Mam naiwne pytanie jak pozbyć się goryczki z orzechów włoskich bo mi wszystkie pasty wychodzą gorzkie? Czy zdejmujecie tę skórke z orzechów ?Czy morze to wina tego że moje miały ponad dwa lata?Powiedzcie co robię nie tak . a może tak ma być
U nas cieciorka schodzi głównie jako coś do schrupania i podjadania, czasem tylko ugotowana, czasem dodatkowo obtoczona w ziołach i podpieczona na patelni lub w piekarniku, oraz jako kotlety do falafeli im daleko ( bo nie mam sezamu) ale i tak są smaczne
Się chciałam podpiąć, bo ciemna jestem w szukaniu wątków - chciałam się poradzić, gdzie można zakupić porządny, dobry, nie zjełczały olej lniany? I w ogóle jak poznać żę ten zakupiony jest dobry? Jakoś ostatnio mamy pecha i zakupujemy same zjełczałe, na mój nos są zjełczałe, ale może ja się nie znam? Strasznie gorzkie są, i śmierdzą mi olejem zużytym, rybą jakąś - jak ten lniany ma pachnieć? Zdesperowani w końcu kupujemy rzepakowy, przynajmniej ten nam się udaje dobry kupować.
ja kupiłam na zlotopolskie.pl Jeszcze nie wiem, czy dobry, ale dostarczony w styropianie na zimno. Może ktoś kto się bardziej zna, powie czy to dobre źródło
@Agnieszka82 dobry olej musi stać w lodówce to raz, dwa sprawdzaj datę ważności bo lniany ma bardzo krótką trwałość. Trzy szukaj go w aptekach lub zielarskich sklepach lub w necie:
zrobiłam cieciorkę z cebulą wg przepisu Ani D. i teraz myślę czy mogę ją zjeść więcej niż jedną małą miseczkę... Tzn czy G. nie będzie miał wzdęć czy coś w tym stylu? Chłopina ma miesiąc...
Agnieszka82 - ten sklep, który ma bannerek po prawej, bierze olej prosto od producenta. Świeży. Warto spróbować, ma też olej wielkopolski rzepakowy, na zimno tłoczony.
Fasolkę mung możesz moczyć, ale nie jest to konieczne. Moczysz, jak uważasz - kilka godzin, przez noc. Czarną drobną to nie wiem, nie miałam. Ale też bym namoczyła na noc.
Jeśli w przepisie na ciasto jest olej to jakiego najczęściej używacie? Używałam czasem oliwy z oliwek a czasem oleju rzepakowego. Ale ostatnio dodałam oliwy i było gorzkie. Zorientowałam się że ta moja oliwa taka gorzka jakaś. Podobno różne smaki mogą mieć oliwy, skąd mam wiedzieć czy zepsuta? Aha no i mam w domu 3 margaryny bezmleczne czy mogę je rozpuścić i dodać zamiast oleju do ciasta (gdy w przepisie jest podany olej)?
2 duże pęczki rzodkiewki 2 duże cebule przecier pomidorowy ugotowana zielona soczewica (ok. 2/3 szklanki) olej sól słodka i ostra papryka
Rzodkiewkę umyć, pokroić w słupki. Cebulę pokroić w plasterki i poddusić na oleju. Dodać rzodkiewkę, trzymać mieszając na ogniu chwilę, po czym dodać troszkę wody, przykryć. Mieszać co jakiś czas. Dodać trochę przecieru pomidorowego na smak, dodać sól, słodką i ostrą paprykę, soczewicę. Wymieszać, trzymać jeszcze chwilę na ogniu. Rzodkiewką szybko robi się miękka, nie ma więc potrzeby dlugiego trzymania jej na ogniu.
Rzodkiewka curry
2 duże pęczki rzodkiewki 2 duże cebule ok. 2/3 szklanki ugotowanej fasoli Jaś olej curry sól
Rzodkiewkę umyć, pokroić w słupki. Cebulę pokroić w plasterki i poddusić na oleju. Dodać rzodkiewkę, trzymać mieszając na ogniu chwilę, po czym dodać troszkę wody, curry i fasolę, wymieszać całość i przykryć. Mieszać co jakiś czas aż rzodkiewka zmięknie.
Rzodkiewka jako warzywo do duszenia jest idealna - szybko mięknie, można ją zrobić na chrupiąco, idealnie łączy się różnymi przyprawami. Dla mnie idealna na szybki obiad.
1 główka starej kapusty 2 spore pęczki koperku 3 duże cebule 1 szklanka ugotowanej fasoli Jaś sól słodka i ostra papryka olej
Kapustę pokroić na plasterki, następnie na kwadraty. Cebulę pokroić w plasterki, koperek pokroić. Kapustę wrzucić do garnka, dodać ok. 1/2 - 2/3 szklanki wrzątku, przykryć i trzymać na ogrniu aż zmięknie. Cebulę poddusić na oleju, dodać do kapusty. Dodać do całości koperek i fasolę, trzymać jeszcze chwilę na ogniu całość nabierze smaku koperu. Doprawić solą, słodką i ostrą papryką. Podstawą dobrego smaku takiej kapusty jest danie małej ilości wody do garnka. Kapusta ma się dusić, nie gotować.
