Zasiadłam do kompa przy wtórze pił i młotów. U nas w bloku naprawa dachów, instalacja nowej blachy - w sumie dobrze. Jakieś szerszenie zostały pozbawione mieszkań przy okazji.
Maile zawodowe, teraz org, a zmierzam do przygotowania zajęć - młodzież akademicka teraz wymagająca...
u mnie ranek był ciężkawy. Córka wstała w okropnym humorze, wszystko było na nie: nie takie ubranie, nie taka kanapka, nie takie cukierki do przedszkola (dziś ma urodziny). Boję się ze coś ją bierze, bo u niej choroba zwykle zaczyna się od marudzenia, a jutro czeka nas pilny wyjazd:( Potem latałam za prezentem i butami - czy wszystkie buty muszą mieć teraz jakieś ozdóbki, klamry, zamki, metalowe badziewia? Szukam zwykłych, czarnych botków i za nic nie mogę na takie trafić. Na koniec musiałam się wybrać jeszcze z futrzakami do weterynarza. Boli mnie głowa, muszę zrobić obiad, pojechać po małą do przedszkola, przygotować małe świętowanie urodzinowe i przyszkowac nas na jutrzejszy wyjazd.
kitek u mnie podobnie, córcia tez fochy robiła a to nie ten sweterek bo niebieski do czarnego nie pasuje, a już najgorzej syn, miał przygotowac coś małego dla pani z okacji dnai nauczyciela i zrobił z modeliny ślimaka, tyle ze mu nie zdążyłam powiedziec ze bedzie twardy po wypiekaniu i rano foch on takie nie weźmie i serio nie wzioł nic;( nic pani nie dasz? nie bo pani na nas krzyczy, dlacezgo i kiedy, a nie wiem o co to poszło itp.
Witam! Milej niedzieli! Ja po wczorajszej cudownej spowiedzi i wieczornym rozancu czuje, ze mam dzis sile na wszystko. Nie moge doczekac sie Mszy Sw. Poki co slonce za oknem. Zaraz maz przywiezie buleczki i zjemy cudowne, rodzinne sniadanie. Pozniej spacer i zrobie pyszne mielone z buraczkami. Zapowiada sie cudowna niedziela!
oto pochmurny poniedziałek, a ja miałam urodzinki, w niedziele roczek, wybieram się na zakupy, znowu przypaliłam garnek jak gotowałam makaron i muszę dokupić większe:)
A u nas ferie i ja dopiero wstałam:-) Poranna bieganina zaraz sie zacznie, ale ja musze najpierw dopic kawe i doczytac forum wielodzietni.org:-) Milego dnia!
Maz zrobil sniadanie, a ja kawe:) I nawet udalo sie nam je w spokoju zjesc ( a jestem pod telefonem, ale na razie spokoj) DObrze mi, ale zaraz sobie pojde popracowac nieco. Dobrego dnia Wszystkim:)
Witajcie. Rano się obudziłam jakaś kiepska, zawroty głowy itp, dobrze, że m. w domu, to małej pieluchę zmienił. Teraz już lepiej, całe popołudnie pracuję, obym dała radę....Mam nadzieję, że to nie jakieś paskudztwo żołądkowe 8-X Dobrego dnia!
u mnie dziś koszmarny ból gardła, zawalone zatoki, ból głowy, katar... ledwo żyję:( Córka też siedzi w domu, bo dochodzi do siebie po chorobie i jest już tym mocno znudzona i marudna. Nie wiem jak ja przetrwam ten dzień.
Dzień dobry. U nas ciepło, ale szaro. Wybieram się dziś na mały objazd z małą-zakupy, szpital(po wypis), a jak zdążę, to zagniotę ciasto na pierniczki B-) Nie mogę uwierzyć, że to już koniec października!
Dzień dobry. U nas ładny słoneczny ranek i jakoś tak wstawać łatwiej, bo jasno po tym przestawieniu zegarków. Choć nie powiem, jesień mnie nastraja leniwie i po śniadaniu miło byłoby na chwilę jeszcze poleżeć z książką bądź gazetą pod kocykiem. Cieszę się, że ten tydzień taki krótki, a weekend świąteczny, bardzo czekam na piątek, po Wielkanocy chyba moje drugie ulubione święto. Dobrego dnia!
