Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wątek poranny

14142444647116

Komentarz

  • AB, no czasem mnie dopada przy gwałtownym zjeździe ciśnienia. Szczęśliwie młodzież zajęta zabawą, do mnie przychodzą tylko pokazać rezultaty :bigsmile:
  • [cite] AB:[/cite]Nina zrobiła kanapki z "mutellą",

    AB moje dzieci tak samo mówią :)))))
  • Ja dziś od 5.30 na nogach- wyprawialiśmy chłopaków na obóz z kapucynami.
    Starszaki pojechały w krótkich spodenkach i sandałach, bo wczoraj był upał i do łba durnego mi nie przyszło, że pogoda może się zmienić.:shamed:
    Dobrze, że bluzy mieli w plecaczkach a nie w głównym bagażu, jak skarpety...
  • Cart&Pud, a gdzie ten obóz?
    Bo u nas na Podkarpaciu jest upał.
  • Hej, hej już nie ranek, a jestem śpiąca. :confused: Ciśnienie leci w dół... U nas może być po południu deszcz albo burza :tongue:. A my zmęczeni po wczorajszym pięknym dniu na wsi wielkopolskiej - nie wiedziałam, że są jeszcze w Polsce takie miejsca i rodziny :bigsmile:. Dla rolników to był dzień odpoczynku, a nas mieszczuchów taki dzień zmęczył - upał, intensywne odwiedziny, spacery po lesie, ogrodzie i nad jeziorem...:cool: powrót nocą przy blasku księżyca w pełni
  • [cite] celinka:[/cite]Cart&Pud, a gdzie ten obóz?
    Bo u nas na Podkarpaciu jest upał.
    Na północy, koło Olsztyna.
    Wysłali sms-a że słońce wychodzi i nie jest zimno.:bigsmile:
  • no ładnie... 14:43... wątek poranny:bigsmile:
  • Ja reż witam :bigsmile:
    Aga Maria -zapytaj doktora,dziś19ty:wink:
  • Witam!

    Dwie godziny temu po stercie prasowania! A ja myslałam, że osiągnięciem jest zajść na 7.00 do koscioła.

    :shamed:
  • Rozradują się moje wargi, gdy będę Ci śpiewał, i dusza moja, którą odkupiłeś.
    Ps 71,23

    a za mną ostatnio 'chodzi' by za wszystko dziękować i wielbić Pana :smile:
    Błogosławionego i radosnego dnia :smile:
  • Mnie dziś dopadło lekkie po- pielgrzymkowe przygnębienie, zejście na ziemię do zwykłych spraw. Mam nadzieję, że szybko się z tego otrząsnę.
    Dobrego dnia wszystkim!
  • Hej, witam. My już powróciliśmy do domu pozałatwieniu paru spraw na mieście.
    Bożego dnia wszystkim!
  • :shades:
  • Witam i ja,Bereniko a co to?ja uciekam bo burza do nas idzie:ac:
  • witam i jak w tą pochmurną środę :)

    ranek mi dosłownie przeleciał i nie mogę się nadziwić że już 8.30 prawie... mam sporo rzeczy jeszcze dziś do zrobienia, więc zmykam :fi:

    radosnego dnia życzę :smile:
  • [cite] Bridget:[/cite]Witam i ja,Bereniko a co to?:


    Brak pomysłu na tekst.:smile:
  • Witajcie, trochę poczytałam i zaraz znikam. Czas pakować rodzinkę, żeby niczego nie zapomnieć. A i domek też trzeba zostawić czysty, żeby nie było jakiejś niespodzianki po powrocie.

    Mówicie, że na Kaszubach pada? To chyba jakieś kurtki muszę dzieciom wziąć?
  • Oglądałam prognozę pogody wczoraj. Padać ma właściwie wszędzie.

    Idę do żłobka pertraktować warunki zapisu.
  • Witam, na Mazurach deszcz-nic tylko zatulić się z książką i kawą co chyba uczynię:cb:
  • A u nas po fali grypy jelitowej nadchodzi co innego- jeszcze nie wiemy co to, ale Żurek ma 40* gorączki.:sad:
    Nawet nie bardzo jest ją jak zbić, bo natychmiast wraca. Czekam, jak się obudzi i lecę do lekarza.
    Oczy mam na zapałkach.:confused:

    Niech zawsze mówią: "Bóg jest wielki!"
    ci, którzy pragną Twojej pomocy.
    Ja zaś ubogi jestem i nędzny,
    Boże, szybko przyjdź mi z pomocą!
    Tyś wspomożyciel mój i wybawca:
    nie zwlekaj, o Panie!

    Ps 70
  • Też spałam prawie do 9 ej :shamed:. A teraz komputer i zaraz praca, a potem obiad :tongue:
    Wczoraj udało nam się wyruszyć na nordic walking! Super! Dobra rehabilitacja, nogi mniej bolą i lepiej chodzą :smile:. Za to bolał kręgosłup :sad:, ale i tak warto. Zdążyliśmy przed burzą, która u nas na szczeście była daleko. :cool:

    Dzisiejsze czytanie o siewcy - jednym ciernie zagłuszyły radość, ale inni przynieśli plon... tego życzę Wam i nam :cool:
  • Witajcie porankowo przy pierwszej kawie. Oj, co się wczoraj u nas działo. Niebo rozświetlały błyskawice, pioruny waliły tak, że dzieci chowały się pod kołdrę, a deszcz lał, jakby z góry ktoś wiadra wody wylewał. Do tego brak światła! Krążyłam po domu przy blasku błyskawic, zbierając garderobę, bo akurat robiłam prywatny pokaz mody dla swoich dzieci. :bigsmile:
    No co? Musiały zaakceptować w czym wystąpię na ślubie. W końcu po tym maratonie zakupowym udało mi się kupić coś w swoim guście i pasujące na moje gabaryty. Co wcale łatwe nie było. Szkoda mi tamtej kreacji, co nieopatrznie zagubiłam, ale dzięki mamie mam nową. Dostałam wcześniejszy prezent imieninowy, córki dołożyły, no i mam:bigsmile:
    Dzisiaj zaczynam pakowanie, jutro w drogę.
  • dzień dobry! :smile:
    Aniu a w jakim kolorze będzie kreacja?
    ciekawe jak u Cart choroba się rozwinęła czy wyginęła?

    ja dopijam kawę, idę trochę poczytać i zabieram się za pracę..
    błogosławionego dnia :smile:
  • Ano.


    Wstałam o 6.00.

    Poszłam na mszę o 7.00.

    Zrobiłam naleśniki na śniadanie.
  • Umyłam naczynie.

    Powinnam sprzątać.

    Ale mnie to śmiertelnie nudzi, więc zwlekam.
  • Nic szczególnego, o czym tu pisać.
  • W prywatnym żłobku 3 miejsca wolne wciąż, więc chyba powinnam zapisać syna.

    Ale też zwlekam, bo 300 zł trzeba wyłożyć wpisowego, które przepadnie, gdyby coś.
  • [cite] basja:[/cite]dzień dobry! :smile:
    Aniu a w jakim kolorze będzie kreacja?
    ciekawe jak u Cart choroba się rozwinęła czy wyginęła?

    ja dopijam kawę, idę trochę poczytać i zabieram się za pracę..
    błogosławionego dnia :smile:
    Sukienka z bolerkiem- raczej ciemny fiolet, bez wzorków, czyli w sam raz po zrzuceniu czarnego.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.