U nas jeszcze mgła doszła do porannego krajobrazu. A dziecko w nocy gorączkowało, marudziło, kręciło się. Oby się nie rozwinęło jej w coś............ Kolejny dzień przed nami, do dzieła
Jak ja lubię takie ranki, następny syn zgubił bilet. Ciekawe czy buty na salę jeszcze ma. Muzykę puściłam na ful i pomogło. I można sobie cokolwiek zaplanować. To tylko bilet.
dziecko dostarczone do placówki, zmywarka uruchomiona, łazienka sprzątnięta, za oknem deszcz, a ja siedzę sobie z kawą. Dziś muszę załatwić trochę papierkowych spraw, obiad został mi z wczoraj, a po obiedzie obiecałam córce wypad na basen. Całkiem miło zapowiada sie ten dzień:)
Dzień dobry. Mgła, mgła.... (:| Ale chyba słońce wygląda zza tej mgły. Mam dziś spotkanie organizacyjne w pracy i w sumie jestem bardzo pozytywnie nastawiona do powrotu.
Udanego poniedziałku. A od jutra październik !!! No i pompejańską dziś zaczynam....
Kawka, deszcz, ale przynajmniej dziecko wyzdrowialo i poszlo do przedszkola. Zastanawiam sie co tu by jej dawac, zeby byla bardziej odporna. Tym razem wszystkie moje dzieci byly chore i jeszcze ciut kaszla. Pogoda nie sprzyja w kazdym badz razie. No nic, trzeba odejsc od orga i wziac sie za robote:-) Milego dnia!
Kawka zaraz bedzie - Maz dostarcza dziecie do szkoly - jak wroci, to sobie golniemy po kubasku kawki:) Potem ja - w przerwach miedzy praca - uporzadkuje pokoje, maz zalatwi fachowca do bojlera. Mam nadzieje, ze na wieczor bede juz mogla wziac prysznic w goracej wodzie:)
Witajcie. Dziś Aniołów Stróżów Trochę mi ciężko, bo dziecko mi jęczy o wszystko, o wszystko płacz, marudzenie, trochę chodzę podminowana, ale cóż, takie życie. Dziś idę na adorację i to mnie trzyma. Dobrego dnia Forumowicze.
spać poszłam o 3 rano, za chwilę wychodzę do dentysty, starszy od rana robi wszystko żeby wyprowadzić mnie z równowagi... Dobrze że chociaż słoneczko świeci.
no witajcie, mnie właśnie dzisiaj anioł obudził, budzik nie zadzwonił bo bateria w komórce padła, potem mierze temperaturke i miaó byc 5 minut przysnęłam na 15 ale usłyszałam jednego tuptusia który już wstał.
Agnieszko zazdroszcze tych adoracji, a kto zostaje z córką? ja mogłabym powierzyć dziadkowi ale potem dom odgruzowuję:(
Słoneczka u nas nie ma, ale wyszłam na chwilę z M. do lasu, bo już tak wyła i jęczała, że mnie ręka świerzbiła. Mam nadzieję, że zaraz pójdzie spać, bo ma ochotę na kawę i ciszę. A jeszcze lekcje przygotować muszę. Zrobiłam muffinki czekoladowe z dynią,polecam !!! PRzepis w wątku:dynia.
Piątek !!!! U nas jeszcze mróz na trawie widać, ehhh, chyba faktycznie długa zima nas czeka. Trzeba pelargonie do domu chować... Słonecznego dnia Wam życzę.
Niedziela, mam zawalone zatoki, chrype, wczoraj było ognisko na smykach, oprócz kiełbasek ciepłej herbatki brakowało mi gitary i wspólnego śpiewu:( próbowałam rozkręcic towarzystwo i ktoś spiewał, czarna owieczka mała jedyna taka w stadzie....
u nas się zaczął szalony okres. Powinnam dziś dzień przywitać wysłaniem rozliczenia, a tymczasem całą noc spałam słodko jak niemowlę (no, może trochę lepiej nawet). 12h snu i nic nie zrobione No to teraz się będę męczyć aby to zrobić z dwojgiem
Komentarz
Haku, wszędzie zimno. U nas za oknem też...o domku aż się boję myśleć, jaki tam chłód i wilgoć.
Haku, nie daj się katarowi!!!! Myśl o nowych perspektywach i zadaniach
>-Hmm chyba wiem skąd ten katar - pokazywałam wczoraj bratu działanie nebulizatora na sobie. I mi coś zeszło zdaje się.
A dziecko w nocy gorączkowało, marudziło, kręciło się. Oby się nie rozwinęło jej w coś............
Kolejny dzień przed nami, do dzieła
Jak ja lubię takie ranki, następny syn zgubił bilet. Ciekawe czy buty na salę jeszcze ma. Muzykę puściłam na ful i pomogło. I można sobie cokolwiek zaplanować. To tylko bilet.
Bożego dnia
Mgła, mgła....
(:|
Ale chyba słońce wygląda zza tej mgły. Mam dziś spotkanie organizacyjne w pracy i w sumie jestem bardzo pozytywnie nastawiona do powrotu.
Udanego poniedziałku. A od jutra październik !!!
No i pompejańską dziś zaczynam....
Trochę mi ciężko, bo dziecko mi jęczy o wszystko, o wszystko płacz, marudzenie, trochę chodzę podminowana, ale cóż, takie życie. Dziś idę na adorację i to mnie trzyma. Dobrego dnia Forumowicze.
Witajcie,
Wczoraj przegięłam z cienkością stroju. A dziś boli mnie gardło
Zaraz wyruszam na kolejną inaugurację - tym razem muszę być przytomna, bo to kierunkowa inauguracja, a jestem opiekunem pierwszego roku.
U nas ok 10 stopni na dworzu
albo i mniej
8-X
ale już czwartek, więc weekend rodzinny już blisko
Zrobiłam muffinki czekoladowe z dynią,polecam !!! PRzepis w wątku:dynia.
U nas jeszcze mróz na trawie widać, ehhh, chyba faktycznie długa zima nas czeka. Trzeba pelargonie do domu chować...
Słonecznego dnia Wam życzę.
św. Franciszku, módl się za nas.
smażymy placki z jabłkami na babskie śniadanie, bo m. wróci ok.południa.
Dobrej niedzieli !
moja modlitwa poranna dziś
dobrego dnia !