Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Problemy okresu noworodkowego i niemowlęcego

1296297299301302452

Komentarz

  • @uJa dlatego Lila wcina jabłka, aż jej się uszy trzęsą, a mam zamiar podać jej też gruszkę :)
  • Potwierdzam: ja przestałam jeść banany po tym gdy zobaczyłam jak sie je przygotowuje.
    Do Europy przywozi sie totalnie zielone, polane specjalnym płynem. Nie wiem co to za płyn ale musiałam mieć gumowe rękawiczki żeby je dotykać, i to nie ze względów higieny produktu -reszta pracowników mnie postraszyła że zrobi mi sie coś na skórze. Potem rozpakowuje, schną mniej więcej i pakuje sie je do woreczków w których idą do sklepów. W tych woreczkach dojrzewają.
  • A te banany eco z lidla tez ?
  • Pewnie też.
    Ogólnie mówili że transport dojrzałych jest niemożliwy. Zrywa sie zieloniutkie. Polewa czymś żeby nie wysychały, nie psuły sie, nie dojrzały za szybko.
    Niestety wątpie czy dopisek "eko" coś zmieniał w tej kwestii.
    Najbardziej rozwalało mnie to że na woreczkach sklepowych było napisane że to świetny dodatek do śniadania do szkoły, dla dzieci. A fuj!
    Słyszałam kiedyś matke która uważała że europejskie dzieci nie powinny jeść produktów z innych stref klimatycznych. Że tu nas natura ulokowała i dla nas dobre jest to, co daje rade rosnąć w naszej strefie. I teraz uważam że sporo w tym racji.
  • Alergolog syna powiedziała, że jej zdaniem nawet zdrowe dziecko nie powinno jeść więcej bananów niż jeden mały na tydzień.
  • A ryz,ktorwgo duzo jemy i z ktorego robimy mleko (spozywajac go tym samym jeszcZe wiecej) rosnie sobie na polach prawie sciekowych w Azji.

    I co z tym mamy zrobic?
  • Wiadomo że wszystkiego nie da sie wyeliminować. Ale część warto. My nie jemy ryżu od dłuższego czasu.
  • Nie to że zły. Nie lubimy ;)
  • Kupić np. włoski ryź? Ten pewnie lany chemią za to.
    Nie ma co popadać w paranoję, jak się tak przyglądnąć to we wszystkim się syf znajdzie.
    Ogólnie życie jest niezdrowe ;)
  • Czy przy karmieniu mogę łykać Nurofen?
    Coś mi się z uchem dzieje i chciałam wziąć coś przeciwzapalnego
  • Ja biore, jak potrzebuje.
  • @mama_asia lepiej paracetamol. Nurofen to ibuprofen.
  • ale paracetamol nie przeciwzapalny
  • U 7miesiecznego niemowlaka jeden z paznokci rośnie sobie prostopadle do palca tzn tak całkie do góry a nie wzdłuż palca. Reszta rośnie normalnie. Robić coś z tym? Pierwszy raz taki przypadek paznokciowy mam.
  • edytowano września 2015
    Ja mam takie paznokcie u najmniejszych paluchów u nóg.
    Mama mnie zabrała z tym do lekarza jak byłam niemowlakiem, kobieta na to że grzybica.
    Ale one po prostu takie są. Ogólnie zupełnie dziwaczne i nie pasują do reszty.
    Póki nie dają dolegliwości po prostu regularnie przycinać żeby nie darły skarpetek.
    Można je na noc smarować kremem rozmiękczającym.
    Pokazać lekarzowi przy okazji nie zaszkodzi, może coś poradzi.
  • Mam pierwszy przypadek prawdziwej jelitowki w domu. Dziecko prawie 1,5 roku, wczoraj wymiotowal w nocy, w dzien ok, dzisiaj nad ranem znowu. Lekko podwyzszona temperatura, smierdzace mocno qupy. Ale ogolny stan dobry. Boje sie tylko, zeby sie nie odwodnil. Ciagle wisi mi na cycu. Co robic? Czy w ogole cos robic, podawac probiotyki, czy inne cuda, czy po prostu przeczekac?
  • ugotować kisiel bez cukru z suszonych jagód
    dać słone paluszki
  • Jak wisi na cycu, to powinno byc ok.
    My zaliczylismy u Jasia, u Piotrusia, mlodsi byli, tylko cyc i wszystko bylo ok.

