Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Problemy okresu noworodkowego i niemowlęcego

1352353355357358452

Komentarz

  • Jak dla mnie, to wirus jakiś na basenie od kogoś złapała. Ból nóg i złe samopoczucie często przed gorączką jest. Może się skończy samą gorączką, a może się coś jeszcze wykluje.
  • Wirus albo jakaś nietypowa bakteria z basenu?
    Albo w ogóle zbieg okoliczności i coś nie związane z basenem,a tylko w tym samym czasie się wykluło.
    Jakieś badania robiliście? Morf.,mocz,CRP?
    Podziękowali 1wiesia
  • Mozna zawsze badanie krwi zrobic  ...ja bym najpierw dała do osłuchania..
    Podziękowali 1wiesia
  • Dziękuję dobre Kobiety. @olgal, nie na razie obserwujemy. To drugi dzień temperatury. I prócz bólem głowy innych objawów brak. Teraz np. temp. spadła.
    W razie czego piszesz, że zrobić: morfologię krwi? mocz na posiew?
  • Po morfologii i CRP mozna coś niecoś powiedzieć czy to infekcja wirusowa czy bakteryjna np.
    Mocz ogolny najpierw a potem jak coś by wyszło to ewentualnie posiew. Po basenie lubi się czasem zum przyplątać.
    Podziękowali 1wiesia
  • ewap u chlopakow byly cale korzuchy na policzkach wew i kropki na ustach nawet na zewnatrz w najgorszym momencie..
  • Naszemu 3,5 miesięcznemu wyszła hemoglobina na poziome 10,6 i co z tym zrobić? Koniecznie do pediatry? Jest tylko karmiony piersią. Może coś pomóc moja zmiana diety?
  • @mamaw jest ok jak na 3-m-ce.
    Podziękowali 2Katarzyna mamaw
  • nic. na jakis czas fluconazol ale nie za dlugi.. a tak ani dentosept baby ani gencjana ani to do pedzlowania ani specjalnie domowe sposoby.. w koncu przeszlo
  • Chyba nam samozdrowiała, tzn. od wczoraj popołudniu nie gorączkuje.

    @olgal, a na przyszłość, jak to jest? Czy nie lepiej od razu posiew + ogolne moczu? Z ogólnego wynik rozumiem szybciej, jesli dobry. Mam daleko do labu. Wole od razu sprawe załatwić, nawet wyższym kosztem.

    PS. Czy mogę z nią iść na spacer? Mamy 18st., odczuwalnie mniej, trochę wieje.
  • Można od razu,może nawet lepiej,tylko koszty duże.
    Jak nie ma zmian to ogolny wystarczy,,a dużo taniej.
    Po co płacić za posiew jeśli mocz byłby ok.
    Podziękowali 1wiesia
  • coz robic? przyszla kuzynka dzieci moich i napila sie sciagnietego mleka z butelki. no i nie wiem.. dziecko raczej zdrowe dwuletnie ale no wiecie...mozna dac im?
  • noo :-)
  • ja jestem panikara wiec bym pojechała na sor. W sumie teraz nie sezon chorobowy wiec jakoś zarazliwcow tam być nie powinno.
  • Ja bym chyba też pojechała  :/
  • Zwykle unikam służby zdrowia... ale utrata równowagi i wymioty to jednak objawy wstrząśnienia.
  • ja bym pojechała-jak dla mnie objawy niepokojące
  • I co, pojechaliscie? 
    Podziękowali 1madzikg
  • edytowano lipca 2017
    Jak to robią faceci to ja nie wiem, mój mąż też jest  taka oazą spokoju, przy nim to ja jestem panikarą :o
  • Czy 5 miesięczne niemowlę ma prawo jeszcze nie umieć przekręcać się na płaskim podłożu z pleców na brzuch? 
    Jakoś nigdy nie sprawdzałam wcześniej poczynań takich małych dzieci ze wzorcami jakimiś ale wydaje i się ze cała poprzednia czwórka umiała to w wieku 3/4mcy..
  • Moja 6 miesieczna ma prawo :wink: 
    Umie przekręcić się na boki jak sięga po zabawki albo się na plecach obkręca jak wskazówka zegara,ale z pleców na brzuch-jeszcze nie. Ona nie lubi być na brzuszku od początku. Na chwilkę i płacze,więc to widocznie dla niej nie jest żadna atrakcja.
    Podziękowali 1annabe
  • No właśnie miałam się poprawić,już za chwile 6 miesięczny! Dopiero co 5 skończył, myślałam ze jeszcze tyle ma ;) 

    @olgal no właśnie u nas podobnie jak leży - przekręca się w każde możliwe kierunki i wygina ale nabrzuch niestety.. ale mokną brzuchu jak go położę to lubi bardzo,dlugo wytrzymuje.
  • Moje dziewczyny jak miały cztery miesiące a K. od jakichś 2 tygodni, czyli też miał prawie pół roku. Chyba taki rzut :-)

  • Czy przerabiałyście z dziećmi coś takiego jak kryzys 8 miesiąca?
    W od tygodnia jest jak podmieniona. Wczesniej już była mało odkładalna ale teraz to już przechodzi sama siebie. Krzyczy od rana do nocy. Budzi się z krzykiem. Skończy jeść krzyczy. Przestała się przekręcać na brzuch i z powrotem. Nie bierze już nóg do buzi. Nawet blokuje ciałem jak chcemy ją w zabawie przekręcić. 
    Wszystko jest takie dziwne, że boimy się że to objawy sercowe. Ale pasuje mi pod ten kryzys. Czy to naprawdę istnieje? Przechodziłyście to z dziećmi. Moi chłopcy tego nie mieli. 
  • Danucha ma teraz podobnie. Ma 8 miesięcy.
    Podziękowali 1kika0
  • @Katarzyna ;
    Dzięki. Nieco mi ułżyło, jest szansa że to nie kwestia niewydolności serca. A czy też zauważyłaś regres w umiejętnościach?
    Nie wiesz czy długo może to potrwać?

  • Regres o tyle, że położona na plecach leży i wrzeszczy i nawet nie próbuje się obrócić, choć już dawno to umiała. I niechętnie się sama czymś zajmuje, woli, żeby ją na rękach nosić lub wózkiem wozić.
    Za to werbalnie się rozwija - wywrzaskuje coraz nowe sylaby i dźwięki. I mobilna się zrobiła - jeździ za mną na tyłku z rykiem i próbuje się wspinać po moich nogach.
    Podziękowali 1kika0
  • Wyobraziłam sobie ryczącą Damuchę razy trzy... Zaiste straszna wizja... ;)
  • edytowano lipca 2017
    U nas to samo. Nasza Hiacynta 9 miesięcy skończyła i od ok miesiąca jest tak samo. Generalnie najlepiej na rękach:( tyle tylko ze nasza jest mobilna bo raczkuje od miesiąca i starsze rodzeństwo ja skutecznie zabawia ganiając sie z nią ile wlezie po podlodze/trawie. Jak jej zniknę z oczu i rodzeństwo ja zabawi to jeszcze jakciemogie, ale jak mnie uslyszy/zobaczy to po ptakach. Drze sie straszliwie i nic nie można zrobić tylko nosić kluchę. Dodatkowo zeby jej idą wiec drze sie tez o poranku bo wstaje na Jutrznię.
    Podziękowali 1kika0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.