Problemy okresu noworodkowego i niemowlęcego

uJa

Poradzicie co mogę zrobić.  Mija 3 miesiące odkad odstawian najmlodsza od piersi (ma 20 msc). 3 miesiące temu ustaliłam z nią;d że je w dzień tylko do zasypiania wieczorem do spania i rano jak wyjdzie słonko. Pierwsze noce wiadomo koszmar, kolejny tydzień już super dostawała w nocy wodę ale potem masakra budzi się o 3-4 i wyje do 5-6 (cyca daję o 6 bo wtedy jasno, czasem się złamie i dam o 5, o 4 nigdy) daje nam to minimum godzinę ryku, próśb, błagań o cyca co noc. Jak go dostanie to ciągnie do 8 rano i nie wypuszcza. Wiedziałam że będzie ciężko ale żeby taki uparty egzemplarz? 
Dawać jej jakaś butle z jedzeniem o tej 4 ? Wieczorem dbam by pojadla ale ona w ogóle jest niejadkiem i ciężko to idzie.

Aneczka08

OlaOdPawla powiedział(a):

A wcześniej mogłaś brać? Bo z tego co czytałam to nie można brać ibum że względu na większe ryzyko infekcji, gronkowca i innych takichp

Wcześniej brałam praktycznie co miesiąc kilka tabletek.
Potem też brałam ale jeszcze dwa razy przy zestawieniu dłuższą infekcja + miesiączka + ibum miałam obrzęk taki że w ok 40 minut miałam na wszystkich stawach i całej twarzy gorące czerwone nabrzmiałe plamy. Lekarz jak mnie zobaczył to za głowę się zlspsl. Mąż powiedział że mogę grać w horrorze. Od tego czasu nie biorę wcale bo się boję 

Rien

@uJa, ja miałam podobnie z odstawianiem - nocnym. Zrobiłam tak, że powiedziałam jej, że mleczko będzie, gdy zadzwoni dzwoneczek. Nastawiałam budzik w telefonie na określoną godzinę (pobudki) i jak zadzwonił, wiedziała, że teraz będzie mleczko. Zadziałało. 
Tak samo zrobiłam później, gdy budziła się za wcześnie i koniecznie już chciała wstawać. Był dzwoneczek? Nie. To śpimy jeszcze. I zasypiała...

Odnośnie do karmienia na noc. Jestem przekonana, ze ostatni posiłek powinien być nie później niż na godzinę przed snem. I 20 miesięczna dziewczynka powinna spokojnie przespać noc bez dojadania. jej raczej chodzi o cycusia. Znamy to. Też mam cycoholiczkę...

Kiedyś, już po odstawieniu nocnego karmienia pojechaliśmy w gości. Z emocji nie mogła spać, więc jej dałam pierś. Oj, proces odstawienia musiałam przeprowadzić raz drugi, bo załapała bakcyla znowu...   

Ja nie wiem, czy to normalne, ale mojej nie dawałam żadnego mleka w butelce. Jakoś miałam wstręt do mm, a zwykłe pije z kubeczka w ciągu dnia, jeśli chce. W nocy miała butelkę z wodą w łóżeczku, gdy chciało jej się pić, brała kilka łyków. Tyle. 

Rien

@uJa, a! I jak odstawiłam na noc, to w takim też sensie, że dostawała pierś po kolacji, ale jeszcze przed kąpielą - tak, żeby mi nie zasypiała przy piersi. Bo ona raczej za ssaniem się darła chyba niż za samym mlekiem. Też się sprawdziło. Po kilku nocach przeszły histerie. I zostało hasło "dzwoneczek" na pobudkę i mleczko..

wiesia

J. 3mce prosił żartem o mleczko (27mcy). Nie spał normalnie że 2 tyg. Tzn problemy z zasypianiem samodzielnym które wcześniej ogarniał. Pobudki koło 6, mimo zaśnięcia o 22.
Mijają 3mce jest super. Śpi 21-8, ma drzemkę w dzień. Wolami trzeba z łóżeczka wyciągać.
Dziewczynki odstawione jakoś na 20mcy szybciej sobie poradziły emocjonalnie z brakiem ssania i snem.