    Ty sie nawadniaj, cole sobie wypij, proilaktycznie :).
  • Mi bardzo pomaga kompot niesłodzony jabłkowy (bo od wody czasem rzyg.)
    Mozna na tym i suszonych jagodach ugotować kisielu.
  • Moja córa (6 miesięcy) już drugi dzień ma taką wysypkę na głowie, szyi, brzuchu i plecach. Jest na cycu ciągle, ma lekki katar, od wczoraj biegunkę. Temperatury wysokiej nie ma, zębów na razie brak. To alergia pokarmowa (kakao?) czy coś innego, związanego z biegunką?
    image
  • Kochani, nie mam czasu przeszukiwać wątku. Moja Zuza 2,5 miesiąca ma katar, który nie wypływa tylko zalega tam głębiej (nie w zatokach, tylko spływa po gardle) i powoduje kaszel. Dziś pierwszy raz w nocy. Moja starsza to zupełnie odrębny przypadek był i nie wiem jak z Młodszą postąpić. Co robić? Rozważam wizytę u pediatry, bo boję się jakiegoś zapalenia płuc, tylko czy u takiego Malucha to wykrywalne? Generalnie ciężko pediatrom to "wysłuchać". Zaraziła się od nas... nam się to już ze 3 tyg ciągnie.
  • @Katarzyna, wypowiesz się?
  • W takich przypadkach inhaluję sodą oczyszczoną i odciągam gluta katarkiem (przed odciąganiem zapuszczam do nosa po kilka kropel mleka własnego). Do spania układam z głowową częścią łóżeczka wyżej, nawilżam powietrze i dużo wietrzę, żeby się dziecku lepiej oddychało. Jak katar spływa, to staram się, żeby maluch w dzień spał w chuście w pionie.
    Jakoś zapalenia płuc się nie obawiam tak od razu. Przy braku gorączki, czy innych niepokojących objawów, z samym katarem i kaszlem, bym do pediatry nie szła, bo zaraz wytoczy całą baterię farmaceutyków. Moim zdaniem, niepotrzebnych. Ale, skoro mama przychodzi zaniepokojona stanem dziecka, to trzeba jej pokazać, że się lekarz przejął i zamierza leczyć, więc zapisuje: wit. c, syrop przeciwkaszlowy, krople do nosa, paracetamol na wypadek gorączki, a niektórzy także i antybiotyk ("osłonowo").
  • @Jutka
    My zawsze stosowalismy w/w porady Katarzyny plus do tego:
    - inhalacje z majeranku
    - czosnek na talerzyku obok spiacego dziecka
    - nacieranie gesim smalcem
    - zakraplalam mlekiem czesto w ciagu dnia

    Co do objawow powazniejszych chorob,to mi lekarz powtarzal,ze podejrzane sa:
    - Zmiany apetytu
    - ilosc oddechow na minute
    - wciąganie przestrzeni miedzyżebrowych przy
    każdym wdechu
    - niepokoj,zwiekszona placzliwosc

    @Katarzyna nie pisze glupot ? ;)
  • Dobrze piszesz! Zwiększenie liczby oddechów i wciąganie przestrzeni świadczy o duszności. W takiej sytuacji nie czekałabym tylko szła do pediatry od zaraz. Zmiana apetytu i niepokój, czy zwiększona płaczliwość, to, jak dla mnie, tylko wskazania do większej czujności. Chyba, że są połączone z innymi niepokojącymi objawami.
  • Dzięki wielkie. Muszę się zapoznać z moim dzieckiem.:) Postanowiłam, że pediatry nie odwiedzam na razie. Wdrażamy inhalacje, zakrapianie i obserwujemy się. Zaciąganie powietrza to faktycznie często u Łucji lekarze sprawdzali. U Zuzy nie widzę niepokojących objawów. Poczekam...

    Z Łucją mam teraz też zabawy... Najpierw kichanie, katar i standard kaszel. Ona ze swoją nadreaktywnością oskrzeli potrafi kaszleć męczliwie 3 tyg. i to tylko łapiąc przeziębienie. Inhalujemy (najpierw zakrapianie, czyszczenie nosa,inhalacje - Berodual, Nebbud, doraźnie Mucosolvan, nawilżamy i czekamy). Raz jest ok, a czasem (jak dziś) nocne serenady trwają godzinę...

    Za niedługo znów pulmonolog. Dzięki za rady.
  • @gabriela a to nie potówki ? może inne dziewczyny jeszcze coś doradzą ?
  • @Diana nie wydaje mi się. Wczoraj i przedwczoraj wysypka nasiliła się, bardziej wygląda to na różyczkę. Dziś już zbladła, ale dziecko nie wygląda na chore, więc się nie martwię, obyło się bez lekarza. W przyszłości zrobię badania na obecność przeciwciał IgM i IgG
  • Musze potwierdzić co pisze @Katarzyna. Moja koleżanka pediatra niestety tez jak ma niemowlaka to przy katarza musi wypisywać 100 leków. Wynika to z oczekiwania rodziców. Jak stara sie tłumaczyć ze na katar nie ma lekarstwa to uważają ze się nie przejmuje, po kilku aferach wypisuje. Na szczęście jeszcze nie doszla do antybiotyku na wszelkie wypadek ale mloda jest, wszystko przed nią. Pracuje w szpitalu i zgodnie z zaleceniem dziecko w pierwszych 3 miesiącach zycia jesli ma gorączkę to zostaje na oddziale.
  • Dobry i tani i cichy inhalator/ nebulizator to jaki? Co polecacie?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.