Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Problemy okresu noworodkowego i niemowlęcego

1324325327329330452

Komentarz

  • @mamlu - ja, dzięki nietolerancji u mojego pierworodnego, odkryłam, że to, co mnie przez całe życie trapiło i było przez lekarzy określane jako "taka pani uroda, widać", okazało się być nietolerancją pszenicy. Po jej odstawieniu minęły mi dość szybko różne niepokojące objawy ze strony układu pokarmowego, które męczyły mnie od dzieciństwa. W  życiu bym sama na to nie wpadła. Na szczęście, trafiłam do lekarki, która zaleciła nam odważnie bardzo radykalne zmiany w mojej diecie - pomogło i mi i mojemu synowi.
    Jeśli więc czujesz w sobie dość odwagi dla radykalnego kroku, to zachęcałabym bardzo, do wywalenia z diety także pszenicy. Ta współczesna przemysłowa jej odmiana jest wyjątkowo paskudna dla ludzkich jelit.  Tylko uwaga! większość produktów "bezglutenowych" tych tańszych jest produkowana z mąki pszennej pozbawionej glutenu. Mi ta mąka szkodzi. Trzeba być czujnym śledząc skład produktów. Najbezpieczniej wszystko gotować samemu w domu. Mi się sprawdzała technika gotowania rano dużego gara kaszy i jakiegoś sosu do niej, żeby mogła potem przez cały dzień, gdy zgłodnieję, zadać sobie porcję kaszy, zalać ciepłym sosem i jeść. Również gęste zupy z dużą ilością jarzyn fajnie się sprawdzają. Na początku ciężko się przyzwyczaić do odstawienia tradycyjnego pieczywa, ale da się bez niego żyć.
    Tak na marginesie, pisząc o tych dietach mam świadomość, że stawiam się w opozycji do "aktualnej wiedzy medycznej". Masz pełne prawo potraktować mnie, jak babę, która głupoty Ci wciska. Piszę jednak z własnego doświadczenia. A wiem też, że mody w medycynie różne przychodzą, a potem odchodzą, więc nie zawsze warto się nimi sugerować.
  • A zobacz, czy za uszami nie ma zmian skórnych. Moi prawie wszyscy mieli. Jeden ma 10 lat i do tej pory, jak je coś nieodpowiedniego, to za uszami skóra mu wysycha i zaczynają się robić sączące swędzące rany.
  • Na głowie, to pewnie ciemieniucha jest - taka tłusta łuska - niby się łuszczy, jakby było suche, a jednocześnie jest tłuste. Szampon, nawet łagodny, co 3 dni nie rozwiąże problemu, a może go zaostrzyć. Ponoć Stelaker firmy Mustella bywa bardzo pomocny przy walce z takimi zmianami skórnymi.
    To, co moje dzieci miewają za uszami jest trochę podobne - łuszcząca się skóra, ale nie taka łuszcząca się z suchości, tylko raczej tłusta ta łuska. Dodatkowo, sączy się z tego przejrzysta wydzielina i skleja się za tymi uszami tworząc skorupę. Przy zaniedbaniu, skóra pęka do krwi. Te zmiany za uszami mogą swędzieć. Te na głowie też.
  • Tak, za uszami i u moich dzieci jest problem. 
    Ja mialam odstawic wszystko mleczne, jajka, wolowine i cielecine, warzywa bez selera i ostroznie z pietruszka, druga corka miala duze problemy brzuszne po gotowanej marchewce, wszystko na poczatek gotowane, po jakims czasie dopiero surowe, owoce tez bardzo ostroznie, tez przetworzone termicznie. Ogolnie musialam czytac sklad kazdej rzeczy, jak bylam u kogos i nie mialam pewnosci, to nie jadlam. Moim dzieciom tez pomidory surowe szkodzily, natomiast juz przetworzone nie szkodzily. Pszenicy nie jem od ok roku chyba, bo mam uczulenie, przy karmieniu jadlam, ale najstarsza corka do 2 r.z. miala alergie/nietolerancje glutenu.
    Ale sa i pozytywy takiej diety, ja schudlam w jakies 3 msc 15 kilo :smiley: mialam duzo energii i bardzo dobrze sie czulam.
  • U moich się sprawdzała maść cholesterolowa robiona na receptę w aptece.
  • U Antka hascofungin, też na receptę 
  • Masc cholesterolowa super jest. Tylko wlasnie recepta potrzebna. Ja mialam z wit A.
  • u nas sprawdził się tylko balsam grecki.
