Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wątek poranny

134689116

Komentarz

  • Mój najmłodszy miał ospe jak miał 6 mies.
    Za Chiny ludowe nie będzie pamiętał :smile:
  • No niby tak... Ale zwykle takie atrakcje dotyczą dzieci nieco starszych...
  • Przenikliwy wiatr wyje za okenm i śniegp pada. Miłego dnia życzę wszystkim. Kawa zaparzona, czytania przeczytane.:bigsmile:
  • Byliśmy na pogotowiu celem zrobienia tych przeciwciał. Niestety odesłali nas z kwitkiem.
    Łekarze zgodnie orzekli, że nie ma potrzeby robić badań. Ospa jest niebezpieczna do 20 tc. Na tym etapie ciąży, nawet jeśli zachoruję na ospę nie ma żadnego niebezpieczeństwa dla dziecka. Mogę spać spokojnie...
  • No i mamy kolejną ofiarę ospy- średnia córka (10lat)...Wstała rano cała wysypana...
    Ciekawe jak dalej sytuacja się potoczy? Bo jeszcze trójka w zanadrzu. A za tydzień dzieci rozpoczynają ferie. I mieliśmy ruszyć na podbój Irlandii. A tu kicha. Trzeba zrezygnować...Inne krótkoterminowe plany też dają w łeb...To się nazywa wyczucie!
  • AB, no to nie fajnie:sad:
  • AB, przeżyjemy!:wink:


    Dziewczyny śpią, zatem i ja idę dosypiać...
  • I koleja dołączyła do grona kropkowanych...
    Ale w przeciwieństwie do najstarszego, dziewczyny mają zdecydowanie mniej tych krost.
    I bardzo łagodnie to przechodzą...
  • Malgosia a moze sie w tej mojej Irlandii spotkamy?
  • Witam i życzę błogosławionej niedzieli dla Was i Waszych rodzin :)
  • Pax, chętnie! Ale póki co, nie wiem czy się uda...
    Marzy mi się taki wypad choć na kilka dni już od dawna. Podobno Irlandia najpiękniejsza wiosną...Tylko czy o tej porze roku to jeszcze nie za wcześnie?
  • Najmłodsza też już ma...
    No to został już tylko jeden nie zakropkowany.
  • AB, dasz radę!!! Jak dla mnie jesteś niedoścignionym wzorem dzielności...
    :hugging:


    Ja zostałam na trzy dni sama z dziećmi. Ale mam nadzieję, że się w końcu wychorują i sprawę ospy będziemy mieli załatwioną...
  • Jeśli, to ma pomóc, to czemu nie pomarudzić...:wink:
    Czasami trzeba.
  • tutaj w sloncu teraz 16 stopni ale pogoda zmienna bo za chwile pada i wieje, pisz na priv to podam Ci moje namiary jesli wyjazd wyjdzie
  • Przepraszam, ale czy u Was już jest rano, czy jeszcze? :wink:
  • U mnie godzina wczesniej tak jak w UK.
  • U mnie tak samo jak w PL
  • Toż wiem, pytam tylko czy rano już czy jeszcze... :wink:
    Bo dla mnie to raczej nocny wątek powinien teraz ożyć...
  • Hej, hej!
    My tez już na nogach :bigsmile:
    my to znaczy ja i mój mały budzik, reszta rodziny śpi ...
  • Ja też sie witam po nieprzespanej nocy. Ide do lekarza,bo charczę,sapię i słyczać mnie w całym domu. Oddycham na pięć głosów.A jak kaszlę...
  • Również witam w poniedziałkowy poranek :-)
    U mnie chwila spokoju - dom w miarę ogarnięty, starszy ma swoją wyznaczoną godzinkę przy komputerze (piłka nożna ;-) a dwulatek twierdzi, że czyta książki:wink: więc mamusia może poczytać zaległe wątki na wielodzietnych :bigsmile:
  • Witam w południe.:bigsmile:
  • A ja tylko wpadlam kawę dopić w milym towarzystwie i lecę odebrać dziecię z instytucji oświatowej...
    Mam lekki niepokoj....po tygodniu "domowej edukacji"(wymuszonej katarem)z ulgą powitałam dzisiejszy dzionek...:shocked:
  • [cite] Agnieszka Barbara:[/cite]Witajcie:)
    Jedna ospa w stanie dobrym, jedna ospa z gorączka i marudzi strasznie... po południu do lekarza ide z moimi zatokami- jak lepiej sie poczuje to i nastrój będę miała lepszy i bardziej dzieciom chorym sie do czegoś przydam...
    Teraz porannie czekam sobie aż mi owsianka ostygnie:) i zaraz zrobię śniadanko marudkom moim.

