@Basja Jak czytasz po angielsku to jest parę stron, na które warto zajrzeć. Na przykład ta: http://www.vaccinationcouncil.org/about/ Jest prowadzona przez naukowców (za wiarygodność nie ręczę bo aż tak tam nie kopałam ale podają na ogół bibliografię do swoich artykułów)
Z drugiej strony (proszczepionkowej) warto zajrzeć na http://www.sciencebasedmedicine.org/ Odnoszą się tam krytycznie do różnych informacji antyszczepionkowych krążących po internetach. Ale już kilka artykułów od nich mnie mocno rozczarowało, bo jak na stronę, która mieni się dotyczyć medycyny opartej na naukowych faktach to mają teksty dość hmmmm.... publicystyczne.
Tak czy siak warto skonfrontować różne punkty widzenia.
Dziś przyszło do mnie wezwanie do złożenia wyjaśnień, czemu "uchylam się od realizacji obowiązkowych szczepień ochronnych".
Potrzebuję pilnie jakieś pismo, oświadczenie (choć oświadczeń się chyba składać nie powinno), czy coś co się daje do sanepidu. Szukam na na STOPNOP, ale chyba słabo szukam.
@palusia: zaloguj się na forum od Beni. Tam znajdziesz wzory pism, propozycje sposobów postępowania itd. W moim odczuciu, lepiej napisać od siebie, a nie wg. wzoru. Ale tam znajdziesz odpowiednie paragrafy, kruczki itd.
Pisałam takie pismo do sanepidu wzorując się częściowo na wzorze z forum. Potem opisywałam indywidualną sytuację dziecka (takie tam bzdety o niedrożnym kanaliku łzowym nawracających zakażeniach spojówek leczonych antybiotykami - nie dopisałam, że miejscowo). Oczywiście napisz, że się nie uchylasz bo ustawowy termin jeszcze nie minął!
@AleksandraB jakiś czas temu pisałaś, że dostałaś pismo z SANEPIDU, że chcą poznać wolę ojca Twoich dzieci co do szczepienia/ nieszczepienia w celu odebrania praw rodzicielskich. Dobrze pamiętam, że to byłaś Ty? Jak to się skończyło?
No ale ustawowy termin tj. zgodnie z kalendarzem szczepień, nie?
a tak w ogóle to najbardziej mnie wkurza to MMR, no i moja wiedza się poszerza. Do tej pory myślałam, że na Hib i Polio zaszczepię, ale się dowiedziałam że na dobrą sprawę do zupełnie bez sensu. Im bardziej w to wchodzę, to się więcej rzeczy dowiaduję. Teraz obmyślam opcję: 3w1 błonica, tężec, krztusiec. Tylko też nie wiem jakie te odstępy są ważne, ile tych szczepień, czy zgodnie z harmonogramem "kalendarza" itd...
No ale na razie muszę się skupić na tym piśmie. @Namor A forum od @Beni to "nieszczepimy.org"?
powiem Wam coś: normalnie zonk. Zadzowniłam do sanepidu, odnotowali, że dzwoniłam i nie muszę przyjeżdżać, ale pani poinformowała mnie, że priorix jest etyczną szczepionką @-)
Chodziło o to, że postepowanie egzekucyjne musi być prowadzone w stosunku do obojga rodziców. Inaczej byłby to powód uchylenia całego postępowania. A tal szybko sprawa trafi do wojewody i dostaniemy grzywnę do 500 zł. Moja nowa przychodnia zorientowała się, że mam trójkę dzieci z zaległościami szczepiennymi i już zaczyna mnie nagabywać. Spodziewam się kolejmych pism z sanepidu w sprawie starszych dzieci.
Na forum piszą, że kalendarz szczepień nie jest źródłem prawa. W ustawie (nie pamiętam której) widnieje, że obowiązek szczepień trwa do ukończenia 18 roku życia i dopiero po upłynięciu tego terminu można mówić o uchylaniu się.
Tak, tak rzeczywiście w linku powyżej też jest pytanie.
Co może zrobić wojewoda?
a) [...]
b) Żaden przepis obowiązującego prawa nie wskazuje terminów szczepień na które powołuje się Sanepid. Terminy te są określone w komunikacie Głównego Inspektora Sanitarnego. Jednakże komunikat taki nie jest źródłem obowiązującego prawa. Zgodnie z Konstytucją RP mogą być to tylko ustawy i rozporządzenia. A rozporządzenie Ministra Zdrowia w tej sprawie określa tylko przedziały wiekowe, zwykle od 7 tygodnia urodzenia do 19 roku życia. Oznacza to że obowiązek nie jest wymagalny przed upływem tych terminów, czyli przed osiągnięciem wieku wskazanego w rozporządzeniu. W takim wypadku wojewoda nie może nakładać grzywny bowiem zobowiązany ma jeszcze dużo czasu na wykonanie tego obowiązku.
a jest ktoś w przychodni prywatnej? Jaki mają stosunek do tego lekarze ? Pytam z ciekawości, bo jakby to rozwiązało problem, to może bym się przeniosła - tak na złość tej z NFZ'u (a niby niepublicznej)
Ja najbardziej się boję szczepionek przeciwwirusowych hodowanych na liniach komórkowych ludzkich i małpich. W tych szczepionkach oprócz żywych atenuowanych wirusów, jest DNA pochodzące z linii komórkowych które może zawierać najróżniejsze niespodzianki w postaci np: wbudowanych w genom onkogennych wirusów, aktywną telomerazę i inne nieznane niebezpieczeństwa. Biotechnologia niestety nie jest aż tak bardzo rozwinieta na poziomie molekularnym.
