Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Problemy okresu noworodkowego i niemowlęcego

1280281283285286452

Komentarz

  • @mamuma

    a co wam pomogło? Jakie powody? Od początku jeść dziecko nie chciało, czy potem straciło apetyt.
  • @koctel tutj pisalam I pytala, poczytaj http://www.wielodzietni.org/discussion/comment/1209016#Comment_1209016

    Nie robilam nic w koncu sama zaczela jesc, ale do tej pory je 5 min I koniec.
    Ostatnio w miesiac 200g przybrala, ale ogolnie rozwija sie dobrze.
  • Ile powinien przybierać noworodek? Mój F ma 4 tyg i coś opornie rośnie :( Ważony w domu w 5 dobie: 3680 (ur. 4 kg), wczoraj 4140. W 3 tyg 460 g. Może być, czy mało?
  • @Gosia5 moze @Katarzyna Ci napisze jak to jest z waga maluszka???
  • @Gosia5 - jeśli nie mniej niż pół kilo na miesiąc (4 tygodnie), to bym nie robiła afery. Chyba, że niepokoi Cię w zachowaniu lub rozwoju coś innego niż sam przyrost masy.
  • A jesli starsze tyja mniej? Moja miedzy 6 a 7 mies przytyla w miesiac 200g.
  • Nic mnie nie niepokoi. Tylko że ja małego dokarmiam i nie wiem, czy nie za mało mu daję. Pediatra mówi, że 150 na tydzień. Wówczas byłby w dolnej granicy, ale jeśli może mnie, to jest ok. Dziękuję.
  • Niemowlę miesięczne nie powinno się zarazić ospą. Jeśli mama chorowała, to niemowlę karmione piersią powinno otrzymywać zabezpieczające przeciwciała do ok. 6 miesięcy. Ale, jak wiadomo, w medycynie, jak w kinie - wszystko może się zdarzyć... To na zdjęciu wygląda, na oko, na trądzik niemowlęcy. Jeśli blednie w chłodzie, a nasila się w cieple (np. na policzku, na którym dziecko spało), to prawie pewniak.
  • Moja ostatnia miała też tak strasznie, i to był trądzik...
  • edytowano kwietnia 2015
    @AB U nas tak się pojawiło sprawdziłam przed chwilą zdjęcia i maksymalny trądzik miała kilka dni po ukończeniu miesiąca życia, to by się zgadzało.
  • Mój pierwszy wpis w tym wątku. Liczę ze poradzicie. Problem mało oryginalny: katar. Tylko gesty, siedzi głęboko, spływa do gardła, powodując kaszel. Gorączki brak. Franek ma 4 miesiące. Dodatkowo ropieje oczko lzawi.
    Inhalujemy solą fizj, odciagamy, nosimy posiekany czosnek. Coś jeszcze?
    Wczoraj byliśmy u pediatry i nie wiem sama po co fenistil krople? Żeby ułatwić oddychanie? Dała jeszcze nasivin i neosine i antybol do plukania oka. Jak czytam to neosine przeciwwirusowy jest od roku w ulotce. Nasivin i fenistil zmniejszą jeszcze bardziej ilość wydzieliny, i tak jest gęsta.
    A masc majerankowa? Też jest na wodnisty katar tylko?
  • To ewidentne przeziębienie. Babcia z którą mieszkamy ma zapalenie oskrzeli. A frankowi zaczął się katar od poniedziałku, a od wczoraj kaszle. Więc alergii nie podejrzewam. A co daje herbatka majerankowa? Ile tego? Lyzeczke wrzatkiem zalać?
  • @karolinamika

    a próbowałaś inhalacje z majeranku?

    2-3lyzku zalewasz w garnuszku woda,gotujesz pod przykryciem.

    a potem siebie i Maluszka pod koc i ten garnuszek odkryty tez,oczywiście uważając,zeby dziecka nie poparzyć.

    u mnie najłatwiej szli w dwie dorosle osoby.
    jak maly krzyczy,to nawet lepiej ;)

    gluty plyneeelyyy.




    no i inhalacja z sody oczyszczonej w zamkniętej lazience i potem oklepywanie oczywiście.

    probowalas?
  • Tak, z sody próbowałam. Zepsułam czajnik elektryczny, bo nie zauważyłam ze już się cała woda wygotowala z otwartego czsjnika.
  • @karolinamika
    Ale oklepywalas tez odpowiednio?
  • Nie. To nasze pierwsze przeziębienie. Zapomniałam o oklepywaniu. Odciagam tylko gluta frida. Doktor wczoraj osluchała, na razie płuca czyste i gardło dobrze wygląda.
  • czy trzymiesięczna niewiasta ma prawo mieć katar i temperaturę podwyższona od zębów? Nie wpadłabym na to ale dodatkowo zaczęła sie ślinić. Apetyt bez zmian.
  • O. Miała tak przez 5 nocy jakiś miesiąc temu. Obstawialam skok rozwojowy po tych kilku nocach wyraźnie zmadrzala; ) zaczęła mówić "nie" "da" itd. W odpowiednim momencie. Woła sikac nanocnik itp.
    Wiec może to to?