MAFJa

Mój niko śpi od 19-20 do 7-8 przeważnie ale go na śpiocha przystawiam przed pójściem spać ok.22 -23..Hitem jest to ze zasypia ładnie sam bez cyca. Natomiast problemem jak zwykle u mnie jedzenie. Tzn apetyt jest ale ja jestem antytalencie kulinarne i na prawdę często pluje jedzeniem, choć ochotę by miał.. dzis pluł jajkiem..a bym chciała żeby powoli z tego cyca się zabierał. Dead line mam do marca bo wyjeżdżamy wtedy na 5 dni bez niego .. niby dużo czasu..

mamuma

@MAFJa moja jak miala 6msc, nie chciala jesc, probowalam cos dawac, ale sporadycznie, 8 msc tez nie, ale cos z mojego talerza zjadla, ruszylo jak miala 10 msc. Ale wszystko rozdrobnione lekko, nic gladkiego. Tzn koktajl truskawkowy jadla lyzka, robilam dla reszty to i ona miala gladki, ale zupy normalne, mieso pokrojone, ale niezbyt drobno. Ruszylo. U Nikosia tez ruszy, moze potrzebuje troche czasu. Teraz tez sa upaly, moze ogolnie nie miec ochoty na jedzenie.

Skatarzyna

Moja znów wszystko zje, ale zmiksować jej trzeba i w butelce podać. Sama próbuje, memla, pluje. BLW pełna gęba: biorę,  liżę, wypluwam.
Z tym, że  ja już kropli mleka nie mam, a pomrożonego ostatki. Na miesiąc po jednej butelce na dobę.

Katarzyna

@Skatarzyna - sugerowałabym konsultacje ze specjalistami:

- ktoś od SI,

- fizjoterapeuta dobry,

- może laryngolog?

To dość długo trwa, więc zachodzi obawa, że coś jej przeszkadza w jedzeniu stałych pokarmów. I nie jest to smak raczej...

MAFJa

Mój lubi chrupki, i o dziwo wczoraj frytki dostał pare takich co się nie upiekły.. to bez uwag wciągał.. jajko wyciągnął z obrzydzeniem, podeptane wypluł, zmiksowane z jogurtem takoż.. lubi lody jeszcze bardzo.. domaga się swojego trzymać w garści najlepiej...ostatnio po pare łyżeczek papki - jaglanke z bananami jabłkami borówkami.. rano wciągnie ale raczej Stefek z wdzięcznością dojada po nim.. tak samo obiad.. zupkę.. raczej dokładek nie wola. 

Skatarzyna

Ogórki małosolne zjada bez wypluwania. I pomidory. 

MonikaN

Skatarzyna powiedział(a):

Ogórki małosolne zjada bez wypluwania. I pomidory. 

Twarda sztuka z tymi ogorkami.

Skatarzyna

Poproszę.

aga---p

Mam problem z 7 miesięcznym synkiem. Coś go uczulilo tak, że ma całą twarz w plamkach i swędzi go i płacze. Podejrzewam ibum bo dawałam mu na gorączkę do tego ją wzięłam na noc w tabletce ibuprofen. Dałam mu fenistil w kroplach . Jest biedny bo od kilku dni jest chory. Miał gorączkę i biegunkę i wymioty ale już było całkiem nieźle z nim i teraz to uczulenie...
Miał ktoś tak?