    AB czy często Ci powraca zapalenie zatok czy to sprawa jednorazowa?
    Jeśli często, to polecam RTG zatok wykazuje zacienie zatok i stopień zacienienia oraz wszelkie polipy czasem trzeba je operacyjnie wyczyścić, ale jaka ulga, polecam!
  • [cite] Agnieszka Barbara:[/cite]Od dziecka wiecznie... polipów i innych tego typu atrakcji nigdy nie miałam. Dwa lata spokoju z zatokami po ostrzykiwaniu hydrocortizonem. Teraz nic nie zrobię... dopóki zapakowana jestem:)

    Wiem, że jesteś w dwupaku :), ale jak już się rozpakujesz, to polecam naprawdę. Męczyłam się z zatokami około 10 lat (punkcje, antybiotyki) i w końcu taki ból, że spać nie mogłam, wyczyścili i jest extra :bigsmile:.

    P.S. Wątek popołudniowy by się przypadł.
  • Właściwie już 19:37 więc nie wiem, czy w tym miejscu mogę? Ale może dla kogoś z Was jest teraz rano...A jeśli nie , to zawsze możemy pomyśleć, że już niedługo w zasadzie poranek znowu nastanie ;)
    Mam taka prośbę i pytanie...Gdzieś tutaj widziałam video/ na You Tubie chyba/ wstawione przez Maćka z filmem jego dzieciątka w brzuszku mamy.. . Film przecudny, tak jak cudne jest Boże dzieło stworzenia człowieka:) I była tam też taka urokliwa piosenka...
    Przekopałam teraz kilka tematów i nie mogę tego odnaleźć...Może ktoś z Was wie, gdzie tego szukać ?
  • My dalej chorujemy...Aktualnie najgorzej najmłodsza. jest cala wysypana. I te krosty takie duże i rozognione. I bardzo dużo ma na głowie. Na szczęście nie gorączkuje. Ale jest taka marudna. Bardzo mi jej żal...
    No i mój mąz najprawdopodobniej tez się zaraził. Dzwonił, że bardzo źle się czuje i też ma jakieś zmiany skórne...Miał dziś wieczorem udać się do lekarza. Ale dopiero jutro wieczorem wraca z PL....
    Normalnie epidemia!
    A ja z kolei z wega opryszczkami. I też się zastanawiam czy to może mieć związek z tymi całymi wirusami ospowymi?

    AB, a jak twoje zatoki?
  • Moje starsze dziewczyny też bardzo łagodnie przeszły...W ciągu trzech dni...
    Ale najstarszy- cięzko chory był. No i Julia...
    Został jeszcze tylko sześciolatek. Ciekawe czy się zarazi?

    A z tym pakowaniem to Ty jeszcze się nie spiesz! Bo dziecię pomyśli, że to już:wink:
  • A ja jeszcze w temacie ospy...
    Kąpać czy nie? Bo zdania są podzielone... My nie kąpiemy przez kilka dni, dopóki wykwity nie przyschną. Tak tu zalecają. Żeby zmiany się nie rozsiewały... Ale słyszałam też inną szkołę- żeby kąpać dziecko z jakimś środkiem odkażąjącym, no nadmanganianem potasu...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.