@Ania D. jaki olej polecasz? Do tej pory wszędzie dodawałam oliwę z oliwek, ale chyba to nie jest najlepszy pomysł. Różne opinie krążą i już nie wiem co do czego.
Aniu, a próbowałaś do duszonej rzodkiewki dodać liści z rzodkiewki? Są naprawdę fajne w smaku, polecam.
Się chciałam podpiąć, bo ciemna jestem w szukaniu wątków - chciałam się poradzić, gdzie można zakupić porządny, dobry, nie zjełczały olej lniany? I w ogóle jak poznać żę ten zakupiony jest dobry? Jakoś ostatnio mamy pecha i zakupujemy same zjełczałe, na mój nos są zjełczałe, ale może ja się nie znam? Strasznie gorzkie są, i śmierdzą mi olejem zużytym, rybą jakąś - jak ten lniany ma pachnieć? Zdesperowani w końcu kupujemy rzepakowy, przynajmniej ten nam się udaje dobry kupować.
To olej lniany nie zajeżdża rybą? Myślałam, że to taki jego urok, że to smak kwasów omega3. W takim razie ja dotąd ciągle kupowałam zjełczały
Komentarz
Czy zdejmujecie tę skórke z orzechów ?Czy morze to wina tego że moje miały ponad dwa lata?Powiedzcie co robię nie tak . a może tak ma być
oraz jako kotlety do falafeli im daleko ( bo nie mam sezamu) ale i tak są smaczne
Aniu D, to jest u nas hicior. :-*
Jakoś ostatnio mamy pecha i zakupujemy same zjełczałe, na mój nos są zjełczałe, ale może ja się nie znam? Strasznie gorzkie są, i śmierdzą mi olejem zużytym, rybą jakąś - jak ten lniany ma pachnieć?
Zdesperowani w końcu kupujemy rzepakowy, przynajmniej ten nam się udaje dobry kupować.
Jeszcze nie wiem, czy dobry, ale dostarczony w styropianie na zimno.
Może ktoś kto się bardziej zna, powie czy to dobre źródło
http://zlotopolskie.pl/sklep/Olej-Lniany,1000.html
http://oleofarm24.pl/product-pol-76-LenVitol-R-olej-lniany-budwigowy-tloczony-na-zimno-500ml.html
co do oleju zawsze daję jaki mam, niestety najczęściej rzepakowy lub słonecznikowy zwykły sklepowy
2 duże pęczki rzodkiewki
2 duże cebule
przecier pomidorowy
ugotowana zielona soczewica (ok. 2/3 szklanki)
olej
sól
słodka i ostra papryka
Rzodkiewkę umyć, pokroić w słupki. Cebulę pokroić w plasterki i poddusić na oleju. Dodać rzodkiewkę, trzymać mieszając na ogniu chwilę, po czym dodać troszkę wody, przykryć. Mieszać co jakiś czas. Dodać trochę przecieru pomidorowego na smak, dodać sól, słodką i ostrą paprykę, soczewicę. Wymieszać, trzymać jeszcze chwilę na ogniu.
Rzodkiewką szybko robi się miękka, nie ma więc potrzeby dlugiego trzymania jej na ogniu.
Rzodkiewka curry
2 duże pęczki rzodkiewki
2 duże cebule
ok. 2/3 szklanki ugotowanej fasoli Jaś
olej
curry
sól
Rzodkiewkę umyć, pokroić w słupki. Cebulę pokroić w plasterki i poddusić
na oleju. Dodać rzodkiewkę, trzymać mieszając na ogniu chwilę, po czym
dodać troszkę wody, curry i fasolę, wymieszać całość i przykryć. Mieszać co jakiś czas aż rzodkiewka zmięknie.
Rzodkiewka jako warzywo do duszenia jest idealna - szybko mięknie, można ją zrobić na chrupiąco, idealnie łączy się różnymi przyprawami. Dla mnie idealna na szybki obiad.
1 główka starej kapusty
2 spore pęczki koperku
3 duże cebule
1 szklanka ugotowanej fasoli Jaś
sól
słodka i ostra papryka
olej
Kapustę pokroić na plasterki, następnie na kwadraty. Cebulę pokroić w plasterki, koperek pokroić.
Kapustę wrzucić do garnka, dodać ok. 1/2 - 2/3 szklanki wrzątku, przykryć i trzymać na ogrniu aż zmięknie. Cebulę poddusić na oleju, dodać do kapusty. Dodać do całości koperek i fasolę, trzymać jeszcze chwilę na ogniu całość nabierze smaku koperu. Doprawić solą, słodką i ostrą papryką.
Podstawą dobrego smaku takiej kapusty jest danie małej ilości wody do garnka. Kapusta ma się dusić, nie gotować.
a gdzie mięcho ??
a podpowiedzcie co z listkami rzodkiewki zrobić, bo u mnie tylko one wyrosły
To olej lniany nie zajeżdża rybą? Myślałam, że to taki jego urok, że to smak kwasów omega3. W takim razie ja dotąd ciągle kupowałam zjełczały