Składniki: 400-500 ml mleka 120 g drożdży 150 g masła 100 g cukru 50 g cukru waniliowego 30 ml spirytusu 14 szt. żółtek 1 kg mąki szczypta soli
Przygotowanie: Z mleka, drożdży, szczypty cukru oraz mąki, przygotowujemy tzw. rozczyn. Odstawiamy na bok niech się rozczynia. Żółtka z pozostałym cukrem, cukrem waniliowym ubijamy na puszysty kogel-mogel. Mąkę, najlepiej lekko podgrzaną łączymy z rozczynem, jajkami, solą i wyrabiamy ciasto. W trakcie dodajemy rozpuszczone masło i spirytus. Ciasto powinno być bardzo plastyczne, i mieć lekką konsystencję. Wyrobione ciasto odstawiamy do wyrośnięcia.
To jest przepis Andrzeja Polana.Robiłam w zeszłym roku pychota.
Robiłam. W środku nocy. Olesiowych jeszcze nie, wiec nie porównam. Jaka skórkę maja Olesi? Od czego żalezy czy skorka jest chrypka czy gładka i miękka?
@AB własnie moje w maszynie się robia, bo ja nie cierpię babrać się w drożdżowym. Od lat maszyna za mnie pracuje.
To nie ten watek, ale własnie od kilku dni robię ciasta drożdżowe dla nielubiących sie babrać.... Wsypuje się składniki wg okreslonej kolejności i po trzech godzinach miesza łyżką i wlewa do formy. Dodatki wg uznania. Zrobiłam juz z serem, budyniem i konfiturami. Plus posypka/kruszonka. Pokochałam drożdzowe!
Aaaaa.... zajarzyłam. :P To ja mam taką pyszna drożdżówkę (ale po nocy w lodówce) i chlebek wieloziarnisty. Moze balum, nowy watek: DROŻDŻOWE BEZ WYRABIANIA?
@AB własnie moje w maszynie się robia, bo ja nie cierpię babrać się w drożdżowym. Od lat maszyna za mnie pracuje.
To nie ten watek, ale własnie od kilku dni robię ciasta drożdżowe dla nielubiących sie babrać.... Wsypuje się składniki wg okreslonej kolejności i po trzech godzinach miesza łyżką i wlewa do formy. Dodatki wg uznania. Zrobiłam juz z serem, budyniem i konfiturami. Plus posypka/kruszonka. Pokochałam drożdzowe!
Komentarz
:-*
Ciasto na najlepsze na świecie pączki
Składniki:
400-500 ml mleka
120 g drożdży
150 g masła
100 g cukru
50 g cukru waniliowego
30 ml spirytusu
14 szt. żółtek
1 kg mąki
szczypta soli
Przygotowanie:
Z mleka, drożdży, szczypty cukru oraz mąki,
przygotowujemy tzw. rozczyn. Odstawiamy na bok niech się rozczynia.
Żółtka z pozostałym cukrem, cukrem waniliowym ubijamy na puszysty
kogel-mogel. Mąkę, najlepiej lekko podgrzaną łączymy z rozczynem,
jajkami, solą i wyrabiamy ciasto. W trakcie dodajemy rozpuszczone masło i
spirytus. Ciasto powinno być bardzo plastyczne, i mieć lekką
konsystencję. Wyrobione ciasto odstawiamy do wyrośnięcia.
To jest przepis Andrzeja Polana.Robiłam w zeszłym roku pychota.
@Cart&Pud - ja wyszukuję przez google - wpisuję: site:wielodzietni.org "to czego szukam" i gotowe
@AB na pewno potrafi!
I jaka oszczędność czasu!
To ja mam taką pyszna drożdżówkę (ale po nocy w lodówce) i chlebek wieloziarnisty.
Moze balum, nowy watek: DROŻDŻOWE BEZ WYRABIANIA?
a ja myślałam, że w którymś pączku siedzi...
A ja tak z beczki pączkowej jeszcze - przepis na dobry lukier macie???
PS: to mój pierwszy raz.
Wczoraj w oleju smazyłam i chyba dobrze temp ustawiłam, bo smażyły się piknie a po całej porcji Cart'owych pączków olej był wciąż czysty.
pączki @Cart&Pud
http://wielodzietni.org/discussion/6630/paczki-z-twarozku/p1
aż chyba je zrobię