Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wątek poranny

15758606263116

Komentarz

  • Wciśnij Ctrl i pokręć pokrętłem myszki.
    Inaczej nie umiem.:shamed:
  • Dzięki Cart - zadziałało :bigsmile:
  • ( Łk 6,39-42)
    Jezus opowiedział uczniom przypowieść: Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Jak możesz mówić swemu bratu: Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku, gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata.

    Jakby specjalnie dla mnie w związku z moją intencją w NP. :-)

    Witam was ,za chwilę kawka zostanie mi przyniesiona przez męża, kochany jest misiek.



    :bigsmile:
  • Dzień dobry znad kawy i szczęść Boże na nowy dzień.
  • Wszelki Duch Pana Boga chwali!

    Taki cytat ku wytrwałości w naszej Nowennie:

    "Pragnienie anioła stróża, aby nam pomagać, jest o wiele większe niż nasze pragnienie korzystania z jego pomocy" (św. Jan Bosco)
  • wow, to delektuj się tą ciszą:smile:
  • Witam i ja :)
    nie mogę coś wyjść z wątków nowennowych..
    jutro jadę na dzień skupienia :)

    błogosławionego dnia :smile:
  • a my jedziemy na święcenia karmelitów w tym jednego nam bliskiego :)
  • O Basju, to owocnego skupiania. A co do za dz. skupienia i gdzie, jeśli możesz napisać?
  • "Kto trwa we Mnie przynosi owoc obfity" - temat tego dnia :)
    Należę do owDŚ i jest to dzień skupienia prowadzony przez "Mocnych w Duchu". Odbędzie się w Głogowie w domu Cichych Pracowników Krzyża.

    Agnieszko a wybierasz się może na czuwanie na Jasną Górę Sióstr Zawierzanek 07.10.?
    Bo ja myślę, myślę i chyba się wybierzemy :) Pytam bo czytałam, że byłas u nich na rekolekcjach ignacjańskich :)
  • Basja, raczej nie, bo od nas to kawał drogi(jestem z Mazur) i jak już jechać, to na dłużej- czyli na rekolekcje. Ale Wam fajnie- życzę owocnego czasu.
  • właśnie dlatego się zastanawiamy czy jechać. Ale u Mateńki dawno nie byliśmy i może byśmy zostali do niedzieli. no nic zobaczymy jak wyjdzie nam w praktyce :)
    a często jestes u nich na rekolekcjach?
  • hmmm, w sumie trudno określić częstotliwość. Byłam jakieś 8 lat temu w Starej Wsi, i 2 razy w Częstochowie- w zeszłym i w tym roku. Bardzo chciałabym tę drogę kontynuować.
  • Witam po kawce i co wazniejsze po nowennie :bigsmile:

    Jezus żądał od swoich uczniów bezwzględnej szczerości: â?žNiech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodziâ? (Mt 5, 37). Ta nauka musiała uderzyć głęboko Jego słuchaczy, skoro św. Jakub apostoł powtarza ją prawie dosłownie w swoim liście, dodatkowo wyjaśniając jej znaczenie: â?žwasze Â?takÂ? niech będzie Â?takÂ?, a Â?nieÂ? niech będzie Â?nieÂ?â?ž (5, 12). Owo â?žtak i nieâ? wypowiadane ustami powinno odpowiadać â?žtak i nieâ? wewnętrznemu, aby to, co się twierdzi lub czemu się przeczy, nie było sprzeczne z tym, co się myśli. Nie wolno poszukiwać wykrętów, by zataić prawdę, ponieważ â?žco nadto jest, od Złego pochodziâ?. Często pewne sposoby wyjaśnienia Ewangelii nie są niczym innym jak pułapką Złego, by zboczyć z prostej linii prawdy, i to nie tylko słowami, lecz także uczynkami, postępowaniem nieszczerym, a nawet wprost obłudnym.

    Jezus unosił się gniewem na faryzeuszów właśnie za ich obłudę; mówili inaczej, a inaczej czynili, pokrywając maską sprawiedliwości ciężkie wykroczenia przeciw prawu. Pan nazwał ich â?žgrobami pobielanymi, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są... wszelkiego plugastwaâ? (Mt 23, 27), a swoim uczniom zalecił: â?žStrzeżcie się kwasu, to znaczy obłudy faryzeuszówâ? (Łk 12, 1). Wszelka forma udawania, dwulicowości lub formalizmu sprzeczna jest z sumieniem prawdziwego chrześcijanina, który jako syn światłości nie może tolerować w sobie postępowania dwulicowego, lecz kocha prawdę i stara się o jej jasność, by świeciła w całym jego życiu.

    Szczerość nie wymaga, aby mówiło się każdemu wszystko, co się wie, lub wszystkie swoje myśli, zabraniają tego roztropność oraz obowiązek dotrzymania tajemnicy. Jest jednak rzeczą konieczną, aby to, co się ujawnia słowem czy też nawet milczeniem, odpowiadało prawdzie. Słowa, czyny, postępowanie powinny zawsze wyrażać prawdę, do której się dąży i którą się wewnętrznie kocha.

