Byliśmy dwa lata temu w Maroko. Objechaliśmy całe. Jedna rada uważajcie na naciągaczy najgorsi są właśnie na południu. A jaki macie pomysł na podróżowanie po Maroko? Osobiście, to było moje marzenie. Ruszaliśmy z Pl do Londynu parę dni tam byliśmy, potem do Malagi i tam też zwiedzaliśmy. A potem promem do Tangeru w Maroko. Eh wspomnienia.
Po Maroko autobusy, busy, chyba jakis takie zbiorcze taksi tez jezdza. Z tego czytalam, to chyba przemieszczanie sie tam nie jest problemem, jest z czego wybierac.
Ps. A z naciagaczami to my sie juz dobrze znamy:cool: Przeszlismy szkole pod tym wzgledem w Azji, gdzie np. zaczepia cie na ulicy czlowiek, mowi, ze jest spokrewniony z rodzina krolewska, a tu, zaraz za rogiem ma wlasnie taksowke, ktora moze nas gdzies podwiezc :surprised:
Maciejka nie wiem jak to jest w Azji, ale w Maroko to jest zupełny obłęd z tym ich proponowanie wszystkiego, wytrzymać się tego nie raz nie da. Są autobusy marokańskie i tam cena jest uczciwa i są autobusy z naciągaczami. Są taksówki i jeden Cię zawiezie za 100 dirhamów, a drugi za 300 dirhamów. Trzeba uważać, żeby się nie dać oskubać. Busów nie widziałam. Zresztą pojedziesz, zobaczysz i będziesz miała własne wspomnienia. Co tu dużo gadać, kraj przepiękny.
Wszechmogący Ojcze, który jesteś w niebie,
Już z rana wznoszę me serce do Ciebie.
Tyś mnie zachował od złego tej nocy,
Udziel i we dnie swej Boskiej pomocy.
Niech żadnym grzechem nie skalam mej duszy,
Oddal ode mnie szatańskie pokusy.
Niech myśli, słowa i czyny dnia tego
Wciąż głoszą chwałę Imienia Twojego.
Myśli, słowa, sprawy moje
Poświęcam na chwałę Twoją.
Tobie sercem się oddaję,
Coraz lepszym niech się staję
a ja umylam podlogi malą wsadzilam na chwile do lozeczka zeby wyschly, a ona padla biedactwo i spi...katar dostala z soboty na niedziele.. a przy naszym niechorujacym dziecku to nielada wydarzenie... takze szczepienie na ośr musze przelozyc .. piekny poranek psuje tylko nieuchronnie zblizajaca sie pora wyjazdu do roboty.. ehh
Witam dziś wszystkich i trzymając się pośednio Nowenny Pompejańskiej kilka słów na dobry dzień: Różaniec naszych dni
Chociaż na życie człowieka składa się wiele czynów i słów, smutków i radości, przeplatanych ze sobą, czasem dość przypadkowo, to jednak wszystkie te chwile wznoszą gmach naszego życia. I wszystko może stać się modlitwą życia: nauka, praca, odpoczynek, ból, tragedia zburzonych marzeń. Jak paciorki różańca, tak bardzo podobne do siebie, przesuwane przez rozmodlone dłonie, stają się coraz bliższe tajemnic Bożych; tak monotonia naszych dni i nocy prowadzi nas do Boga. Maryja umiała połączyć szarość dni z bliskością Boga - poprzez mówienie sercem, ustami i czynem: "bądź wola Twoja". Z powszedniej szarości nieciekawej pracy trzeba zrobić różaniec. Wystarczy znaleźć dobrą nić, na którą nawleczemy paciorki naszych dni, niepowtarzalnych dni, które będą świadczyć za nami przed Bogiem.
Mąż pojechał bez hamulców odstawić samochód do mechanika - ma kawałek drogi. Więc siedzę i się martwię, popijając kawę i podczytując forum.
Kanapeczki sobie zrobiłam aby dziecię nakarmić - wczoraj się tak mościła przez całe 2 części różańca, że hej! Przestała, jak skończyliśmy mówić.
Dziś kwalifikacja w DN - chyba, że znowu przesuną
@AB, miłej wyprawy i owocnej! @Olesia - wszystko przed ślubem zapięte?
Witam się i ja. Miałam jechać do miasta z zięciem, dyżur przy wnuczkach przejęła druga babcia - sąsiadka. Zięć dzieci przywiózł ale skubany o teściowej zapomniał. Teraz wszyscy są w pracy i już nikt mnie nie zawiezie. Coż, poszłam do sąsiadki, zabałam dziewczynki i będziemy fajnie się bawić. Ale zięciu ma przechlapane!
