Panie, do Ciebie wołam o wschodzie słońca,
Pomóż mi modlić się i zebrać myśli;
Sam nie jestem w stanie.
Wewnątrz mnie jest ciemność, ale u Ciebie jest światło,
Jestem samotny, ale Ty mnie nie opuszczasz,
Jestem małoduszny, ale u Ciebie znajdę pomoc,
Jestem niespokojny, ale w Tobie jest pokój,
Jestem pełen goryczy, ale Ty jesteś cierpliwy,
Nie rozumiem dróg Twoich, ale Ty wiesz, która droga jest właściwa
dla mnie.
Witam, u nas też ponuro za oknem.
Dziś trzylatek nie poszedł do przedszkola...kaszel z lekka krtaniowy i żołądek
Ale może mój ojciec wyjdzie dziś ze szpitala...?:bigsmile:
I mąż wróci zaraz po pracy:bigsmile:
A to gdzie tak słonecznie?>...W Toruniu nie tak źle za oknem, ale jeszcze smarkate moje, więc dziś się ukrywamy. Będzie próba zmęczenia dwulatki metodami domowymi..
Szaro, buro, smętnie i brak energii do działania. Rany jak sobie pomyślę, że kiedyś było tyle małych dzieci w domu i na wszystko strarczyło czasu, to sama się dziwię, że podołałam obowiązkom. Teraz na wszystko czasu brakuje, energii jakby mniej i często mam totalnego lenia.Muszę założyć sobie szlaban na internet, jak nic!
Na mnie szlaban na neta działa zbawiennie, nagle mam czas na sprzątanie, zabawę z mlodymi, czasem nawet zrobić sobie pazurki... Ale to nie takie proste. Jest się jednak osobnikiem stadnym, tak wychodzi:bigsmile:
Zatoki mnie bolą już któryś dzień.
Mąż przebąkuje, że jest strasznie chory (co chyba oznacza, że za mało się nim zajmuje)
Byliśmy wczoraj w knajpce wietnamskiej (początkowo miał być McDonalds) i dostałam czekoladki :bigsmile: (co prawda dopiero po zasugerowaniu, że by się przydały)
U nas też szaro i brzydko.
Dobrego, owocnego dnia wszystkim!
Mala od tygodnia miala katar i jeszcze na cos sie uczulila...(buzia w czerwonych krostach).. do zepsutej pralki dolaczyla terma (bez cieplej wody od paru dni), dzien zaczelam zapieraniem poscieli z trudnych plam i bolem brzucha..z ciezkim sercem po weekendzie i obolala jechalam wczoraj do pracy...wracajac wieczorem uczestniczylam w kolizji, w wyniku ktorej runela na mnie szyba...szok..na wiosze 20 km od domu..
nic mi sie nie stalo..
przyjechal maz.. szyby ubezpieczone... malej przechodzi katar.. wysypka zniknela i spodziewamy sie od czego jest.. plamy zaprane..ufam, ze terme uda sie naprawic i ciesze sie, ze w ogole mamy wode i jakis spokoj mnie w ogole dzis ogarnal.. pierwszy od wielu dni.. odpoczywam.. choc z bolem brzucha i deficytami w portfelu..
Witam Wszystkich
Stęskniłam się za Wami, często o Was myślałam, ale jak popołudniem wracam do domu to jakoś omijam szerokim łukiem komputer. W pracy nawał różnych spraw i czas mija. :cool: jesień idzie, więc będzie (chyba) więcej czasu :bigsmile:
Haku - serdeczności, błogosławieństwa Bożego na każdy wspólny dzień :fi::fi:
Modlitwa: Boże, Stwórco i Zbawicielu wszystkich narodów, Ty wezwałeś do wiary naród koreański i umocniłeś go przez chwalebne męczeństwo świętych Andrzeja, Pawła i Towarzyszy, spraw, abyśmy za ich przykładem i wstawiennictwem aż do śmierci trwali w Twojej nauce. Amen.
to z dzisiejszej liturgii
@MAFja,
Uważaj na siebie :iq:
Pomodlę się za Waszą termę i kasę w portfelu +++ @Basja - dzięki za życzenia!
U nas śliczne kasztany w okolicy (wszędzie są kasztanowce - na naszej ulicy koło 6, w parku mnóstwo) - jakby ktoś potrzebował dla dzieciaków, to pozbieram i wyślę pocztą :ag:
Może uda mi się jeszcze jakieś drzewo kasztanowe dopaść - uwielbiam zbierać kasztany - więc nie dam sobie zabrać tej przyjemności - liczę na to że do niedzieli spadną :bigsmile:
Zatem zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z
cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też
zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który
[jest i działa] ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich.
Ja dziś na chwilkę tylko, nadrobić muszę wczorajszą NP bo padłam jak kawka po radosnej części.Teraz jeszcze robimy lekcje z polskiego rece opadają , pozwoliłam wczoraj na zrobienie dyktanda rano i teraz żałuję, ostatni raz się zgodziłam.