Czy sanepid może skierować sprawę do Sądu Rodzinnego? Tak, ale zdarza się to rzadko i jest to bezskuteczne. W trzech znanych nam sprawach Sanepid wniósł do Sądu Rodzinnego wniosek o zobowiązanie rodziców do wykonania szczepienia. Po rozpoznaniu sprawy Sąd Rodzinny uznał, że w sprawie braku szczepień ochronnych nie jest zasadne wydawanie zarządzenia opiekuńczego gdyż obowiązek szczepienia podlega egzekucji administracyjnej i z takiej drogi powinien organ skorzystać. Ponadto obowiązek ten jest sprecyzowany w ustawie, więc sąd nie może go konkretyzować w formie zarządzenia. Podsumowując: zgłoszenie takie nie ma podstawy prawnej, naraża tylko rodziców na stres i dodatkowe koszty. Dlatego jeżeli Sanepid tak postąpi w Twojej spraw - skontaktuj się koniecznie. Napiszemy skargę do wyższych organów na bezprawne i szkodliwe działanie Sanepidu
@AleksandraB "Ja najbardziej się boję szczepionek przeciwwirusowych hodowanych na liniach komórkowych ludzkich i małpich."
...no widzisz, ja jestem pewnie z 50 lat świetlnych za Tobą w tej wiedzy. I na razie to najbardziej się bałam straszenia prawami rodzicielskimi itd. Ktoś kiedyś linkował tekst z "imprezy ospowej" i na końcu była notka, że chyba sanepid rozważy skierowanie sprawy odebrania praw rodzicielskich. Ech...
Nie pisałam im nic ponad to o co pytali. Niczego im nie ułatwiaj. Im więcej popełnią błędów proceduralnych tym lepiej. Sprawa dłużej bedzie się ciągnęła.
Komentarz
Jak czytasz po angielsku to jest parę stron, na które warto zajrzeć.
Na przykład ta:
http://www.vaccinationcouncil.org/about/
Jest prowadzona przez naukowców (za wiarygodność nie ręczę bo aż tak tam nie
kopałam ale podają na ogół bibliografię do swoich artykułów)
I mój ulubiony blog: Beyond Conformity
Odnoszą się tam krytycznie do różnych informacji antyszczepionkowych krążących po internetach.
Ale
już kilka artykułów od nich mnie mocno rozczarowało, bo jak na stronę,
która mieni się dotyczyć medycyny opartej na naukowych faktach to mają
teksty dość hmmmm.... publicystyczne.
Tak czy siak warto skonfrontować różne punkty widzenia.
Może tu coś wykopiesz:
http://mobilkredyt.nazwa.pl/szczepienia/
http://szczepienia.org.pl/
W moim odczuciu, lepiej napisać od siebie, a nie wg. wzoru. Ale tam znajdziesz odpowiednie paragrafy, kruczki itd.
Moja nowa przychodnia zorientowała się, że mam trójkę dzieci z zaległościami szczepiennymi i już zaczyna mnie nagabywać. Spodziewam się kolejmych pism z sanepidu w sprawie starszych dzieci.
Tak, ale zdarza się to rzadko i jest to bezskuteczne. W trzech znanych nam sprawach Sanepid wniósł do Sądu Rodzinnego wniosek o zobowiązanie rodziców do wykonania szczepienia.
Po rozpoznaniu sprawy Sąd Rodzinny uznał, że w sprawie braku szczepień ochronnych nie jest zasadne wydawanie zarządzenia opiekuńczego gdyż obowiązek szczepienia podlega egzekucji administracyjnej i z takiej drogi powinien organ skorzystać. Ponadto obowiązek ten jest sprecyzowany w ustawie, więc sąd nie może go konkretyzować w formie zarządzenia.
Podsumowując: zgłoszenie takie nie ma podstawy prawnej, naraża tylko rodziców na stres i dodatkowe koszty. Dlatego jeżeli Sanepid tak postąpi w Twojej spraw - skontaktuj się koniecznie. Napiszemy skargę do wyższych organów na bezprawne i szkodliwe działanie Sanepidu
W razie pytań, wątpliwości, problemów - pisz
i linie komórkowa VERO http://pl.wikipedia.org/wiki/Linia_komórkowa_VERO