@AB podtrzymuję Twoje "hahaha" zwłaszcza na okoliczności przedszkolne.
Ja przedwczoraj odstawiłam Zyrtec (który to przepisała mi znajoma weterynarz ) i jedziemy wyłącznie na obostrzeniach dietowych (rany, weź tu nie daj dziecku jabłka). Zobaczymy, co będzie.
U Was ta alergia widzę mega-bombowa.
Może jakieś pylenie? U nas jak pylenie to drobna pestka (jakoś tak się przedziwnie krzyżuje), w zimie nie ma problemów, jabłka i gruchy może jeść. Rok temu też mieliśmy atrakcje (choć młoda dopiero lekko ponad pół roku miała). I zaczynaj tu człowieku od jabłuszka rozszerzanie diety Tyle, że trudno mi dojść, o jakie pyłki się rozchodzi.
Mi przy śledztwie alergicznym bardzo pomogła koleżanka, mama strasznego alergika, która obleciała kupę alergologów, żeby stwierdzić, że tyle samo to ona może wydedukować metodą prób i błędów. Tyle, że u niej nie było problemów oskrzelowych. Pokarmówka była typowa, mocno rozbudowana za to.
Dzisiejsze święto przypomina nam wielkie znaczenie krzyża jako symbolu chrześcijaństwa i uświadamia, że nie możemy go traktować jedynie jako elementu dekoracji naszego mieszkania, miejsca pracy czy jednego z wielu elementów naszego codziennego stroju.
Bożego dnia!
Wstalam i napisalam maila do pracy, ze nie przychodze :bigsmile: Dzis mam druga czesc szkolenia, ale olewm. Po ostatnich dniach mam naprawde dosc pracy i siedzenia przed komputerem po tyle godzin.
U nas pada, zimno sie zrobilo. Dzis ostatnia porcja pakowania, sprzatania, jutro lecimy na wakacje :bigsmile::boogie:
MODLITWA DO MATKI BOŻEJ
Oto w tym nowym dniu pragnę stanąć przed Tobą, Niepokalana Matko Boża. Proszę Cię, abyś przyjęła całkowitą gotowość do Twojej dyspozycji. Pomóż mi w dniu dzisiejszym myśleć, mówić i czynić wszystko zgodnie z Twoim życzeniem. Spraw, niech odczytam w każdym zdarzeniu wolę Twego Syna i Twoją.
Oddaję dziś w Twoje ręce trud w pełnienia moich obowiązków, oddaję Ci ból i zmęczenie mego ciała, proszę o cierpliwość w obcowaniu z ludźmi, o zdolność pełnego oddania się im do pomocy. Niech każdy spotkany dzisiaj człowiek będzie mógł we mnie zobaczyć Twoją miłość i dobroć, niech odblask Bożej łaski w moim życiu prowadzi go do spotkania z Twoim Synem. Amen.
Dzień dobry,obudził mnie telefon, więc wstałam i kawkę popijam.
Dziś piękne czytania i wspomnienie...
Właśnie czytałam listę forumowych dzieciaczków. Widzę, że sporo osób doświadczyło też straty:sad: Będę o Was szczególnie dziś pamiętać.
Witajcie!
Wstałam i domalowuję i sprzątam, bo dziś ma odwiedzić nas moja rodzina.
Się stresuję, że im się nie spodoba nasze mieszkanko po remoncie :sad:
Komentarz
Ps. A z naciagaczami to my sie juz dobrze znamy:cool: Przeszlismy szkole pod tym wzgledem w Azji, gdzie np. zaczepia cie na ulicy czlowiek, mowi, ze jest spokrewniony z rodzina krolewska, a tu, zaraz za rogiem ma wlasnie taksowke, ktora moze nas gdzies podwiezc :surprised:
P.S. My wylatywaliśmy właśnie we wrześniu...
Już z rana wznoszę me serce do Ciebie.
Tyś mnie zachował od złego tej nocy,
Udziel i we dnie swej Boskiej pomocy.
Niech żadnym grzechem nie skalam mej duszy,
Oddal ode mnie szatańskie pokusy.
Niech myśli, słowa i czyny dnia tego
Wciąż głoszą chwałę Imienia Twojego.
Myśli, słowa, sprawy moje
Poświęcam na chwałę Twoją.