    P s zęby odrzuciłam bo ma już wszystkie
  • ES ma to samo. Łojotokowe zapalenie skóry. Być może nadkażone grzybem. Jedyne, co u nas pomaga, to regularne przecieranie moczem jego własnym. Na świąd daję 2-3 razy na dzień fenistil w kroplach, bo już miał dziury wydrapane do krwi. I paznokcie obcinam na łyso co 2-3 dni.
  • @Agnicha - strasznie to drogie! Żeby mi jeszcze ktoś zagwarantował, że pomoże... Myśmy już próbowali różnych cudów - i nic nie pomaga. Stelaker Mustelli miał być absolutnie niezawodny (też nie tani) - d*pa zbita - nic nie dał :-(
  • Fenistil bez recepty. Piszą, że pow. miesiąca można na zlecenie lekarza podać. Ja podaję bez zlecenia lekarza.
    Mój suchy na czubku głowy, na czole, w brwiach, wokół uszu, na powiekach. Czasem pod kolanami i w zgięciach łokciowych też coś wykwitnie.
  • @Agnicha - jak masz jakąś resztkę, czy coś, to ja bardzo chętnie spróbuję. Gdyby okazało się skuteczne, to mogę Ci odkupić. Tym, że od drugiego roku życia bym się wcale nie przejmowała. To tylko kwestia udokumentowanego badaniami bezpieczeństwa.
  • Uroda - mniejsza o to! To swędzące bardzo i młody mi się wybudza, jak się drapie. I dziury sobie robi do krwi. Martwię się, żeby się nie zakażyło czym.
  • edytowano kwietnia 2015
    Co to może być (pomijając zadrapania)? Uczulenie? Podrażnienie? Czerwone, jakby wysuszone, cieplejsze niż reszta policzki i podbródek. Po nocy jakby jaśniejsze, ale wciąż suche. Reszta ciała ok. Od zawsze miał jakieś krosteczki na buzi, a teraz to. Jem wszystko. W weekend jakby bardziej zaszalałam z nabiałem i jajkami, może to to? A może podrażnienie/potówki bo pielucha tetrowa przy buźce musi być do każdego karmienia.. ;) Jakaś mądra głowa ma pomysł?

    A... Kupki też raczej średnie...

    image image
  • A nie wyglada to na zwykle obszczypanie od wiatru i sliny?
    U nas wygladalo to podobnie ale bylo to ze dwa lata temu wiec wybacz jesli dla Ciebie to oczywiste ze nie jest to to.
  • Lokalizacja charakterystyczna dla uczulenia na mleko zdaje się
  • Wiatr odpada, ślina możliwa, bo to ten etap, że wszędzie jej pełno.

    @Haku no właśnie pomyślałam o mleku, bo choć od porodu zawsze dodaję trochę do kawy, to ostatnio zaszalałam z większymi porcjami.
    Do tego kupki nieciekawe, śmierdzące, wodniste, jakby zaśluzowane (choć w sumie nie wiem jak rozpoznać śluzowatą kupkę :P ) i częściej niż dotąd. A może to tylko zbieg okoliczności i to się nie łączy ze sobą...
  • F. kocha marchewkę. Uwielbia. Love,milosc itp.

    Ma lekko marchewkowy nos i policzki.

    Na pobraniu mnie nastraszyli.

    Serio mu to może zaszkodzić?
  • Pamiętaj, że mleko często łączy się z soją (nawet bardzo śladowe ilości) i jajkami
    U F. ignorowanie śmierdzącej kupy i zaśluzowanej (bardzo odparzała) oraz wyprysków na twarzy spowodowało zatrzymanie wzrostu (w wieku 7mcy) i ostatecznie przeszło w kolejny etap - teraz zaczyna się coś na kształt AZSu.

    Co ciekawe u H. u którego alergia została od razu złapana robią się tylko reakcje typu natychmiastowego (kupa) a nie dochodzi do żadnych wyprysków skórnych.
  • Mojemu pierworodnemu nie zaszkodziło. A nie jadł marchewki - on ją żarł! Był cały pięknie pomarańczowy (tym bardziej, że to było lato), choć z natury ma raczej bardzo bladą karnację (po mamusi).
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.