Aneczka08

aga---p powiedział(a):

Mam problem z 7 miesięcznym synkiem. Coś go uczulilo tak, że ma całą twarz w plamkach i swędzi go i płacze. Podejrzewam ibum bo dawałam mu na gorączkę do tego ją wzięłam na noc w tabletce ibuprofen. Dałam mu fenistil w kroplach . Jest biedny bo od kilku dni jest chory. Miał gorączkę i biegunkę i wymioty ale już było całkiem nieźle z nim i teraz to uczulenie...
Miał ktoś tak?

ja po ibumie miałam obrzęk naczynioruchowy mimo, że wczęsniej ileś lat okazyjnie brałam. Także ibum potrafi uczulać

aga---p

Trzydniówka plus zapalenie ucha i oskrzeli.
Antybiotyk:(

Polly

Jak sypiają wasze maluchy w drugim półroczu życia? Franek skończył 7 mies. i pięknie przesypia noce - od ok. 22 do 6-7 śpi bez pobudek. Jednak w porównaniu ze starszymi, bardzo mało śpi w dzień. Zwykle robi sobie drzemkę przez niecałą godzinę między 10 a 11, potem zasypia tak o 14 lub 15 i śpi około półtorej godziny. Potem już bal do 21 co najmniej, zwykle koło 22 pada. Wydaje mi się mało jak na niemowlaka, jak myślicie? Starsi na tym etapie spali dwa razy po co najmniej dwie godziny plus te 8-9 godz w nocy, czyli 14-15 godz. na dobę. Franiowi naliczyłam 11.

blaekie

Moja niespełna roczniaczka śpi 1-2razy w dzień, w sumie może 1,5h, w nocy budzi się średnio co 2 h. Jak to się robi żeby 7miesieczne dziecko tyle spało 

Katarzyna

Zakłada się na noc czopek z luminalem...

blaekie

Mój mąż też twierdzi  że pobudek nie ma 

Katarzyna

Raczej miałam na myśli dziecko. Wtedy nie trzeba się wynosić do drugiego pokoju. Inna sprawa, że moje darły się tak, że nawet w drugim pokoju i po luminalu bym się obudziła.

Aneczka08

znajoma mi poleciła zakładanie stoperów do uszu na noc. W ten sposob nie budziło mnie pojedyncze jęknięcie za to jak dziecko płakało to bez problemu się budziłam.

Aneczka08

mader powiedział(a):

Moja jedna znajoma też stosowała stopery ale dla mnie to nierealne. Mam uczucie ogromnego dyskomfortu mając coś w uszach (nigdy np nie byłam w stanie używac małych słuchawek tych wkładanych).

bo nie masz chrapiącego męża, mówię Ci to było odkrycie mojego życia:-)

Polly

blaekie powiedział(a):

Moja niespełna roczniaczka śpi 1-2razy w dzień, w sumie może 1,5h, w nocy budzi się średnio co 2 h. Jak to się robi żeby 7miesieczne dziecko tyle spało 

Od skończenia 4 msc. przesypiał 5-6 godz., jak skończył 5, skończyły się nocne pobudki. Ale to jeszcze nic. Wiktor trafił do nas jak miał 9msc i też już ładnie spał, za to Kuba (średni) po skończeniu 2 msc. przesypiał od północy do 6-7. Mimo wszystko, mam wrażenie, że jednak na dobę mało tego spania Franiowi wychodzi.

Skatarzyna

Od lat śpię ze stopperami. Małą słyszę.

Bagata

Czytałyście książkę "W Paryżu dzieci nie grymaszą"? Tam był jakiś patent na nauczenie niemowląt przesypiania nocy, tyle że trzeba go stosować od pierwszych tygodni. Ponoć WSZYSCY mali Francuzi śpią dzięki temu jak aniołki. Może odgrzebię książkę i będę testować. 

Polly

Bagata powiedział(a):

Czytałyście książkę "W Paryżu dzieci nie grymaszą"? Tam był jakiś patent na nauczenie niemowląt przesypiania nocy, tyle że trzeba go stosować od pierwszych tygodni. Ponoć WSZYSCY mali Francuzi śpią dzięki temu jak aniołki. Może odgrzebię książkę i będę testować. 

Nie znam, ale podobno świetna. Mam ją na liście oczekujących.

Zuzapola

Dajcie lament na niegrymaszace dzieci, ja mam wybitny talent do wychowania grymasznikow.

kiwi

Katarzyna powiedział(a):

Zakłada się na noc czopek z luminalem...

Na moją starszą córkę nie działało...... 

annabe

pewnie to coś w stylu tresury trach hogg?