Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dla zadowolonych

17374767879125

Komentarz

  • Super @Olesiu - właśnie miałam o to pytać!
    Strasznie się cieszę!
  • Wow, Olesia! Świetnie!
  • Dorotak od Olesi super!

    Jestem mega zadowolona. Pierwszy raz udało mi się dziecko położyć spać bez podawania Mu piersi.:er::er::er:.
  • Dorota, Olesia, Piotr, Zosia, cieszę się z Wami :bigsmile:
  • Dorotko, Olesiu - cieszę się z Wami :smile::di::smile:
  • Miło poczytać jak się forumki cieszą:)
    Cieszę się z wami:wink:
  • A dziś i ja mam powód do zadowolenia:)

    Byłam na kontrolnej wizycie u ginekologa,wszystko jest OK!:)
    Dostałam pozwolenie na wykonywanie ćwiczeń by szybciej wrócić do formy:surprised:

    Od jutra codziennie seria ćwiczeń,by pozbyć się balastu tu i ówdzie:wink:
  • Speszyl dla Marceliny, ktora mnie wyganiala z innego watku... Wiec zeby nei bylo, ze tylko zrzedze:

    moja mama i babcia przyjezdzaja do nas na Swieta!!!

    Dodatkowy smaczek sytuacji - babcia ma skonczone 90 lat, wiec naprawde jest dzielna. I z wlasciwym sobie poczuciem humoru dodala, ze to nie pierwsze jej Swieta w Niemczech, ale zdecydowanie pierwsze dobrowolne. Jak tu nie kochac takiej babci?:rainbow:
  • To ile lat ma babcia??jesli mama ma 90lat:bh:
  • Masz racje:shamed: Babcia ma 90... i lepsza koncentracje ode mnie:tongue:
  • Babcia rulez :bigsmile:
  • Jestem zadowolona, bo od dwóch dni zdecydowanie się lepiej czuję. :bigsmile:
    Małż za to biedak przeziębiony, ale ma przywileje chorego tzn. żona go karmi rosołkiem, może pograć w gry :wink: itp.

    Mam dużo energii i nic mnie nie boli :tongue:
  • AgaMaria, tylko nie rozpieszczaj za bardzo męża, bo nie zechce wyzdrowieć i zrezygnować z tych przywilejów :bigsmile:

    Oczywiście, żart!
    Dużo zdrowia dla Was! :bigsmile:
  • DziS chodzę zadowolona,wczoraj ktoś kto potrzebował spowiedzi skorzystał z niej ,dziś pani wychowawczyni nie spodobała się dynia którą Dorotka miała "ustroić",bo nie była straszna(dziwne żeby dynia z aureolą,uśmiechem i skrzydłami była straszna),a dotego jest zamówionko na dwie lampki.
    Bogu niech będą dzięki !!!

    No i blog utworzyłam ale o tym ośmielę się gdzie indziej.
  • Wygrzebałam z kartonów, szafek, szuflad co się dało, zdemontowałam letnie, wiosenne, zimowe stroiki na stół i drzwi, ogołociłam z deka moją wierzbę i udało mi się zrobić stroiki na grób teścia i babci męża, nawet "jakoś" to wyszło :wink:
    A moim chłopcom zrobiłam dziś małe co nieco słodkie - oponki.
  • a my dostaliśmy dzis od dzieci laurki, a od synia słodycze i kwiatka :bigsmile:

    z jego własnych pieniędzy :bigsmile::bigsmile:

    szkoda tylko, że mąż w pracy , ale to nie do tego wątku :)
  • Chyba już pisałam, ale nie jestem pewna, czy mnie nie wywaliło. Dostałam trzeci certyfikat z zaświadczeniem ukończenia kursu. Po 30 latach siedzenia w domu. Może nie mają one wielkiej wartości, ale powód do zadowolenia wielki. W ciągu roku 3 kursy, to chyba nie jest ze mną jeszcze tak zle. Do pełnego zadowolenia brakuje mi jeszcze prawa jazdy. Sprzedaję samochód i.....wracam do egzaminu.
  • Ania, dajesz kobieto, dajesz!

    Gratuluje! :cheer:
  • Ania-gratulacje i ukłony:thumbup:
  • Aniu :thumbup:

    Trzymam kciuki za zdanie egzaminu, choć wiem to nie będzie potrzebne, bo wierzę, że dasz radę !!!!!
    Nie takie to straszne jakby się mogło wydawać :wink:
  • I ja mam powody do zadowolenia. brakowało nam kilku rzeczy- takie tam ...potrzebne i trochę zachcianki. Nawet jeszcze nie wyraziłam potrzeb w modlitwie, nikomu nie mówiłam, a już anioły przyniosły, przywiozły, przysłały- dokładnie to, co trzeba. Zwruszyłam się totalnie, a dziecko patrzy co mamie cieknie z oczu ;)
  • Aniu49 brawo! I w ogóle brawo dla Pań rękodzielniczych :cool:
  • Jestem bardzo zadowolona.

    Odkryłam sposób na dobry humor :tongue:

    Zamiast wykonywać niekończące sie syzyfowe prace (sprzatanie powierzchni stale uzytkowych) - zlecam je dzieciom :tongue:

    A sama zajełam sie pracami na które mi nie starcza czasu od półtora roku, czyli np malowanie parapetów, mycie i zabezpieczanie kratek wentylacyjnych, szycie duperelków typu wieszaczki na ręczniki, obrusiki itp.... Takie sobie wdzieczne (bo efekt utrzymuje sie dłużej niż pół godziny!!!) prace niosące wiele samozadowolenia :cool:
  • [cite] juka:[/cite]byłam dziś na mszy w mojej parafii, gdzie miałam okazję uczestniczyć w uroczystości przyjęcia 18 chłopców w szeregi ministrantów :clap: oprócz nich obecnych było drugie tyle "starych"






    to dla Kłapouchych, w temacie totalnego kryzysu kościoła :tongue:
    Fajna wiadomość:wink:
    A u nas nasz Ksiądz w ogłoszeniach podał ,że będziemy mieli relikwie bł.Jerzego Popiełuszki.Aż łza się w oku zakręciła:ak:
  • Mój mąż podjął modlitwę za Ojczyznę w jednej z róż na wielodzietnych :whorship:
  • Celinko, strasznie się cieszę :bigsmile: już się zresztą ucieszyłam na wątku różanym :tongue:

    Powody do zadowolenia
    Cieszę się, ze jest ciepło - może wyruszymy jutro na cmentarz (nie byliśmy z powodu infekcji)
    Jutro urodziny mojej śp. mamy
    Mąż ubrał się w garniak i pojechał do stolycy na rozmowę o robotę
    :smile:
    czekam na niego z obiadkiem :smile:
    czytam forum, modlę się
    udało się nawet trochę ogarnąć kuchnię
    i dwa prania wiszą :tongue:

    ale do pracy zawodowej jeszcze nie zasiadłam :confused:
    obiecuję poprawę :smile:
  • Juka, u Ciebie się nie liczy, ile tam średnia dzietność na rodzinę wynosi? Ze cztery?
  • Moja niemowlaczka zjadła wczoraj o północy, o 00:30 zasnęła.
    Obudziła się na karmienie o 3:40 i zaraz zasnęła
    Po czym obudziła się o 7.00
    teraz znów śpi - średnio po 2-3h

    Czyż to nie jest wspaniałe dziecko? :bigsmile:
  • Haku, super! :cheer::cheer:
  • Haku, śmiem rzec: po kimś musiało to odziedziczyć. Tę wspaniałość oczywiście.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.