu różnych 'atrakcjach' udało kupić samochód :jumping:
  • Dobrze ,że juz po AB...
    :hl:
  • Moja coreczka dzis zaczęla chodzic !
  • :clap::clap::clap:
  • jest tu jakiś wątek dla niezadowolonych?


    Mam ochotę pomarudzić.


    p.s. zdałam, ale jestem niezadowolona...
  • [cite] Dorotak.:[/cite]jest tu jakiś wątek dla niezadowolonych?


    Mam ochotę pomarudzić.


    p.s. zdałam, ale jestem niezadowolona...
    :ar::cheer::thumbup:
  • @Bridget... dobrze, że to jedno za mną... ale tak szanowny pan prof. zaczął robić mi pod górę... wpisał ocenę z egzaminu a nie wpisał... zaliczenia z wykładów (byłam na wszystkich)...

    Muszę pomarudzić. Przepraszam.

    Pół litra lodów pomogło tylko na chwilę...
  • [cite] Bridget:[/cite]Moja coreczka dzis zaczęla chodzic !

    Brawo dla Igusi :ip::ip:
    Samych ładnych i wygodnych bucików życzę :iw::iw: a tak na poważnie to prostej drogi do wieczności.
  • [cite] basja:[/cite]nam się po wielu różnych 'atrakcjach' udało kupić samochód :jumping:
    Nie licząc rozczarowania z brzuszkiem to te zjestem zadowolona - odebraliśmy auto z warsztatu (mówią, ze dobry zakup) i byliśmy wielką rodzinką (tzn minus Mąż - bo w pracy - plus Babcia) w ogromnym, starym Parku :surfing::surfing::surfing:

    Jaki to luksus tak zmieścić rodzinę w aucie i wypłynąć w teren.... ach, dzięki Ci Boże
    (wczoraj znowu byłam w warsztacie, ale coooo tam!!!)
  • [cite] Dorotak.:[/cite]jest tu jakiś wątek dla niezadowolonych?


    Mam ochotę pomarudzić.


    p.s. zdałam, ale jestem niezadowolona...
    Dorotak! Ściskam!

    http://wielodzietni.org/comments.php?DiscussionID=6824&page=3#Item_24
  • Udało mi się wyspowiadać.
  • A ja byłam dziś na wyprzedaży ulicznej u Amerykanów. Kupiłam dzieciakom mnóstwo ciuchów za grosze. I dostawkę do wózka, której tak szukałam- za 2 euro!:bigsmile:
  • [cite] Berenika:[/cite]Udało mi się wyspowiadać.
    Znaczy, że poszłaś,
    czy że skutecznie? ;)
    Ksiądz Ci odpukał? :-D
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.