Dzień dobry. Po szarościach u nas dziś słoneczny poranek, choć ponoć zimno. Czekam z niecierpliwością na pierwszy śnieg A z planów:chyba dziś upiekę pierniczki,bo już długo ciasto leżakuje. Będą zjadliwe na Święta chyba...............?
Witajcie bardziej południowo, niż porannie. Słoneczko w okna zaświeciło....i pokazało palcem brudne smugi, ciapki i odbicia paluszków. Cóż było robić, chce się mieć słońce w domu, to trzeba go wpuścić, więc od rana pucuję te brudne szyby. I starym zwyczajem w przerwie zaglądam na forum. Miłego dnia wszystkim, ktokolwiek tu zajrzy.
Dzień dobry! JAkoś znowu wstać nie mogłam,szczęśliwie M. jeszcze po pobudce o 6.30 na chwilę przysnęła ze mną.... Miałam rano ją zabrać na misyjną Mszę, ale sama jednak wieczorem pojadę, bez mocy jestem. Piję kawę i słucham tego :x
Komentarz
@};-
Patrzę, jak młodzież wybiera się na szkolny autobus i już mnie zęby bolą, od zaciskania, aby nie zbesztać.
Cierpliwości życzę też.
Też wszystkim dobrego, błogosławionego dnia!
Zasiadłam do kompa przy wtórze pił i młotów. U nas w bloku naprawa dachów, instalacja nowej blachy - w sumie dobrze. Jakieś szerszenie zostały pozbawione mieszkań przy okazji.
Maile zawodowe, teraz org, a zmierzam do przygotowania zajęć - młodzież akademicka teraz wymagająca...
Liście kolorowe, za oknem. Kawa może będzie.
Potem latałam za prezentem i butami - czy wszystkie buty muszą mieć teraz jakieś ozdóbki, klamry, zamki, metalowe badziewia? Szukam zwykłych, czarnych botków i za nic nie mogę na takie trafić.
Na koniec musiałam się wybrać jeszcze z futrzakami do weterynarza. Boli mnie głowa, muszę zrobić obiad, pojechać po małą do przedszkola, przygotować małe świętowanie urodzinowe i przyszkowac nas na jutrzejszy wyjazd.
Witajcie Drodzy w niedzielę! My dziś trzymamy dziecko do Chrztu!!!!
Błogosławionej niedzieli dla wszystkich
Kolory cudne za oknem
Pogoda troszkę wilgotna, ból trochę przewędrował po mnie po obudzeniu, ale za to lepiej się oddycha jak nie jest tak sucho
Acha, i ma być ciepło w miarę w PL Centralnej, Południowej i Wschodniej
Hej poranek się ewidentnie kończy. U nas jesień w pełni, żółcą się liście, wieje
Dobrze się czuję, przeziębienie mija, dużo planów, zadań, ale i dużo Pokoju
Dobrego dnia i popołudnia Wszystkim!
8-X
Dobrego dnia!
B-)
Nie mogę uwierzyć, że to już koniec października!
Hej hej
Dobrego dnia wszystkim! U nas dziś desc, co ma swoją dobrą stronę, bo powietrze bardziej nawilżone
O dobry dzień, zgodny z Wolą Bożą
Cieszę się, że ten tydzień taki krótki, a weekend świąteczny, bardzo czekam na piątek, po Wielkanocy chyba moje drugie ulubione święto.
Dobrego dnia!
jaka pogoda u Was?
Po szarościach u nas dziś słoneczny poranek, choć ponoć zimno.
Czekam z niecierpliwością na pierwszy śnieg
A z planów:chyba dziś upiekę pierniczki,bo już długo ciasto leżakuje. Będą zjadliwe na Święta chyba...............?
U nad dziś rano trochę sie zabielilo, na chwile obecna śniegu już nie ma, słońca tez i jest dość wietrznie
Miałam rano ją zabrać na misyjną Mszę, ale sama jednak wieczorem pojadę, bez mocy jestem.
Piję kawę i słucham tego
:x