Witam się i ja. U nas dzisiaj słoneczko pięknie świeci. Dzieciaki w szkole, ale moje wnuczki coś niewyrazne. Nocowały dzisiaj u mnie, żeby z rana nie musieli ich ciągać. Pilnuję ich ostatni tydzień - na razie, ale żebym się czasami nie nudziła, to dzisiaj przyjeżdża córka z wnuczką. Na 3 tyg. bo zięć jedzie na poligon i będzie im nuuuudno.
:bigsmile::di::di:
I mogę znowu zalogować się na Operze Mini , długi czas przy próbie logowania wyskakiwały Duże Rodziny.
o Ania to ja tez spróbuje na swojej komórce, bo właśnie logowało się na Duże Rodziny. A jak jestem u rodziców to tylko komórka zostaje, bo innego netu nie ma
Wstałam, muszę wymyślić przed pracą coś, co powinnam była zrobić dawno i jeszcze zrobić to tak, jakbym myślała nad tym tygodniami.
Potem do roboty.
Chyba kupię szydełko i będę uczyć się dziergać, bo coś napięta jestem :sad:
U nas słońce i chłód. Także witam ciepło Miałam ciężką noc bo nie wiem czy rodzę czy to bóle przepowiadające...Modliłam się do Matki Boga, żeby była przy mnie i dałam rade: budził mnie ból, ale zaraz znów zasypiałam... Boję się iść pod prysznic, bo boję się, że zemdleję... a o 11:30 mam endokrynologa a potem ok 16 ginekologa...
Komentarz
Panie, do Ciebie wołam o wschodzie słońca,
Pomóż mi modlić się i zebrać myśli;
Sam nie jestem w stanie.
Wewnątrz mnie jest ciemność, ale u Ciebie jest światło,
Jestem samotny, ale Ty mnie nie opuszczasz,
Jestem małoduszny, ale u Ciebie znajdę pomoc,
Jestem niespokojny, ale w Tobie jest pokój,
Jestem pełen goryczy, ale Ty jesteś cierpliwy,
Nie rozumiem dróg Twoich, ale Ty wiesz, która droga jest właściwa
dla mnie.
Dziś trzylatek nie poszedł do przedszkola...kaszel z lekka krtaniowy i żołądek
Ale może mój ojciec wyjdzie dziś ze szpitala...?:bigsmile:
I mąż wróci zaraz po pracy:bigsmile:
Dobrego dnia
Dobrego dnia wszystkim :bx:
Mąż przebąkuje, że jest strasznie chory (co chyba oznacza, że za mało się nim zajmuje)
Byliśmy wczoraj w knajpce wietnamskiej (początkowo miał być McDonalds) i dostałam czekoladki :bigsmile: (co prawda dopiero po zasugerowaniu, że by się przydały)
U nas też szaro i brzydko.
Dobrego, owocnego dnia wszystkim!
nic mi sie nie stalo..
przyjechal maz.. szyby ubezpieczone... malej przechodzi katar.. wysypka zniknela i spodziewamy sie od czego jest.. plamy zaprane..ufam, ze terme uda sie naprawic i ciesze sie, ze w ogole mamy wode i jakis spokoj mnie w ogole dzis ogarnal.. pierwszy od wielu dni.. odpoczywam.. choc z bolem brzucha i deficytami w portfelu..
Stęskniłam się za Wami, często o Was myślałam, ale jak popołudniem wracam do domu to jakoś omijam szerokim łukiem komputer. W pracy nawał różnych spraw i czas mija. :cool: jesień idzie, więc będzie (chyba) więcej czasu :bigsmile:
Haku - serdeczności, błogosławieństwa Bożego na każdy wspólny dzień :fi::fi:
błogosławionego dnia
to z dzisiejszej liturgii
Uważaj na siebie :iq:
Pomodlę się za Waszą termę i kasę w portfelu +++
@Basja - dzięki za życzenia!
U nas śliczne kasztany w okolicy (wszędzie są kasztanowce - na naszej ulicy koło 6, w parku mnóstwo) - jakby ktoś potrzebował dla dzieciaków, to pozbieram i wyślę pocztą :ag:
a u nas ich nie ma, jakieś takie zeżarte kasztanowce, a kasztany jak chcą to nie spadają
Jakbym Ci jutro wysłała, to powinny dojść
cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też
zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który
[jest i działa] ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich.
Ale nie ma co narzekać. Pogodę też otrzymaliśmy w darze.
Wysyłam Wam to słońce, żeby dodało Wam sił do codziennego zmagania!
Szczęść Boże!
:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
Może nawet tego maila mi się uda dziś do Ciebie napisać...?
Młodzi jadą do Gdańska na uczelnie - z Małą - :bigsmile:
U nas dziś słońce piękne i jakoś tak ładnie na niebie
zmykam do pracy, bo jest jej ogrom.
AB +++
Bożego dnia wszystkim
:bigsmile::di::di:
I mogę znowu zalogować się na Operze Mini , długi czas przy próbie logowania wyskakiwały Duże Rodziny.
Witam i zmykam
Bożego dnia wszystkim-pełnego dobrych miłych wydarzeń:bigsmile::bigsmile:
Potem do roboty.
Chyba kupię szydełko i będę uczyć się dziergać, bo coś napięta jestem :sad: