Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Problemy okresu noworodkowego i niemowlęcego
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
Him miał ze 2-3 dni temu coś takiego:
Co by właśnie na mono wskazywało.
A Fela ma takie coś bardziej jakby jej się zrobiły krostki w jamie ustnej drobne, czerwone - taka kaszka. Ma powiększone migdały i języczek i jest wyraźnie wyczulona na kwaśne smaki.
Jeżeli to mononukleoza, nie możemy zrobić w sobotę imprezy dzieciowej, nie?
Urodziny Himka miały być
F. dostała skierowanie na usg jamy brzusznej i badania do powtórzenia w przyszłym tygodniu.
Obraz jamy ustnej nietypowy, liczne małe węzły chłonne.
Fela siedziała jak dziecko z obrazka, słodko się uśmiechała, mówiła "eEEEee", dała się zbadać, Himcio też całkiem całkiem.
Na co pani dr. mówi: "od razu widać, że dzieci są z mamą w domu. Takie zrównoważone i spokojne" ;;)
A one po prostu były przekupione wizją lizaka, którego dostaną po wyjściu z gabinetu.
Nie mam pojęcia czy przechodziliśmy.
Mnie już męczy jakieś osłabienie i kaszel, mam nadzieję, że to po prostu zbieżność czasu a nie choroby.
Ale mononukleoza w ciąży nie jest problemem?
Ponoć 97% dorosłych jest odpornych na mono - tak samo na cytomagelię, którą udało mi się przejść w I trymestrze. Mam nadzieję, że jedna choroba zakaźna/ciążę wystarczy
Z zresztą my z zasady nie szczepimy po porodzie. H. zaczęliśmy szczepić w okolicy 2rż
Nie moze spac. Tzn jak mu spadla temp to zasnal teraz znowu si obudzil, a przeciez malo spal w nocy. Poza tym zachowuje sie normalnie. Kichnal dwa razy wprawdzie, ale tak chyba normalnke kichal nie widze zadnego kataru.
Ja bylam przeziebiona wprawd ie teraz wiec moglam go zarazic ewentualnie.
Zastanawiam sie czy jak nie ma objawow zadnych to leciec do lekarza zeby go osluchal i ewentualnie uszy ogladnal? Czy czekac? Tak szybko mu ta temp wrocila mi sie wydaje. A moze to cos innego np trzydniowka...
Temp może też być z przegrzania.
Albo od rodzącego się stanu zapalnego - u dzieci z reguły każą czekać 3 dni żeby zobaczyć czy coś się z tego rozwinie.
Nie wiem jaki to typ - nasza F. co i rusz ma gorączkę 2-3 dniową, która mija, myśle że tak przezywa spotkanie z popularnymi wirusami. Nadal nie wiem czy przeszła sławną trzydniówkę. Tylko ona bardzo wysoko gorączkuje - w przeciwieństwie do brata.
Jak gorączka niezbijalna, podajemy ibum i paracetamol na zakładkę co 4h, a jak dalej nie zbijalna, robimy okłady na pachwiny, łydki i głowę.
Mieliśmy z nią raz taką chorobą żeśmy ją schładzali w wannie - miała wtedy powyżej 41 stopni
Taką reakcję jej układu odpornościowego wiążę z wyszczepieniem wg kalendarza. Brat sobie świetnie radzi z gorączką, na palcach jednej ręki mogę policzyć temperatury powyżej 38 stopni - raz miał chorobę z temperaturą powyżej 39.
Można zbadać mocz jak temp utrzymuje się powyżej 3 dni bez innych objawów albo crp z krwi albo iść osłuchać dziecko w sytuacji, w której stan Cię niepokoi.
F. miała zapalenie oskrzeli - miała 5 mcy i nie gorączkowała wysoko. Niepokoiły nas zapadające się doły pod zebrami. Jak żeśmy dotarli na weekendową pomoc, była już w dosyć ciężkim stanie
Ma "tylko" temperature. ... ale nigdy do tej pory nie był chory. Po szczepieniu tez nie goraczkowal tylko był niespokojny - jego brat goraczkował wysoko.
Na razie czekam do popołudnia z podjeciem decyzji o wizycie u lekarza.
U nas jest tak ze w weekend dzieci do roku sa przyjmowane w ramach pomocy POZ przez oddział dzieciecy - na ktorym dzis ma dyzur nasz lekarz, wiec ostatecznie mam do kogo isc.
Dzieci przechodzą lekko gorączkując, a dorośli 8-}
Zentel nie jest na robaki?
nie chodzilo o Zinnat?
Kaszlę jak stary gruźlik, mam katar, osłabienie, zlewne poty, ale za to gorączki praktycznie brak, bolą mnie migdały i mięśnie.
Dzieciaki też mają taką potliwość wyższą.
Pomogłam?
Jestem z F. w górach i jak tobw gorach-rześko jest.
Maly dzis na spacerze,po wyjęciu z butów,miał LODOWATE stopy.
Ręce to rozumiem-stale na wierzchu.
Ale stopy?Miał Cieple skarpety i skórzane buty pelne.I jak spal lekkim kocykiem przykrylam.
Kark milutko ciepły.
Olac te stopy?
czy jak mam je dogrzewac?
Moja mama powtarza,ze jak zimne stopy to łatwa droga do kataru .
Pocieszcie.