  • Mlodzież w pierwszych tygodniach życia robił kupę 100 razy dziennie, ile karmień tyle wypróżnień. Później zmienił tryb i dwa razy po tygodniu nierobienia zapodałam częśc czopka glicerynowego, po czym, po kilkunastu godzinach wypychał zawartość nie budzacą zastrzeżeń, za to w ilosci nie mieszczącej sie w pampersie- bez bólu, lekko tylko czerwieniejac z wysiłku. Znow minąl tydzień. Co dalej Droga Redakcjo?  Karmiony tylko piersią.
  • skatarzyna, podobno tak może być jak dziecko tylko na piersi.
    Jak nie widać, żemu coś dolega, to cieszyć się z oszczędności pieluchowych :)
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • Ale dać Człowiekowi czopek, czy czekać, aż samo pójdzie? jeśli to drugie, to jak długo czekać???
  • Do 2 tygodni spokojnie czekać, chyba, że się Człowiek męczy, to dać mu czopek wcześniej.
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • Jak z dwu tygodni uzbiera, to nasmaruje wózek, sanie i jeszcze ubranie ;)
    Dzięki! 
  • Może nie będzie tyle czasu zbierał, tylko sam się zdecyduje. Jak piszesz, że zrobił kupę kilkanaście godzin po czopku, to ja bym tej kupy z czopkiem za bardzo nie wiązała.
    Podziękowali 2Skatarzyna MAFJa
  • Moja jedna córcia tak właśnie miała,dwa tygodnie bez kupy a potem jak zrobiła to po szyję, dosłownie. Cała pupa i plecy w kupie.
    Ale nie męczyła się,nie płakała. 
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • @olgal i - niech zgadnę - miało to miejsce w kościele, albo w innym miejscu publicznym z ograniczonym dostępem do bieżącej wody? ;)
  • Bywało :smiley: 
    Ale ona wtedy czasem tą kupę dłuuugo robila. Wiec całą drogę do domu był spokój, bo była skupiona na tej czynności.
    Czasem, w trakcie przebierania,mycia,były "dokładki" w juz czyste rzeczy i trzeba było znowu zaczynać od nowa.
    Potem już byłam mądrzejsza i cierpliwie czekałam do końca. 
    No i żadne czopki,termometry w pupę nie pomagały jeśli to nie był "ten czas". 
    Podziękowali 2Emilia_K gabriela
  • Czy to normalne że niemowlak wscieka się (doslownie) na pierś jak mu za dużo leci? 
  • @Poina - normalne.
    Podziękowali 1Polina
  • @Polina - może trzeba ściągnąć trochę na początku karmienia?
    Podziękowali 1Polina
  • Ooo, moze sie pozmienialo. A ile kosztuje bez recepty?
  • edytowano października 2016
    @Polina - mój też tak miał. Za namową położnej karmiłam "pod górę". Tzn leżał brzuchem na moim brzuchu (ja leżałam na plechach, albo półleżałam).
    Podziękowali 1Polina
  • U nas na ciemieniuchę bardzo szybko pomógł olej kokosowy. Smarowałam na godzinę przed kąpielą i zakładałam czapeczkę/ chustkę. Po kąpaniu czesałam, ale samo schodziło. Lepiej niż po oliwce. Zresztą ja wszystko smaruję olejem- nos przy katarze, zdartą skórę, całe ciało jako ochrona przed słońcem...
  • Moje dwie pierwsze pomidory bardzo uczulaly surowe, przeciery juz nie. Syna nawet truskawki nie ruszaly.

    No wlasnie z ta mascia cena bez recepty zaporowa, ja za 100g placilam 5 potem 8 zl. Ja mialam z wit A. Pediatra moze wypisac.
  • jestem na diecie bezmlecznej i bezjajecznej. powoli widac poprawę.
    a dzis zrobilam na obiad bitki wołowe. swieto normalnie bo od kilku lat nie mielismy takiego dania. i wlasnie zakosztowalam sa pyszne. i uswiadomiłam sobie ze to tez krowa i chyba tez tego nie moge jesc? moge? nie moge? napiszcie szybko...
  • Ja wołowiny nie mogę, jak dziecko reaguje na mleko, ale czy tak zawsze to nie wiem.
  • chlip chlip. tak wlasnie myslałam, szkoda ze dopiero jak ugotowane jest. chyba zamroze sobie porcje i zjem za pare miesiecy...
    Podziękowali 1gabriela
  • My mamy za soba najgorsza noc od urodzenia małego. Podejrzewam pomidorówke na świeżych pomidorach. Nabiał i gluten też na indeksie. 
  • A gluten przechodzi do mleka? Gdzies slyszalam, ze nie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.