Tobie sercem się oddaję,
Coraz lepszym niech się staję
Dziś piję herbatkę na skurcze - bynajmniej nie jestem przed porodem ino zwyczajna wyszła
błogosławionego dnia Wszystkim!
Chociaż na życie człowieka składa się wiele czynów i słów, smutków i radości, przeplatanych ze sobą, czasem dość przypadkowo, to jednak wszystkie te chwile wznoszą gmach naszego życia. I wszystko może stać się modlitwą życia: nauka, praca, odpoczynek, ból, tragedia zburzonych marzeń. Jak paciorki różańca, tak bardzo podobne do siebie, przesuwane przez rozmodlone dłonie, stają się coraz bliższe tajemnic Bożych; tak monotonia naszych dni i nocy prowadzi nas do Boga. Maryja umiała połączyć szarość dni z bliskością Boga - poprzez mówienie sercem, ustami i czynem: "bądź wola Twoja". Z powszedniej szarości nieciekawej pracy trzeba zrobić różaniec. Wystarczy znaleźć dobrą nić, na którą nawleczemy paciorki naszych dni, niepowtarzalnych dni, które będą świadczyć za nami przed Bogiem.
Zródło tych mądrych słów:http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=18&sqi=2&ved=0CHgQFjAR&url=http://bog-w-moim-balaganie.blog.onet.pl/Swieta-Urszula-Ledochowska,2,ID407232983,n&ei=fN5uTtTIIobMswah1MSyBw&usg=AFQjCNHsN6G-LIeaJNNB1mFOZoclC5yB1A
Kanapeczki sobie zrobiłam aby dziecię nakarmić - wczoraj się tak mościła przez całe 2 części różańca, że hej! Przestała, jak skończyliśmy mówić.
Dziś kwalifikacja w DN - chyba, że znowu przesuną
@AB, miłej wyprawy i owocnej!
@Olesia - wszystko przed ślubem zapięte?
My zaraz na zaległe szczepienie
Ja przedwczoraj odstawiłam Zyrtec (który to przepisała mi znajoma weterynarz ) i jedziemy wyłącznie na obostrzeniach dietowych (rany, weź tu nie daj dziecku jabłka). Zobaczymy, co będzie.
U Was ta alergia widzę mega-bombowa.
Mi przy śledztwie alergicznym bardzo pomogła koleżanka, mama strasznego alergika, która obleciała kupę alergologów, żeby stwierdzić, że tyle samo to ona może wydedukować metodą prób i błędów. Tyle, że u niej nie było problemów oskrzelowych. Pokarmówka była typowa, mocno rozbudowana za to.
Bożego dnia!
Wstalam i napisalam maila do pracy, ze nie przychodze :bigsmile: Dzis mam druga czesc szkolenia, ale olewm. Po ostatnich dniach mam naprawde dosc pracy i siedzenia przed komputerem po tyle godzin.
U nas pada, zimno sie zrobilo. Dzis ostatnia porcja pakowania, sprzatania, jutro lecimy na wakacje :bigsmile::boogie:
Oto w tym nowym dniu pragnę stanąć przed Tobą, Niepokalana Matko Boża. Proszę Cię, abyś przyjęła całkowitą gotowość do Twojej dyspozycji. Pomóż mi w dniu dzisiejszym myśleć, mówić i czynić wszystko zgodnie z Twoim życzeniem. Spraw, niech odczytam w każdym zdarzeniu wolę Twego Syna i Twoją.
Oddaję dziś w Twoje ręce trud w pełnienia moich obowiązków, oddaję Ci ból i zmęczenie mego ciała, proszę o cierpliwość w obcowaniu z ludźmi, o zdolność pełnego oddania się im do pomocy. Niech każdy spotkany dzisiaj człowiek będzie mógł we mnie zobaczyć Twoją miłość i dobroć, niech odblask Bożej łaski w moim życiu prowadzi go do spotkania z Twoim Synem. Amen.
Dziś piękne czytania i wspomnienie...
Właśnie czytałam listę forumowych dzieciaczków. Widzę, że sporo osób doświadczyło też straty:sad: Będę o Was szczególnie dziś pamiętać.
Wygląda, jakby miała ospę...
Dzień dobry Wszystkim, Bridget, dziękuję za wklejenie tej modlitwy.
Wstałam i domalowuję i sprzątam, bo dziś ma odwiedzić nas moja rodzina.
Się stresuję, że im się nie spodoba nasze mieszkanko po remoncie :sad:
Bożego dnia wszystkim!
Dobrego dnia!