    O Panie, niechaj przyjdę do Ciebie prostą drogą prawdy i prostoty! Udziel mi prawej intencji, tego jedynego spojrzenia duszy pragnącej podobać się Tobie, bym nie przejmowała się sądami innych o moim postępowaniu. Spraw, abym obcując z bliźnim szła zawsze prostą drogą miłości, czystej życzliwości, Ciebie miłując w stworzeniach, nie szukając naturalnego zadowolenia. Niechaj moje postępowanie czerpie natchnienie w szczerości, miłości braterskiej i w świętej wolności.
    Obym umiała, wśród zmiennych kolei życia i w nieprzewidzianych wypadkach, dążyć prosto, bez zatrzymywania się i roztargnień, tam gdzie mnie woła Twoja wola. Naucz mnie postępować drogą miłości, która nie zna zwłoki, prostoty, której obce są odchylenia, prawdy nie uznającej wykrętów.
    Taka droga podoba się Tobie, o Jezu, Ty bowiem raczyłeś się nazwać najprostszą drogą: â?žEgo sum via rectissimaâ?. Ta droga prowadzi do Ojca, boś Ty powiedział: â?žNikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnieâ?. Tą drogą prowadzi nas Duch Święty, â?žwiedzie sprawiedliwego po drogach prostychâ?. Dlatego, o Boże, pragnę i błagam Cię gorąco: â?žStwórz we mnie serce czyste i odnów w mojej piersi twojego Duchaâ? (zob. s. Karmela od Ducha Św.).
    Ty mnie znasz całkowicie, Panie: moja teraźniejszość, przeszłość i przyszłość są przed obliczem Twoim jedną rzeczywistością. Nawet te przezroczyste i zanikające odcienie mojej myśli, jakich ja sam nie jestem zdolny pochwycić, Ty znasz. Każdy akt, czy to jest działanie, czy myśl, Ty możesz zrozumieć od początku i śledzić cały jego rozwój i następstwa. Ty znasz koniec, jaki mnie czeka, i wiesz nawet godzinę, w której stanę przed Tobą na sąd...
    O Panie, nie potrafiłbym zgodzić się na taką myśl, że Ty mnie nie znasz. Wiedzieć, że Ty czytasz w moim sercu, to dla mnie najwyższa pociecha. Udziel mi jak najobficiej doskonałej szczerości, której pragnę. Spraw, abym nigdy nie musiał się lękać Twojego spojrzenia, spostrzegając, że nie staram się szczerze podobać się Tobie. Naucz mnie miłować Cię goręcej: wówczas dopiero będę spokojny, a sąd Twój nie będzie mnie zgoła napawał bojaźnią (J. H. Newman).
    O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
    Żyć Bogiem, t. III, str. 182
  • Uwielbiam sobotni poranek. Ja wstaję, bo lubię inni - śpią.
  • Ja wstałam, choć nie lubię;). Ale zaraz robię zmianę... I tak długo się nie naśpię, bo 9.30 musimy wyjść z domu. Zresztą do maja, tak jest co sobotę. W sumie to lubię, bardzo fajnie ustawia to cały dzień.
  • szczęść Wam Boże w nowym dniu. Piję kawkę, coby nie mówić nowenny w pół- śnie:wink: mąż rano pojechał na ryby, więc mam ciszę i sppkój, żadnej wymówki, tylko się modlić:bigsmile:
  • Zwlekłam sie, kiwam dzieckiem sącząc kawe...

    Zycze sobie i wszystkim milego dnia!
  • Dzis zaczynamy pakowac sie na wakacje...
    Dwa plecaki (w tym paczka pampersow) i wozek na 3 tygodnie :bigsmile:
    Kurcze, uwielbiam tak jezdzic!
  • Ja wole auto pełne ciuchów, mniej prania na wakacjach...
  • Maciejko, a dokąd wyruszacie, jeśli to nie tajemnica?:shamed:
  • Jedziemy do Maroka. Startujemy w Marrakeschu, dalej jedziemy na poludnie. Jak bedzie zbyt goraco, albo nie bede miala sily, to pojedziemy nad morze.
    Takie wakacje uwielbiam wlasnie: dzien tu, dwa dni gdzie indziej, ciagle nowe miejsca, ludzie. Jak sie nam gdzies spodoba mozna zostac dluzej, jak nie, jedziemy dalej.
    W zeszlym roku takim wlasnie sposobem trafilismy do miasteczka nie opisanego w zadnym przewodniku i spedzilismy tam trzy dni :bigsmile:
  • ale wspaniale....to udanych wakacji w takim razie.
  • Ps. A rzeczy oddaje sie do pralni. W zeszlym roku pralismy nasze rzeczy w pralni hotelowej, u babci na kwaterze prywatnej (nawet nam wyprasowala), raz szukalismy bezskutecznie prali po miescie, pytalismy sie ludzi, w koncu wziela caly wor naszych brudow pewna obca baba do siebie do domu i kazala nam przyjsc za kilka godzin :shocked: Przyszlismy wieczorem, wszystko bylo uprane, a ona nic za to nie chciala :shocked::shocked:
  • agnieszkomamoani

    takie wakacje wbrew pozorom wcale nie sa takie drogie, jak mogloby sie wydawac. Najdrozszy zawsze jest przelot, ale ze tym razem nie lecimy gdzies dalej, wiec mozna leciec nawet tanimi liniami lotniczymi. Noclegi, przejazdy i jedzenie jest o wiele tanisze niz np. w Polsce, wiec konic koncem wychodzi naprawde niewiele.
    Ale trzeba lubic takie szwendanie sie, nie bac sie, jak gdzies nie do konca jest czysto, nie oczkiwac po prostu europejskich standardow. Moze osmielicz sie kiedys na taka wloczege? :bigsmile:
  • bardzo chętnie, my w tym roku pojechaliśmy " na wariata" do Chorwacji, też było fajnie. Mam mentalność pielgrzymkową i spontan mi nie przeszkadza. :wink:
  • Maciejko udanych wakacji a kwestię finansów olejmy co?:bigsmile:
  • Olejmy, damy nie mowia o pieniadzach :wink:
  • Maciejko, super! Maroko to moje marzenie od dawna.
  • dziewczyny, uciekać do wątku popołudniowego :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.