Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pączki

191012141520

Komentarz

  • U nas gotowce. Z tesco. Niestety zabrakło czasu.
    Kupiłam 40 szt. Zjedzą wszystko...
    Podziękowali 1AgaMaria
  • A może też takie pączki?
    https://paczek.kapucyni.pl/

  • w mojej dzielnicy jest sklepik "Pączek w maśle" Mają tu tylko pączki - moim zdaniem najlepsze w Poznaniu
    od najdziwniejszych w stylu "paczek z kawałkami mamby" po najbardziej tradycyjne
    każdego dnia z innym nadzieniem
    moje ulubione - z wiśnią!

    dziś były tradycyjne z powidłami i drugie z nutellą, oblane czekoladą ( to już za dużo jak na mnie)
    ale obiecałam dzieciom w ten wyjątkowy dzień po dwa i stałam....50 minut w kolejce...jak za papierem toaletowym w osiemdziesiątych latach

    mam 1.5 sztuki  na liczniku - tego z nutellą nie dałam rady...
    Podziękowali 1AgaMaria
  • edytowano luty 2017
    a ja prsebieglam i kupilam..14.. i upieklam rogaliki drozdzowe.. ok.jednej blachy..nie zostana.. a paczki owszem raczej.
  • Wczoraj upiekłam 60 sztuk, co prawda małych. Już nie ma.

    Mogę jeszcze dziś zrobić, ale ani alkoholu nie mam, a i termometr mi wpadł do tłuszczu i się zepsuł. Jednak na termometr się najlepiej robi. Inaczej mi się palą. 


  • edytowano luty 2017
    usmażyłam dużo małych pączków- do dwóch dużych misek, sztuk nie liczę
    jestem sama w domu , piję kawę i jem trzeciego 
    mniam
  • Aktualizacja....
    trzeci do domu nie dojedzie, trzeba bedzie dokupić ;)
    zjadam 1.5 sztuki i na tym koniec
    wole jednak frytki i makaron :D 
  • ja tez ide jesc makaron..w ramach posilku obiadowego ;-) z klopsami i kiszona kapusta
    Podziękowali 1hipolit
  • U mnie tez makaron!
    z klopsikami, pomidorami, cukinia i parmezanem <3 
    Podziękowali 1MAFJa
  • Usmazylam serowe z moich wypieków, z podwójnej porcji, tylko alkohol dalam i rzeczywiście, nie chlona tak tłuszczu. Jakby tego było malo, na obiad rośnie ciasto na pizzę :) zapusty, zapusty...: :wink: 
  • @sylwia1974  -coś pokickałam z cytatem
    Adresik plis tej miejscoweczki 
  • no u mnie topielce.. pyszne ale malo.. a te paczki.. przereklamowane.. mogliby sie na ten tlusty czwartek bardziej postarac..
  • ale to mnie Stefek zmobilizowal.. imieninowo.. w diec. torunskiej wspomnienie obowiazkowe :-)
  • edytowano luty 2017
    chyba dzisiaj dużo osób ma klopsy, z kim nie rozmawiam, klops
  • U mnie z braku czasu dziś gotowiec- pierogi z kapustą i pieczarkami...to ci dopiero klops. 


  • Karolinka powiedział(a):
    chyba dzisiaj dużo osób ma klopsy, z kim nie rozmawiam, klops
    Bo ten klops to taka mięsna odmiana pączka ;-)
    Podziękowali 2Cart hipolit
  • Chrusty bede smażyć w sobote. Dzisiaj pączki, były pyszne. Zostały tylko dla meża schowane. Ale u mnie skromnie tylko 25 pączkow i 10 oponek dla tych co nie lubią marmolady.
    Teść mi dzisiaj powiedział, że trzeba dzisiaj zjeść przynajmniej jednego pącza, żeby zapewnić sobie szczeście.
  • 1 i ćwierć, sto kilo szczęścia i trzy ćwierci do śmierci.
  • Narobiłam faworków z pół kilo mąki, do tego, też z pół kilo, mini pączki bez nadzienia - jakieś 120 sztuk. Siedziałam osiem godzin w kuchni, tzn stałam. Mam dość. Ale faworki najlepsze na świecie, powiem nieskromnie ;)
    Podziękowali 1Małgorzata32
  • Nie nie nie!
    Moje są najlepsze!  :p

    A pączków zjadłam dziś tyle, ze szczescie bez miary mam zapewnione :smiley: 
    Podziękowali 2mamababcia Gosia5
  • A najdziwniejsze jest to, że teściowie troche w to wierzą.
  • najlepsze moje topielce rogaliki z powidlami i czeresniami z kompotu
  • edytowano luty 2017
    MAFJa powiedział(a):
    najlepsze moje topielce rogaliki z powidlami i czeresniami z kompotu
    Wrzuc przepis!
  • Kupiłam po jednym pączku zjadłam swojego i nie czułam się super. Jutro robię oponki. 
    U nas w wielu sklepach zabrakło pączków.
  • Moje Drogie najlepsze pączki z Pączusia w Gdyni (Świętojańska 18) :) :) :)
    Ale niestety nie dane mi było.... :'( :'( :'( Więc z braku .... faworki made in by Ja.... :D
  • Bardzo, bardzo ci współczuję, jeśli chodzi o pączki. I zazdroszczę faworków.
  • Pączki nie muszą być czasochłonne @Gosia5. Ja wszystkie składniki wrzucam po prostu do maszyny do chleba (jedyne do czego się ta maszyna przydaje), po 2h wyjmuję pięknie wyrobione i wyrośnięte ciasto. Dzieci mogą formować pączki, robić lukier, itp.
    Jakbym miała wygniatać ręcznie, to bym dała sobie spokój. Był czas, że co 2-3 po 50 pączków robiłam i nie czułam, że spędzam w kuchni dużo czasu.

    Dodam, że z tych pączków to najwięcej zjadałam ja...
    Podziękowali 1Gosia5
  • Ale materiał z kilograma mąki i 8 godzin siedzenia w kuchni???
    Dla mnie zdumiewające.
    Zresztą ciasto na pączki to jakieś 15 minut ugniatania.Najpierw z pięć, żeby się wszystkie składniki połączyły,odstawiam przykryte miską,potem kolejne 10minut ugniatania i odstawiam do wyrośnięcia.Ciasto na pączki najlepsze jest luźne.
    Rzucam na blat po kawałku,lekko rozwałkowuję,jak "beznadziejne" to wycinam od razu,jak "nadziejne" to rozkładam nadzienie,przykrywam drugim kawałkiem i wycinam.
    A na faworki tym bardziej 20 minut wszystkiego.
    Fakt, najwięcej czasu zabiera samo smażenie ale żeby całe 8 godzin...
  • A macie jakiś dobry przepis na oponki serowe?

  • Ja robię na wyczucie. Niestety, ostatni raz robiłam baaaardzo dawno i trochę się obawiam dzisiejszego dnia. Sera nie może być za dużo, bo potem są twarde. Wiem, bo raz tak przedobrzyłam.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.